Zrodzony z fantastyki

Czy i jak lubisz gobliny?

 
Liczba głosów: 0
 
Awatar użytkownika
Grand Fnorder
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: czw lut 19, 2004 6:11 pm

[U FROG] - Gobliny atakują!

czw lut 19, 2004 8:05 pm

Hej wszystkim! Jestem tutaj nowy, ale RPGami zajmuję sie od dłuższego czasu i w końcu każdego nachodzi taka myśl : A może by tak zrobić coś swojego...

I pewnej sesji, gdy już było za późno na granie (mózgi siadły), rozmowa zeszła na temat najdziwniejszych settingów i nagle mnie olśniło.

Gobliny. Wszyscy je lubią. Morduja, czasami, ale nigdy bez sympatii! No wiem że to niejasne, ale wiecie o co chodzi. A gdyby tak zagrać goblinem? Zrobiłem tak pare razy, zmuszając jednego mistrza do improwizacji, a drugiego do dania mi artefaktu Magiczny Durszlak (założyłem na głowę). Wszyscy nieźle się bawili.

Więc czemu by nie? Mam od groma pomysłów, wystarczy poskładać do kupy.

Pytanie tylko czy komuś się to spodoba.

Tak więc robię badanie rynku, jakby to nie nazwać (nie jestem SGHem, wybaczcie) i zapytuję: co myślicie o tym pomyśle? RPG zdominowany przez gobliny? Drużyna wyłącznie goblińska? Dokładniejszy opis rodzajów zielonego mięsa armatniego?

Myślałem najpierw o wersji lite (zasady ala Risus, czy Over The Edge), zatytułowanej U FROG (User Friendly Rise Of Goblins). Potem zobaczę.

Ale jak narazie: co wy o tym myślicie? Czy jestem zupełnie pomylony? A jeśli tak, to czy to coś zmienia?
:razz:
 
Lenartos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1805
Rejestracja: czw lis 06, 2003 6:25 pm

czw lut 19, 2004 8:29 pm

Pomysł dość miły, i co tu mówić, dość użyteczny w sytuacjach gdy gracze przyniosą na sesję ilosc napojów wyskokowych uniemożliwiajacą skuteczne ratowanie świata ;)

Oczywiście trzeba wymyślic goblinom odpowiednią motywację do formowanania drużyn, ale w końcu znalezienie czegos na zupę z trupa to też quest ;)
 
Awatar użytkownika
ymir
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 94
Rejestracja: śr wrz 17, 2003 9:08 pm

czw lut 19, 2004 8:34 pm

oOo! Widzę, że zapisałeś się w końcu na odpowiednie forum :razz: (do moderatorów: czy są jakieś darmowe posty za zwerbowanie nowego mateiału genetycznego dla Systemu? :mrgreen:). Pomysł jest całkiem całkiem, mógłbym nawet pograć w coś takiego w ramach odstresowania od jesiennego WFRP. Jak już masz pomysł do dawaj to gdzieś w sieć chyba, że oczekujesz jakiś komentarzy i/lub pomocy od forumowiczów jeszcze przed rozpoczęciem prac.

Jesteś zupełnie pomylony. Ale nie z powodu tego pomysłu :wink:

PS. Bierz się za ożywianie subsystemu Deadlands i jego forum :razz: :wink:
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

czw lut 19, 2004 8:35 pm

Wick juz chyba wymyslil Orkworld. Moze orki to nie gobliny, ale jak sie zarzyna zielonoskorych w ciemnym korytarzu, to wlasciwie nie ma roznicy. No chyba, ze w pedekach. W kazdym razie system o zielonych jest, a znajac Wicka pewnie jest dobry. Moze Ci co zabrali sie za 7th Sea jak juz z nim skoncza, zabiora sie za brudnych, brzydkich i zielonych.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

czw lut 19, 2004 8:38 pm

Ale podejrzewam, że Fnorder chce stworzyć setting bardziej lajtowy i jajcarski od Orcworlda (wktórego nie grsałem, ale słyszalem, ze to RPG niezłe , i chyba raczej poważne).

A ze swojej strony, chciałbym zaproponować, by ktoś stworzył setting o szczuroludziach czy innych Skavenach. Jest ze mną autorytet, Szczur mnie poprze :D
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

czw lut 19, 2004 9:26 pm

ymir pisze:
(do moderatorów: czy są jakieś darmowe posty za zwerbowanie nowego mateiału genetycznego dla Systemu? :mrgreen:)


Moja osobista wdziecznosc. Moze byc? :)
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

czw lut 19, 2004 9:54 pm

Gerard Heime pisze:
Ale podejrzewam, że Fnorder chce stworzyć setting bardziej lajtowy i jajcarski od Orcworlda (wktórego nie grsałem, ale słyszalem, ze to RPG niezłe , i chyba raczej poważne).


Tez, niestety, mialem okazje jedynie czytac o Orkworldzie. Ale dopracowanie i szczegolowy opis orczej spolecznosci wcale nie przekresela jajcarskich sesji, prawda?

Gobliny moga byc fajne, o ile to nie bedzie tylko mechanika i kilka zabawnych pomyslow na przygody. Przydalyby sie zwyczaje, psychologia i tego typu sprawy.
 
Awatar użytkownika
ymir
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 94
Rejestracja: śr wrz 17, 2003 9:08 pm

czw lut 19, 2004 10:02 pm

Seji pisze:
Moja osobista wdziecznosc. Moze byc? :)
Jak osobista to oczywiście :razz:
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

czw lut 19, 2004 10:51 pm

Gerard Heime pisze:
A ze swojej strony, chciałbym zaproponować, by ktoś stworzył setting o szczuroludziach czy innych Skavenach. Jest ze mną autorytet, Szczur mnie poprze :D


Jest WFRP ;) czego chcieć więcej ;)
<encypted> Dobra, tego KO nie widzi ;) seting o szczurkach jest jak najbardziej OK - wyobraźcie sobie to - ciągła zdrada, walka o przeżycie, zdrada, zabijanie ludzi, zdrada, szalone wynalazki, czy wspomniałem o zdradzie? ;) </encrypted>

P.S. I tak wiem że Seji to przeczyta (to tylko prowokacja :P )
 
Awatar użytkownika
Damerien
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: pn kwie 28, 2003 3:24 pm

czw lut 19, 2004 11:08 pm

Pomysł ciekawy, tym bardziej, iż często mam ochotę na lajtowom sesję, ale nie śmieszną (bo nad gagami, dowcipami i komicznymi postaciami nie chce mi się myśleć), tylko po prostu przyjęmną i niestresującą.

Piwko, czipsy i żelkowe gobliny...

Kiedy premiera? :)
 
Awatar użytkownika
Grand Fnorder
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: czw lut 19, 2004 6:11 pm

pt lut 20, 2004 5:26 pm

Nawet nikt nie rzuca we mnie kamieniami :shock: To coś nowego. Może to dobre miejsce by się zagnieździć na chwilkę dłużej...

Co do systemu, to chciałem żeby to było trochę więcej niż mechanika i przygody. Nie będzie to też kolejny dodatek do RISUS'a, choć nie twierdzę że takowy się nie pojawi (muszę pogadać z Johnem S. Rossem w tej sprawie, ale raczej się zgodzi). Na pewno będą obrazki :)
Nie chcę też "klasycznych" goblinów - oczywiście nie posunę się do ekstremum zmieniając gobliny w coś czym nie są, ale troszeczkę uróżnorodnię, dopowiem to co się pomija i takie tam. Np. mam mnóstwo pomysłów na kulturę goblinów pustynnych :razz:
Zauważyłem już, że przyszywanie konkretnego sposobu prowadzenia do systemu nie działa i większość sesji (na szczęście bądź nie) nie wygląda tak jak wyobrażali je sobie twórcy systemów. Dlatego nie narzucam porzucenia stereotypów - wręcz przeciwnie, ale zachęcam do ich przełamywania w granicach zdrowego (fnord) rozsądku, tak abyśmy nie mieli drużynę pełną identycznych goblinów.

Jeśli chodzi o datę premiery, obawiam się że początek nowego semestru, zwłaszcza po opublikowaniu rankingu liceów, może znacznie opóźnić tą datę (podziękujcie mojemu fizykowi i polonistce) :cry: Ale już przynajmniej zacząłem - mam wstęp, i mnóstwo notatek w naprzeróżniejszych miejscach (spytajcie polonistkę i fizyka :wink: )

No i rysuneczki.

-->Silencer. Nie pozwalam na to graczom. Wolę jak są trzeźwi. Jednego pijaczka prawie dosłownie wyrzuciłem za drzwi. A questy już się znajdą...


-->ymir. Jak tylko uporam się z nauką i warsztatami teatralnymi, a także zrobię coś z moim systemem, to z chęcią pomogę chłopcom i dziewczętom z Pinnacle w propagowaniu tego świetnego systemu.


-->Filip. To będzie trochę inne. Gobliny mają swój urok...


-->Gerard Heime. Ciekawy pomysł. Najpierw jednak skończę toto.


-->Damerien. Myśleć? Mi to przychodzi samo, głównie wtedy kiedy mam grać poważnie. Ale tak, U FROG będzie lite, może potem pojawi się FROG (Final Rise Of Goblins).
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

pt lut 20, 2004 6:36 pm

-->Filip. To będzie trochę inne. Gobliny mają swój urok...


Wiem. Orki to nie gobliny. Tu beda ciagle klotnie, spiskowanie i dogryzanie sobie.
Ale na dluzsza mete bez zwyczajow, roznych klanow, smaczkow to bedzie nudne. Jedna dwie sesje goboskami i co dalej? Ilez mozna sie klocic o magiczne durszlaki?
 
Awatar użytkownika
Władysław Tandej
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 86
Rejestracja: pn lut 09, 2004 10:56 pm

pt lut 20, 2004 6:58 pm

Filip pisze:

Ale na dluzsza mete bez zwyczajow, roznych klanow, smaczkow to bedzie nudne. Jedna dwie sesje goboskami i co dalej? Ilez mozna sie klocic o magiczne durszlaki?


Ach, Filipie, ciagle ta psychologia i psychologia... A wiesz ile może być tych durszlaków?
Choć faktycznie przydałoby się co nieco, ale pomysł niczego sobie. Dobry pomysł nie jest zły, przecież :razz:
 
Awatar użytkownika
Grand Fnorder
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: czw lut 19, 2004 6:11 pm

pt lut 20, 2004 8:52 pm

Filip, nie zrozumieliśmy się. OCZYWIŚCIE że będą klany, psychologia, ba, myślę czy nie zrobić settingu w którym gobliny będą coś ZNACZYŁY na arenie międzynarodowej. Któż jest bardziej niepozorny? A czy to nie niepozorni nie okazują się Szarymi Eminencjami?

A przy tym gobliny muszą pozostać goblinami, nie chcę robić tego co Wick, bo gobosy przestaną być śmiechowe. Zasady o których napisałem powyżej i tak będą opcjonalne - jak ktoś chce, skorzysta...

PS. Cieszę się że nikt jak na razie nie zaznaczył opcji z expekami - kolesie na forum ISY (pewnie hardcorowe Munchkiny) zaznaczają nagminnie i już jest 18% :wink:
 
Awatar użytkownika
Finn
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 478
Rejestracja: sob cze 28, 2003 10:08 pm

ndz lut 22, 2004 10:08 pm

Heheheh... Jeśli kiedyś trafi Ci się w WFRP drużyna, która uważa gobbosy za chodzące pedeki, niech spotkają kiedyś na swej drodze dwóch takich dziwnych, zapłaszczonych przedstawicieli tej rasy, uzbrojonych w kule na łańcuchach i radośnie wcinających grzyby...
 
Awatar użytkownika
Grand Fnorder
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: czw lut 19, 2004 6:11 pm

wt lut 24, 2004 3:06 pm

W WFRP gram baaardzo rzadko. Ale pamiętam jak mojemu koledze w D&D 2ed. (w dedeki też żadko gram, ale od tego zaczynałem :), w zwykłym Forgottenie przytrafiła się następująca rzecz:

10 poziomowa drużyna nastawiona na ciężki ostrzał altyleryjski wpakowała się do starych kopalń krasnoludzkich, które w pewnym momencie przechodzą w goblińskie tunele. Drużyna nie miała większych problemów natury bitewnej w krasnoludzkiej części poldziemi, mieli ubaw po pachy z zagadkami i pułapkami. Aż weszli na Ziemię Ojczystą goblinów. Zaczął się Wietnam. To co że Amerykanie byli lepiej uzbrojeni? Wietkong znał teren jak własne podwórko. Gobliny stosowały najprzeróżniejsze taktyki dywersyjno-partyzanckie, używały najwyżej prymitywnych 1poziomowych czarów (szamani i to rzadko) i własnej głowy. Za to drużyna bardzo szybko spanikowała. Musieli zgasić pochodnie i brodzić po ciemku w błocie i szlamie. Każdy głośny dźwięk wzmagał paranoję. Kapłan wpadł do otworu używanego przez gobliny jako "śmietnik" na odpadki i nieczystości - dla higieny był tam wszystkożerny gelantinious cube... Gdy do akcji wroczyły bębny wzieli nogi za pas i zwiali. Goblinów zmarło 8, drużyna straciła 1 wojownika + całą swoją godność i pewność siebie...

Jeśli dobrze zagrane - niebezpieczne. A to co wojownicy nazwą "tchórzostwem" dla złodzieja jest "sprytem, sprawnością i talentem do przeżycia". A poza tym gobliny są śmieszne i tak dobrze nadają się do przełamywania stereotypów, że aż szkoda tego nie wykorzystać! :D

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości