Zrodzony z fantastyki

 
Rince__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 373
Rejestracja: wt paź 08, 2002 7:15 pm

śr gru 11, 2002 7:34 pm

Dodaj do tego jeszcze harfê i ka¿dy instrument z którego wydobywa sie d¼wiêk.
 
Awatar użytkownika
Xavier
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 561
Rejestracja: pt maja 06, 2005 4:13 pm

czw gru 12, 2002 5:29 pm

W podręczniku gracza piszą że bardzi są mało spotykani jako niziołkowie. A przecież Bilbo, można go zaliczyć jako barda, trochę pisał tych wierszy! A przecież jest wielu "Bilbopodobnych".
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

pt gru 13, 2002 10:48 am

Swojego czasu gralem bohaterem, ktory byl niziolkiem i bardem-blaznem. <br />Nie chce ograniczac niziolkow do funkcji nadwornego blazna, ale sadze, ze swietnie sie do tego nadaje. <br /> <br />Bard-hobbit, to rowniez swietny bajarz, skarbnica wiedzy i starych obyczajow. Moze byc wojtem lokalnej spolecznosci niziolkow, swego rodzaju wyrocznia i osoba, z ktorej zdaniem trzeba sie liczyc. <br /> <br />Pozdrawiam.
 
Ristofan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 327
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:47 pm

ndz gru 29, 2002 5:26 pm

Nie popadajmy w skrajnosci. Nie kazdy kto umie pisac wiersze i grac na jakimkolwiek instrumencie (takze na fortepianie jezeli jest on dostepny w swiecie gry) jest bardem. Bard jest bardzo wszechstronny, jezeli chodzi o sztuke (i to go wyroznia): gra na flecie i na mandolinie, spiewa i tanczy, pisze wiersze i przemowy. Wbrew obiegowej opini bard to nie slaby frajer. Oczywiscie, jezeli patrzymy tylko na walke to najlepszy jest czarodziej, a dorownac mu moze tylko napakowany magicznymi przedmiotami wojownik... ale mysle, ze wiekszosc z nas stoi na nieco wyzszym poziomie (grania - aby mi ktos czegos nie sugerowal). Sila barda jest w sile (urody) i inteligencji. Wedlug mnie w 3ed. klasy sa dosc zrownowazone. Ogolnie mowiac - I LOVE BARDS :)
 
Zbrozło
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 530
Rejestracja: pn lis 11, 2002 1:52 pm

ndz gru 29, 2002 5:48 pm

Bard to nie muzyk tylko "oficer od propagandy" dru¿yny.To kto¶ kto ³aczy w sobie kilka zdolnosci innych klas wojownicy i czarodziejowie sa specjalistami ale my laczymy co lepsze cechy ich klas tworzac swoistego rodzaju mieszankê umiejetno¶ci potrzebnych do przezycia awanturnikowi.A nadodatek umiemy otym wszystkim opowiedziec :) Nasza si³a tkwi w sprycie i posiadanych umiejetno¶ciach a pozatym s³owo jest najwiêksz± broni±(wystarczy wspomnieæ o demagogach).Uwa¿am ¿e dopiero 3E doceni³a barda.
 
Ristofan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 327
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:47 pm

ndz gru 29, 2002 5:55 pm

Pewnie zle cie zrozumial, ale z twojej wypowiedzi wynika, ze dyplomacja o blef to kluczowe umiejetnosci barda. Za duzo Baldur's Gate? Jezeli sie myle to popraw mnie, bo nie wiem, czy mam doczynienia z PP, czy RP.
 
Zbrozło
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 530
Rejestracja: pn lis 11, 2002 1:52 pm

ndz gru 29, 2002 6:17 pm

tak a pozatym :wystepy,Wiedza(historia heraldyka religie obyczaje....)i inne umys³owe.I jestem jak najbardziej RP
 
Dragonik__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 310
Rejestracja: sob maja 25, 2002 11:51 pm

śr sty 01, 2003 5:02 pm

Ja uwa¿am, ¿e BARD mo¿e byæ wszystkim.. wojownikiem, magiem, z³odziejaszkiem, zawadiak± (takim prawdziwym), bawidamkiem.. poprostu wszystkim. Mo¿na go ukreowaæ na ró¿ne postacie. Ja, np. moim bardem gram tak bardziej na luzie - gram na ró¿nych instrumentach, ale to tylko przykrywka. Teraz mój BARD prze¿ywa du¿± rozterke, bo idzie na ShadowAdepta i powoli wchodzi w ¶wiat mroku, cieni, zabijania postaci. Potem pójdzie na ShadowDancera i wtedy bêdzie probowa³ "zdobyæ" template cienia. Oczywi¶cie je¿eli prze¿yje w tym z³ym i strasznym ¶wiecie pe³nym dobrych ludzi... ee.. przesadzi³em 8) <br />A wiêc - BARD mo¿e byæ poprostu wszystkim! <br /> <br />Pozdra, <br />Dragonik
 
Ristofan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 327
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:47 pm

czw sty 02, 2003 1:42 pm

Bard JEST kazdym po trochu, zwlaszcza jak do tego ma wiedze (aktorstwo) i wystepy (aktorstwo), no i moze jeszcze profesje (aktor) :wink:... Do tego taniec, spiew, przebieranie sie, ahh... jednak esencja barda jest tzw. "performance" - tak jest w podreczniku, ale nie trzymajac sie zasad (kocham je lamac :wink: - dla dobra RP oczywiscie) to uwazam, ze brad NIE POWIENIEN byc uzywany jako postac uniwersalna. Wg. mnie to nie fair traktowac go jako wszystko-w-jednym. Oczywiscie jest on jack-of-all-trades, ale takie traktowanie barda jest wg. mnie pojsciem na latwizne. "Wyplyn na glebie" - jak to kato-prawica spiewa :wink:
 
Quewen Veladorn
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 252
Rejestracja: pt sty 03, 2003 12:26 am

pn sty 13, 2003 3:10 pm

Ja nie przepadam za Bardami. Gra³em nim tylko kilka razy, co prawda bard jest dobry prawie we wszystkim, ale nie ma swojej najmocniejszej strony. Wojownik z niego ¿aden, pie¶ni które mo¿e spiewaæ tez takie sobie. Podoba³ mi siê tylko Fechmistrz (Podklasa Barda z BG2). Ale ka¿dy ma swój gust i upodobania.
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

pn sty 13, 2003 3:30 pm

<!--QuoteBegin-Quewen Veladorn+-->
Quewen Veladorn pisze:
<!--QuoteEBegin-->Wojownik z niego ¿aden, pie¶ni które mo¿e spiewaæ tez takie sobie. Podoba³ mi siê tylko Fechmistrz (Podklasa Barda z BG2). Ale ka¿dy ma swój gust i upodobania.
<br />Oj, oczywiscie mozna powiedziec, ze to wyjatek, ale moj (w zasadzie jest ich kilku) bard jest super wojownikiem. Zreszta, pisalem o tym juz wiele razy, 3ED. jest po prostu wyjatkowa. Robi z byle maga super postac, to samo ma sie z bardem. A wszystko to za sprawa fitow i skili. To prawdziwa rewolucja.
 
Lareth de Lioncourt
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 43
Rejestracja: pn paź 07, 2002 12:08 pm

pn sty 20, 2003 12:29 pm

wiesz, zgadzam sie z Tob±. TO wszystko zale¿y od gracza, który rozwija postaæ... Wiesz, mo¿e byæ bard, który jest tylko aktorem i dobrym ¶piewakiem, a absolutnie nie potrafi/nie lubi pos³ugiwania siê broni±... Mo¿e byæ te¿ ¶wietny szermierz, który pie¶ni± dodaje odwagi...
 
Zbrozło
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 530
Rejestracja: pn lis 11, 2002 1:52 pm

wt sty 21, 2003 5:12 pm

?wietny szermierz który spiewajac dodaje odwagi.... :) Gdzie omnie us³ysza³as?? :wink: Dziwia mnie stwierdzenia ze bard ma s³abe pie¶ni....Poczekamy zobaczymy co stanie sie jak druzyne zaatakuje kto¶ sugesti± albo podobnym czarem opartym na uroku....Kto wtedy z radosna piosenka na ustach wyjdzie naprzeciw przeciwnika??.Kto wogóle podspiewuje sobie podczas walki denerwujac tym przeciwnikow a jego sojusznicy czuja sie dziwnie zsmotywowani i zagrzani do walki?? NO KTO????.............
 
Ristofan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 327
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:47 pm

wt sty 21, 2003 6:40 pm

Bard, bard... tyle ma twarzy :) <br />Ja od dawna nie podchodze do RPG jak do PPR (nie mylic z partia :wink: - chodzi o Power Playing Game). Np. moj najnowszy niziolek-wojownik ma na 3 umiejetnosci gotowanie i rzezbiarstwo. Tak samo jest z moimi wszystkimi postaciami. Bard natomiast daje ogromne mozliwosci! Zwlaszcza, jezeli jest aktorem. Wie gdzie i jak sie zachowywac, ale wszystko zalezy od charakteru, czy taki bard wycisnie lzami i sciemce o umierajacej babci ominiecie myta, czy smutna opowiescia przekona krola do oswobodzenia towarzyszy... Bard (jako profesja) jest jak religia Olidammara - ma wielu ROZNYCH przedstawicieli. Ja bym natomiast wychodzil dalej, niz "ma dobre (lub zle u malo percepcyjnych) zdolnosci przydatne do walki". Pytanie nie powinno brzmiec, czy chcemy dobrego do walki barda w druzynie, ale czy chcemy dowcipnego grajka i poety "slodzacego nasze rany" w naszej druzynie? Ja odpowiadam TAK! A jezeli bedzie bez glebi to nie...
 
Uimar
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 463
Rejestracja: pt sty 03, 2003 8:44 am

wt sty 28, 2003 12:37 pm

Byæ mo¿e napiszê co¶, co ju¿ zostalo tu napisane, ale wybaczcie nie mam czasu na czytanie wszystkich postów. Ogólnie zgadzam siê z Ristofanem. <br />Jednak mam te¿ swoje w³asne "przemy¶lenia" na temat barda. <br />Sk³aniam siê raczej ku zdaniu, ¿e bard powiniem byæ kim¶ w rodzaju "rzecznika" dru¿yny: pertraktowaæ, dogadywaæ siê z NPC, reprezentowaæ dru¿ynê na szerszym forum i tworzyæ jej wizerunek. To naturalnie tylko pewien schemat. <br />Poza tym IMHO bard mo¿e byæ albo weso³y, albo smutny. Wa¿ne ¿eby by³ przekonuj±cy w tym co robi. Mo¿e byæ optymist±, pod¶piewywaæ radosne piosenki, graæ weso³e melodie lub opowiadaæ ¶mieszne historie, ale mo¿e te¿ byæ melancholikiem i pesymist±, ¶piewaæ rzewne ballady, graæ same marsze ¿a³obne i opowiadaæ historie, w których potwory s± zawsze gór±. <br />Do¶æ rzadko grywam bardem, bo to postaæ, która powinna byæ przez wiêkszo¶æ czasu aktywna i twórcza. Uwa¿am, ¿e nie jest to takie proste.
 
Łukasz B.
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 573
Rejestracja: wt cze 25, 2002 11:39 pm

wt lut 04, 2003 12:09 am

Bard to osoba, która mo¿e specjalizowaæ siê ( i czêsto to robi) w manipulowaniu uczuciami i wykorzystywaniu ich do swoich celów. <br /> Przez to jest niebezpieczny dla spo³eczeñstwa :)
 
Ristofan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 327
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:47 pm

wt lut 04, 2003 12:20 am

<!--QuoteBegin-?ukasz B.+-->
?ukasz B. pisze:
<!--QuoteEBegin-->Bard (...) jest niebezpieczny dla spo³eczeñstwa :)
<br />Nie bardziej niz kazdy inny poszukiwacz przygod :wink:
 
Decain
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 120
Rejestracja: czw sie 08, 2002 9:35 pm

ndz mar 23, 2003 7:32 am

Dla mnie Bard jest osob± bardzo ciê¿k± do odgrywania. Zawsze wyobra¿a³em go sobie jako podlotka, którego ¿ycie jest nieustannym flirtem. Chodzi on od gospody do gospody i swoim ¶piewem zauracza niczego nie podejrzewaj±ce niewiasty ... a potem gdy ju¿ zaufaj± mu robi ... to zale¿y akurat od barda co takiego robi. Przez swój flirt mo¿e wpa¶æ w niema³e tarapaty. :)
 
Manury
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: pt mar 28, 2003 2:49 pm

pt kwie 04, 2003 10:13 am

Bard to bardzo dobra klasa dla pocz±tkuj±cych graczy którzy zaczynaj± grê z pierwszym poziomem. Do stworzenia barda potrzebna jest coprawda konsultacja z mistrzem gry. Gdy siê zakombinuje mo¿na nawet na samym pocz±tku mieæ bardzo dobrego barda ofensywnego. Gram takim bardem i muszê powiedzieæ ¿e gra siê nim jak narazie najlepiej ze wszystkich profesji jakimi dot±d gra³em walczy³em nim tylko raz :) z sze¶cio poziomowym rycerzem i spu¶ci³em mu takie lañsko ¿e przegiêcie ja mia³em wtedy czwarty poziom (no i sorserora za plecami któremu dwa razy daze-sorry za angielsk± nazwê ale po polsku nie wiem jak to napisaæ-siê uda³. Bard przy dobrym doborze czarów i umiejêtno¶ci mo¿e mieæ bardzo dobry atak bonus i przy tym morze bardzo wspomagaæ wspó³ towarzyszy ju¿ na samym pocz±tku. Tak wiêc same plusy zero minusów, no mo¿e jeden ma³y konkurêcja w karczmach :) .
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

pt kwie 04, 2003 11:15 am

<!--QuoteBegin-Decain+-->
Decain pisze:
<!--QuoteEBegin-->Dla mnie Bard jest osob± bardzo ciê¿k± do odgrywania. Zawsze wyobra¿a³em go sobie jako podlotka, którego ¿ycie jest nieustannym flirtem. Chodzi on od gospody do gospody i swoim ¶piewem zauracza niczego nie podejrzewaj±ce niewiasty ... a potem gdy ju¿ zaufaj± mu robi ... to zale¿y akurat od barda co takiego robi. Przez swój flirt mo¿e wpa¶æ w niema³e tarapaty. :)
<br />Cytuje wypowiedz Decaina jako typowy stereotyp barda-bawidamka. Podobnych wypowiedzi bylo w tym temacie dosyc sporo...niestety. <br /> <br />Ale, ale, mowa tu o bardzie-bawidamku, postaci, ktora pomiedzy odgrywanymi/spiewanymi utworami podrywa/zalicza panienki/panny/kobiety (wzglednie ta sama plec - na podstawie wypowiedzi elf (samiec) szukajacy "wsparcia" u drugiego samca (elfa). [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/crying.gif[/img] <br /> <br />Niestety wiekszosc wypowiedzi powiela tylko pewien model postrzegania tej profesji, swoistego stylu zycia. Malo, ktora osoba widzialago jako szpiega, zrecznego zlodzieja informacji. Malo kto napisal o nim jako o zrecznym szermierzu o rycerskim sercu i duszy. <br />A przeciez ta postac moze rownie dobrze byc oszustem, dobrym morderca na zlecenie. <br />Wszyscy pisza o tym, ze ma on (bard) wiele twarzy i ... nic wiecej. Wiele twarzy moze miec kazda postac. Oczywiscie i mag moze byc supermorderca. Czemu nie? <br />Jednak to temat o Bardach i jego roznym odbiciom. Piszcie konkretnie, starajcie sie wykluczyc ogolniki, tych jest tu az nadto. <br /> <br />Pozdrawiam.
 
pingus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: pn maja 26, 2003 2:30 pm

pn maja 26, 2003 3:56 pm

Jestem nowy ale pozwole sobie wtracic moje trzy sztuki miedzie (chodz laik ze mnie) <br />Moim zdaniem bard jest bardzio fajna postacia :wink: mozna ja odgrywac na przerozne sposoby. Sam nie mam nic przewciwko bardowi polorkowi bo czemu nie? Brutalny albo i niekoniecznie przeciez zawsze moze byc ewenement w rasie? A moze sie myle? Albo postac plork wychowany przez gnomy uwazajacy sie za niziolka bo czemu nie? :mrgreen: No moze przeszedlem granice rozsadku i odszedlem od topicu wiec kontynuje w bardziej "ontopicowy" sposob; IMHO bard powininen skupiac w sobie wiele umiejetnosci nie byc jakims tam mastahiem w jednej rzeczy raczej kilka w jednym bo po co grac bardem wojownikiem?? nie lepiej wojownikiem? :| Oczywiscie bard ma swoje unikatowe cechy i te nalezy najbardziej rozwijac....... I jeszcze takie pytanie/prosba o rade jak WY obstawiacie atrybuty...... pierwsza charyzma a dalej.....? :)
 
Mateo__
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1909
Rejestracja: śr wrz 18, 2002 8:28 pm

pn maja 26, 2003 4:03 pm

Nie wiem czy charyzma od razu musi byæ taka wysoka, ja raczej jako najwy¿sz± obstawi³bym DEX, potem CHA, potem CON, STR, INT, WIS. Wynika to z tego ¿e: <br /> <br />- wysoka charyzma owszem zwiêksza DC rzucanych czarów i ich ilo¶æ, ale po pierwsze bard ma ma³o czarów które wymagaj± od przeciwników rzutu na save, a po drugie lepiej zamiast nich braæ czary dzia³aj±ce na samego barda lub przyjació³ (haste, blur, mirror image) <br /> <br />- ilo¶æ bonus spells z CHA przy wzro¶cie charyzmy miêdzy 14 a 16 nie zwiêksza siê a¿ tak dramatycznie. Za 1000gp mo¿emy kupiæ Pearl of Power 1 i uzyskac podobny efekt. <br /> <br />- wysoki DEX to mo¿liwo¶æ uzyskania lepszego AC przy l¿ejszej zbroi oraz du¿ego trafienia z np. ³uku - który mo¿e byæ wspania³± broni± podstawow± barda.
 
pingus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: pn maja 26, 2003 2:30 pm

pn maja 26, 2003 4:14 pm

<!--QuoteBegin-Mateo+-->
Mateo pisze:
<!--QuoteEBegin-->Nie wiem czy charyzma od razu musi byæ taka wysoka, ja raczej jako najwy¿sz± obstawi³bym DEX, potem CHA, potem CON, STR, INT, WIS. Wynika to z tego ¿e: <br /> <br />- wysoka charyzma owszem zwiêksza DC rzucanych czarów i ich ilo¶æ, ale po pierwsze bard ma ma³o czarów które wymagaj± od przeciwników rzutu na save, a po drugie lepiej zamiast nich braæ czary dzia³aj±ce na samego barda lub przyjació³ (haste, blur, mirror image) <br /> <br />- ilo¶æ bonus spells z CHA przy wzro¶cie charyzmy miêdzy 14 a 16 nie zwiêksza siê a¿ tak dramatycznie. Za 1000gp mo¿emy kupiæ Pearl of Power 1 i uzyskac podobny efekt. <br /> <br />- wysoki DEX to mo¿liwo¶æ uzyskania lepszego AC przy l¿ejszej zbroi oraz du¿ego trafienia z np. ³uku - który mo¿e byæ wspania³± broni± podstawow± barda.
<br />Ja prosze po polsku i duzymi literami! ale mniej wiecej (raczej mniej) zakapowalem! <br /> <br />IMHO: <br />zgadzam sie ale mi chodzilo o dokladna rozpiske nadal uwazam ze wysoka charyzma jest potrzebna ale Twoj post mniej przekonal (a nie nie az tak latwo) Charzyme dalbym zaraz po zrecznosci! :) <br />A potem... tu jest problem sadze ze budowe a potem intelegencje, sile na koncu. Pamietajcie ze ja sie czesto myle! :wink: <br /> <br />___ <br />Wybaczcie ze napisalem juz trzy posty nie bojcie sie nie bede ich duuzo pisal i staram sie zeby byly wartosciowe
 
Ziben
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 155
Rejestracja: sob maja 10, 2003 9:19 pm

pn maja 26, 2003 4:45 pm

Mateo nie zgadzam sie z toba...nic a nic <br />Charyzma to najwa¿niejsza cecha poniewarz: <br />-przydaje mu sie do umiejetno¶ci Wystepów(Perform) które s± jednym z g³ównych "atutów" Barda <br />-Bard jest mówca/dyplomata/k³amca wiêc charyzma bêdzie o wiele bardziej przydatna niz Zr(Dex)...nie jest to postaæ nastawiona na walke dystansowa(i wrecz) bo do tego lepszy jest ³otr z ukradkowym atakiem(a i u ³otra Charyzma ma wysokie miejsce na mojej li¶cie cech) <br />-Co do czarów to umiejêtne ich wykorzystanie mo¿e spowodowaæ ogromne spustoszenie(nie tylko w walce)...a po³aczenie ich z umiejetno¶ciami barda powoduje piorunujacy efekt(juz na 2lvl.)... <br /> <br />Tak wiêc wed³ug mnie cechy powinny byæ w nastepuj±cej kolejno¶ci:Cha/Dex/Int/Rzt/Bd/S
 
pingus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: pn maja 26, 2003 2:30 pm

pn maja 26, 2003 8:10 pm

Wiec to zalezy od tego kim bard ma byc..... 8) <br />Jeden woli to drugi to...... <br />Ja sadze ze mimo wszystko budowa moze isc dalej bo jezeli jest sie czlowiekiem mozna wybrac twardosc. <br />I jeszcze drugie pytanie (zwiazane z poprzednim zdaniem) kim Wy gracie jako bardem, jaka rasa? Mi przypadl do gustu czlowiek. :razz:
 
Horned_Rat
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 935
Rejestracja: pt wrz 02, 2005 11:26 am

pn cze 09, 2003 9:56 pm

Mi ruwnierz czlowiek to bardzo dobra rasa dla barda wszechstonna i popularna.... <br /> <br />Bard dla mnie jest kims bardziej wrazliwym kims kto zatrzymuje sie kiedy widzi ladniejszy widok...nie mowie ze inni tez tak nie moga :-) <br />Bard to muzyk z niesamowitym talentem a w slowach swych piesni zawiera wszystkie sowje doswiadczenia zyciowe.....No i jest tagze wspanialym szpiegiem i uwodzicielem....
 
Bezkostny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: śr cze 25, 2003 2:29 pm

czw cze 26, 2003 2:16 pm

Bard bardem i jest to swietna postac - obecnie gram trzecim, ale bard bez druzyny albo z dru¿yn± samych bardów to mo¿e byæ masakra, najlepiej byæ jedynym bardem w dru¿ynie i mieæ oparcie w pancernej piê¶ci jakiego¶ wojownika, moim zdaniem bard albo spelniaj±cy podobne funkcje w dru¿ynie z³odziej to niezbêdny element ka¿dej dru¿yny
 
Dark__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 161
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:14 pm

czw cze 26, 2003 9:38 pm

Bard jako¶ nie przypad³ mi do gustu.Przyznam jednak ,¿e napewno bêdzie on przydatny w ka¿dej dru¿ynie.Mo¿e on siê przydaæ podczas walki albo kiedy bêd± potrzebne umiejêtno¶ci z³odzieja.Jednak sam bard nie jest zbyt dobry.
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

pt cze 27, 2003 9:43 am

Przyznam, ze ostatnie komentarze, do tematu nie wnosza nic. Okreslenie, "bard to dobra postac, ale druzyna samych bardow jest slaba", to kwintesencja, eee, sam juz nie wiem czego. <br /> <br />Naprawde z tej profesji mozna zrobic niezlego wojownika, zlodziejaszka, szpiega. W pewnym momencie calkiem zgrabny z niego magik. W polaczeniu tych atutow, kiedy zbierzemy taka wlasnie druzyne, jest ona (moze byc) mocna. Nie rozumiem zatem co w tym takiego slabego? Bo nie ma czystego maga? Wojownika? Kaplana? Zreszta moze ne tedy droga... <br /> <br />Postarajcie sie, prosze ruszyc troche swoja wyobraznia i procz tego co sadzicie o bardach, zamiescie moze jakis archetyp-z rospiska. Moze jakis ciekawy (wymyslony przez Was instrument). Moze zacznie byc ciekawie w tym watku, bo w takim ksztalcie jaki przybral od jakiegos czasu, staje sie po prostu nie ciekawy. <br /> <br />Pozdrawiam.
 
Coby
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1019
Rejestracja: czw kwie 10, 2003 4:58 pm

sob cze 28, 2003 4:39 pm

Uwa¿am, ¿e Bard jest beznadziejn± (bez obrazy) klas±. IMO Bard jest b³aznem, jakim¶ g³upkiem, który pokazuje siê przed lud¼mi ¿eby zrobiæ z siebie... nie powiem kogo... <br /> <br />To moja opinia, wiêc siê prosze nie czepiaæ. :wink:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości