Reforma administracyjna, która zwiększyła biurokrację, obciążając budżet państwa, czyli nas, obywateli?
Akurat reforma administracji była bardzo potrzebna, to dzięki niej mamy samorządy zamiast pełnej centralizacji. Można się zastanawiać, czy nie dało się tego zrobić lepiej, ale sama idea była słuszna i realizacja reformy była krokiem naprzód.
Nie powiesz, że wprowadzenie powiatów poprawiło sprawność i kompetencje administracji, kiedy to słyszy się co chwila w mediach ile ludzie muszą czekać na załatwienie swoich spraw albo też są krzywdzenie błędną decyzją.
Sugerujesz, że przez wprowadzenie powiatów się kolejki wydłużyły, a urzędnicy zaczęli podejmować błędne decyzje? To, że dwa zjawiska współistnieją, nie znaczy, że jedno powoduje drugie. A czemu nie weźmiesz pod uwagę, że bez powiatów mogłoby by być gorzej (i moim zdaniem - byłoby). To tak jakby powiedzieć "Zastąpienie maszyn do pisania komputerami nie poprawiło działania administracji, bo przecież wciąż jest biurokracja, korupcja itd".
Powiaty są potrzebne. Jak za komuny skasowano powiaty, to okazało się, że bez nich po prostu się nie da, bo są takie zadania, dla których szczebel wojewódzki jest zbyt globalny, a gminny - zbyt lokalny. I choć oficjalnie powiaty nie istniały, to i tak wiele urzędów wojewódzkich musiało mieć oddziały "regionalne".
Rozumiem, że nie jest fajnie, ale zachowajmy trochę obiektywizmu. Podzielam twój mały entuzjazm odnośnie jakości klasy politycznej, ze Słońcem Peru na czele itd., ale to nie znaczy, że z automatu należy każde działanie polityków mieszać z błotem, bo jakby nie patrzeć, trafne decyzje też im się zdarzają
Zaś co do afery taśmowej reakcja rządu pokazuje, że oni sa oburzeni tym, że ktoś ich nagrał, a nie to, że swoimi działaniami doprowadzili do tego, że państwo istnieje tylko teoretycznie, jak powiedział Sienkiewicz, a oni muszą robić laskę Amerykanom, według słów Sikorskiego.
Akurat tu można wziąć w obronę Sikorskiego - za tą "laskę" oberwało mu się niesłusznie, bo on właśnie w nagranej rozmowie wyrażał zniesmaczeniem tym, że Polska ją "robi" USA, a ludzie to tak odebrali, jakby on się pierwszy rwał do klękania przed Obamą.
Co nie zmienia tego, że taśmy obnażają prawdziwe oblicze Platformy. Ale ludzie i tak będą na nią głosować, bo przecież cel - odsunięcie od władzy Zła Absolutnego, partii Piekła i Szatanów - uświęca wszelkie środki.