Hej!
Akurat pogrywam Krasnoludami, więc znam problem bardzo dobrze. Więc: krasnoludzcy Kapitanowie:
Morphius pisze:kosztują krocie, posiadają niezłe statystyki ducha i ciała, a ich jedyne wykorzystanie to wspomaganie statków poprzez zdolności
Niekoniecznie. Kapitanów możesz, ale nie musisz dołączać do statków - mają niezłe statystyki i odpowiedni koszt, ponieważ możesz wykorzystywać ich jak każdą inną postać, a ponadto mogą wspomagać statki dobrymi zdolnościami. Nie ma przeciwskazań, żeby Kapitanowie robili politykę (jest nawet karta: "Pierwszy po bogach", która im to zdecydowanie ułatwia) albo uderzyli podczas inwazji.
Prawdziwe zastosowanie to jednak dołączanie do statków. Jak zauważyłeś, krasnoludzka flota nie ma szczególnych zdolności bojowych (najbardziej bojowy jest Galeon, który się przy tym zaznacza - a więc traci 2 Ciała).
Wystarczy jednak dołączyć do Galeonu Leonor i mamy Statek, który obniża przeciwnikowi Ciało, co w dodatku nic nie kosztuje (poza koniecznościa wykonania o jedną akcję więcej).
Nieźle działa również Krasnoludzki Slup, o ile dołączy się do niego Iniga Guerrero y Salazar. Ten pierwszy zaznacza Slup, by ściągnąć go do bitwy, a następnie Slup sam się odznacza.
Hortuno jest pomocy przy inwazji - zwiększa Umysł Statku.
Oczywiście, można przeprowadzić również inwazję bez konieczności uzywania postaci. W tym celu uzywamy los Geminis + Arias Donayre y Martil + Leonor de Vela + Krasnoludzka Załoga + Załoga abordażowa.
Arias pozwala dodać Ciało Statku do wojsk podczas inwazji. Leonor odznacza Statek po zainicjowaniu inwazji. Dzięki Krasnoludzkiej Załodzie Ciało los Geminis wynosi 12, plus 3 za Załogą Abordażową = 15. Co daje niezły dopał podczas inwazji (gdyby postaci zaatakowały zwyczajnie, suma Ciała wynosiłaby 3 + 3 + 2 +2 = 10).
Znaczenie kapitanów wzrośnie jeszcze po pierwszym dodatku, poświęconym właśnie międzygwiezdnej żegludze.
A bestie z Astonii łatwo się eliminuje - mają mały Umysł, więc jeśli przegrają bitwę gwiezdną, przeciwnik będzie miał niewielki wybór kart do zniszczenia - a pokonany Krasnolud zawsze może niszczyć załogi i kapitanów, ocalając flotę.
pozdrawiam!