sob sie 04, 2007 5:27 pm
W poście mogą pojawić się drobne spoilery do kilku książek. Nie ma ich wiele, ale dla formalności ostrzegam.
Chemosh to kryńskie bóstwo śmierci i nieumarłych stawiające sobie za cel podważanie zasad dobra jakie są obecne na świecie. Jest jednym z pierwszych bóstw jakie przyłączyły się do buntu Takhisis w początkach świata. Zawsze był też wierny Królowej Mroku, choć między klerami obu tych bóstw trudno doszukiwać się głębszej współpracy. Wynikało to przede wszystkim z różnicy obiektów zainteresowań Takhisis i Chemosha.
Jeśli chodzi o historię to w czasach Smoczych Wojen i podziałów świata był jednym z bardziej popularnych bogów, a mnogość pół bitewnych i zniszczeń długotrwałych zmagań dostarczała jego kapłanom materiałów do tworzenia nieumarłych. W tym okresie mógł też działać stosunkowo otwarcie, był tolerowany w Imperium Ergoth (które w czasach cesarza Emanna Quislinga posługiwało się nawet armią nieumarłych). Nieco gorzej było w Solamnii gdzie od początku kult Chemosha był zwalczany a jego kapłani ścigani.
W ostatnim okresie przed Kataklizmem czyli czasach Imperium Istar Chemosh był jednym z najbardziej znienawidzonych bogów. Jego kapłani byli tępieni z całą zawziętością a świątynie niszczone. Sprawiało to, że cały kult stał się tajny a przybytków było bardzo niewiele. Także tylko nieliczni prawdziwi kapłani dotrwali do czasu Kataklizmu, a i to głównie tam gdzie nie sięgały ręce Króla-kapłana np. na Lodowej Ścianie.
Po Katakliźmie Chemosh był czczony czasem przez sekty fałszywych kapłanów, ale zasięg tego kultu nie wyróżniał się na tle innych, popularnych w tych czasach religii.
Odmianę przyniosła dopiero Wojna Lancy kiedy Pan Umarłych powrócil u boku Takhisis i szybko zwerbował liczne grono nowych kapłanów. Ci, podobnie jak w czasach Smoczych Wojen, odwiedzali pola bitewne i tam wskrzeszali zastępu nieumarłych. Po wojnie kult nieco osłabł, ale cały czas do czasu Lata Chaosu był na Krynnie obecny, knując i tworząc nowe zastępy nieumarłych sług.
Z chwilę nastania V Ery także Chemosh opuścił swoich wyznawców i odszedł. Trudno powiedzieć co się działo w tym okresie z jego klerykami, ale można założyć, że sytuacja była podobna jak w czasach po pierwszym odejściu bogów. Powrócił razem z innymi bogami w czasie Wojny Dusz i, podobnie jak pozostali, zaczął odbudowywać swój kościół.
Obecnie wygląda na to, że Chemosh planuje stać się jednym z głównych aktorów złej strony panteonu. Możliwe, że planuje on zajęcie miejsca po Królowej Mroku. Świadczy o tym pozyskanie na swoje usługi Miny (ostatniej głównej kapłanki Takhisis z czasów Wojny Dusz), a także rozprzetrzenianie po Krynnie klątwy wampiryzmu. Pewnym problemem może być w tym wypadku wrogość dobrych bóstw, ale także niechęć wśród złych bogów np. Sargonnasa, Zeboim czy Nuitari (z którym popadł w drobny konflikt w związku z ruinami Istar na dnie Krwawego Morza).