Warsztatowy system modułowy od HobbyZone.plTemat, który Bahior zaproponował na luty po części zmobilizował mnie do zrealizowania planu, który odwlekałem od kilku miesięcy: na 10 rocznicę istnienia DansE MacabrE chciałem poddać swoje stanowisko malarskie głębokiej renowacji.
I tak zdemontowałem długi stół, który zajmował znaczną część nieustawnego poddasza i zastąpiłem go dwoma biurkami, które po złożeniu dały powierzchnię o jakże symbolicznych wymiarach 120x120 cm, na których ustawiłem sobie warsztatowy system modułowy od HobbyZone.pl oraz dodałem kolejną lampę warsztatową Velleman VTLAMP6.
Przy okazji wyciąłem rozpraszającą światło posrebrzaną kratkę osłaniającą świetlówki, dzięki czemu stanowisko pracy zostało oświetlone jak murawa na Stadionie Narodowym w czasie meczu reprezentacji Polski.
Jak pisałem temat wymyślony przez Bahiora na lutową edycję FKB, był jednym z motywatorów, drugim był designer od HobbyZone.pl pozwalający na samodzielne zaprojektowanie stanowiska.
Program, który niebawem będzie dostępny na stronie HZ pozwala na dowolne ustawianie modułów na zadanej powierzchni roboczej, dzięki czemu w końcu w prosty sposób mogłem sobie skonfigurować miejsce pracy, a kilka kliknięć później pozostało tylko czekać na kuriera z zamówieniem.
Składanie modułów zajęło mi dwa wieczory i nie sprawiło większych trudności, ale podobno po walce z kuchnią od IKEA żadne meble nie są wyzwaniem.
Tak czy inaczej proces sklejania modułów jest sam w sobie dobrą zabawą, zaś te łączą się ze sobą za pomocą magnesów neodymowych, więc w czasie sklejania warto pamiętać o odpowiednim ustawieniu biegunów, ale także o tym przypomina czytelna dwujęzyczna instrukcja dołączona do każdego modułu.
Co tu pisać więcej, jestem zadowolony z renowacji warsztatu i jedyne czego żałuję, to fakt, że odwlekałem to tak długo.
Jeśli zastanawiacie się nad zakupem warsztatowego systemu modułowego to ja polecam.
Bardziej szczegółowe zdjęcia, włącznie z zawartością szuflad opublikuję przy innej okazji. Muszę się najpierw na dobre wprowadzić do nowego warsztatu i rozpakować poupychane po różnych kartonach narzędzia, dodatki i akcesoria.
A jak wygląda Wasz warsztat?