Zdarzyło mi się trafić, już w dwóch miejscach, na nieścisłości systemowe, czy to w settingu czy w innych podręcznikach do 3.5e. Pierwszy to(DLCS) Lord Ausric, który nie ma jeszcze(mechanicznie) zdolności tworzenia skeletal warrior, drugi to Palin Majere(AoM -całkiem niezły podręcznik swoją drogą), który ledwie osiąga odpowiedni poziom by rzucić Magius's Light of Truth(którym wygnał Ionthas'a) jako bardzo dojrzały mężczyzna(nie był chyba tak silny jako młodzik), mimo iż sam Raistlin powiedział, że Magius(Magius!) nigdy nie miał dość sił by je rzucić.
Te przykłady wyłapałem bez specjalnego przyglądania się wszystkiemu - to się po prostu rzuca w oczy. Niedociągnięcia, czy coś więcej? Może to taki mały "bonus" dla postaci, za bardzo dobre "odgrywanie"?
I tu nasuwa mi się pytanie, jak często(czy w ogóle) wy pomijacie zasady, np. gdy gracz naprawdę dobrze(idealnie wręcz) odgrywa postać? Czy pozwalacie na podobne jednorazowe(?) przeskoki poziomów, aby dopełnić sceny(nie burzyć nastroju)?