Pewnie nie przekonam, bo nie potrafię tego jakoś szczególnie "naukowo" udowodnić, czy napisać coś ponad to, co już napisałem. Po prostu są pewne zadania, dla których odpowiednim szczeblem terytorialnym jest powiat. Są to zadania, które nie pasują do gmin (bo np. wymagają zbyt dużego budżetu, albo obejmują swoim działaniem zbyt duży teren), ale jednocześnie są na tyle "drobne", że nie ma sensu obciążać nimi województw W praktyce, gdyby zlikwidować powiaty, a ich kompetencje dać województwom to i tak województwa musiałyby powołać jakieś wewnętrzne jednostki podziału "wcaleniepowiaty" do zajmowania się sprawami na szczeblu... wcaleniepowiatowym, ale całkiem przypadkiem obejmujące swoim zakresem terytorium podobne do dawnych powiatów - osiągnęlibyśmy tylko tyle, że zmniejszylibyśy zakres demokracji lokalnej, bo na miejsce rady i zarządu powiatu musiałby wejść jakiś wyznaczany odgórnie "zarządca wcaleniepowiatu". Z kolei zastąpienie powiatów związkami gmin też nie ma sensu, bo w praktyce, żeby taki związek mógł wykonywać zadania dawnego powiatu, musiałby mieć porównywalny z nim budżet, stałe organy, które by pilnowały wykonywania bieżących zadań... i znowu mielibyśmy powiat pod inną nazwą.
Zlikwidowanie powiatów w administracji, to trochę tak jakby zlikwidować podoficerów w armii. Po prostu istnieje "nisza", zakres zadań dla czegoś takiego jak powiat.
A to, że jakieś powiaty w praktyce źle działają, to nie jest argument przeciwko samej idei. Bo np. chyba każdy z nas przyzna, że państwo polskie nie działa idealnie, ale jakoś nie postulujemy jego likwidacji. Być może należałoby powiaty jakoś - nomen omen - zreformować - ale na pewno nie likwidować. Wydaje mi się, że powiaty obecnie funkcjonują źle, właśnie dlatego, że są traktowane po macoszemu, np. mają za mały budżet - a przecież powiat jest właśnie m.in. po to, żeby na szerszą skalę podejmować działania, które są zbyt kosztowne dla gminy.
Jak zwykle wyszedł mi bełkot, z pewnością cię nie przekonam, (sam by siebie nie przekonał, gdybym był przeciwnikiem powiatów i czytał powyższy tekst) ale nieuprzejmie byłoby zignorować twoje pytanie, więc odpowiedziałem.