Zrodzony z fantastyki

 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

Bard - jak go postrzegasz

wt maja 21, 2002 1:58 pm

Moja szczegolnie ulubiona klasa w D&D (a w czesniej w Ad&d) stal sie bard. Pamietam ostatnich czterech. Staralem sie grac kazdym zupelnie inaczej - mam nadzieje, ze tak bylo. Ale, ale, chcialem sie was spytac jak wy postrzgacie granie bardem, jak wam sie nim gra. Piszecie wiersze, piesni? A moze sprosne kawaly? Moj Blundyth blazen takowe pisal. <br />Pozdrawiam, D.
 
nekromancer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2114
Rejestracja: wt maja 16, 2006 9:12 pm

wt maja 21, 2002 2:39 pm

Mam dwie ulubione postaci bardowskie <br />Jeden, to bard cygan/z³odziej (7/7) chaotic-neu.; na podstawie Handbooka. Wêdrowny treser zwierz±t. Najmuje siê do tresowania - a potem bardzo czêsto uwalnia zwierzêta, które tresowa³. Niestety potem musi uciekaæ [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/crying.gif[/img] . Bardzo swobodny gostek o silnych tendencjach anarchistycznych. Czasem zarabia na ¿ycie kradn±c. Ale okrada tylko bogatych. Nie lubi du¿ych miast. Jak musi do takiego wjechaæ, to sypia na dachu. Uwielbia b³yskotki. Bardzo imponuje mu magia. Lubi siê ni± pos³ugiwaæ. Uwielbia j± zbieraæ i uczyæ siê jej. Jest w tej chwili nieprzyzwoicie bogaty - wielokrotnie okrada³ grupê ze skarbów :wink: , ale bogactwa po nim nie widaæ. Objawia siê dba³o¶ci± o detale. Nie jada byle czego bo nie lubi. Kasê pakuje w magiê, broñ i przedmioty magiczne. <br />Jest sierot±. Rodzice, elfy zabite przez ludzi. Dziecko wychowane przez Cyganów. Elfi zna, ale nauczy³ siê go jako drugiego jêzyka. Pierwszym jest common. <br />Rzadko gra - umie na skrzypcach. Bardzo zadziorny ch³opak. Jak go kto¶ wkurza arogancj± albo objawia arogancki stosunek do ludzi biednych, wêdrownych, do natury to mo¿e byæ nawet nieprzyjemny. <br /> <br />Drugi bard jest ciekawszy ale rzadziej nim mogê graæ. To bard Gallant/fighter. Zgodnie z za³o¿eniami kitu, jest to gostek bardzo rycerski, o manierach i wygl±dzie rycerza. W zasadzie to jest rycerz, bo i nie¼le urodzony. Je¼dzi³ trochê po turniejach i potyka³ siê. Wyró¿nia go dobre wykszta³cenie i oczytanie. Jest magiem hobbyst±. A przede wszystkim jest równie¿ kowalem! Kowalem, artyst± w wykuwaniu broni. Kowalstwo w jego wykonaniu to sztuka. Specjalizuje siê w wyrobie broni o cudownych w³a¶ciwo¶ciach. Poniewa¿ jest niskopoziomowcem 2/1, wiêc na razie klingi, które wykuwa s± lekko magiczne i potrafi± migotaæ niesamowicie w s³oñcu, maj± cudowne ornamenty, znikaj± na tle listowia, nie odbijaj± blasku ¶wiat³a - choæ nie s± matowe i mo¿na siê w nich przejrzeæ etc. Magi± siê interesuje te¿ g³ównie przez pryzmat kowalstwa. Mo¿na o nim powiedzieæ - panicz, dziedzic jest trochê dziwny. Z jednej strony pañskie maniery, z drugiej zamyka sie ca³ymi dniami w pracowni i s³ychaæ stamt±d brzêk m³ota i kowad³a. Czyta godzinami na wie¿y. Poniewa¿ jest niepoprawnym romantykiem, wiêc uk³ada na temat swoich potyczek oraz mi³ostek wiersze. Kolekcjonuje tak¿e cudze poezje, pie¶ni i legendy. (Mam ja na karcie spisane - choæ MG ma trudne zadanie, bo nie popuszczam ch³opakowi :wink: ) <br />Jest bardzo honorowy. Pewnie nie odbiega w tym aspekcie od ¿adnego palatyna 8) Za honor, mi³o¶æ albo piêkn± kobietê - gotów zgin±æ. <br /> <br />Kto¶ móg³by powiedzieæ, ¿e ten drugi gostek to powinien byæ rycerz albo co¶ takiego, ale mnie taki bard pasuje. W zasadzie potraktowa³em klase do¶æ elastycznie. Zgodnie z przepisami, ale chyba nie w duchu przepisów. Z tego co siê zorientowa³em na forum, to raczej zgodnie z duchem przepisów 3rd edition. Choæ rozpisany w 2nd.
 
Waty
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 246
Rejestracja: ndz maja 19, 2002 6:07 pm

wt maja 21, 2002 2:55 pm

Bard jest na tyle wszechstronna klasa ze moze byc odgrywany zupelnie chyba dowolnie. Mi sie podoba bard Jaskier :) Jak gdzies bylo napisane: bard musi miec gietki jezyk, zlota glowe a gdy wszystko inne zawiedzie - szybkie nogi...
 
Owca__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 261
Rejestracja: pt maja 17, 2002 12:46 pm

wt maja 21, 2002 3:00 pm

Jak dla mnie to klasa Barda jest jak±¶ pomy³k±. Nie lubie ich i nie zauwarzy³em, ¿eby byli szczególnie przydatni. Takie tam z nich fajfusy. <br /> <br /> <br />Na powarznie ? nie przepadam za bardami ale pamiêtam Blundyta z czapk± blundytk± i blundyci±tkami rozstawiaj±cymi obóz, ale przydatny by³ bardziej jako druga klasa.
 
Waty
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 246
Rejestracja: ndz maja 19, 2002 6:07 pm

wt maja 21, 2002 3:04 pm

ej bardowie sa swietni :) <br />zwlaszcza jako jacys stronnicy - jak mistrz dobrze go odegra, to koles naprawde wprowadza swietny klimat :) <br />sam chcialbym byc bardem :wink:
 
mistrz_yon
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 300
Rejestracja: śr maja 08, 2002 3:30 pm

wt maja 21, 2002 3:14 pm

w mojej druzynei bedziemy miec od piatku barda plci zenskiej:) spraozdanie z poczynan i ogolnego wrazenia po pierwszej sesji bedzie w poniedzialek:)
 
Waty
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 246
Rejestracja: ndz maja 19, 2002 6:07 pm

wt maja 21, 2002 3:26 pm

plci zenskiej tylko jako postac czy wogole? :wink:
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

wt maja 21, 2002 4:36 pm

Hmm..., nie zgodze sie z toba Owczarnio (Czarna Owco). No chyba, ze kwalifikujemy klase kaplanska jako zwyklego konowala (a dzieje sie tak dosc czesto), ktory nie robi nic wiecej tylko leczy i podwiazuje. <br /> <br />Moj ostatni bard (11 p.) jest assimarem, L/G, gallantem. O galancie pisal wczesniej nekromancer, wiec ja pisac juz nie bede. Pochodzi z FR, ostatnio awansowal na Harfiarza. <br /> <br />Mysle, zreszta wielu z was ma podobne zdanie, ze bard jako klasa jest wprost fantastyczny. To polaczenie wojownika, zlodziejaszka w koncu maga. I tylko od nas zalezy na jaka z tych klas wezmiemy wiekszy nacisk. Bardziej elastycznej postaci wg mnie nie ma. Och jasne, to jak przeksztalcimy "czystego" maga zalezy tylko od nas. O nim tez mozna powiedziec, ze jest elastyczny jak guma z majtek. Jednak nie daje na starcie (generalnie) takich mozliwosci jak bard. <br /> <br />Pozdrawiam wszystkich bardow.
 
Owca__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 261
Rejestracja: pt maja 17, 2002 12:46 pm

wt maja 21, 2002 5:01 pm

Ja zdania nie zmieniam. W swojej karierze spotka³em tylko jednego na tyle charakterystycznego barda, ¿eby go zapamiêtaæ i jako¶ do grania tak± postaci± mnie nie ci±gnie. Ale jak to kto¶ s³usznie zauwarzy³ - cz³owiek nie krowa i zdanie zmieniæ mo¿e.
 
Awatar użytkownika
danant
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2997
Rejestracja: wt kwie 29, 2003 12:16 pm

wt maja 21, 2002 5:18 pm

Bard to może postać wspaniała, al enigdy nie umialem nim grać... Czasami ku swojemu ubolewaniu... :oops: <br /> <br />Pozdra
 
Awatar użytkownika
bukwa
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1749
Rejestracja: pn gru 08, 2003 12:48 pm

Re: Bard - jak go postrzegasz

wt maja 21, 2002 5:20 pm

<!--QuoteBegin-Dziad vel por Hiacynt+-->
Dziad vel por Hiacynt pisze:
<!--QuoteEBegin-->/ciach/ Pamietam ostatnich czterech. /ciach/
<br />Co z rzeźnia - bardowie mrą jak muchy? [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] <br /> <br />Tak jak Dziada, Necromancera i Watego kręci mnie bard jak dobra łańcuchowa karuzela. Ileż on ma możliwości! Mówi się o nim "Jack-of-All-Trades" i jest to święta prawda. Bard się wszędzie wkręci i będzie przynajmniej udawał (gdy jest taka potrzeba), że wszystko umie... <br /> <br />Bard(z)o podoba mi się to, że jego najważniejszym współczynnikiem jest charyzma. Błyskotliwa rozmowa, recytowanie wierszy (także tuż przed śmiercią), miłosne sonety budują całkiem nową płaszczyznę do odgrywania postaci i do inicjowania zabawnych wydarzeń. <br /> <br />Mam dwóch bardów - jednego z dołu, a drugiego z góry drabiny społecznej, co determinuje sposób ich odgrywania. <br /> <br />Znany niektórym hrabia Moroq z Lordon (przedstawiający się czasem jako Loroq z Mordon) to postać wysoka, wesoła, z aureolą złocistych włosów (fryzura afro) i kręconymi, ufryzowanymi bakami. Jest niepoprawnym bufonem, któremu czasami mylą się tytuły królów i książąt. Moroq jest przekonany o swojej doskonałości i ma poczucie misji: na specjalne okazje zakłada na oczy uszyte, balowe okularki (maskujące - jak mu się zdaje - jego tożsamość), przez tors przerzuca szarfę ze złotym "M" i ubiera swobodną pelerynę. Ostatnio bawią go misje dyplomatyczne, lecz nie zapomina o swojej ukochanej czarodziejce Mehikcie uwięzionej przez wampira Mordeiu Vakunnena z mroźnej Kertonii. Podczas wypraw zdarza mu się pogrywać na banjo, co dodaje komizmu jego występom. <br /> <br />Drugą z postaci jest pokurczony i nie do końca rozwinięty Gotlob Frege, oczarowany sługa wampira Erasmusa van Richtena. Gotlob odgrywany był na poczatku jako postać drugorzędna, lecz po zaginięciu swego żywiciela wyrósł na postać pierwszoplanową. Po noworocznej masakrze w zamku Scholssrotten obudził się sam w sali balowej otoczony trupami, co skłoniło go do jak najszybszego opuszczenia ponurego zamczyska. Przez długi czas błąkał się w zimie od jednej do drugiej wioski - był jednak jako garbaty pokurcz z wyłupiastym okiem wszędzie przepędzany (ludzie rzucali mu jedzenie, żeby tylko odszedł i nie sprowadził na wieś nieszczęścia; nie raz dostał przez garb kijem i kamieniem). Po kilku tygodniach błąkania się wyczerpany Gotlob natknął się na grupę Vistani - ci, uznając go za bożego pomazańca - jurodiwego - przygarneli traktując jego obecność jako dobry omen. Vistani byli pierwszymi istotami, które traktowały Gotloba życzliwie - zżył się on z nimi i zaczął być uznawany za jednego z mieszkańców taboru. Tam nauczył się grać na skrzypcach i śpiewać tajemne pieśni Vistani. Podczas jednej z popijaw został przez pomyłkę zaciagnięty przez jedną z Wiedzących (Madame) do wozu i pierwszy raz zbliżył się z kobietą. I tu, ku obopólnemu zaskoczeniu, ujawnił się kolejny talent garbusa - Gotlob potrafił doprowadzić cygańskie kobiety do spazmów, jakich nie doznały nigdy wcześniej. Stało się to od tej pory jego tajną bronią... :mrgreen: <br /> <br />Chyba nie będzie dla nikogo dziwne, jeżeli zakończę: uwielbiam bardów!
 
nekromancer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2114
Rejestracja: wt maja 16, 2006 9:12 pm

wt maja 21, 2002 6:54 pm

Nigdy nie zapomnê sesji, gdzie spotka³o siê czterech bardów. Jeden ma³y ³obuz, z³odziej - hobbit. Drugi - pysza³ek, kobieciarz, pyskacz; cz³owiek. Trzeci - gnom, niepoprawny z³odziej, zdystansowany. Czwarty - wspomniany wy¿ej cygan/z³odziej, anarchista. Wszystkich ³±czy³ bardzo rozrabiacki nastrój tego wieczoru, wysoka zrêczno¶æ oraz niechêæ do jakichkolwiek NPC, którzy chcieliby wyegzekwowaæ porz±dek na trakcie i okolicy. <br /> <br />Scena wygl±da³a tak. Drog± zasuwa czterokonny wóz, rozpêdzony na maxa. Na wozie wo¼nica oraz dwóch fighterów próbuje spêdziæ z niego bardów, którzy s± w trakcie wyprawiania najbardziej karko³omnych sztuczek akrobatycznych a ka¿dy z nich w trakcie próbuje wsadziæ nó¿ wo¼nicy oraz wyci±æ pick-pocketa obstawie. Za wozem galopuj± zbrojni, którzy chc± pomóc obstawie. Zbrojni doganiaj± wóz i w pe³nym galopie otaczaj± go powoli. <br />Wszyscy bardowie rzucaj±c po kolei najbardziej nieprawdopodobne check'i kolejnymi saltami przenosz± siê z wozu na konie z zaprzêgu. Dwaj odcinaj± konie - unikaj±c ciosów mieczem. Dwaj pozostali, równie¿ cyrkowymi saltami przenosz± siê na konie zbrojnych, gdzie udaje im siê zwaliæ je¼dzców. Nastêpnie rado¶nie pokrzykuj±c nasza brygadka oddala siê a zbrojni ratuj± wóz oraz podnosz± kolegów. <br /> <br />Mimo tego, ¿e w powietrzu wirowa³o w pewnym momencie ³±cznie z 10 kling ró¿nych broni nikt nie odniós³ ¿adnej rany od ostrza. Ani wo¼nica i obstawa i zbrojni. Ani tym bardziej bardowie!! No i czy to nie jest sympatyczne ?!! :mrgreen: <br /> <br />PS <br />gdy zapad³ wieczór wszyscy przy ognisku zgodnie próbowali siê nawzajem okra¶æ 8)
 
Awatar użytkownika
danant
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2997
Rejestracja: wt kwie 29, 2003 12:16 pm

śr maja 22, 2002 12:14 am

Bukwa, czy to nie Ty miałeś kiedyś drużynę złożoną z samych bardów? <br /> <br />Pozdra
 
mistrz_yon
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 300
Rejestracja: śr maja 08, 2002 3:30 pm

śr maja 22, 2002 8:08 am

<!--QuoteBegin-Waty+-->
Waty pisze:
<!--QuoteEBegin-->plci zenskiej tylko jako postac czy wogole? :wink:
<br />jedno i drugie, czyli najlepsza mozliwosc:) w ogole to okazalo sie, ze moj przyjaciel z ktorym siedzialem w liceum trzy i pol roku w jednej lawce chce zagrac kobieta... mysle sobie, spoko - jak chce, to prosze bardzo. ale po 10 minutach grania wyszla prawdziwa kila, bo jak ja moge do chlopa wali caly czas 'wlasnie zauwazylas costacostam...' <br />ostatecznie na szczescie gosc postanowil poddac sie operacji zmiany plci i bedziemy mogli grac normalnie. BTW, mieliscie jakies doswiadczenia zwiazane z takim prowadzeniem?
 
mistrz_yon
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 300
Rejestracja: śr maja 08, 2002 3:30 pm

śr maja 22, 2002 8:15 am

<!--QuoteBegin-Dziad vel por Hiacynt+-->
Dziad vel por Hiacynt pisze:
<!--QuoteEBegin-->...bard jako klasa jest wprost fantastyczny. To polaczenie wojownika, zlodziejaszka w koncu maga. I tylko od nas zalezy na jaka z tych klas wezmiemy wiekszy nacisk. Bardziej elastycznej postaci wg mnie nie ma. Och jasne, to jak przeksztalcimy "czystego" maga zalezy tylko od nas. O nim tez mozna powiedziec, ze jest elastyczny jak guma z majtek. Jednak nie daje na starcie (generalnie) takich mozliwosci jak bard.
<br />potwierdzam. IMHO bard daje mozliwosci grania postaciom obdarzonym duzym poczuciem humoru. mysle ze grajac magiem nalezaloby sie W PEWNYCH RAMACH podporzadkowac charakterysttycznemu dla tej klasy malkontenctwu i zamknieciu w sobie. wiem, wiem... trzeba walczyc ze stereotypami, ale jak tu walczyc z tym, ze kazdy wolny czas zamiast na piciu z druzyna i chodzeniu na panienki trzeba spedzac w gildii uczac sie roznych rzeczy? a do tegio wlasicie nie TRZEBA spedzac, tylko jak sie tym magiem jest to po prsotu CHCE SIE SIE spedzac... <br />ergo, bard z natury swej postaci (bardzo 'uspoleczniona' jesli mozna tak to okreslic) jaki mi sie jako potencjalnie najbardzije otwarta na slowne interakcje i zabawy z innymi klasa
 
Waty
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 246
Rejestracja: ndz maja 19, 2002 6:07 pm

śr maja 22, 2002 8:57 am

Powiedzmy. Jak u kuzyna ktos chcial grac kobieta to pewne bylo ze predzej czy pozniej zostanie zgwalcony. Chore nie?
 
Awatar użytkownika
danant
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2997
Rejestracja: wt kwie 29, 2003 12:16 pm

śr maja 22, 2002 9:13 am

Tiaaa... Szczerze mowiąc bardziej głupie niż chore... :? <br /> <br />Pozdra
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

Re: Bard - jak go postrzegasz

śr maja 22, 2002 9:35 am

Co z rzez´nia - bardowie mra? jak muchy? [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] <br /> <br /> <br />Nie, nie to mialem na mysli. Wszyscy z moich bardow maja sie dobrze. Zyja. Po prostu kazda z tych postaci jest tak charakterystyczna, kazda swietnie pamietam. Z kazda jestem dosc mocno zwiazany. <br /> <br />Pierwsza z nich jest Blundyth Blazen. Charakternik, kawalarz (Ch/D) Trefnis jakich malo, z wielkim, jak kazda z pozostalych postaci, workiem doswiadczenia. Hmm, troszke naznaczony po bytowaniu w Ravenlofcie. <br /> <br />Drugim z wspanialej 4 jest Eland. Bard, ktory zyje na kresach krolestwa. Zwiadowca. Neutralny. <br /> <br />Kolejnym, jedna z moich sztandarowych postaci, jest Ensis. L/G. To zagorzaly wyznawca Helma. Kiedys Ranger, ktory odkryl w sobie talenty piesniarza. Tworca bitewnych poematow. Bardzo, bardzo go lubie. <br /> <br />Ostatnim jest wspomniany wczesniej gallant - Hiacynt. <br /> <br />Pozdrawiam. <br /> <br />PS Krowy tez zdanie zmienic moga. Znam taka jedna.
 
Owca__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 261
Rejestracja: pt maja 17, 2002 12:46 pm

śr maja 22, 2002 10:45 am

Mam tylko do¶wiadczenie zwi±zane z graniem kobiet± przez jednego faceta. Ciê¿ko sz³o. Nie wiem czy to kwestia wyobra¼ni (a raczej jej braku pod tym wzglêdem) czy mo¿e sposobu grania. <br />Eekt koñcowy by³ taki, ¿e wszyscy odetchnêli¶my z ulg± gdy zrezygnowa³ z tego pomys³u.
 
mistrz_yon
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 300
Rejestracja: śr maja 08, 2002 3:30 pm

śr maja 22, 2002 11:20 am

<!--QuoteBegin-Owca+-->
Owca pisze:
<!--QuoteEBegin-->Mam tylko do¶wiadczenie zwi±zane z graniem kobiet± przez jednego faceta. Ciê¿ko sz³o. Nie wiem czy to kwestia wyobra¼ni (a raczej jej braku pod tym wzglêdem) czy mo¿e sposobu grania. <br />Eekt koñcowy by³ taki, ¿e wszyscy odetchnêli¶my z ulg± gdy zrezygnowa³ z tego pomys³u.
<br />niby wzorce klasyczne (klania sie grecka tragedia) ale jakos to w obecnych czasach nie pasi (przynajmneij jesli chodzi o rpg). IMHO decydujacy jest tutaj problem nie tyle wyobrazni ile odgrywanych spolecnzie rol. o ile powszechnie akceptowane sa kobiety zachowujace sie jak faceci, o tyle relacja odwrotna zawsze wzbudza wiele kontrowersji. przhynajmniej w naszym kregu kulturowym.
 
Kramer Bane
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 128
Rejestracja: sob maja 11, 2002 12:41 am

śr maja 22, 2002 6:37 pm

Bard moze swietna 'odskocznia' dla znudzonych graczy.. Wymaga to niestety umiejetnosci oraz pomyslu na postac - bard to nie killing machine ani magi user wiec szybko ginie w bitwach i nie bardzo ma szanse konkurowac z Magiem. Dlatego polecilbym Barda doswiadczonym graczom. Ja spotkalem sie ze kilkoma fajnymi pomsylami na tegoo typu postac (miedzy innymi gralem z bardami Nekromancera) <br />i dochodze do wniosku, ze jest nie doceniena klasa. Bard moze byc poszukiwaczem skarbow, lowca nagrod albo po prostu szpiegiem. W handbooku bardowskim sa rozpisane alterntywne zasady 'pick pocketa' ktore czynia z tego skilla bardzo widowiskowy i pozyteczny fach. <br /> <br />Moj bard o imieniu Jaskier (sic!) zostal pomyslany jako piate kolo u wozu druzyny. Wiadomo bylo, ze sam dobrowolnie sprowadzi na druzyne klopoty jesli tylko na chwile spuscie sie go z oczu. Zaczepi najwiekszego bandyte w miescie, sprobuje okrasc laboratorium maga itd. Postac 'sama' sie grala i reszta druzyny miala duzo zabawy z 'ratowania' z kolejnych opresji. Problem pojawil sie w momencie zaczecia uzywania magii. Tutaj troche DM musi poglowkowac jak wprowadzic taka umiejetnosc ktora Bard nagle 'odkrywa'. W przypadku Jaskra zostalo to wytlumaczone uwielbieniem (glownie ze wzgledu na cene) do kosztwonych magicznych przedmiotow. Od tego momentu Jaskier bez problemu rozpoznawal ktore precjoza fajnie jest sobie 'pozyczyc' i nie musial juz blagac druzynowego Maga o 'rzucenie wykrycia magii' :)
 
Awatar użytkownika
bukwa
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1749
Rejestracja: pn gru 08, 2003 12:48 pm

śr maja 22, 2002 9:38 pm

<!--QuoteBegin-danant+-->
danant pisze:
<!--QuoteEBegin-->Bukwa, czy to nie Ty miałeś kiedyś drużynę złożoną z samych bardów? <br />Pozdra
<br /> <br />Nie, to nie ja. <br />Grałem i gram od czasu do czasu w drużynie krasnoludzkiej, ale barda tam, ani widu, ani słychu. Chociaż myślę, że jakby chciał się wkręcić i opisywać jej wyczyny, to mógłby zostać przyjęty. <br />Ze względu na nieufność krasnoludów z tej drużyny może najlepszy byłby tam Dwarven Chanter. <br /> <br />A propos bardów innych ras niż ludzie - grywacie? Teraz w trzeciej edycji nieźle się pozmieniało - każdy może być bardem. Ja do tej pory grałem dwoma ludźmi i jedną elficą Dimeneresti.
 
nekromancer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2114
Rejestracja: wt maja 16, 2006 9:12 pm

czw maja 23, 2002 12:03 pm

<!--QuoteBegin-bukwa+-->
bukwa pisze:
<!--QuoteEBegin--> A propos bardów innych ras ni¿ ludzie - grywacie? Teraz w trzeciej edycji nie¼le siê pozmienia³o - ka¿dy mo¿e byæ bardem. Ja do tej pory gra³em dwoma lud¼mi i jedn± elfic± Dimeneresti.
<br /> <br />Zawsze grali¶my bardów wszystkim co popadnie i da siê fajnie uzasadniæ. Osobi¶cie czekam na propozycje barda pó³-orka albo pe³nej krwi Orka. Umiem sobie go wyobraziæ, umiem wyobraziæ sobie jak by wygl±da³a jego "bardowato¶æ", choæ pewnie by³by to najbardziej krwio¿erczy bard ze wszystkich mo¿liwych i graj±cy na lutni ze strunami z flaków :evil: Albo graj±cy na bêbnie, hehehehe...
 
Awatar użytkownika
danant
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2997
Rejestracja: wt kwie 29, 2003 12:16 pm

czw maja 23, 2002 12:30 pm

<!--QuoteBegin-bukwa+-->
bukwa pisze:
<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-danant+-->
danant pisze:
<!--QuoteEBegin-->Bukwa, czy to nie Ty miałeś kiedyś drużynę złożoną z samych bardów? <br />Pozdra
<br /> <br />Nie, to nie ja. <br />
<br /> <br />To sorry... Pamiętam, że ktoś w świętej pamieci księgarni Sophia przy Marszałkowskiej :) opowiadał kiedyś o drużynie, a właściwie trupie złożonej z samych bardów... Przegięcie, ale chyba ciekawe doświadczenie... <br /> <br />Pozdra
 
Owca__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 261
Rejestracja: pt maja 17, 2002 12:46 pm

czw maja 23, 2002 12:38 pm

Jak mi³o, ¿e kto¶ jescze pamiêta ?P Sophie. <br /> <br />To by³y czasy...
 
Kramer Bane
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 128
Rejestracja: sob maja 11, 2002 12:41 am

czw maja 23, 2002 2:24 pm

Taaa Spohia byla gites :) <br />Kupilem tam Ravenlofta w pudeleczku z kartami i plakatem..... <br />Mmmmm.....to byly piekne czasy...... :wink:
 
Dragonik__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 310
Rejestracja: sob maja 25, 2002 11:51 pm

ndz maja 26, 2002 8:26 pm

http://www.wizards.com/dnd/article.asp?x=d.../cc/cc20011223a <-- ... i mozna sie zalamac... 8) <br /> <br />A bardzi sa fajni :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
danant
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2997
Rejestracja: wt kwie 29, 2003 12:16 pm

pn maja 27, 2002 11:09 am

Niestety chwilowo strona wizardów ma jakieś załamanie nerwowe i link podnay przez Ciebie się nie odpala... Co jest tam takiego załamującego?? <br /> <br />Pozdra
 
Thor__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 285
Rejestracja: pn maja 13, 2002 1:23 pm

pn maja 27, 2002 1:53 pm

oto naglowek z tej strony : <br /> <br />Character Closeup <br />Regaddan, Half-Orc Bard <br />By Robert Wiese <br /> <br /> <br />poprostu no coment
 
Awatar użytkownika
danant
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2997
Rejestracja: wt kwie 29, 2003 12:16 pm

pn maja 27, 2002 2:23 pm

<!--QuoteBegin-Thor+-->
Thor pisze:
<!--QuoteEBegin-->oto naglowek z tej strony : <br /> <br />Character Closeup <br />Regaddan, Half-Orc Bard  <br />By Robert Wiese <br /> <br />  <br />poprostu no coment
<br /> <br />Tiaaaa... Nie będę się powtarzał :roll: - zapraszam do przeczytania topica na temat stereotypów... I pomyśleć o graniu czasem nietypową postacią... <br />Nie widzę w tym nic złego... <br /> <br />Pozdra

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości