Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

czw sie 12, 2010 8:08 am

Breeg – Książę goblinów była sesją, którą otwarłem w celu wyszkolenia kilku chętnych do zabawy żółtodziobów. Początkowy skład sesji obejmował Amaneę, która wcieliła się w tajemniczą i niewinną postać Miyi. Był Feniks z postacią bardki Eleen, był nathias z postacią czarodzieja – Althariasa i damiaan87 z swoim krasnoludem – Bodvarem. Z biegiem czasu, owy skład nieco się poszerzył i ostatecznie sesja skończyła się z dodatkową dwójką graczy: Laveris de Navarro grający łucznika Frantzesa, oraz Blackvampire, grający drugiego łucznika Gerharda.

Założeniem sesji było nauczyć postaci podstaw odgrywania, pokazać im jak wczuć się w odgrywanych bohaterów i pokazać, że sesje PBF są zwyczajnie fajną rzeczą. Chyba mi się udało, gdyż z pośród czwórki graczy, z początku sesji aż troje wytrzymało do samego końca.

Główny wątek zaczął się dość niewinnie. Najęci przez świątynię Lathandera towarzysze zostali wysłani do szlacheckiego dworku, w celu pozbycia się ducha małej dziewczynki, który nawiedzał mieszkańców domostwa. Jak się z biegiem czasu okazało, dziewczynka nie miała na celu nawiedzać szlachciców. Powróciła do świata żywych aby poprosić kogoś o pomstę, gdyż wraz z matką i wujem padła ofiarą goblinów.
Później okazało się, że gobliny zebrały się w ogromnej liczbie, w opuszczonej kopalni krasnoludów, szykując się do ataku na miasteczko Jaskrawe Promienie a potem kolejne ludzkie osady. Gracze robili zwiad, prosili o pomoc krasnoludy, a także trochę przypadkowo udało im się nakłonić do walki miejscowych druidów.
Ostatnim elementem sesji była wielka bitwa, w której bezapelacyjnie zwyciężyli bohaterowie graczy, zabijając tytułowego Breega.

Nie obyło się bez krwawych scen, kombinowania, targowania się, wykonywania pobocznych – indywidualnych misji, a nawet scen erotycznych. Choć gracze pod koniec sesji mieli problem z dogadaniem się, ich postacie na tym nie ucierpiały, za co wielkie brawa i ukłon, wszak zachowali się "profesjonalnie" oddzielając życie postaci o konflikót graczy.

Altharias inteligentny czarodziej z ambicjami na kogoś więcej niż zwykłego szaraczka jakich wielu. Postać przyzwoicie odgrywana. Spełniał założone z początku sesji punkty charakteryzujące go, dlatego brawo za konsekwencję. Bystry i "kumaty", wiedział gdzie się zakręcić aby zdobyć potrzebne informacje.

Miya tajemnicza tropicielka o niezwykłej przeszłości. Sprawiała wrażenie delikatnej, czasami nie rozumiała co się dzieje, ale dodawało to jej tylko uroku. W walce pokazywała pazur i zahartowanego ducha. Jej miłość do Gerarda pięknie się rozwijała. Każdy zapamięta przeciągane "rrr" w jej wypowiedziach.

Bodvar był tak krasnoludzki jak każdy krasnolud powinien być. Waleczny, chętny do bitki, nieco prostacki ale nie głupi. Wiedział czego chce i konsekwentnie do tego dążył. Postać honorowa i niezwykle słowna, co udowodniła uwalniając schwytanego niedźwieżuka po tym, jak jeniec wyjawił tajemnice swego klanu. Postać z górnej półki.

Gerhard, trudno coś o nim powiedzieć, gdyż był raczej osobą nie uczestniczącą w życiu drużyny. Raczej indywidualista. Eleganckie rzuty sprawiły, że jego postać okazała się świetnych snajperem i skutecznym przeciwnikiem na odległość. Dobrze odgrywany, często wspominał iż jest za stary na najemnika, za co plus. Wiek postaci jest często zapominany przez gracz i nie przywiązuje się do niego zbyt wiele uwagi.

Frantzes kombinator, strzelec nie gorszy niż Gerhard. Chętny do pomocy i interakcji. Postać dość tajemnicza nie uchylająca zbyt wiele z swej przeszłości, dobrze odgrywana.
 
Awatar użytkownika
Brilchan
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4532
Rejestracja: śr cze 20, 2007 8:49 pm

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

czw sie 12, 2010 12:43 pm

Muszę powiedzieć że sesję czytało się bardzo przyjemnie. Choć czekałem na rozwinięcie wątku z Kultem smoka i atakiem armii nieumarłych to mimo jego braku i tak doskonale się bawiłem obserwując całą opowieść. Chciałem więc podziękować zarówno prowadzącemu jak i graczom za tę możliwość :D

Miłym akcentem było pojawienie się postaci z Duingan i powiązanie jej więzami rodzinnymi z jedną z postaci graczy :spoko:

Pytanie: Czy można spodziewać się epilogów ?
 
Awatar użytkownika
daamian87
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1315
Rejestracja: wt gru 29, 2009 10:39 am

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

czw sie 12, 2010 8:59 pm

Mógłbym przez kilka kolejnych linijek tekstu słodzić zarówno MG jak i innym graczom. Ale ten, kto obserwował przygodę widział, że sesja była rewelacyjna. W wielkim skrócie: świetna atmosfera, wspaniali ludzie i genialna przygoda. Dziękuję wszystkim za grę, i mam nadzieję że spotkamy się jeszcze w jakiejś przygodzie :)
 
nathias
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 484
Rejestracja: pn sty 11, 2010 7:25 am

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

pt sie 13, 2010 9:43 am

dokładnie. A może za jakiś czas uda się namówić Nefa, by pociągnął wątek zamku, Kultu Smoka i prywatnych ambicji postaci dalej ;) Tak czy inaczej, przygoda genialna. Główny wątek niezbyt skomplikowany, ale o to przecież też chodziło. Wyraziste postacie i wielki finał na koniec - iście heroiczny. Nic dodać nic ująć i czekamy na następne przygody. Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony pt sie 13, 2010 9:46 am przez nathias, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
von Mansfeld
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1778
Rejestracja: wt lip 29, 2008 7:31 am

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

pn sie 23, 2010 5:08 pm

Nefarius pisze:
Frantzes kombinator, strzelec nie gorszy niż Gerhard. Chętny do pomocy i interakcji. Postać dość tajemnicza nie uchylająca zbyt wiele z swej przeszłości, dobrze odgrywana.


Miło słyszeć, po istnej burzy w kuluarach sesji. A zresztą, i tak mi na 14 dni net padł, zaś na "powtórkę" którą organizujesz raczej nie załapię się.

Tylko krótki coś opis zasadniczy sesji. Bo w sumie wiele się nie działo. Tak na 2-3 sesje "rzeczywiste", nie więcej.
 
Awatar użytkownika
Amanea
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1629
Rejestracja: wt sty 05, 2010 1:31 pm

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

śr sie 25, 2010 3:48 pm

No i jak wiadomo epilogów nie będzie :] Całe szczęście.

Wielkie podziękowania dla Nefa za sesję. Zaczęło się niewinnie, aż w końcu całkiem niektórych graczy uzależniło ;) Dalej - podziękowania dla wszystkich graczy, którzy się przez nią przewinęli :) W tym szczególne dla daamian87 i nathis za wspólną grę od początku do końca :)

Sesja była ciekawa, miała w miarę równe tempo (pomijając kilka przestojów, ale co poradzić). Szkoda, że na koniec nikt się bardziej nie postarał, bo mogła być niezła impreza, no ale bywa ;)

Najbardziej się cieszę, że - mimo wszystko - niebawem wracamy do gry :)
 
nathias
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 484
Rejestracja: pn sty 11, 2010 7:25 am

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

śr sie 25, 2010 6:12 pm

no ale imprezę, możemy opisać zawsze i zrobić. Żaden problem. Ja pewnie zacznę od poranka po imprezie, bo mam słówko do władz tamtejszych :)
 
Awatar użytkownika
Brilchan
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4532
Rejestracja: śr cze 20, 2007 8:49 pm

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

pn cze 06, 2011 7:57 pm

Skoro druga część sesji została zamknięta a nie wyjaśniono pewnej frapującej mnie tajemnicy pozwolę sobie skorzystać z tego tematu aby zadać Amanea, pytanie: Czym właściwie jest Miya? - podczas opisów często wspominano jej kocią naturę, oraz niechęć jaką z wzajemnością odczuwała względem psów. Zupełnie nie kojarzę takiej rasy ani atutu to coś autorskiego ?

Wiem że czepiam się szczegółów ale czy ten temat nie powinien się znajdować w tym dziale raporty-z-sesji-vf176.html ? Ja wiem że to drobnostka i w sumie nikomu nie szkodzi ale skoro już jest od tego dział ...
 
Awatar użytkownika
von Mansfeld
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1778
Rejestracja: wt lip 29, 2008 7:31 am

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

pn cze 06, 2011 8:03 pm

Brilchan pisze:
Czym właściwie jest Miya? - podczas opisów często wspominano jej kocią naturę, oraz niechęć jaką z wzajemnością odczuwała względem psów. Zupełnie nie kojarzę takiej rasy ani atutu to coś autorskiego ?


Człowiek, Tropiciel, później z klasą prestiżową Władca Zwierząt. :razz:

Reszta to najprawdopodobniej czysto fabularny wątek. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Ostatnio zmieniony pn cze 06, 2011 8:04 pm przez von Mansfeld, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

Re: Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

pn cze 06, 2011 10:30 pm

Raport z sesji będzie.
 
Awatar użytkownika
Brilchan
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4532
Rejestracja: śr cze 20, 2007 8:49 pm

Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

wt cze 07, 2011 11:50 am

Nefarius pisze:
Raport z sesji będzie.


A nie lepiej byłoby przenieść ten temat do działu z raportami a potem ewentualnie uzupełnić o dodatkowe informacje ?
 
Awatar użytkownika
Amanea
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1629
Rejestracja: wt sty 05, 2010 1:31 pm

Re: Breeg - Książę goblinów (Raport z sesji)

wt cze 07, 2011 12:11 pm

Brilchan pisze:
Czym właściwie jest Miya? - podczas opisów często wspominano jej kocią naturę, oraz niechęć jaką z wzajemnością odczuwała względem psów. Zupełnie nie kojarzę takiej rasy ani atutu to coś autorskiego ?

Nie tylko względem psów, ale i względem magii. Jednak do tej drugiej musiała przyzwyczaić się ze względu na stałą obecność maga w grupie ^^

Mechanika Miyi nie ma najmniejszego znaczenia, co wiele razy podkreślałam i to ona jest resztą, a nie fabuła :? Klasy, atuty, nawet statystyki są dobrane tak, by zwyczajnie pasowało to do postaci. Tak więc mechanicznie człowiek, tropiciel, władca zwierząt (koty). Wszystko uzasadnione w historii.

Ale kim faktycznie była Miya? Dlaczego była jaka była i dlaczego tak się zachowywała? Cóż. ^^ Obecnie do końca czerwca pozostaję offline, poza sporadycznymi wizytami na forum z pracy. Jak już wrócę po przeprowadzce, to wyjaśnię więcej, bo to trochę dłuższa historia ^^ Szkoda, że ten wątek nie został w sesji rozwinięty. Wszyscy byliby zszokowani, włącznie z nią samą, ale cóż. Nie było już siły, to i ciągnąć nie było sensu.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość