Zależy w jakim kryterium oceniać pojedynki: horeografia, estetyka,realizm, klimat, itd.
Przykładowe pojedynki, które się nie pojawiły, a które mi się bardzo podobają:
- Danny vs reszta w "Danny the Dog" - wszystkie walki i ich ewolucja w kierunku coraz finezyjnieszych - warto zauważyć - Jet Li nie walczy żadnym konkretnym stylem Wu Shu - wykorzystuje tylko swoje umiejętności.
- Jackie Chan już był ale konkretnie walka z "Operacji Kondor" jak sądzę kontynuacji "Oreża Boga", gdzie Jackie walczy z dowódcą najemników w tunelu aerodynamicznym przy BARDZO silnym wietrze - polecam dla tych co chcą się ubawić o ile śmieszy ich azjatycki humor.
- Dalej w klimatach chińskich (po prostu je lubie i się tym interesuje ale o innych też napiszę): którakolwiek z walk z "Cińskich Duchów" 1 i 2, 3 pewno też choć nie widziałem
- za klimat którego próżno szukać w produkcjach zachodnich.
- Coś z innej beczki walka mistrza Yody z Sarumanem :p (lordem Duku), za to chociażby, że pokazali walczącego Yodę.
- Walka Shreka z rycerzami, w tym na ringu, ta z początku pierwszej części - bo Shrek mi się podobał i trochę taki rozluźniający.
W ogóle może ktoś zapoda jąkiś pojedynek z kreskówki, na rozgrzewkę mam takie propozycje:
- Kojot Willy vs Struś "Beep Beep" Pędziwiatr - absolutny klasyk brutalizmus in animationus - bez zbędnych komentarzy.
- Dragonball już się pojawił, więc się dopisuję - po prostu jak leci wszystkie choćby i najgłupsze.
- San vs Pani ... zapomniałem chodzi o pojedynek z "Księżniczki Mononoke".
- Ach dalej trochę standardów, więc Tom & Jerry.
Pozdrawiam