Zrodzony z fantastyki

 
Mavierk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: śr paź 26, 2005 7:40 pm

BU na zombiakach 4fun

śr sie 05, 2009 12:00 am

Po czteroletniej przerwie postanowiłem wrócić do grania w mtg, jak zwykle fundusze i brak ambicji nie pozwalają mi na granie na jakiś konkretniejszych turniejach, dlatego chciałbym sobie złożyć tani (tak do 70-80zł) deck do grania z znajomymi.
Postawiłem na tribala na zombiakach, nie musi to być super szybka talia, ważne, żeby w miarę się sprawowała.

Co warto wymienić i na co? Każda karta, którą kupię bez problemów w cenie do 10zł/szt jest potencjalną pozycją :)
Kart jest 63, ale nie mam pojęcia, co wywalić :|

Landy
2 Island
10 Swamp
1 Polluted Delta - bo po prostu zza młodu mi jedna została :)
4 Leechridden Swamp - tych jeszcze nie testowałem
4 Tainted Isle

Crity
4 Maggot Carrier
4 Festering Goblin
4 Shepherd of Rot
4 Dregscape Zombie
4 Death Baron
4 Lich Lord of Unx
4 Gempalm Polluter

Spelle
3 Mind Rot
3 Corrupt - to chyba pójdzie w odstawkę
4 Consume Spirit
4 Scarscale Ritual

Z pierwszych testów wynika, że nawet tą talią da się wygrać - Goblinek, na którego bez bólu nakladam Scarscale Ritual (night's whisper byłoby fajniejsze, ale brak funduszy robi swoje...), potem zbieranie kreaturek i kończenie za pomocą abilitki Licza, Consume Spirita albo cyclingu Pullutera.

Co byście w tej talii poprawili?

Pozdrawiam
Maciek
 
Awatar użytkownika
27383
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3267
Rejestracja: śr sie 01, 2007 5:44 pm

BU na zombiakach 4fun

śr sie 05, 2009 7:54 am

Ja mam dla ciebie jedną radę: sprzedaj z zyskiem Deltę, będziesz miał na bardzo dużo kart do decku :)
 
Mavierk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: śr paź 26, 2005 7:40 pm

Re: BU na zombiakach 4fun

śr sie 05, 2009 2:38 pm

W sumie racja, to znacznie spowoduje zmniejszenie kosztów mojej talii :D
No i pytanko - czy aby na pewno nic nie warto wymienić? No i jakie 3 karty wywalić, nie znam się już na tym tak, jak kiedyś i ciężko mi się dobiera karty...
 
Awatar użytkownika
Gizmoo
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1195
Rejestracja: sob mar 07, 2009 1:26 am

Re: BU na zombiakach 4fun

śr sie 05, 2009 5:51 pm

Sam od dłuższego czasu próbuje rozkminić zombie-deck. Stworzyć ożywioną potęgę! Ale jedyny sensowny model jaki udało si się stworzyć to aggro (wolę grać kontrolą) i raczej w oparciu o miks WB i samopakujące sie krity. Nie wiem, czy chcesz podążyć tą drogą, ale jeśli taki model Cię urządza to proponuję koniecznie następujące karty:

1.Lord of the Undead- Dla mnie - to podstawowa karta zombie - decku.

2. Necromancers Covenant - WOG lub Damnacja + szybkie wprowadzenie za pomocą Dark Ritual - ze wszystkimi weenie - praktycznie po grze.

3. Bridge from Below - Niezły enchantment. Stała praktycznie produkcja zombiaków.

4. Graveborn Muse - świetny dociąg.

5. Soulless One - prawdziwy paker.

6. Stillmoon Cavalier - drogi w złotówkach - ale świetny w talii. Duże możliwości rozwoju.

7. Undead Warchief - Mus!!! Kolejny dopalacz!!!!

8. Zombie Infestation - W późniejszej fazie gry - zrzucasz niepotrzebne katy (np. Lądy) i produkujesz sobie zombiaki za free.

9. Zombie Master - regeneracja dla wszystkich zombiaków - mus.

Dla mnie te karty w talii "zombiaszczej" to podstawa, Można dorzucić do tego Zealous Persecution i... deck gotowy.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że pomogłem choć trochę.
 
Mavierk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: śr paź 26, 2005 7:40 pm

BU na zombiakach 4fun

czw sie 06, 2009 11:28 am

Dzięki wielkie, podsunąłeś mi dwa super pomysły :)

Gizmoo pisze:
Lord of the Undead- Dla mnie - to podstawowa karta zombie - decku.
jest spoko, ale troszkę drogawy i.. atak swoimi kartami przeprowadzam maks w pierwszych 3 turach, więc troszkę zbędne :)

Gizmoo pisze:
Necromancers Covenant - WOG lub Damnacja + szybkie wprowadzenie za pomocą Dark Ritual - ze wszystkimi weenie - praktycznie po grze.
z ritualem to masz rację, ale w sumie są ciekawsze karty do wrzucenia (za droga)
Gizmoo pisze:
Bridge from Below - Niezły enchantment. Stała praktycznie produkcja zombiaków.
przyznaję, czad karta, już o niej myślałem, pójdzie do testów :)
Gizmoo pisze:
Graveborn Muse - świetny dociąg.
no tak, ale drogi (mana i $), już na dociąg mam parę pomysłów :)
Gizmoo pisze:
Soulless One - prawdziwy paker.
jakoś go nigdy nie lubiłem :)
Gizmoo pisze:
Stillmoon Cavalier - drogi w złotówkach - ale świetny w talii. Duże możliwości rozwoju.
za drogi :D
Gizmoo pisze:
Undead Warchief - Mus!!! Kolejny dopalacz!!!!
tego muszę do talii jednak przywrócić :)
Gizmoo pisze:
Zombie Infestation - W późniejszej fazie gry - zrzucasz niepotrzebne katy (np. Lądy) i produkujesz sobie zombiaki za free.
zarąbisty pomysł, diskart uneartha + zombie do gry, z Shepherdem i Lichkingiem będzie super finiszer :D

Gizmoo pisze:
Zombie Master - regeneracja dla wszystkich zombiaków - mus.
moim zdaniem słabe, jak sik pająka :)

Przyznam się, że coraz intensywniej myślę nad Cemetery Reaperem 3/3 za 3 w instancie wydaje się być ciekawą opcją na eot, tylko, że chyba zombie wizzard z Lichlorda wydaje się być dużo lepsze...
 
Awatar użytkownika
Gizmoo
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1195
Rejestracja: sob mar 07, 2009 1:26 am

Re: BU na zombiakach 4fun

czw sie 06, 2009 11:58 am

Lord of the undead + Zombie infestation = synergia. Razem działają naprawdę nieźle!!!

Napisałeś, że Zombie Master jest "słaby jak sik pająka"... Weź pod uwagę, że zombiaki mają zwykle mały toughnes. Leci na stół Pyroclasm i nagle tracisz przewagę ilościową. Nie wspominając, że kosi je każdy burn. Ponadto jeżeli ktoś ma wystawionego Swampa (o co dziś nie trudno) Wszystkie twoje zombiaki są NIEBLOKOWALNE! Ja bym przynajmniej zastanowił się nad dodaniem go do Sideboardu.

Muza daje naprawdę niezły (i praktycznie stały) dociąg - w późniejszej fazie gry, gdy zostajesz z pustą ręką - nagle zyskujesz przewagę.

Stillmoon czasami "robi grę" - dlatego jest drogi w złociszach. Zważ jednak na to, że poza swoimi niezłymi abilitkami jest zombiakiem - więc dostaje dopak np. od Death Barona.

Co do spelli, to proponował bym komplecik Unmake i Duress.

Pozdrawiam
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

BU na zombiakach 4fun

czw sie 06, 2009 12:51 pm

Gizmoo pisze:
Co do spelli, to proponował bym komplecik Unmake i Duress.


Jesli grać na Unmake, to zamiennie z Oblivion Ring
 
Awatar użytkownika
Zephyel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2230
Rejestracja: pt maja 01, 2009 10:12 pm

BU na zombiakach 4fun

czw sie 06, 2009 1:01 pm

Oblivion odpada, nie ma tu białego, Specu.
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

Re: BU na zombiakach 4fun

czw sie 06, 2009 6:27 pm

no to jest problem... potrzeba jakiego kolwiek permamentnego removallu, który jest tani w mana i skuteczny. Terror odpada, bo mnóstwo jest teraz hybryd i multikolorów z czarnym w tle.
 
Mavierk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: śr paź 26, 2005 7:40 pm

BU na zombiakach 4fun

czw sie 06, 2009 11:39 pm

Gizmoo pisze:
Weź pod uwagę, że zombiaki mają zwykle mały toughnes. Leci na stół Pyroclasm i nagle tracisz przewagę ilościową.
W sumie chodzi mi o to, że wolę już Boneknittera za kilkanaście groszy niż kartę, której właściwie nie mogę znaleźć ;)

Gizmoo pisze:
Muza daje naprawdę niezły
wiem, wiem grałem ją (wraz z Arenkami) i nie narzekałem, problem w czymś innym - fundusze, których nie chciałbym na nią wkładać akuratnie ;)

Z unmake to masz rację, bardzo fajna karta, duressy też oczywiście są super.

Co do removalu.. może Inundate? bo Damnation troszkę za drogie jest ^^
a pojdedyńczo.. Bone Splinters. smotherki, myślalem też nad Royal Assasinem, w sumie z względu na dopalacze ciekawy jest też Unliving Psychopath
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

BU na zombiakach 4fun

pt sie 07, 2009 10:14 pm

jeśli w talii potrzeba removallu, to jak dasz jeden komplet, ale pożądnego, to w zupełności wystarczy. Najlepszym removallem w sprzyjających ci kolorach to Pernicious deed, ale wymaga on niestety splasu :g: Jest to jednak na tyle dobra karta, że jeden komplet wystarcza w zupełności.
 
Mavierk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: śr paź 26, 2005 7:40 pm

BU na zombiakach 4fun

sob sie 08, 2009 11:39 am

i kupię sobie takich 4, gdzie komplet dwukrotnie przekroczy wartość decka :)
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

Re: BU na zombiakach 4fun

sob sie 08, 2009 1:51 pm

no słuchaj... albo kupujesz crap i składasz na nim talię która nie działa, albo wydajesz kasę na dobre karty które sprawiają ze mechanika decku jest dobra, wytrzymała i stabilna, a ty dzięki temu wygrywasz.

Musisz sie skupić na tym co masz do zrobienia. Jesli nie chcesz wydawać kasy, to powiem dobitnie (i bez sarkazmu) - MTG nie jest dla Ciebie. Jesli boisz się/nie chcesz zainwestować trochę kasy w talię - odpuść sobie, gdyż w ten sposób do niczego nie dojdziesz. Jeśli masz do wybory - wydać 60zł za komplet kart, które pozwolą ci wygrać z każdym szybkim naporem, albo przegrać gdy jej nie masz - cóż, dla mnie wybor jest prosty. Jesli nie chccesz wydać 60zł na taki komplet kart, wiedz że będziesz wygrywał może z 2-3 razy na 10 partii, i to najprawdopodobniej z powodu pecha przeciwnika.

Na koniec powiem jedno: inwestycja w grywalna kartę nie jest stratą, bo zawsze za tyle samo je sprzedasz w przyszłości

PS. nawet w fundeckach masz chocby jeden komplet dorgich kart, żeby mieć cokolwiek z gry (czy wygraną, czy przewagę).
 
Awatar użytkownika
Venomus
Z-ca szefa działu
Z-ca szefa działu
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 11, 2005 10:29 pm

BU na zombiakach 4fun

sob sie 08, 2009 3:51 pm

wydać 60zł za komplet kart


Mowa o 60 kartach czy komplet, że 4 kopie danej karty?

Troszkę przesadzasz Specu...moim zdaniem da się stworzyc nienajgorszą talię za 60-100zł oparta na commonach i troszku uncommonów i nie przegrywac każdej partii.
Tyle, że wtedy nie gra się z zawodowcami tylko szuka po okolicznych "Wilczkach" podobnych sobie poziomem ludzi.

Ja znam wiele osób które po 2 latach nadal grają talią jaką kupili za 50 dych (preconstucty jak Nuts N Bolts czy Dead Again).

Żeby nie do końca offtopowac...
Absolutny muss to oprócz Lord of Undead jest też Death Baron. Świerzyzna ale w combie z Lordami młóci. :wink:
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

BU na zombiakach 4fun

sob sie 08, 2009 4:36 pm

Venomus pisze:
da się stworzyc nienajgorszą talię za 60-100zł oparta na commonach i troszku uncommonów i nie przegrywac każdej partii.


Oczywiście że tak. Mając już komplet pierników za 60zł mozna iść dalej i dozbierać resztę talii za nastepne 40zł. Nic nie stoi na szpeszkodzie, ale trzeba własciwie oceniać, co jest mi potrzebne a co nie.

Dam inny przykład - zwykłe GW Aggro. Mozna bez problemu złożyć sobie talię na samych commonach i uncommonach we wspólnym hybrydowym/multikolorowym koszcie zielono-białym i jako finisher - Wilt-Leaf Liege, który też te 15zł za sztuke chodzi. Trzeba go traktowac jako finisher i tak też się sprawdza.

Nikt nie mówi o tym żeby wydawać mnóstwo na talie, ale jakis pomysł musi być, a do realizacji pomysłów potrzebne są karty które pozwalają na jego realizację. Karty te zazwyczaj są droższe, gdyż służą własnie do realizowania pozyższego celu - czyli pomysłu na wygraną.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości