Zrodzony z fantastyki

 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

pn cze 30, 2003 9:49 am

<!--QuoteBegin-Cowboy+-->
Cowboy pisze:
<!--QuoteEBegin-->Uwa¿am, ¿e Bard jest beznadziejn± (bez obrazy) klas±. IMO Bard jest b³aznem, jakim¶ g³upkiem, który pokazuje siê przed lud¼mi ¿eby zrobiæ z siebie... nie powiem kogo...
<br />Rozumiem, ze nie przeczytales uwagi z postu wyzej...szkoda. <br />Swoja droga, Twoja wypowiedz odbiega od stereotypu, jest, hmmm, jeszcze gorsza. Bard glupkiem? Moze chodzi Ci o blazna? <br /> <br />Naprawde, prosze Wszystkich o pisanie czegos z sensem, jakis pomyslow na piesni, nowych, a moze i starych magicznych przedmiotow dla barda i jemu pochodnych. <br /> <br />Oto pierwsza propozycja. <br /> <br />PIE?ñ OSTRZA WITATEKA ? szpada elfiego swashbucklera pie¶niarza ostrza, który odda³ swej broni sw± duszê, dziêki czemu broñ nabra³a wielkiej mocy magicznej. Jest piêknie zdobiona i doskonale wykonana, warta jest 1000 sztuk z³ota bez magii i dzia³a jak na +1(bonus od magii +2). Ponadto zawarta w niej magia sprawia, ¿e po wyci±gniêciu z pochwy (pas + pochwa piêknej roboty 150 z³.) postaæ odziana w zbrojê nie ciê¿sz± ni¿ kaftan nabijany staje siê brawurowym swashbucklerem (nie trac±c swych umiejêtno¶ci i wiedzy). Jej AC polepsza siê o 3, istota nabywa specjalizacji w szpadzie i o ile nie przewy¿sza swoim poziomem mocy szpady, otrzymuje umiejêtno¶ci wojownika na VII poz. ? np. th szpad± jak VII poz. woj. itp., bonus +2 do tr, - 2 do AC, -1 do inicjatywy. Poza tym postaæ jest odporna na strach, pragnie zachowywaæ siê heroicznie i wa¿y siê na czyny szalone i szlachetne, które maj± szansê zakoñczyæ siê pozytywnie, bo postaæ jest wielkim szczê¶ciarzem (+20/+2 do wszystkiego), o ile nie schowa b±d¼ nie straci szpady. Jednak magia dzia³a przez 1 turê, potem turê musi odnawiaæ siê. Ka¿de wyjêcie z pochwy szpady jest ryzykiem 5%, ¿e postaci udzieli siê zapa³ i mi³o¶æ Witateka do broni i zawadiackiego ¿ycia, i ¿e porzuci swe dotychczasowe zajêcie i zostanie swashbucklerem. Wtedy szpada dzia³a z pe³n± moc± nie przez 1t, ale stale. <br /> <br />Pozdrawiam. <br /> <br />PS do pomyslu: sa to zapiski do 2 edycji. Jakos nie mielismy z zona czasu by je zmienic na 3.
 
Awatar użytkownika
Malaggar
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3222
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 3:36 pm

pn cze 30, 2003 12:25 pm

Ja osobiście uważam że bard jest ciekawą klasą i daje dużo możliwości graczom którzy lubią odgrywanie. A po za tym jest dosyć uniwersalną klasą.
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

Bard - klasa elastyczna?

czw lip 10, 2003 2:25 pm

Hiacynt, jestem z tob±! Bardowie to moja ulubiona klasai bez w±tpienia mog± du¿o wnie¶æ do sesji!!! Szczególnie podoba mi siê ró¿norodno¶æ w sposobie ich odgrywania i kreowania image'u. <br /> <br />Zauwa¿y³em, ze bard cierpi no to, co nazywam "reputacj± ikoniczn±". Zupe³nie, jak druid, który wed³ug wielu musi byæ "powa¿nym" le¶nikiem i "ekologiem", bard jest uto¿samiany tylko i wy³±cznie z kim¶, kto "brzd±ka na mandolinie w ober¿y". Wiecie o co mi chodzi? :) Oczywi¶cie, takie by³o pierwotne za³ozenie klasy, jednak my¶lê, ¿e 3 edycja daje o wiele wiêksze mo¿liwosci je¶li chodzi o tworzenie ró¿norodnych bardów: Minstrel-szpieg, opanowany dyplomata, dumny herold, rozwydrzony artysta, rozmarzony poeta, wyrachowany asasyn, wierny majordom... Ten temat jest dla tych, którzy chc± podzieliæ siê swymi pomys³ami na odegranie barda odchodz±cego od powszechnego kanonu "muzyka karczemnego", czy te¿ "nadwornego grajka", który ma pozycjê niewiele lepsz± od b³azna. <br /> <br />Ja obecnie odgrywam barda-¿o³nierza (którego to portret jest moim obecnym emblematem :mrgreen:). Ów Purpurowy Smok z Cormyru kocha muzykê, lecz raczej za "karczemnego grajka" siê nie uwa¿a. U¿ywa swych talentów nie tylko na polu bitwy, wspieraj±c swych sojuszników, lecz takze jest zwiadowc± - w dziczy jego umiejetno¶æ skradania siê i ukrywania oraz czary iluzji umo¿liwiaj± mu przedarcie siê przez strze¿one linie wroga, za¶ g³adki jêzyk i orientacja w miejskim terenie czyni go tak¿e ¶wietnym zwiadowca miejskim 8) Naturalnie, kocha muzykê i komponuje utwory (najczê¶ciej pod swój ulubiony instrument - flet) - uwa¿a to jednak za dziedzinê, w której siê spe³nia duchowo i mo¿e nie¶æ ukojenie innym, ni¿ narzêdzie do zarabiania pieniedzy :) <br /> <br />Moim zdaniem bard jest naprawdê elastyczn± klas± wiêc czekam na sugestie, pomys³y i ciekawostki [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/ohmy.gif[/img]
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

czw lip 10, 2003 2:40 pm

O tej klasie moznaby pisac i pisac...i to wlasnie zostalo napisane i wciaz sie pisze w watkach bardom poswieconym jak chocby ten: <br /> <br />http://www.dnd.pl/viewtopic.php?t=66 <br /><!--coloro:blue--><span style="color:blue"><!--/coloro-->I w³a¶nie dlatego scali³am te w±tki. No hard feelings... - Loethlin<!--colorc--></span><!--/colorc--> <br /> <br />Pozdrawiam kolege po fachu.
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

pt lip 11, 2003 2:35 pm

<!--coloro:blue--><span style="color:blue"><!--/coloro-->Wydzieline z tematu "Bard - Drow Co w tym z³ego". - Loethlin<!--colorc--></span><!--/colorc--> <br /> <br />
I powtarzam, nie negujê istnienia smutnych, melancholijnych bardów.
<br />Cytujê sam siebie. 8) Je¶li jej chodzi³o jej o Cormyr, czy te¿ inne konkretne przypadki, to powinna to podkre¶liæ. W przeciwnym razie ja uwa¿am to po prostu za radykaln± generalizacjê. Moze to jest jaj subiektywny poglad na bardów? Uszanowanko.
 
Eldarion Telkontar__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 135
Rejestracja: czw lip 10, 2003 12:05 pm

pt lip 11, 2003 2:53 pm

Uwa¿am, ¿e jedn± z wa¿niejszych cech bardów jest umiejêtno¶æ rozbawienia ludzi. S± jednak tak¿e w³a¶nie tacy ¼li bardowie. Ale na tym nie koniec. Czyta³em w Races of Faerun, ¿e u Orogów niektórzy zostaj± bardami i podczas bitwy bij± w wielkie bêbny (por. Ogniem i Mieczem :razz: ). Do tego Orogowie maj± plusy do charyzmy. Do jakich bardów ich zaliczyæ? A we¼my na przyk³ad Storm Silverhand. Ona wydaje siê bardzo powa¿na i niezbyt mi siê widzi ¿eby roz¶miesza³a ludzi. Prêdzej ¶piewa pie¶ni o honorze, odwadze itd. Nie warto wiêc wobec tego dzieliæ bardów na smutnych, weso³ych, z³ych czy dobrych. Oni po prostu s±. Drow tak¿e mo¿e mieæ zainteresowania w muzyce. Jak ju¿ wspomnia³em wy¿ej mroczne elfy szanuj± taniec. A ju¿ szczególnie kap³anki Elistraee.
 
Awatar użytkownika
Lorrain
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 199
Rejestracja: pn lis 06, 2006 8:59 pm

pt lip 11, 2003 8:32 pm

<!--QuoteBegin-Kiaryn'Veil Duskryn+-->
Kiaryn'Veil Duskryn pisze:
<!--QuoteEBegin-->Hej, to w jak mrocznym świecie grasz, Lorraine? Ja myślałem, że bard w jakiś sposób umie rozbawić swą publiczność. Jest utozsamiany z rozrywką, tańcem, muzyką. a czyż to nie jest radosne?
<br />Kiedy mówi się słowo "radosny" automatycznie myślę o kenderach. Bard lekkoduch nie może występować w zbyt wielu egzemplarzach. Zadaniem każdego minstrela jest rozbawienie publiczności, ale nie musi być przy tym całościowo radosny. <br />A gram przede wszystkich w Forgotten Realms. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Eldarion Telkontar+-->
Eldarion Telkontar pisze:
<!--QuoteEBegin-->Wyznawcy Elistraee tańcza w świetle księżyca. Czy tańcza przy muzyce? Wiele spraw pozostaje nie wyjaśnionych...
<br />Tańczą przy muzyce. Tradycyjna muzyka mrocznych elfów ma zawiły, skomplikowany rytm, a ddźwięki w niej są "ostre". W "Córce mrocznego elfa" Elaine Cunningham wspomina, że nowością dla Liriel był flet, a harfa była instrumentem rzadko spotykanym w Podmroku. <br />Kapłanki Eilistraee *muszą* uczyć sie grać i sporządzać instrumenty, takie jak flet, harfa, róg (przynajmniej jeden z nich). Wszystkie są wyszkolonymi tancerkami i śpiewaczkami, co wiąże się z tym, że rytuały i uroczystości na część Mrocznej Panny to właśnie tańce przy świetle księżyca.
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

pt lip 18, 2003 11:40 pm

Kiedy mówi siê s³owo "radosny" automatycznie my¶lê o kenderach. Bard lekkoduch nie mo¿e wystêpowaæ w zbyt wielu egzemplarzach.
<br />To ju¿ kwestia twego subiektywnego pojmowania tego s³owa Lorraine. :wink: Dla mnie "radosny" bard nie musi byæ g³upkowato u¶miechniêtym kretynem lub te¿ b³aznem. Ta "rado¶æ" nie musi te¿ objawiaæ siê w robieniu g³upich kawa³ów lub te¿ zgrywania infantylnego, jak to ma miejsce w przypadku kenderów (przynajmniej postrzeganych tak przeze mnie). Có¿, skoro postrzegasz bardów jako tak ma³o radosnych ludzi... <br /> <br />
Bard lekkoduch nie mo¿e wystêpowaæ w zbyt wielu egzemplarzach
<br />Jak dla mnie zabrzmia³o to trochê zbyt definitywnie. Nie uzasadni³a¶ tego ¿adnymi argumentami, tak obiektywnymi, jak i subiektywnymi.
 
Awatar użytkownika
Lorrain
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 199
Rejestracja: pn lis 06, 2006 8:59 pm

ndz lip 27, 2003 5:39 pm

uważam, ze bard musi dbać o swe przetrwanie, jak każdy. nie jest mistrzem w ani jednej dziedzinie, para się wszystkim, więc tak właściwie ma jedną i chyba dość niepraktyczną silną stronę - muzyke. nie jest to zbyt radosne...
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

ndz lip 27, 2003 8:34 pm

Pamiętajmy że każdy inaczej definiuje "radość" i bycie "radosnym". <br />Jako radosnego można uznać barda który wyznaje Findera Wyvernspura i z uśmiechem na ustach pomaga innym podśpiewując pod nosem bardzo stare pieśni. <br />Równie radosny będzie równierz bard zawadiaka który kpi sobie z wszystkiego. <br /> <br />Mniej radosnymi przykładami bardów na pewno będą: <br />-Skaldowie (ich zadanie jest dość przygnębiające) <br />-Wirtuozi wszelkiego rodzaju (zbyt duża koncentracja na ulepszaniu swych zdolności) <br />-Wszelcy bardowie spełniający religijno-mistyczne role. <br /> <br />Ale pamiętajmy że powyższe przykłady nie są jedynymi typami bardów, są też inni.
 
Slythe
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 28, 2003 10:57 pm

wt lip 29, 2003 8:36 pm

Sam nie wiem... <br />Bard to taki aktorek ale to wie ka¿dy ja nie lubi wcielaæ siê w role ±z tak bardzo bo aktorem nie jestem i nie bêdê.Oczywi¶cie fajnie czasem siê w to wtajemniczyæ ale to nie dla mnie.Jakie¶ pie¶ni,wiersze,poezje jasna urocza bardka to jest co¶ ale lekko ciotowaty bard (nie zawsze ale czasem taki ju¿ jest) to inna sprawa.Ja po prostu barda postrzegam troche inaczej co prawda mog± byæ zabójczy i ciekawi ale to ju¿ inna bajka.Ogólnie rzecz bior±c bardowie mi siê nie podobaj± i granie nimi dla mnie jest bezcelowe a raczej mija siê z celem tak czy siak dobrze ,¿e bardowie wogóle s±.
 
Raw__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 205
Rejestracja: pn cze 30, 2003 10:25 pm

śr lip 30, 2003 1:27 pm

Bard, jak wszystkie zreszt± inne klasy, ma swój stereotyp. Ale w tym wypadku jest on chyba wyj±tkowo silny. Zawa¿y³em, ¿e zazwyczaj bard, to co¶ Jaskieropodobne, ¿eby najlepiej porównaæ. Niepowa¿ny ¿artowni¶, roz¶mieszaj±cy resztê dró¿yny, posiadaj±cy ¶wietne gadanie. A przecie¿ jest to klasa daj±ca znaczn± ilo¶æ mo¿liwych koncepcji. Pocz±wszy od skaldów i innych bitewnych pie¶niarzy, poprzez aroganckich zawadiaków, skoñczywszy na zamkniêtych w sobie poetów. Bo tak naprawdê bard przedstawia ogólnie pojêt± sztukê, nie tylko granie na przys³owiowej lutni. No i poza tym jest ogromnie wszechstronny. Problem tylko w prze³amaniu powszechnych stereotypów...
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

śr lip 30, 2003 2:20 pm

<!--QuoteBegin-Lorrain+-->
Lorrain pisze:
<!--QuoteEBegin-->uwa¿am, ze bard musi dbaæ o swe przetrwanie, jak ka¿dy. nie jest mistrzem w ani jednej dziedzinie, para siê wszystkim, wiêc tak w³a¶ciwie ma jedn± i chyba do¶æ niepraktyczn± siln± stronê - muzyke. nie jest to zbyt radosne...
<br />Coz, wida masz ju swa wasna wyrobiona wizje na te klase. Pamietaj jednak o tym, Lorraine, ze sa tacy, co myslaq inaczej. Np. JA :wink: <br /> <br />Pozdrawiam
 
Slythe
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 28, 2003 10:57 pm

śr lip 30, 2003 3:24 pm

W³a¶nie Bard charakteryzuje siê choæby tym ,¿e wiêkszo¶æ ludzi postrzega go odmiennie mo¿e to dlatego ,¿e jest do¶æ du¿o jego typów.A mo¿e po prostu Bard ju¿ taki jest :/ to zale¿y od graczy jak kto¶ lubi Bard to jego sprawa mnie do poetów,b³aznów i innej ma¶ci tego rodzaju ¶wirów a¿ ak nie ci±gnie...
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

ndz sie 03, 2003 4:11 pm

Zatem postrzegasz bardów jako swirów... ciekawe. Mój 'bard'jest zolnierzem z artystycznymi umiejetnosciami - nosi kolczuge, walczy ciezka bronia i uzywa swych mocy, by pomagac swej armii tak na polu bitwy, jak i w misjach szpiegowskich. Raczej nie spiewa, jego mocnymi stronami sa przemowy, komponowanie i granie na instrumentach detych. Nie uwaza sie raczej za karczemnego minstrela- ot oficer tworzacy wlasna sztuke, ktora ma uszczesliwiac innych i bardzo pomaga mu w pelnieniu swych oficerskich obowiazkow... Jak dla mnie to swirem nie jest. <br /> <br />I jeszcze do Lorraine: Wopjownik tez walczy o przetrwanie, czarodziej poswieca wiekszosc czasu na sleczeniu nad ksiegami, zas kleryk musi stosowac sie do zasad swych religii - wszystko to moze nie przynosic im radosci...lub wrecz przeciwnie. Tak samo jest z bardem - to kwestia zyciowego wyboru i nastawienia. Muzyka barda niepraktyczna? Pomijajac jej magiczne wlasciwosci, to niesie ona pewna estetyczna 'przyjemnosc', jak kazda sztuka - jak dla mnie to dosc potrzebne w swiatach dotknietych klatwa 'ponurosci' (ten, w ktorym grasz chyba tez sie do nich zalicza :wink:).
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

pt sie 15, 2003 2:49 pm

Coz, moze cie pocieszy fakt, iz w edycji 3.5 bard ma wiecej punktow umiejetnosci. Mozna te punkty zatem spozytkowac na wiecej 'zlodziejskich' umiejetnosci. Glowna bronia barda sa jego sojusznicy: nie powinien sie zapuszczac do miejsc bez swych przyjaciol lub tez do lokacji, w ktorych nie bedzie mozliwosci ich pozyskania. Bard to intrygant i swietny przywodca: jego elastycznosc i spryt moga przyprawic niejednego czarodzieja, czy rogue'a o zawrot glowy :wink:
 
Devik Crazystar
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1135
Rejestracja: śr maja 26, 2004 2:23 am

ndz sie 17, 2003 12:49 am

.
Ostatnio zmieniony pt sie 18, 2023 7:41 pm przez Devik Crazystar, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Phobos
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 620
Rejestracja: sob maja 03, 2003 11:20 am

śr sie 27, 2003 9:17 am

Mi siê bard podoba dlatego ¿e nie nale¿y do wymiataczy w stylu czarodziej lub wojownik. To klasa raczej do ciekawszych i fajniejszych rzeczy np. grania na koncertach czy pisarza poezji to jest naprawdê ciekawe odgrywanie barda.
 
Duncan laird McLean
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 814
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 9:26 am

sob paź 04, 2003 2:31 pm

Bard jest moj± ulubiona klas±- zapewnia wspaniale mozliwo¶ci odgrywania postaci oraz ³±czenia drogi Magic&Sword <br />W sumie gra³em kilkana¶cie razy bardami-ka¿dy byl inny :) np w MERP gralem bardem pó³orkiem [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] <br />Obecnie mam jeszcze kilka pomys³ow na postaæ barda. <br />Jeden z nich to posêpny jegomo¶c spiewaj±cy rozrzewniaj±ce pie¶ni o przemijaniu i stracie. Podrozuje po swiecie jako wirtuoz gry na harfie i pie¶ni. Jest to jednak przykrywka dla narzuconej sobie misji. Wystêpy artystyczne s± dla niego mask± dla ¶cigania i karania z³oczyñców ,ktorych oficjalne prawo nie mo¿e ukaraæ z róznych przyczyn. Zlecenia przyjmuje zarówno od oficjalnych organizacji jak i osob prywatnych po sprawdzeniu zasadno¶ci. Dobrze bylo by po³aczyæ to z odpowiedni± klas± presti¿ow± zwiekszaj±c± jego mo¿liwo¶ci jako zabójcy ale Skrytobojca odpada z przyczyn zasadniczych. (aczkolwiek po³±czenie barda ze Skrytobojc± te¿ by³oby ciekawe). Jego towarzysze z dru¿yny rownie¿ maj± jakie¶ umiejêtno¶ci artystyczne co pozwala calo¶ci podrózowac jako orkiestra kameralna albo ma³y sklad operowy :)
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

ndz paź 05, 2003 11:32 am

<!--QuoteBegin-Duncan laird McLean+-->
Duncan laird McLean pisze:
<!--QuoteEBegin-->Bard jest moj± ulubiona klas±- zapewnia wspaniale mozliwo¶ci odgrywania postaci oraz ³±czenia drogi Magic&Sword <br />W sumie gra³em kilkana¶cie razy bardami-ka¿dy byl inny :) np w MERP gralem bardem pó³orkiem [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] <br />Obecnie mam jeszcze kilka pomys³ow na postaæ barda. <br />Jeden z nich to posêpny jegomo¶c spiewaj±cy rozrzewniaj±ce pie¶ni o przemijaniu i stracie. Podrozuje po swiecie jako wirtuoz gry na harfie i pie¶ni. Jest to jednak przykrywka dla narzuconej sobie misji. Wystêpy artystyczne s± dla niego mask± dla ¶cigania i karania z³oczyñców ,ktorych oficjalne prawo nie mo¿e ukaraæ z róznych przyczyn. Zlecenia przyjmuje zarówno od oficjalnych organizacji jak i osob prywatnych po sprawdzeniu zasadno¶ci. Dobrze bylo by po³aczyæ to z odpowiedni± klas± presti¿ow± zwiekszaj±c± jego mo¿liwo¶ci jako zabójcy ale Skrytobojca odpada z przyczyn zasadniczych. (aczkolwiek po³±czenie barda ze Skrytobojc± te¿ by³oby ciekawe). Jego towarzysze z dru¿yny rownie¿ maj± jakie¶ umiejêtno¶ci artystyczne co pozwala calo¶ci podrózowac jako orkiestra kameralna albo ma³y sklad operowy :)
<br />To mi wyglada na ciekaw±, D&Dowsk± wersjê El Mariachi z "Desperado." :wink: Ja te¿ zastanawia³em sie nad podobna postaci±, ale widzê, ¿e nie jestem pierwszy...
 
Ufretin
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 183
Rejestracja: pt sty 03, 2003 7:09 pm

ndz paź 05, 2003 1:53 pm

Ja uwa¿am barda za ¶wietn± postaæ. Rzuca przydatne czary m.in lecz±ce i zauroczenia, ma du¿o umiejêtno¶ci klasowych, potrafi walczyæ, ¶piewa co wspomaga dru¿ynê. Wydaje mi siê ¿e jest to idealna postaæ uzupe³niaj±ca dru¿yne. Je¶li kto¶ umie jeszcze j± odgrywaæ to wogóle muszê pomy¶leæ czy bard to nie druga po ³otrzyku moja ulubiona klasa. <br />Choæ muszê przyznaæ ¿e nie gra³em jeszcze bardem. :)
 
Nostaven
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 89
Rejestracja: wt lip 26, 2005 7:49 pm

pt lis 21, 2003 12:18 pm

Kocham bardów. I złodziei. <br />No ale dlaczego bard? Bo można go ciekawie odegrać. Ja sama mam blisko milion pomysłów na barda (moge wymienic :wink: ). Co prawda zazwyczaj nie korzystam z umiejętności magicznych, bo to zostawiam tym ważniakom w kieckach długich niczym u elfich arystokratek, zwanym popularnie magami lub coś koło tego :wink: . Natomiast bardowie dla mnie są awanturnikami, romantykami albo samotnikami - albo wszystko na raz. <br />A że strona czysto mechaniczna nie zachwyca, to faktycznie przyda się kilku niezłych sojuszników... Ja tam zawsze wolałam typowy storytelling. Nawet w DnD.
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

pt lis 21, 2003 12:36 pm

Swoja droga kazda postac mozna ciekawie odegrac. Niezaleznie czy bedzie to bard, mag czy tez "niewdzieczny" barbarzynca. Wszystko jest kwestia wyobrazni i pomyslowosci. <br /> <br />Jednak rozumiem, ze na niektorych dziala pewien smaczek i swoisty klimat, pewnego rodzaju otoczka. <br />W tym wypadku slowem-kluczem jest wlasnie bard i wszystko to, co ze soba niesie. Pewien stereotyp z indywidualnymi charakterystykami. <br /> <br />Pozdrawiam
 
Duncan laird McLean
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 814
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 9:26 am

pt lis 21, 2003 3:18 pm

Cóz mam 17 postaci bardów i pomys³y na dwie kolejne -ka¿da inna :) <br />Nie wiem czy az tak mo¿na zindywidualizowaæ inne klasy. Nie chodzi przy tym o osobowo¶c jak± nadajemy postaci- jej cele , marzenia , akceptowane metody ich osi±gania, sposób bycia, stosunek do otoczenia , cechy charakteru. To mo¿na osi±gn±æ niezale¿nie od klasy postaci. Chodzi natomiast o kwestie mechaniki, schematy rozwoju, rolê jak± odgrywa w dru¿ynie, sposob i rodzaj u¿ywanych przedmiotów oraz metod zarówno walki jak i dzia³añ niebojowych :wink:
 
Adi Cherryson
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 567
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 1:47 am

Bard i prawo

czw gru 04, 2003 10:09 pm

Bard i prawo. <br /> <br />Ostatnio zastanawia³em siê, dlaczego bard (wed³ug zasad) nie mo¿e byæ praworz±dny? <br /> <br />Czy to jaka¶ kwestia z mechaniki, czy wina stereotypu b³azna, zbuntowanej duszy, którego prawo, etykieta i zwyczaje ma³o obchodz±? <br /> <br />Adi
 
Greg Balin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pn lis 10, 2003 4:11 pm

pt gru 05, 2003 2:59 pm

Niestety na moich sesjach barda niestety uwa¿a siê mówi±c nie³adnie za wielkiego s³abiaka. Ka¿dy mówi ¿e jak chce sie mieæ lepszego herosa to lepiej skrzy¿owaæ ³otrzyka z czarodziejem... <br /> <br />A poza tym ciê¿ko stworzyæ dobrego ³otrzyka maj±c atrybuty 18, 17, 15, 14, 10, 9. On musi byæ dobry we wszystkim. Wysoka Zr, Int, Cha.
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

Re: Bard i prawo

pt gru 05, 2003 5:42 pm

<!--QuoteBegin-Adi Cherryson+-->
Adi Cherryson pisze:
<!--QuoteEBegin-->Bard i prawo. <br /> <br />Ostatnio zastanawia³em siê, dlaczego bard (wed³ug zasad) nie mo¿e byæ praworz±dny? <br /> <br />Czy to jaka¶ kwestia z mechaniki, czy wina stereotypu b³azna, zbuntowanej duszy, którego prawo, etykieta i zwyczaje ma³o obchodz±? <br /> <br />Adi
<br /> <br />Podzielam twoje watpliwo¶ci. Nie widzia³bym nic dziwnego w tym, by bard by³ praworz±dny... Nietrudno jest sobie wyobraziæ mi³ujacego porz±dek i spokój dyrektora Akademii Srebrnej Harfy, który spêdzi³ niemal ca³e swe ¿ycie w s³u¿bie króla jako g³ówny nadworny strateg i historyk... Takiej postaci bez mrugniêcia okiem da³bym charakter Praworz±dny Dobry jednak system na to nie pozwala... W starej edycji (AD&D) te¿ by³y ograniczenia charakterów, lecz bard mia³ równie¿ opcjê Praworz±dny Neutralny. Taki charakter mia³ Caliedhe Dosiere (dobrze piszê?) - daleki potomek Caledana Dosiere, który prócz poziomów Dvivnera mia³ te¿ pare poziomów barda (o ile pamiêtam).
 
Duncan laird McLean
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 814
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 9:26 am

sob gru 06, 2003 3:20 am

Drobna uwaga <br />W 2 ED bard musia³ mieæ element Neutralny w swoim charakterze. <br />Ca³kowicie siê zgadzam ¿e bard móg³by byæ praworz±dny. Jestem w stanie wyobrazic sobie barda o dowolnym charakterze. Przyk³ady historyczne praworz±dnych skaldów ,bardów lub minstreli równie¿ by siê znalaz³y.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości