Hej jou wszystkim,
Zupelnie przypadkiem zauwazylem ten watek na glownej poltera.
Ostatnio to chyba modne na forach nerd-kultury, bo tak czesto zauwazalem thready antyreligijne na The Escapist, ze przestalem tam wchodzic, uznajac ich za antyreligijnie pokreconych. Ale teraz ogolna moda antyreligijna na zachodzie.
Do rzeczy.
Co do Escapist'a to znalazlem jedno forum gdzie mignela mi Biblia -
http://www.escapistmagazine.com/forums/read/18.87872#1332394 - wiec odsylam tam braci nerdów ateistow raczej ogolnie jako wprowadzenie do forów tego magazynu. Akurat ten watek, ktory zlinkowalem jest, przynajmniej na pierwszej stronie, srednio antyreligijny, bo wytraca obecnie glowny argument z rak ateistow, zwracajac uwage, ze Watykan uznaje teorie ewolucji.
Co do tematu - akurat tak sie sklada, ze "moj" pastor rusza wlasnie z nowym tematem przewodnim swoich kazan, świeżo po wizycie na miejscu zdarzenia - w Izraelu, co widac na filmiku promujacym nowa serie, która wydaje się bardzo na rzeczy dla tego watku:
"Luke's Gospel: Investigating the Man Who Is God (
http://www.marshillchurch.org/media/luke/preview)
What happens when a wealthy benefactor funds a costly and lengthy investigation by an educated medical doctor and historian of the life of a man who claimed to be God? The Gospel of Luke."
Pisze "moj" w cudzyslowiu bo jego kazania ogladam czesciej niz chodze do mojej parafii, a sam pastor, konwertyta z katolicyzmu, raczej nie widzialby we mnie brata w wierze. Ale szczerze polecam wierzacym i niewierzacym jego kazania na podcastach, za free, do obejrzenia lub/i sciagniecia i sluchania w autobusie bo te wczesniejsze, np. Eklezjastes -
http://www.marshillchurch.org/media/ecclesiastes - sa bardzo bardzo zabawne. Chodzilem sluchajac tego po ulicach a ludzie sie gapili jak sie smieje, np. przechodzac na pasach.
No, ale nie chce zebyscie mnie wciagneli w ten temat, bo wywolal go nieznany mi psychol o niegramatycznej wymowie i uczestniczenie w watku poddanym przez taka postac (kimkolwiek jest i jakkolwiek lepiej by mu szlo ze sprawna klawiatura i zapasem wolnego czasu) zle sluzy sprawie. Chyba, ze ktos z was jest oddany ewangelizacji, do ktorej ja na razie nie powinienem sie zabierac zanim nie skoncze czytac Biblii w calosci. Wiec zegnam ten watek.
PS. Aha - i jeszcze w temacie to mozna sie pos*ac ze smiechu jak se wyszukacie w jutubie Eddiego Izzarda o religii i nie tylko:
http://www.youtube.com/watch?v=pAOLOGGftTY , albo
http://www.youtube.com/watch?v=gTRjWDW3 ... re=related i wszystkie czesci Circle
http://www.youtube.com/watch?v=WCD3Yz8Q ... re=related - najlepsze żarty o jezusie i bogu jakie slyszalem.