WieszKto pisze:Poza tym jak postać ma magie we krwi i może jej nie dostrzegać. A jak pozna prawde o rodzinie nagle dostanie dodatkowe umiejętności? Nie bardzo to kumam.
Faviela pisze:Ja bym z doświadczeniem zrobiła odwrotnie. Nie żadne abstrakcyjne bonusy, tylko cześć magicznych zdolności na pierwszym poziomie, a potem dłuższa posucha z doświadczeniem. No ale zostaje kwestia rozwijania umiejętności a tu PD jest potrzebne. Kwestia gracza, jak długo postać będzie sie oswajać ze swoim dziedzictwem. Jestem za tym, by postać była półkrwi w takim wypadku. Ale domyślam, sie, ze zdecydowałeś sie na "kompletne" dziedzictwo?