Zrodzony z fantastyki

 
Michiyo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: wt wrz 28, 2010 4:45 pm

dobre fantasy?

wt wrz 28, 2010 5:38 pm

Jestem tu nowa więc proszę nie bić jeśli to nieodpowiednie miejsce ale widziałam podobne tematy więc uznałam, że mogę :razz: Przechodząc do tematu chciałam was poprosić o polecenie jakiegoś dobrego fantasy. Z tym, że sama właściwie nie mogę tak do końca się zdecydować czego chcę :oops: więc na początek podam może 2. kategorie:
1. chciałabym coś lekkiego ze sporą ilością humoru jak np. u Pratchetta, z fajnymi bohaterami i może z odrobiną romansu ale to już nie koniecznie.
po 2. może coś trochę w baśniowych klimatach. Hm... nie wiem jak dobrze opisać o co mi chodzi ;/ i oczywiście z ciekawymi bohaterami, bo to dla mnie chyba najważniejszy aspekt w każdej książce ;)
Nie wiem czy ktoś jest wstanie coś z tego zrozumieć ale z góry dzięki za każdą propozycję ^-^
 
slann
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4982
Rejestracja: pt paź 14, 2005 10:35 am

Re: dobre fantasy?

wt wrz 28, 2010 5:52 pm

Lekiego? Jednym zaklęciem i cykl o Xsanth pasuje
Baśniowego? Człowiek ze słowem Dunkana i może powieści Kay'a
A jak zawsze polecam Grę o Tron i Zimę Świata
Ostatnio zmieniony wt wrz 28, 2010 5:53 pm przez slann, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Boruta
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 117
Rejestracja: śr sty 05, 2005 6:04 am

dobre fantasy?

wt wrz 28, 2010 7:34 pm

ad 1. Glen Cook - cykl o detektywie Garrecie.
 
Awatar użytkownika
yabu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2538
Rejestracja: pt sty 18, 2008 5:34 pm

Re: dobre fantasy?

wt wrz 28, 2010 7:50 pm

@Boruta Czyżbyś uważał świat detektywa Garreta za milutki i w ogóle przyjemny? :shock:
 
Awatar użytkownika
Kumo
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 471
Rejestracja: pn maja 05, 2008 3:34 pm

dobre fantasy?

wt wrz 28, 2010 10:16 pm

Z "baśniowych" rzeczy - Greg Bear "Koncert nieskończoności". Nie jest to może zbyt lekkie i zabawne, ale naprawdę polecam!

Ewa Białołęcka "Tkacz iluzji" - myślę, że pasuje w obu kategoriach (choć może to raczej powieść młodzieżowa, niż baśń).

Stanisław Pagaczewski "Gospoda pod Upiorkiem" - o ile uda Ci się gdzieś dopaść tego starocia. Świetny humor; coś jakby Pratchett w polskich klimatach. Tego samego autora trylogia o przygodach Baltazara Gąbki - może brzmi niepoważnie, ale to naprawdę dobre książki. I pasują jak ulał do pierwszej kategorii (jeśli nie liczyć romansu).
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

dobre fantasy?

wt wrz 28, 2010 10:25 pm

Kumo pisze:
Tego samego autora trylogia o przygodach Baltazara Gąbki - może brzmi niepoważnie, ale to naprawdę dobre książki.


Dlaczego niepoważnie? Uważam, że postaci Smoka Wawelskiego, kucharza Bartoliniego i Pana Mżawki są naprawdę zabawne a ich przygody jeszcze po studiach wprawiały mnie w dobry humor. A skoro jesteśmy przy Pagaczewskim to zapomniałeś o "Więźniach skalnego grodu", powieści o cofnięciu się z XX wieku do średniowiecza dwóch nastoletnich chłopców i ich perypetiach w obcym środowisku.
 
Awatar użytkownika
Kumo
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 471
Rejestracja: pn maja 05, 2008 3:34 pm

Re: dobre fantasy?

wt wrz 28, 2010 11:22 pm

earl pisze:
Dlaczego niepoważnie? Uważam, że postaci Smoka Wawelskiego, kucharza Bartoliniego i Pana Mżawki są naprawdę zabawne a ich przygody jeszcze po studiach wprawiały mnie w dobry humor.

Obawiałem się po prostu, że skojarzą się głównie z dobranockami...

A "Więźniów..." akurat nie czytałem.
 
Awatar użytkownika
Boruta
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 117
Rejestracja: śr sty 05, 2005 6:04 am

Re: dobre fantasy?

śr wrz 29, 2010 6:31 pm

yabu pisze:
@Boruta Czyżbyś uważał świat detektywa Garreta za milutki i w ogóle przyjemny? :shock:

A ktos pytał o cos milutkiefo i w ogóle przyjemnego? Czy o "coś lekkiego ze sporą ilością humoru [...] z fajnymi bohaterami"?
 
Awatar użytkownika
yabu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2538
Rejestracja: pt sty 18, 2008 5:34 pm

Re: dobre fantasy?

śr wrz 29, 2010 6:37 pm

@Michiyo Więc ma być lekkie i przyjemne, czy też nie tak przyjemne, lecz z humorem?
 
Michiyo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: wt wrz 28, 2010 4:45 pm

dobre fantasy?

czw wrz 30, 2010 6:12 pm

Dziękuję za wszystkie propozycje, na pewno coś z nich wybiorę ^-^ ale jeśli macie jeszcze jakieś pomysły piszcie śmiało ;)

yabu pisze:
@Michiyo Więc ma być lekkie i przyjemne, czy też nie tak przyjemne, lecz z humorem?

No takie miało być ale przez "lekkie i przyjemne" nie miałam na myśli tego, że świat książki musi być koniecznie "milutki".
 
Awatar użytkownika
Asthariel
Szef działu
Szef działu
Posty: 620
Rejestracja: ndz kwie 25, 2010 7:56 pm

dobre fantasy?

czw wrz 30, 2010 6:19 pm

Będę powtarzał do znudzenia - Malazańska Księga Poległych, Malazańska Księga Poległych...
 
Awatar użytkownika
Kumo
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 471
Rejestracja: pn maja 05, 2008 3:34 pm

dobre fantasy?

czw wrz 30, 2010 8:48 pm

Malazana jest super, ale nie spełnia żadnego z kryteriów. Powiedziałbym nawet, że wprost przeciwnie - i to w obu kategoriach.
 
Awatar użytkownika
Asthariel
Szef działu
Szef działu
Posty: 620
Rejestracja: ndz kwie 25, 2010 7:56 pm

dobre fantasy?

pt paź 01, 2010 3:42 pm

Jak to? Jest mnóstwo humoru, choć faktycznie z baśniowością jednak nie ma wiele wspólnego...
 
Awatar użytkownika
Kumo
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 471
Rejestracja: pn maja 05, 2008 3:34 pm

dobre fantasy?

pt paź 01, 2010 8:55 pm

A jeszcze mnij z lekką lekturą.
 
Awatar użytkownika
yabu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2538
Rejestracja: pt sty 18, 2008 5:34 pm

Re: dobre fantasy?

ndz paź 03, 2010 6:42 pm

Asthariel pisze:
Będę powtarzał do znudzenia - Malazańska Księga Poległych, Malazańska Księga Poległych...Będę powtarzał do znudzenia - Malazańska Księga Poległych, Malazańska Księga Poległych...

A powtarzaj sobie. Myślisz że chęci zmienią ciężar gatunkowy książki? :razz: Jak się w końcu znudzisz to co? :mrgreen:
Ja polecam cykl "Wolha Redna" Olgi Gromyko ['Zawód: wiedźma' i 'Wiedźma opiekunka' po dwa tomy]. Niezły ubaw. Nawet mimo paru wampirów.
 
Awatar użytkownika
Kumo
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 471
Rejestracja: pn maja 05, 2008 3:34 pm

Re: dobre fantasy?

ndz paź 03, 2010 10:55 pm

yabu pisze:
Niezły ubaw. Nawet mimo paru wampirów.

Wampiry są zabawne! Tak śmiesznie skwierczą na słońcu :razz: !
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

dobre fantasy?

wt paź 05, 2010 10:25 am

A jak wysysają krew z ludzkich tętnic. Sama radość. :razz:
 
Awatar użytkownika
Kumo
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 471
Rejestracja: pn maja 05, 2008 3:34 pm

dobre fantasy?

wt paź 05, 2010 5:44 pm

Slurp, slurp... :stupid:
No dobra, ja zacząłem więc ja skończę: nie róbmy offtopu.
 
Quaoar
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: pn paź 04, 2010 11:37 am

dobre fantasy?

pt paź 08, 2010 8:51 pm

Hej,
To ja żeby nie zaczynać nowego tematu spytam czy lepiej na początek dla "świeżaka" w klimatach fantasy (od zawsze siedziałem w klimatach SF - od Endera po Accelerando Charliego Strossa) wybrać Malazańską czy może Martina? A może coś zupełnie innego (słyszałem, że to dwie najlepsze i najbardziej epickie sagi). Chodzi mi o to co na mój start w takiej konwencji było by dla mnie lepsze/bardziej przystępniejsze/mniej zniechęcające itp. Jakby ktoś uzasadnił swój wybór to byłoby super :)

Tak przy okazji witam wszystkich na Forum :rockpunk:
Ostatnio zmieniony pt paź 08, 2010 8:52 pm przez Quaoar, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Kumo
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 471
Rejestracja: pn maja 05, 2008 3:34 pm

Re: dobre fantasy?

pt paź 08, 2010 9:49 pm

Quaoar pisze:
Hej,
To ja żeby nie zaczynać nowego tematu spytam czy lepiej na początek dla "świeżaka" w klimatach fantasy (od zawsze siedziałem w klimatach SF - od Endera po Accelerando Charliego Strossa) wybrać Malazańską czy może Martina? A może coś zupełnie innego (słyszałem, że to dwie najlepsze i najbardziej epickie sagi). Chodzi mi o to co na mój start w takiej konwencji było by dla mnie lepsze/bardziej przystępniejsze/mniej zniechęcające itp.

Chyba większość wymienionych w temacie pozycji pasuje - oprócz Pagaczewskiego. Zależy też, czego oczekujesz.

Jeśli chodzi o wybór miedzy Eriksonem a Martinem... Malazana jest dużo bardziej rozbudowana pod KAŻDYM względem, a przy tym autor nie bawi się w rozbudowane wyjaśnienia odnośnie świata czy pokręconego systemu wierzeń/magii. Poza tym jest bardziej epicka niż cokolwiek, z czym miałem dotąd styczność, a poza tym jest już zakończona (ostatni tom czeka na wydanie). Saga Martina zawiera trochę mniej "fantastyki w fantastyce" (świat jest dość mocno osadzony w realiach średniowiecza), czyta się raczej lekko. Tyle, że na zakończenie przyjdzie nam pewnie trochę poczekać.
A poza tym: WIEDŹMIN. Najlepsza rzecz na początek IMO.
 
Awatar użytkownika
Zirnitra
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 104
Rejestracja: czw wrz 02, 2010 11:05 pm

Re: dobre fantasy?

sob paź 09, 2010 10:02 am

Skoro lubisz SF to może "Pan Lodowego Ogrodu" J. Grzędowicza? Zaczyna się jak dobra powieść SF a potem przechodzi w fantasy. Mi się bardzo podobało.
J.R.R. Tolkien - "Hobbit - czyli tam i spowrotem". Preludium do cyklu "Władcy pierścieni", a przy tym jest znacznie łatwiejsze w czytaniu, no i poniekąd to klasyka gatunku. Samego "Władcę" pewnie ogłądałeś, a flimy są na tyle dobre że niewielu na nie narzeka, ale jeśli cię najdzie to życzę miłego czytania :spoko: .

A. Sapkowski - zwłaszcza opowiadania ( tzn. "Miecz Przeznaczenia" i "Ostatnie życzenie"). Jak ci się spodobają możesz spróbować sięgnąć po cykl do którego są zresztą poniekąd wstępem. Tylko filmu nie oglądaj - już chyba gra ("Wiedźmin") lepiej oddaje klimat i miodność jego powieści :P.

T. Pratchett - szczególnie te pierwsze 5 - 15 powieści jak np "Kolor Magii", "Mort", czy "Trzy wiedźmy" - późniejsze są już ( przynajmniej dla mnie) nieco nierówne.

"Katarem i Magią" C.S. Gardnera - niby nie aspiruje do niczego welkiego (czytadło fantastyczne z sporą dawką humoru) ale mi się strasznie podobała. Czytałem chyba z dziesięć razy. Szkoda że nie przetłumaczono dalszych części (miała być trylogia).

Dorzucę jeszcze cykl Lyonesse J. Vance'a.
Muszę cię uprzedzić, że pierwsza książka z tego cyklu ma trochę przydługawy fragment,- tak ze 100 stron (Ogród Suldrun czy jakoś tak), który sprawił że przestałem ją czytać. Potem jednak kolega powiedział mi że akcja fajnie się rozkręca, no i okazało się że miał rację.

Te pozycje są bardzo ciekawe a przy tym dosyć lekkostrawne. Akurat w sam raz by zobaczyć czy ten gatunek ci się podoba.
Ostatnio zmieniony sob paź 09, 2010 10:27 am przez Zirnitra, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
slann
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4982
Rejestracja: pt paź 14, 2005 10:35 am

Re: dobre fantasy?

sob paź 09, 2010 10:21 am

Na początek polecam raczej Martina. Pierwszy tom MZKP jest chyba najgorszy ze wszystkich i łatwo się zniechęcić. A Wiedźmina odradzam, może wypaczyć poglądy na fantasy.
Polecam jeszcze Księcia Nicości, IMHO trzeci najlepszy cyk fantasy
 
Awatar użytkownika
Ewka61
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: sob paź 09, 2010 10:20 am

dobre fantasy?

sob paź 09, 2010 10:56 am

Witam po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni... :)
I od razu zwracam się do wszystkich kto "żyw" z ogromną prośbą ...szukam ostatniego(5) tomu z serii Magiczne Królestwo pt. Napar Czarownic - autor Terry Brooks. Może ktoś ma i chce sprzedać, a może wie gdzie szukać....będę bardzo wdzięczna za pomoc.... :kiss:
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

dobre fantasy?

pt paź 15, 2010 7:40 pm

@ Michiyo

Polecałbym Jacka Piekarę "Ani słowa prawdy" oraz Johna Morressy'ego cykl o czarodzieju Kedrigernie.
 
TerminusEst666
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: czw sty 21, 2010 12:37 pm

Re: dobre fantasy?

śr paź 20, 2010 5:40 pm

Fantastyka jest tak zróżnicowana, że trudno coś polecić do zachęcenia na start. To zależy co preferujesz.

coś w klimatach detektywistycznych: Simon R. Green : "Strażnicy Przystani" - miła i łatwa w czytaniu seria urban fantasy, bardzo wciąga i pozostawia niedosyt (dlaczego kończy się tak szybko?!), książki są raczej niewielkie rozmiarowo, ale bardzo ciekawe.

jeśli lubisz sf to polecam: Gene Wolfe : "Księga Nowego Słońca" fantasy w świecie po upadku cywilizacji, z jednej strony średniowieczny klimat, magia i straszydła, bitwy i kataklizm świata, a z drugiej zaawansowana technika, o której już dawno zapomniano, lecz na świecie pozostają jej ślady. Książka dość trudna, trzeba nad nią myśleć i w pewnych momentach może nudzić. Jedna z najlepszych serii jakie czytałem.

polecam też "Cykl Wiedźmiński" jako najlepszą moim zdaniem polska serie fantasy. Jest wspaniały klimat, wciągającą fabuła, ciekawy świat, a sama lektura może czegoś nauczyć, nie jest tylko czytadełkiem dla rozrywki.

skoro ciekawią Cię Malazańska i książki Martina proponuję też Czarną Kompanię Glena Cooka. Epicka, mroczna i wciągająca.

Jeśli coś lekkiego i mocno magicznego to przeczytaj sobie Legendę Drizzta, 6 pierwszych tomów naprawdę warto, potem jest gorzej.

No i oczywiście początki fantastyki czyli epiccy herosi w wydaniu Roberta E. Howarda czyli "Conan" ale opowiadania są bardzo liniowe i raczej niezbyt skomplikowane jeśli chodzi o fabułę, świat i wszystko inne :P mimo to polecam.
 
Awatar użytkownika
Umbra
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1158
Rejestracja: wt paź 07, 2003 10:59 am

Re: dobre fantasy?

pn paź 25, 2010 7:39 pm

Nie wiem czemu polecać Conana, niskich lotów książka. Ja na pewno nie polecam.
Za to jeśli ma być baśniowo i lekko to na pewno Harry Potter ale jest na tyle popularny, że istnieje duża możliwość, że już go czytałaś.
 
Awatar użytkownika
Kumo
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 471
Rejestracja: pn maja 05, 2008 3:34 pm

dobre fantasy?

pn paź 25, 2010 9:40 pm

Cóż, Conan jest nie najwyższych lotów jak na nasze standardy... Przypuszczam, że bez niego nie byłoby wielu innych ciekawych bohaterów. Mimo wszystko czyta się dość lekko - choć osobiście uważam te opowiadania za swego rodzaju "harlequiny dla facetów".
 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

dobre fantasy?

wt paź 26, 2010 12:06 am

Dobrze to ująłeś, Kumo. Niemniej jednak nawet jeśli uznamy opowieści o Conanie za kicz literacki pod względem formy (jednowątkowość, jednowymiarowość postaci, schematyczność fabuły, przewidywalność) to, mimo wszystko, czytając je nie sposób się nudzić. I to świadczy, że jednak są strawne, takie jest przynajmniej moje zdanie.
 
Awatar użytkownika
melodia
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 79
Rejestracja: czw gru 10, 2009 10:44 am

dobre fantasy?

czw paź 28, 2010 3:07 pm

Ja polecam cykl Terrego Goodkinda "Miecz prawdy" ma sporo humoru i dość dużo magii. Może tez być trylogia Christopera Paoliniego: Eragon, najstarszy, Brisingr. Polecam także Anne Bishop Serce Kealer teraz wyszła piąta cześć tej sagi. Andrzeja Pilipiuka czyli cykl o Jakubie Wędrowyczu bardzo zabawne książki. Boży Bojownicy Sapkowskiego i inne jego książki. Jacek Piekara też jest dobry. Dobrze sie też czyta Witolda Szostaka dość sporo napisał książe związanych z fantastyką. ;)
 
Awatar użytkownika
Eri
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1607
Rejestracja: śr maja 02, 2007 11:12 pm

dobre fantasy?

czw paź 28, 2010 6:43 pm

O, jeszcze nikt nie wymienił Brandona Sandersona? To ja polecę, świetny jest. W każdym razie w oryginale, nie wiem, na ile dobrze tłumaczony. Hard fantasy - tzn. jest magia i podobne rzeczy, ale one działają zawsze tak samo, a nie jak akurat autorowi przypasuje do fabuły.
Tylko proszę, nie czytajcie streszczeń. On pisze książki, których streszczenia brzmią kretyńsko, ale same książki są fajne.
Ostatnio zmieniony czw paź 28, 2010 6:44 pm przez Eri, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości