Witajcie.
Postanowiłem poprowadzić kampanię epicką dla moich doświadczonych graczy.
Tu można podejrzeć przygotowania do niej.
http://www.obsidianportal.com/campaigns/25893
Poczytałem sobie już o Baator w Guide to Planes, trochę w Bóstwa i Panteony, przyswoiłem sobie temat Wojny Krwii z Planescape'a ale tak ciągle nie mam do końca wyczucia, jak ma działać fabularna rzeczywistość Baator. Może macie na ten temat jakieś przemyślenia?
Moje uwagi:
1. W różnych opisach można znaleźć spis portali prowadzących do Piekieł z różnych miejsc. No i ok, zakładamy, że postacie dostają się do wybranej warstwy piekła portalem. Wychodzą z portalu i co? Myślicie, że takie portale będą pilnowane? przez kogo? może gracze zastają pusty plac po przybyciu a tylko ktoś szpieguje ich z ukrycia. No nawet jak zostaną zauważeni, to stają się mięsem armatnim z miejsca rozerwani przez diabły? czy może jednak jest szansa, że będą przesłuchani przed straceniem. Diabły będą używać języka czy odrazu wbiją się w umysły graczy podobnie jak to zrobił Nergal z Elminsterem w powieści "Elminster in Hell".
Jakie mają motywy mieszkańcy Baator?
Chodzi o to by w jakiś sposób odróżnić rzeczywistość Piekła, od każdego innego settingu. Chciałbym uniknąć schematu:
Gracze wpadają przez portal.
Gracze zostają złapani przez grupę strażników (przecież wiadomo, że będą pilnowane... ale gracze i tak pójdą myśląc, że "jakoś to będzie")
Gracze są przesłuchani i wtrąceni do celi z której uciekają
Gracze są ścigani blablabla.
Może jest sposób by Baator był oryginalny fabularnie?
Potrzebny mi "twist" w stylu: Zostają przyjęci z otwartymi ramionami w piekle a witający ich diabeł chce wprowadzić ich w intrygę przeciwko innemu diabłu.
Tylko że lepiej.
Co do założeń kampanii:
Wymyśliłem sobie, że gracze udają się do Piekła by odnaleźć Ścianę Płaczu. Na ścianie wypisano imiona wszystkich potępionych. Jeśli odnajdą ścianę, będą mogli wymazać imiona dwóch npców, którzy zostali w ostatniej kampanii porwani przez siły piekła. Wymazując ich imiona uwolnią ich dusze.
Planuję głównie odwiedzić z bohaterami miasto Dis.
Nie mam pomysłu jak "zanimować" fabularnie dzień powszedni w piekielnym mieście.
Schemat: Karczma, dom szlachcica, straż miejska, zwiedzanie więzienia, raczej nie wchodzi tu w grę.
Jak myślicie?