Zrodzony z fantastyki

 
Anonim_1

wt sty 16, 2007 3:33 pm

Deckard pisze:
Na Twojej karcie nie ma trzeciego Beliefa - ?

A, bo wymyślam go już dwa manewry. :)

BTW. O ile pamiętam umawialiśmy się, że na razie nie kasujemy mi belifa z flotą - w najbliższym czasie chcę DoWować się z dyktatorem o prawo do przewozu towarów na obniżonym poziomie kwarantanny (czyli - nie chcę Persony, chcę traita Privateer).

Deckard pisze:
Jakie wnioski po sesji?

Jeden, główny - czy nie przesadzamy nieco ze skalą władzy? Wydaje mi się, że postacie i NPCe załatwiają bez rzutów naprawdę straszne ilości sprzętu i mają olbrzymią władzę. Pasuje mi to, ale nie wiem, czy pasuje to do samych BE.

+1 dla 2 manewrów na sesję.

Arthę przemyślę. :)
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

wt sty 16, 2007 8:17 pm

ShadEnc pisze:
O ile pamiętam umawialiśmy się, że na razie nie kasujemy mi belifa z flotą - w najbliższym czasie chcę DoWować się z dyktatorem o prawo do przewozu towarów na obniżonym poziomie kwarantanny (czyli - nie chcę Persony, chcę traita Privateer)

Tu jest jeden zasadniczy problem - przeczytaj opis traita: on dotyczy prawa do Zatrzymywania statków przy użyciu własnej floty na mocy papierów od Władz. Ty jeszcze nie masz uzbrojnych statków, należy także pamiętać o kwarantannie na Broń (patrz charakterystyka świata).

Moja propozycja - zgarniaj Personę i wpisuj trait "Chcę mieć prawo do samoobrony własnych jednostek". Parę Konfliktów i scen Budowy, Resources (wreszcie okazja do podszkolenia) i masz Privateera w kieszeni. Przy okazji wreszcie wykorzystamy trochę ze świata a Ludzie będą mogli podzbroić się w coś więcej, niż liche 100 karabinów :)

ShadEnc pisze:
czy nie przesadzamy nieco ze skalą władzy? Wydaje mi się, że postacie i NPCe załatwiają bez rzutów naprawdę straszne ilości sprzętu i mają olbrzymią władzę. Pasuje mi to, ale nie wiem, czy pasuje to do samych BE.

Pasuje jak najbardziej. BE ma naprawdę wysoko podniesioną skalę wpływów - pamiętaj, gramy postaciami na szczytach władzy, zaś pomniejsi BNi to naprawdę znane już osobistości. Gdybyś grał doradcą G.W. Busha - gdzie postawiłbyś granicę swojej działalności? ;)

Pracuj nad Beliefami. Na Arthę cierpliwie czekam :)

2 Manewry - :) Gra nabiera wówczas trochę innego charakteru (przynajmniej tak mówił Luke i jestem w stanie to sobie wyobrazić).
 
Anonim_1

śr sty 17, 2007 12:14 am

Deckard pisze:
Tu jest jeden zasadniczy problem - przeczytaj opis traita

OK, może zatem zamiast Privateera podmienimy to na trait zwiększający moje BoA podczas dyskusji o organizacji, flocie lub przemycie?

Wzięcie persony to IMHO prztyczek w nos dla graczy - stara się człowiek X sesji, w zamian otrzymując coś, co dzięki Scheming mogę mieć bez większych problemów co sesję.
 
Awatar użytkownika
Drozdal
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1269
Rejestracja: pt lip 18, 2003 2:52 am

śr sty 17, 2007 1:20 am

ShadEnc pisze:
stara się człowiek X sesji, w zamian otrzymując coś, co dzięki Scheming mogę mieć bez większych problemów co sesję.
LoL To człowiek powinien wziąść Scheming podczas wypalania postaci, a nie teraz narzekać na traita, który może okazać się kopalnią Arthy. Ech gracze nigdy takim nie dogodzisz ;)
 
Anonim_1

śr sty 17, 2007 10:11 am

Drozdal pisze:
To człowiek powinien wziąść Scheming podczas wypalania postaci

Mam Scheming. Żalę się, bo wypełnienie Belifa jest marną nagrodą w porównaniu z możliwościami niektórych traitów.
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

śr sty 17, 2007 11:29 am

ShadEnc pisze:
OK, może zatem zamiast Privateera podmienimy to na trait zwiększający moje BoA podczas dyskusji o organizacji, flocie lub przemycie?

Pomyslę, ale sugeruję uściślenie. Skoro Privateer daje +3 w związku z zatrzymywaniem, to proponowałbym coś również wąskiego. Poszukam w podręczniku.

ShadEnc pisze:
Wzięcie persony to IMHO prztyczek w nos dla graczy - stara się człowiek X sesji, w zamian otrzymując coś, co dzięki Scheming mogę mieć bez większych problemów co sesję.

Inaczej - to może być prztyczek dla Ciebie, gdyż Scheming masz tylko Ty ;)

ShadEnc pisze:
wypełnienie Belifa jest marną nagrodą w porównaniu z możliwościami niektórych traitów.

I owszem, ale zauważ, że pełnią one różne role w grze. Trait na dobrą sprawę wspiera Cię mechanicznie i od czasu do czasu można go wykorzystać do małej zmiany kierunku. Belief to wyznacznik - grając pod niego dostajesz Arthę, napędzasz grę i masz ich po prostu więcej, niż naprawdę silnych Die Traits. Pewnie, Hammer Lords, czy Forged Lords to naprawdę potężne asy w rękawie - ale to NAJPOTĘŻNIEJSZE traity - przejawy absolutnego szczytu władzy w settingu. Zresztą nie odmówię sobie uwagi, że Twoja postać jest najsilniejszą w drużynie - dobry trait na Hesitation, Scheming, Psychology Mark... a umiejętności na naprawdę wysokich exponents. :)
 
Anonim_1

śr sty 17, 2007 3:55 pm

Deckard pisze:
Pomyslę, ale sugeruję uściślenie.

+1

Deckard pisze:
Zresztą nie odmówię sobie uwagi, że Twoja postać jest najsilniejszą w drużynie - dobry trait na Hesitation, Scheming, Psychology Mark...

Jak się ma to do tego, że nagroda za wypełnienie Belifa to raczej żart, niż realna premia?
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

śr sty 17, 2007 8:02 pm

ShadEnc pisze:
Jak się ma to do tego, że nagroda za wypełnienie Belifa to raczej żart, niż realna premia?

Czy ja wiem czy żart? Finalnie to tylko 1 punkt Persony, ale do tego momentu (wypełnienia) to kopalnia Fate i paliwa dla gry. Z drugiej strony BE to nie d20, brak tu PDków, więc ciężko to porównywać do sytuacji w innych systemach (nagradzanie, wyważenie, etc).
 
Anonim_1

śr sty 17, 2007 9:06 pm

Deckard pisze:
Finalnie to tylko 1 punkt Persony, ale do tego momentu (wypełnienia) to kopalnia Fate i paliwa dla gry.

Czyli najlepiej - z gamistycznego punktu widzenia - wybierać bezpieczne i spokojnie sobie je realizować, zgarniając Arthę. Nie ma sensu ryzykować, skoro ewentualną nagrodą jest jedynie Persona.

Deckard pisze:
Z drugiej strony BE to nie d20, brak tu PDków

PDki są, tylko się nazywają inaczej. :)
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

śr sty 31, 2007 11:47 am

Z ostatniej chwili...

Seji zrezygnował z udziału w kampanii (i to na dobre). Mamy zatem jedno miejsce wolne - z moich przemyśleń proponuję zaczekać na Jaremę (może gra przypadnie mu do gustu), bądź wywoływać Cactusse.
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

pn lut 26, 2007 5:03 pm

Tamdadadam dam tamdadadam, albo i nie dam... ;)

Zbliża się marzec, sesja minęła, jedni przeżyli, inni też i nareszcie możemy ruszyć z kampanią. Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste - jedni mają spotkania, inni zajęcia, jeszcze inni konwenty... Zdecydujmy się, czy chcemy nadal kontynuować granie, czy wkraczamy na znane nam już terytoria "szukam/nie szukam graczy do...".

W teorii czasu mam wiele - z mojej strony odpada wtorek (zajęcia do wieczora). Oczywiście sprawy osobiste i pisanie pracy magisterskiej, oraz marcowa praktyka również co nieco modyfikują życie, ale nie ma tak ciężko, abym nie mógł ustalić terminu wyjściowego. A może nadszedł czas zagrać via skype, albo zmienić system?

Czekam na Was :)

Btw - do nikogo się jeszcze nie odzywałem - nie ma to sensu, póki większe grono (my) nie ustali jakiegoś terminu/ów.
 
Anonim_1

pn lut 26, 2007 5:50 pm

Ja odpadam w sumie na tygodniu - wtorek, środa i czwartek to uczelnia, w poniedziałek mogę w sumie grać, ale kończę zajęcia o 17:30. Zostaje piątek-niedziela (w weekend mogę się dostosować do reszty).

Odpowiadając na pytanie - wolałbym nie zmieniać systemu i stylu gry (tzn. pozostać przy BE i graniu na żywo).
 
Awatar użytkownika
kaduceusz
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2843
Rejestracja: śr lut 11, 2004 12:15 am

wt lut 27, 2007 12:35 pm

Ja teraz niby jeżdżę na konwenty namietnie, ale teoretycznie mógłbym grywać w niedziele od 16ej - po prostu rezygnowałbym z i tak zawsze nudnej konwentowej niedzieli.
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

wt lut 27, 2007 2:38 pm

Ja aktualnie jestem chory i priorytetem dla mnie jest ozdrowieć, aby przystąpić do ostatniej praktyki i zaprezentować parę rozdziałów magisterki - napiszę na dniach co w związku z najbliższą ewentualną niedzielą (4.03).

Jak z przyszłym weekendem? Chyba nie wypada żaden konwent (a więc może będzie się dało zagrać w piątek). Potem jest R-Kon (na który nadal nie wiem, czy jadę) - więc odpada cały weekend, a potem Pyrkon. I IMO nie wiem, czy jest sens, abyś zrywał się w niedzielę rano/sobotę wieczór i gnał na złamanie karku na sesję do nas (zwłaszcza z Poznania, czy skądś tam).


Dobra - w takim razie prosto z mostu:

1. Kto CHCE grać jeszcze w BE? Nie na siłę, nie sesje dla sesji/sztuki - po prostu: kogo z Nas jeszcze to kręci?

2. Kto CHCE grać?

Jak na razie jasno zadeklarował się Enc, Pudłacz milczy a Duce delikatnie sugeruje jakieś karkołomne rozwiązanie. Ja ze swojej strony wyrażam chęć do kontynuowania BE, ale skoro priorytety się pozmieniały - i w związku z tym punkt następny:

3. Jeżeli chcecie grać, ale akurat coś się skomplikowało - zawieszamy BE do kwietnia? Tylko proszę bez unikania jasnej odpowiedzi - jeżeli brak chęci do gry wynika z systemu -->patrz punkty 1 i 2. Zawiesznie wchodzi w rachubę tylko wtedy, gdy zadeklarujecie chęć do kontynuowania kampanii.

Chciałbym, abyśmy byli fair wobec siebie - nie chcę marnować naszego czasu i czekam na klarowne odpowiedzi. Jeżeli odkładacie rpg do kącika, szukam nowych graczy (w przypadku BE oznacza to nową kampanię - ta gra nie jest przystosowana do dosakiwania i rotacji, zwłaszcza nowych graczy).

Czekam na Wasze odpowiedzi...
 
Anonim_1

wt lut 27, 2007 4:46 pm

Jeśli o mnie chodzi, nic się nie zmienia - chcę grać w BE, o ile oczywiście znajdziemy jakiś ludzki termin. Ostatecznie jestem w stanie grywać we czwartki, piątki, soboty lub niedziele (byle w stałym terminie, swoje sesje dopasuję bez problemu do pozostałych dni). Jestem jednak przeciwny zawieszeniu grania w ogóle - jeśli mamy nie grać półtorej miesiąca a potem w coś być może, lepiej IMHO zacząć coś nowego.
 
Awatar użytkownika
kaduceusz
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2843
Rejestracja: śr lut 11, 2004 12:15 am

wt lut 27, 2007 6:48 pm

Ja tam jestem za kontynuacją gry w BE. Mogę grać pon-czw wieczorami, ew. w niedzielę od +/- 16:30 (w sumie to tylko dwa razy występuje problem konwnetu). Obstawałbym za czwartkiem.
 
Awatar użytkownika
Pudłacz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 41
Rejestracja: pn mar 20, 2006 11:19 pm

wt lut 27, 2007 9:36 pm

Jeśli chodzi o mnie to sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Nie da się ukryć że na rpgi znajduje mniej czasu niż na pierwszym roku, zwłaszcza że zająłem się też kilkoma innymi dość czasochłonnymi rzeczami. Natomiast jeśli chodzi o BE to w trakcie ostatnich sesji które udało nam się zagrać w grudniu czy też w styczniu (już nie pamiętam dokładnie kiedy to było :wink:) granie zaczęło mi się podobać bardziej niż na początku, więc głupio też byłoby to rzucać. Zwłaszcza że Duce chyba nie zamierza narazie prowadzić Eberrona więc na jedną sesję w tygodniu może by się znalazł czas.
Problemem może się natomiast okazać znalezienie dogodnego terminu. W weekendy często bywam w różnych miejscach poza Krakowem, więc granie w weekendy mogłoby powodować że dość często byłbym niedostępny co trochę utrudniałoby sprawę. Czwartki, które prawie wszystkim odpowiadają u mnie niestety odpadają, bo wieczorami jestem zajęty. Jeszcze plan zajęć mi się do końca nie wykrystalizował ale pasują mi prawie na pewno wtorki i środy popołudniu.
Nie wiem czy pozostałym z was odpowiadałby taki termin. Jeśli nie uda się znaleść jakiegoś pasującego to może poprostu odpadam i nie będę wam blokował możliwości gry. Nie ukrywam że ostatnio kilka rzeczy ma u mnie wyższy priorytet niż rpgi, więc takie rozwiązanie byłoby najprostsze, nie wiem natomiast czy najlepsze ;-)
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

śr lut 28, 2007 12:28 am

Breaking News...Breaking News...

Niniejszym po długiej rozmowie informuję, iż kampania Acheron dobiegła końca. Chciałbym podziękować wszystkim grającym za wspaniałe chwile spędzone na tej obcej planecie - bez Was nigdy by tego nie było! :)

Jednocześnie chciałbym poinformować, iż finalizujemy na dniach rozpoczęcie nowej kampanii, na nowym świecie o nowej porze. Już niedługo pojawi się pierwszy sneak peak nowego cyklu, osadzonego oczywiście w uniwersum Burning Empires! Stay tuned! :)
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

śr lut 28, 2007 2:05 pm

Co?! Już koniec? Przerwaliście? Nie będzie dalszego ciągu?
 
Awatar użytkownika
kaduceusz
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2843
Rejestracja: śr lut 11, 2004 12:15 am

czw mar 01, 2007 4:07 pm

Owszem, przerwaliśmy. W dwóch stałych graczy nie za bardzo da się w BE popykać. Ale miej wiarę, chłopie, wkrótce zaczynamy kolejną kampanię.

Ze swojej strony dziękuję wszystkim, którzy współtworzyli Acherona - jak na pierwszy raz w BE było bardzo fajnie :-D Szkoda co prawda kerrneńskich pasztecików ale cóż, wymyslimy coś nowego :-)
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

czw mar 01, 2007 8:31 pm

kaduceusz pisze:
Owszem, przerwaliśmy. W dwóch stałych graczy nie za bardzo da się w BE popykać. Ale miej wiarę, chłopie, wkrótce zaczynamy kolejną kampanię.

Mam wiarę i czekam na Wasze AP, byłe dokładne:) Pamiętać, że macie choć jednego wiernego czytelnika:)

Zwłaszcza, że aktualnie czytam BE i powoli (ale to poooowoli) myślę nad prowadzeniem.
 
Anonim_1

czw mar 01, 2007 10:53 pm

kaduceusz pisze:
Ze swojej strony dziękuję wszystkim, którzy współtworzyli Acherona - jak na pierwszy raz w BE było bardzo fajnie :-D Szkoda co prawda kerrneńskich pasztecików ale cóż, wymyslimy coś nowego :-)

+1

Szkoda mi trochę rezygnować z Jina, ale... kolejna postać będzie na pewno równie fajna.

Tak, w gamistycznym tego słowa znaczeniu. Ale mam nadzieję, że fabularnym również. :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości