Witam, pisze tutaj dlatego że razem z kolegami dopiero zaczynamy grać w D&D i będziemy grać pierwszy raz. Razem zadecydowaliśmy że to ja będę mistrzem gry bo tylko mi się chce się to ogarniać. I tu pojawia się problem, czy warto pisać własny scenariusz? Jeśli tak, to co mam zrobić? Proszę o szybką odpowiedź i z góry dziękuję


 

Cześć. Jeśli nie grałeś wcześniej w RPG, zachęcam albo do poprowadzenia czegoś gotowego, albo do przeczytania paru scenariuszy, by zobaczyć, jak mogą wyglądać, Pamiętaj tylko, że scenariusze, szczególnie te nieoficjalne, nie koniecznie są dobre, więc należy podejść do nich z pewną dozą dystansu.
Jeśli zdecydujesz się na własny scenariusz, szczególnie zwróć uwagę na takie aspekty:

• nie przesadzaj z zagrożeniem. Szanse na zgon postaci w D&D będą w walkach istniały, ale nie powinny być na początek przesadnie duże. Jednocześnie zachęcam do nie ratowania postać przez zmiany wyników rzutów lub deus ex machina w scenariuszu – najwyżej gracz zrobi nową postać.
• nie przesadzaj z trudnością wyzwań nie-bojowych. Jak się jest graczem, czasami dość proste rozwiązania przestają być oczywiste, a dobrze, by gracze na pierwszej sesji nie głowili się nad jakąś zagadką przez 3 godziny, bo to powoduje przestój w grze
• daj wyzwania nie oparte na samej walce. Trochę śledztwa, zagadka, poszukiwania itp. dadzą graczom okazję pokombinowania bez narażania postaci, uruchomi ich kreatywność i pozwoli wykorzystać nie-bojowe zdolności postaci
• nie przesadź z nagrodami (np. zdobyte skarby), bo utrudni Ci to prowadzenie dalszych scenariuszy

I w ramach bonusu, tutaj znajdziesz spisany przeze mnie scenariusz, dobry na pierwszą przygodę postaci w D&D  (tylko wymaga dostosowania pod zasady edycji, której używasz) – prowadziłem dwa razy, u mnie działał.