FOA - dzięki za pozytywną recenzję. Na priv chętnie odbiorę 'rozpiskę' błędów .
Co do przedmiotów z MoF. W wersji nie-PDFowej przedmioty przepisałem, jako że na rynku nie było jeszcze wtedy Magii Faerunu w wersji PL. Wersja PDF-owa zawiera tylko odnośniki do przedmiotów, czarów itp. w podręcznikach non-OGL, na co zezwoliła nam ISA na podstawie swojej umowy z Wizardami (a dokładniej pewnego aneksu, ale to już dłuższa historia). Co do samej idei używania w przygodzie nazw z FR, to jest to dozwolone w pewnych ścisłych granicach. W publikacjach internetowych nie wolno podawać statsów (nawet zmyślonych) głównych faeruńskich bohaterów, przepisywać efektów (nawet wizualnych i zupełnie nie-mechanicznych) zaklęć i ogólnie kopiować materiałów z podręczników. Do pewnego stopnia jest dozwolone jednak używanie nazw z FR-owych podręczników (jak nazwy miejsc, bogów itp.). Ogólnie rzecz biorąc sytuacja jest mocno skomplikowana, ale o ile się orientuję, kampania w tej formie nie łamie praw autorskich (dowiadywałem się głównie u ISY - Wizardzi leją sikiem prostym na wszelkie maile z zapytaniem o legalność - wysłałem ich chyba z tuzin... ).