Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Asthner
Moderator
Moderator
Posty: 3654
Rejestracja: pt kwie 18, 2003 12:49 pm

Magia a szaleństwo

pn paź 05, 2009 4:09 am

Rozejrzałem się nieco po tematach, ale nigdzie nie znalazłem podobnego zagadnienia. Interesuje mnie kwestia pojmowania wolnej woli w konflikcie karianizmu i ciemności. Z opisów wynika, że deviria żadną miarą nie są w stanie wydrzeć duszy człowiekowi bez jego zgody - ale czy musi to być *świadoma* zgoda? Czy postać musi mieć świadomość kontaktu z demonem lub łamania nakazów karianizmu, czy też można stracić cząstkę duszy całkowicie przypadkowo i niesprawiedliwie?
Przede wszystkim zastanawiam się, jak to jest w przypadku szaleńców. Schizofrenicy, ofiary depresji i innych chorób, którzy zwracają się z różnych względów ku magii. Ich umysły nie są w normalnym stanie, trudno w ich przypadku rozpatrywać zagadnienie wolnej, świadomej woli. Czy w takim razie mogą nie być narażeni na utratę duszy?
 
Awatar użytkownika
Blanche
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 343
Rejestracja: pn sie 11, 2008 1:42 pm

Magia a szaleństwo

wt paź 06, 2009 7:35 pm

Czytając podręcznik odniosłam wrażenie, że człowiek, decydujący się na oddanie duszy deviria wcale nie musi robić tego w pełni świadomie, w związku z czym najstraszliwszą bronią deviria są oszustwa i kłamstwa, dzięki którym mogą zwodzić "prawych karian". A chorzy i ofiary depresji? Sądzę, że nie ma dla nich taryfy ulgowej. Jeśli ktoś wpada w depresję i staje się przez to bardziej podatny na podszepty deviria, oznacza to, że najwyraźniej jego wiara nie była wystarczająco silna - zamiast szukać oparcia w Jedynym, dał się zwieść deviria.
 
Awatar użytkownika
Feniks
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5008
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 10:34 am

Magia a szaleństwo

wt paź 06, 2009 10:51 pm

Ja dodaktowo odniosłem wrażenie, że chorzy umysłowo są wynikiem kontaktu z ciemnością, w Monastyrze raczej nie ma Schizofremików, są tylko nawiedzani przez demony.
 
Awatar użytkownika
Asthner
Moderator
Moderator
Posty: 3654
Rejestracja: pt kwie 18, 2003 12:49 pm

Re: Magia a szaleństwo

śr paź 07, 2009 5:27 am

Bardziej celowałem w kliniczną depresję, schizofreników rzucając raczej jako taki mainstreamowy przykład. Ale ok, mam już pewiem obraz, który się powinien dać zastosować na nadchodzącej sesji, dzięki. :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość