To ja może nie polecę konkretnej książki, ale radzę zainteresować się pewną postacią, historyczną zresztą.
Maurycy August hrabia Beniowski
Jego życiorys pasuje na niezłą kampanię, i do tego z rozmachem.
Szlachcic, uczestnik konfederacji barskiej, odważny dowódca, zesłany na kamczatkę, na której w kilka miesięcy przejął władzę, podróżnik po dalekim wschodzie, awanturnik, oficer we francuskim wojsku, król Madagaskaru (sic!), przyjaciel Puławskiego, razem z którym o mało co walczył w Ameryce, autor bestsellerowych pamiętników, kosmpolita, kochanek, a to dopiero krótkie streszczenie.