Panowie i panie, nieco ponad godzinę temu Gwiezdne wojny skończyły 30 lat. Oczywiście z tej okazji zapraszamy do poczytania paru fajnych rzeczy, wrzuciliśmy też reckę Battlefronta.
Czujecie się staro? :>
Ostatnio zmieniony pt sie 10, 2007 1:52 am przez SethBahl, łącznie zmieniany 1 raz.
Kurcze, ja już od dwóch i pół roku staro się czuję... A ta 30stka na karku to już w ogóle dobija :-p
Ale co tam :-p Więcej takich rocznic :-p Ciekawe, jak to będzie za kolejnych 30 latek :-p
No, drodzy moi. 30 lat temu weszła na ekrany kin "Nowa Nadzieja". 30 lat temu narodziło się pokolenie fanów Star Wars. 30 lat temu świat stał się piękniejszy.
Z tej okazji najlepszego syćkim
Odpowiadając na Twoje pytanie, Słońce: Tak, czuję się diabelnie staro. I dobrze mi z tym.
Nasza ukochana Saga nie zestarzała się ani na jotę i wygląda lepiej niż jej rówieśnicy: Liv Tyler (wersja dla Was, panowie ) i Orlando Bloom (wersja dla mnie^^). SW jest jak wino - im starsze, tym lepsze.
Im częściej sięgam ostatnio po Sagę, tym lepiej przyjmuję NT - czyżby rozsądek i szacunek do cyklu jako takiego (oraz do pracy Lucasa & team) brał górę nad emocjami? Chyba tak.