Rzeczywiście, jak człowiek nie jest z tych, co grzebią w statsach, by przekonać się, że jednostka A dobrze radzi sobie z jednostką B, to dla niego takie gry robią się strasznie powtarzalne. Ja miełem kilka podejść i albo się odbijałem bo żaden ze mnie strateg, albo nudziłem.
Wniosek: nawet jeśli gra jest legendą, może cj nie przypaść do gustu.
Ciekawostka: "czwórka" jest IMO fajniejsza.