Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Sting
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3287
Rejestracja: czw lip 29, 2004 7:27 pm

Co czytać, co oglądać?

śr kwie 13, 2005 10:04 am

No właśnie. Interesuje mnie jakie książki i filmy według was odnoszą się w pewnym stopniu do klimatu Monastyru.
Oczywiście nie mam na myśli takich pisarzy jak Dumas, Kres i Perez-Reverte bo to klasycy tego gatunku :wink:. Na myśli mam raczej pisarzy mniej znanych, jednak takich których książki w pewien sposób "pasują" do monastyrowego uniwersum.
Przyznam się bez bicia, że sam nie starałem się wyszukać takich "perełek", a z chęcią poczytałbym coś niosącego ze sobą powiew swieżości.
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

śr kwie 13, 2005 4:27 pm

Trylogia Sienkiewicza - Bardania czy nawet Agaria. Mało mrocznie będzie, ale wszystko da się zaadaptować. Zresztą, nadmiar mroczności też może być rażący ([bezczelna autoreklama on] polecam mój luźny artykulik, który lada dzień może ukazać się na stronie Monastyru [bezczelna autoreklama off]).

Narrenturm i Boży Bojownicy A. Sapkowskiego - niby nie te czasy, nie te realia, a i klimat nie do końca taki - mimo to jakoś się zainspirowałem. A Praga z jej czarownikami jest dla mnie luźnym pierwowzorem dla (na razie istniejącego tylko w mojej głowie) pewnego interesującego miasta na terenie Ligi.
No i u Sapka jest Inkwizycja :mrgreen:

Komiks Drapieżcy - realia współczesne, bohaterami są wampiry, wszystko nijak nie pasuje - wymieniam toto tylko dlatego, że zainspirowało MNIE do całej kampanii. Bezpośredniego przełożenia brak.

Nowe Ateny ks. Chmielowskiego - czyli słynna "pierwsza polska encyklopedia". Oprócz przepięknego języka z epoki, niektóre wyobrażenia o świecie dają się w prosty sposób przełożyć na realia Monastyru. W końcu w Dominium kręcą się różne dziwne stworzenia... tak więc Nowe Ateny to prawie grimuar :mrgreen:

Nie spodziewaliście się chyba, że podam cokolwiek, z czego zrobicie jakikolwiek użytek? :razz:
Więcej grzechów nie pamiętam...
 
Awatar użytkownika
Ion
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: czw lis 25, 2004 7:40 pm

pn maja 16, 2005 7:58 pm

No to tak może z filmów:

Braterstwo wilków - pomijając fakt, ze w tym filmie po prostu się zakochałem, to jest kopalnią pomysłów. Obecnie piszę dla moich graczy w zamierzeniach obszerną przygodę, która będzie dotyczyła polowania na jakąś tam bestię (ale nie takie łowy jak w filmie). Wstępnie umiejscowiona w Agarii. Ale z filmu można wyciągnąć więcej. intrygi, tajne związki. Heh, gdyby część moich graczy nie widziała tego filmu, to bym nawet kampanię z tego zrobił zrzynając z niego żywcem (no, może z większym nastawieniem na ciemność). Samo braterstwo zawiera także pokaźny ładunek interesujących postaci( z legatem papieskim na czele :) ), także staje się inspiracją dla graczy. No i ten las... Jak oglądam Braterstwo to z lasu w filmie aż bije magia, chodź sam nie umiem określić dlaczego

Ostatni Mohikanin - Piękna muzyka, która nawet bardziej niż film inspiruje mnie do przygód w Bardani. Nie wiem czy do tego dojdzie, ale zawsze chciałem w Monie zrobić taki pościg jak w ostatniej scenie filmu, na skałach.

Jeździec bez głowy - ogólnie film dla mnie był jakiś taki średni, ale zawierał wiele ciekawych elementów możliwych do wykorzystania. XVIII wieczny Londyn w początkowych momentach bardzo wpłynął na mój opis miast Nordyjskich. Historia samego Jeźdźca zaowocowała zalążkiem pomysłu na całą kampanię. (która z filmu czerpie faceta na koniu i spadające głowy w różnych miastach Dominium :P)
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

pn maja 16, 2005 9:25 pm

Wczoraj, późno w nocy, odświeżyłem znajomość z opowiadaniem Sapkowskiego "Zdarzenie w Mischief Creek" (wydane w którymś nr. Nowej Fantastyki, oraz w zbiorku "Coś się kończy, coś się zaczyna"). Od tamtej pory zastanawiam się, jak to przełożyć na przygodę. Klimat bardzo Monastyrowy, czasy akurat odpowiednie. Szkoda tylko, że scaneriusz trudny do "sprzygodzenia"...

...ale potencjał jest. Bohaterowie jak z Monastyru (jest Ksiądz albo Inkwizytor, jest Zwiadowca, są Tajemnice :wink: ...), już widzę przed oczyma duszy mojej tę małą wioseczkę w Agarii...

...obym podołał zadaniu przełożenia tego na przygodę. Coś mi mówi, że to będzie bardzo luźna adaptacja ;).
 
Awatar użytkownika
Sting
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3287
Rejestracja: czw lip 29, 2004 7:27 pm

wt maja 17, 2005 5:47 pm

To ja trochę pojadę niezbyt "Monastyrową" literaturą :wink:. Proponuje "Śmętarz dla Zwierząt" Kinga. Wspaniały pomysł na miejsce opanowane przez deviria.

Opowiadania o Mordimerze Jacka Piekary to również wspaniały sposób na zapoznanie się z klimatem Kary.

"Czekając w ciemności" Pawła Siedlara to fajna opowiasta o czarownicy.

Chwilowo tyle przychodzi mi do głowy :razz:
 
Awatar użytkownika
Zuhar
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 669
Rejestracja: pn paź 20, 2003 2:11 pm

wt maja 17, 2005 7:11 pm

 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

śr maja 25, 2005 2:14 pm

Polecam cykl o przygodach Sharpe'a (http://www.filmweb.pl/DrużynaSharpe'a(1994)), który leciał niegdyś na TVP. Świetne baza pomysłówna sesje frontowe i nie tylko. Poza tym świetny film.
 
Awatar użytkownika
Ion
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: czw lis 25, 2004 7:40 pm

śr maja 25, 2005 3:27 pm

Cóż, jakoś tak w życiu bywa, że dopiero po latach można pluć sobie w brodę, za to, że nie zobaczyło się jakiegoś serialu. Na TVP faktycznie, chyba w jakieś święto dzień za dniem leciały trzy filmy z tej serii. Nie musze mówić, że żadnego nie oglądałem...

Vidoq'a odkryłem całkiem niedawno i już teraz mogę powiedzieć, że Alchemik wiele wniósł w postać, którą moi gracze za niedługo spotkają. Chociaż na ich miejscu modliłbym się do Jedynego, by było inaczej.

A z swojej strony polecam inny film - Vatel. Podobnie jak to miało miejsce w Vidoq'u, gra tam Depardieu, jednak klimatem różnią się znacząco. Grany przez niego tytułowy Vatel, to majordomus na zamku księcia Conté. Książe ma zaszczyt podjąć w swych dobrach króla Ludwika XIV. Ma tylko trzy dni by zabłysnąć przed monarchą. Organizacja przyjęcia zostaje powierzano właśnie Vatelowi. Trzy dni, a w ich czasie romanse, spiski, intrygi.... Cynazja panowie i panie. Cynazja w całej rozciągłości. A sam film też bardzo dobry. No i ta scena krótkiego fechtunku rapierami...
 
Awatar użytkownika
zajonc
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: sob cze 11, 2005 3:20 pm

sob cze 11, 2005 3:33 pm

Ja bym proponował dwa filmy ze wspolnym motywem przewodnim: glowny bohater oraz jego wrog.

Chodzi mi mianowicie o:
Van Helsinga
i kultowy Dracula Brama Stockera z 1992
 
Awatar użytkownika
Sting
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3287
Rejestracja: czw lip 29, 2004 7:27 pm

sob cze 11, 2005 3:34 pm

Można też dodać "Germinal" Emila Zoli - takie spojrzenie na biedaków, pracujących w kopalniach należących do naszych bohaterów.
Pomysł można rozwinąc (rewolta górników) i już mamy temat na kampanię.
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

sob cze 11, 2005 7:20 pm

zajonc pisze:
i kultowy Dracula Brama Stockera z 1992


Po pierwsze, nie Stockera, tylko Stokera. Po drugie, kultowy Dracula Brama Stokera jest z 1897 r. :mrgreen:

Draculę z '92 r. nakręcił Francis Ford Coppola. Rzeczywiście, film godny polecenia.

Skoro jesteśmy przy Draculi, to jestem w trakcie czytania oryginalnej powieści - nie jest może idealna, ma elementy, które dziś nieco bawią, albo rażą naiwnością (powieść jest napisana w postaci listów, pamiętników etc. Zastanawia perfekcyjna zdolność wszystkich bohaterów do zapamiętywania dialogów z dokładnością do jednego słowa :mrgreen: ), ale jest to książka jest cennym źródłem inspiracji, również do sesji Monastyru.

UWAGA: nie czytałem książki w tłumaczeniu, ale nie wyobrażam sobie by moglo ono oddać specyficzny klimat książki, który jest jej wielkim atutem (większym niż fabuła, którą zna w zarysie chyba każdy). Czytać WYŁĄCZNIE w oryginale!
 
Awatar użytkownika
zajonc
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: sob cze 11, 2005 3:20 pm

ndz cze 12, 2005 11:54 pm

Wiem, ze film nakrecil Coppola (i zrobil to w 1992).
A to, ze napisalem, iz Stokera to byl skrot myslowy, gdyz amerykanski tytul brzmi: Bram Stoker's Dracula.
A do bledu w pisowni musze sie przyznac:P
 
Awatar użytkownika
Cooperator Veritatis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 520
Rejestracja: czw cze 23, 2005 11:51 am

pt cze 24, 2005 12:48 pm

Ze swojej strony dodałbym "Achaję" Ziemiańskiego...Ta książka to po prostu podręcznik "Jak robić intrygi", który inspiruje jednego z moich gracz :wink:
Oryginalny "Młot na czarownice" inkwizytorów Kreamera i Sprengera (wydany kiedyś przez wydawnictwo "Fox") to przewodnik dla inkwizytora.
W moich przygodach wykorzystuję też elementy z "Elenium" D. Eddingsa, "Trzech Muszkieterów", a ostatnio czytam "Królów przeklętych" M. Druon.
Jeżeli gracze mają aspiracje na przejęcie władzy w państwie, to obowiązkowo niech przeczytają "Księcia" Machiavelli'ego.
 
Albert
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 617
Rejestracja: pt lip 02, 2004 7:33 pm

sob cze 25, 2005 8:44 pm

Przedstawię nieco nietypową propozycję.
"Kapitan Fracasse" Teofila Gautiera. Jest to trochę romans. Główny bohater to młody, ubogi baron, mieszkający w ruinach rodowej siedziby. Pewnego wieczora, do jego zamku zajeżdża trupa aktorska. Szlachcic postanawia z nimi wyruszyć. Mamy w tej powieści miłość, pojedynki, intrygi, zmaganie się z biedą, i oczywiście honor. Najśmieszniejsze jest to, że honor jest najbardziej widoczny u dwóch zbirów. Swoją drogą, profesją i środowiskiem przypominają Gualterio Malatestę z "Kapitana Alatriste".
Polecam, zwłaszcza tym, którzy nie mogą pogodzić się z małą ilością Wiosek na majętności.
 
Val ihach
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 am

pn sie 01, 2005 12:52 pm

Ja polecal bym film
krolowa margo
morze klimat nie taki sam ale mnie ten film mcno nakrecil na granie w monastyra
 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

pn sie 01, 2005 2:13 pm

Królowa Margot to jak najbardziej film w klimatach Monastyru. Spiski, wyuzdanie i przepych dworu królewskiego, pogromy, walki w ciemnych uliczkach etc. A ta muzyka z filmu świetnie nadaje się na sesje.
Moja Ragada jest właśnie wzorowana na Francji w dobie wojen religijnych.
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

śr wrz 21, 2005 6:51 pm

Katedra Marii Panny w Paryżu Wiktora Hugo.

Pomijając fakt, że jest to naprawdę wybitna, wielka powieść (a ludzie, którzy nakręcili Disneyowskiego Dzwonnika z Notre Dame będą smażyć się przez wieczność w piekle - pewnych przeróbek w stosunku do książki wybaczyć się po prostu NIE DA, nawet w filmie dla dzieci), klimaty ma IMO bardzo Monastyrowe. Realia mniej, ale też da się dopasować. No i najważniejsze - jeden z głównych bohaterów, archidiakon Klaudiusz Frollo, to praktycznie gotowy Bohater monastyrowy - z Tajemnicą, mrrrroczny jak należy, wybitny do tego - tylko zerżnąć i grać ;).

Poważnie zastanawiam się nad zrobieniem takiej postaci. Pan Frollo jest po prostu zbyt sugestywnym charakterem, żebym mógł z takiej inspiracji nie skorzystać.

Czytać koniecznie!
 
gburus
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: śr wrz 21, 2005 11:19 pm

śr wrz 21, 2005 11:26 pm

oddtail pisze:
Realia mniej, ale też da się dopasować. No i najważniejsze - jeden z głównych bohaterów, archidiakon Klaudiusz Frollo, to praktycznie gotowy Bohater monastyrowy - z Tajemnicą, mrrrroczny jak należy, wybitny do tego - tylko zerżnąć i grać ;).



Sorry ale nie moglem sie powstrzymac :)


a tak w temacie to mimo ze nie gralem w Monastyr (jeszcze) to polecalbym klimaty Warhammera (herezja? ;)) - zwlaszcza opowiadania niektore, oczywiscie elfyu krasnale i inne talatajstwo pomijajac.
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

czw wrz 22, 2005 1:03 am

gburus pisze:
a tak w temacie to mimo ze nie gralem w Monastyr (jeszcze) to polecalbym klimaty Warhammera (herezja? ;)) - zwlaszcza opowiadania niektore, oczywiscie elfyu krasnale i inne talatajstwo pomijajac.


Nie herezja, wielu osobom Gord się kojarzy z Młotkiem.

Choć osobiście uważam, że zamiast kopiować inny system, lepiej stworzyć coś genuinely new. Inaczej grałoby się w Młotka, nie w Monastyr ;P.

P.S. "zerżnąć" w znaczeniu "bezmyślnie, bezkrytycznie skopiować", zbereźniku ;P.

P.P.S. Nie grałeś? To zagraj ;).
 
Awatar użytkownika
Ion
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: czw lis 25, 2004 7:40 pm

śr paź 12, 2005 11:12 pm

"Szpiedzy i piraci"

Tak, wiem. Nazwa piękna. Serial składajacy się z czterech odcinków. Tak się składa, że obecnie powtarza go TVP 1. Pierwszy odcinek leciał w niedzielę o 14.05. Wnioskuję, że następny poleci o tej samej porze. O co biega? Początek jak z telenoweli. Ano w Księstwie Mediolanu w XVII wieku żyją sobie dwaj bracia, o zdecydownaie różnych charakterach. Obaj są szlachcicami, przy czym ich ród ma antagonistę w postaci innego rodu. Jeden z braci zapałał afektem do córki seniora rodziny przeciwnej. I, niczym ostatni frajer wysyła brata z listem do niej. Brat stwierdza, że ta córka całkiem ciałkiem, więc i on się zakochuje. W tym momencie mamy już dwie osoby do jednego kielicha. Ale zaraz zrobi się jeszcze ciekawiej.

Ci źli najerzdzają dobra bohaterów. Ich ojciec ginie, brat który zaniósł list do ukochanej zabija nią (ale przypadkiem, przecież ją kochał, ah kochał). Ten drugi też rozpacza. Pierwszego łapią, drugi ucieka. Pierwszy ucieka z więzienia, drugiego porywają piraci. Pierwszy zostaje szpiegiem, drugi zostaje piratem (i przybiera przydomek budzący postrach w sercach wrogów: Zły Los).

Oglądać, czy nie oglądać? Ja bym powiedział, ze to pierwsze. Mimo, że serial ma lekko badziewną otoczkę (taki śmieszny momentami), to sam motyw rozłąki braci to wypisz, wymaluj rozpisanie tajemnicy do Mona. Do tego dochodzi waśń rodowa, miłośc i ucieczka. Fabuła skacze, turla się, a bracia szaleją po świecie, przyczym jeden jako szpieg po rozmaitych dworach, drugi opala się na statkach i przegląda się w błekitnym morzu. Serial leci w niedzielne popoludnie, czyli większość powinna znaleźć na niego czas, a na dodatek na TVP 1 nie ma reklam, więc oglądać się będzię wcale szybko (mimo, że jeden odcinek trwa prawie dwie godziny; ale pomyślcie co by było, gdyby leciał na Polsacie albo TVP. Pasmo wieczorne i czas od 20:45 do 23:35 zajęty jak nic).
 
Albert
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 617
Rejestracja: pt lip 02, 2004 7:33 pm

czw paź 13, 2005 6:19 pm

Serial jest całkiem przyjemny. Mimo, czasem kiczowatych scen, wciąga i czas przed telewizorem napradę szybko leci.

Ostatnio na TV 4 o 19.00 w środy leci serial pod takim oto tutułem: "Muszkieterowie: nowe pokolenie". Skuszony tytułem postanowiłem sprawdzić co to takiego. Oglądałem 2 min. Omijać szerokim łukiem.
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

śr lis 02, 2005 4:05 pm

Osobiscie poleciłbym Ci ksiązki Piekary, który stworzył świat strasznie podobny do tego jaki zamieścili w Monastyrze autorzy. Niestety w tej chwili nie podam dokładnych tytułów bo poprostu zapomnialem. Jak znajde w necie to napisze :razz:

pozdr beneq
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

pn lis 07, 2005 2:21 am

Suponuję, że chodzi o "Sługę Bożego", "Młot na Czarownice" i "Miecz Aniołów" Jacka Piekary.

Wszystko to zbiory opowiadań połączonych wspólnym bohaterem. Mnie osobiście bardzo się one podobają, ale zdaje się, że budzą sporo kontrowersji. Świat faktycznie mocno Monastyrowy w klimacie, aczkolwiek jeśli przyjrzeć się mu uważniej - zupełnie inny.
 
shankr
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: wt paź 04, 2005 1:06 pm

sob lis 26, 2005 11:19 am

heja hej, pracuję w księgarni internetowej, (nie podam teraz adresu, nie bede robil kryptoreklamy:)) Ostatnio zacząłem przeszukiwać pozycje, które mogą sięprzydać w odgrywaniu czy nawet w prowadzeniu sesji.
Znalazłem wiele książek, ale na razie polecam wam jeden tytuł : "W obornie świętej Inkwizycji" dr. Romana Konika.
Jest tutaj opisana historia tytułowej imstytucji, z ważniejszymi procesami no i bardzo dużo opisów ich bzachowania.
Książka nie jst droga! zaledwie 20 zł.
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

ndz lis 27, 2005 12:18 am

Nowy tom Przygód kapitana Alatriste ("Złoto Króla") z pewnością trzyma poziom wcześniejszych części, a mnie osobiście podoba się nawet bardziej... Jak czytam te książki, nieodmiennie żałuję, że nie umiem tak prowadzić jak ten facet pisze... Facet to, oczywiście, Arturo Perez-Reverte. :)
 
Albert
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 617
Rejestracja: pt lip 02, 2004 7:33 pm

ndz lis 27, 2005 3:23 pm

Już jest kolejny tom? Ys, jak możesz zdradź coś więcej.
 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

ndz lis 27, 2005 4:17 pm

www.merlin.com.pl/Złoto króla


Nawet fajne, w sam raz na inspirację do Mona, ale do Trzech muszkieterów jeszcze daleka droga. Poza tym nie cierpię "waszmościów" poza Dzikimi Polami. ;)
 
Albert
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 617
Rejestracja: pt lip 02, 2004 7:33 pm

ndz lis 27, 2005 7:46 pm

Będę się musiał przejść do Empiku i przekartkować z braku funduszy na zakup :razz:
 
Awatar użytkownika
Masssło
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 8:34 pm

śr lis 30, 2005 9:47 pm

Hmmm... Klimat może nie do końca trąci Monastyrem, ale i tak napomknę. Polecam wszystkim sagę Mroczna Wieża Stephena Kinga. Fanfary... :D
Nie-sa-mo-wi-ty klimat, gęsty jak roczna galaretka "doktora etkera", świetni bohaterowie i główny sai Roland rewolwerowiec. Jak ktoś czytał to sam wie co to znaczy przebyć wędrówkę po światach równoległych i walczyć pod Calla z robotami - wilkołakami. Naprawdę najlepsza saga powieściowa jaką miałem okazję skonsumować ( i szkoda, że skończyłem, bo odbija mi się do dziś pozytywnymi wspomnieniami) A homarokoszmary to właściwie takie małe deviria to-tak, tak-tak, ka-ka ? :D
 
Trickster
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: czw mar 17, 2005 3:49 am

sob gru 03, 2005 12:27 am

Moja filmografia Monastyru (Czesc filmow rzeczywiscie zdaje sie byc oczywista, ale jak sie czasem okazuje, nie dla wszystkich. Najbardziej znane pominalem, aby nie przynudzac :))

Braterstwo Wilkow (nieudaczny tytul doprawdy. Winno byc Bractwo Wilkow) - omawiany wczesniej, iscie monastyrowy klimat!
Vidocq - j.w. rowniez ktos proponowal.
Czlowiek w zelaznej Masce - Klasyka juz. Nie trzeba nic wiecej dodawac.
Elizabeth - genialna rola Cate Blanchet. Klimacik intryg i przetasowan na dworze.
Szalenstwo krola Jerzego - rowniez w srodowisku dworskim, ale odmienny od tego powyzej. Goraco polecam :]
Rob Roy - Dla Bardanczykow, ale nie tylko.
Imie Rozy - N/C. Co prawda, to nie te czasy ale nic nie stoi na przeszkodzie aby pewne elementy filmu zaadoptowac na potrzeby Mona
Misterium Zbrodni - Mnich rozwiazuje zagadke morderstw. Dosc ciekawy, choc moze nie jest to film ktory zasluguje na miano baaardzo dobrego.
Zatrute pioro - Markiz de Sade w akcji. O ile sie nie myle, troszke pozniej nakrecono rowniez (przez konkurencyjnego producenta) film o tej samej tematyce pt. Markiz De Sade, po prostu. Ja wole jednak ten pierwszy.
Niebezpieczne zwiazki - film o namietnosciach. Tez chyba nie trzeba tlumaczyc...
Jak mi cos jeszcze sie przypomni to tutaj wrzuce. To by chyba bylo na tyle, for now...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość