Pewnie jeden z wielu podobnych tematów, ale mam nadzieję, że szukam pomocy w dobrym miejscu.
Otóż piszę w tym roku maturę, i moim tematem do prezentacji maturalnej jest konkretnie "Antropocentryzm i antropomorfizm w literaturze SF, czyli człowiek jako miara wszystkiego". Na razie opieram się na "Solaris", "In Partibus Infidelium" Dukaja i dość nieznanej (ale jak genialnej!) książce Simaka "Miasto". Sęk w tym, że nie mam zbytnio literatury przedmiotu do tego tematu - nawet na internecie nie udało mi się znaleźć żadnych np. felietonów na ten temat. Także jak ktoś coś kiedyś czytał/słyszał, albo po prostu miał kiedykolwiek jakieś przemyślenia na ten temat, to z chęcią wszystko przeczytam.