Nelixie, jeśli chodzi o mnie, to nie jestem i nie będę modem na polterze, więc nie ma obawy o jakieś kłótnie wewnątrz moderatroni/redakcji ;)
Odnośnie trybu prywatnego, to już jakiś czas temu przestałem otrzymywać odpowiedzi. To nie są żale. Przekazuję w większości przypadków informacje, które dostaję na maila/pw od użytkowników dnd.pl
Część z nich nie może się tutaj zalogować (np. nie zostali poinformowani o zmianie loginu, albo mieli błędy podczas logowania wynikłe z fuzji), więc siłą rzeczy nie może tutaj pisać (goście nie mogą pisać, a podwójna rejestracja jest niezgodna z regulaminem), ale otrzymuję kilka maili w tygodniu od innych zdezorientowanych użytkowników szukających swoich notek, chcących kończyć prace zaczęte na forum, kontynuować sesje itp, a także bluzgających na fuzje, czy wreszcie pytających, dlaczego nie można pisać notek na dnd.pl. Część problemów związanych z fuzją zgłaszałem na pw, szczególnie te techniczne, ale ludzie... Czy tak powinno wyglądać scalenie? Czy tak zachowują się ludzie chcący tworzyć profesjonalny serwis? Jakie zdanie o polterze mają w tej chwili użytkownicy?
Wydaje mi się, że moje informacyjne notki w tym temacie nie mogą wywołać gorszego wrażenia, niż opinie jakie mają (i wyrażają) zwykli, szarzy użytkownicy. A są to opinie o wiele bardziej drastyczne.