Zrodzony z fantastyki

Historia Postaci na papierze czy w przekazie ustnym?

Na papierze
15 (75%)
W przekazie ustnym
5 (25%)
 
Liczba głosów: 20
 
Awatar użytkownika
Sobek_88
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 92
Rejestracja: pn gru 05, 2005 12:24 am

Historia postaci (Pamietnik) na papierze czy slowna?

ndz gru 11, 2005 1:04 pm

Chcialbym abyscie wypowiedzeli sie w tym temacie w kwestii pisania historii postaci!! pzdr CitronMan
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

ndz gru 11, 2005 1:11 pm

Nie dodałeś tutaj jeszcze jednej opcji :wink: Mianowicie opcje, w której to MG spisuje najbardziej isotne przywary, zalety i wydarzenia z życia postaci, które potem posłuża mu do urozmaicenia przygody :razz: Jak dodasz opcje to zagłosuje na powyższą opcje :lol:

pozdr beneq 8)
 
Awatar użytkownika
Sobek_88
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 92
Rejestracja: pn gru 05, 2005 12:24 am

ndz gru 11, 2005 1:45 pm

Z powodów niescislosci wyjasniam:

Opcja o przekazie ustnym tyczy sie wlasnie wypisania przez Mg "wazniejszych faktow itd." Bo nie wyobrazam sobie grania w Monastyr w pelnym przekazie ustnym!! pzdr dla mojego ulubionego gracza!! :P

pzdr citronman
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

ndz gru 11, 2005 2:21 pm

No dobra, a wiec wypowiem sie jako pierwszy na ten temat:)

Uważam, że pisanie historii jest tylko niepotrzebnym obciązeniem gracza kosztem przyjemności MG, który tylko weryfikuje zbędny wysiłek gracza. Jestem zdania, że Mg powinien spisywac sobie w trakcie rozmowy rzeczy najbardziej dla niego istotne, a usposobienie postaci poprostu pamiętać. Historię wraz z pamiętnikami pisze sie godzinami, a rozmowa z MG może byc nie tylko krótsza ale i znacznie bardziej owocna. Na kartke niekiedy nie da sie przelać tego co można, bez problemu powiedzieć, ponadto MG może zapytać o co chce, a pozbawiony świadomości wymagań MG gracz, piszacy historie może w niej zawrzeć informacje zupełnie nieistotne dla prowadzącego gre. Ja staram sie aby gracze opowiadali mi o swoich postaciach i szczerze mówiąc znam je lepiej niźli miałbym czytać marne wypociny, które nic nie wnoszą do koncepcji przygód w mojej karierze MG :razz:

pozdr beneq :wink:
 
Awatar użytkownika
Joseppe
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2393
Rejestracja: śr maja 21, 2003 5:47 pm

ndz gru 11, 2005 3:20 pm

Szczerze?

I to i to.

Szczególnie jeżeli nie ma problemu z umówiniem się z MG na parę godzin.

Gracz powinien spisać wiarygodną historię postaci, żeby wszystko to sobie poukładać, żeby nie było przekłamań, żeby później móc do niej wracać, do dat i imion.

A później powinien to przedyskutować z MG, dodać szczegóły, poprawić i uzupełnić.

Wtedy obie strony wiedzą, kim jest postać, co przeżyła i czego można się po niej spodziewać.
 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

ndz gru 11, 2005 3:28 pm

Mnie wystarczy, że gracz krótko opowie mi o postaci, to jest uzupełniane przez tajemnicę i patrona oraz sojuszników. Ważniejsze rzeczy sobie zapisuję w notatkch. I to chyba tyle.
 
Awatar użytkownika
Sobek_88
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 92
Rejestracja: pn gru 05, 2005 12:24 am

ndz gru 11, 2005 3:30 pm

Chcialbym zauwazyc, ze Monastyr to sytem rozniacy sie od innych miedzy innymi tajemnicami graczy, tym ze maja oni swoje lata, swoje doswiadczenia, swoje motywy dzialania uzaleznione od wydarzen z przeszlosci. A takie rzeczy jak historia rodu, postaci i czyny przez nia popelnione w formie pisemnej daja obraz calosci, do ktorego mozna zajrzec przed sesja i przypomniec sobie dokladnie postac.

Kwiestia notatek jest taka, ze nie zawre w notatkach rzeczy interesujacych mnie szczegolowo. Troche zawile wiec wyjasniam:

Rozmowe o postaci musialbym przeprowadzac przed kazda sesja bo nie nigdy nie wiem przed napisaniem przygody, których aspektów przeszlosci bede chcial uzyc. A pytajac przed kazda sesja gracza o pewne szczegoly zdradze sie co bedzie zawarte z jego przeszlosci w przygodzie i czar zaskoczenia prysnie.

Przyklad:
Na jedna przygode(kampanie) potrzebuje informacji o zonie i stosunkach gracza do niej, ale w czasie(lub po rozwiazaniu) przygody, i tego co z niej wycisneli gracze dochodze do wniosku, ze moglbym pociagnac ten watek i wprowadzic pochodzenie zony, jej rodzine, krew do nowej przygody(kampani), a pytajac teraz gracza o to, zdradze sie co chcialbym zawrzec w przygodzie i strace element zaskoczenia, które mialo np. istotny wplyw na dzialanie postaci. Nie wiem, czy rozwialem twoje watpliwosci( na bank nie bo wiem, ze historie to twoj ulubiony temat na dyskusje ze mna :P)

Tak na marginesie, rzeczywiscie charakter moge sobie wynotowac, ale nie wyobrazam sobie notowac calego twojego zycia. A majac wazne fakty z twojego zycia, moge z nich wyciagac inforamcje mi potrzebne. Dlatego pozostaje przy stwierdzeniu, ze koleje losu twojej postaci powinienen dostac na kartce. Przypominam, ze wypisujesz tam NAJWAZNIEJSZE fakty, ktore maja wplyw na twoj charakteri zachowanie.

Kolejna sprawa to fakt, ze nikt nie kaze Ci archaizowac skladni, czy jezyka. To jest twoja wola, a ja przyjme nawet suche fakty w postaci wypunktowanych sytuacji. Ale sam chyba dobrze wiesz, ze im mniej MG, ma do wlasnej interpretacji tym gracz ma latwiejsze zycie :P W koncu niektorzy MG maja sklonnosci do niekonczacego sie uprzykrzania zycia grczom i ich postaciom!! heh :P

Prosiłbym o mnie osobistych wycieczek, a więcej merytorycznej dyskusji.
Moderator Joseppe.
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

ndz gru 11, 2005 10:43 pm

Sobek_88 pisze:
Tak na marginesie, rzeczywiscie charakter moge sobie wynotowac, ale nie wyobrazam sobie notowac calego twojego zycia. A majac wazne fakty z twojego zycia, moge z nich wyciagac inforamcje mi potrzebne. Dlatego pozostaje przy stwierdzeniu, ze koleje losu twojej postaci powinienen dostac na kartce. Przypominam, ze wypisujesz tam NAJWAZNIEJSZE fakty, ktore maja wplyw na twoj charakteri zachowanie


Zapewniam ciebie, że możesz kótko wynotować najważniejsze wydarzenia na kartce od notatnika bo postac gracza to nie jest powieśc podrózniczo-przygodowa tylko zwyczajny śmiertelnik, który ma coś do ukrycia, jak każdy z nas.Prawdziwośc mojej wypowiedzi może potwierdzić moje zalecenie: weź hostorie swojego gracza, powiedzmy p.R.K :wink: i wynotuj wszystkie wydarzenia, które mogłyby miec dla ciebie jakieś znaczenie. Zapisuj tylko

Sobek_88 pisze:
NAJWAZNIEJSZE fakty


a nie jakieś szczegóły, o których zapomnisz nawet mając historie na kartce :razz:

Sobek_88 pisze:
To jest twoja wola, a ja przyjme nawet suche fakty w postaci wypunktowanych sytuacji.


Dlaczego wiec sam nie wypiszesz tego na kartce bez zbędnego uprzykrzania życia graczom?

pozdr beneq :wink:
Ostatnio zmieniony czw kwie 20, 2006 10:31 pm przez beneq, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

pn gru 12, 2005 2:22 am

Głosuję za papierem.
Czemu? Oszczędność czasu. Serio.
Nie mamy tyle czesu, żeby spotykać się tak często jak byśmy chcieli, a jeżeli ja wydobywam od graczy wszystko ustnie - trwa to (że tak eufemistycznie powiem) dość długo... :) Podczas kiedy historię mogę sobie przeczytać nie dość że wszędzie, to jeszcze kiedy jestem sama - nie potrzebuję do tego gracza. Owszem, trzeba kilka rzeczy dogadać, ale to już nie będą te 2-3 godziny na postać.

Generalnie wymagam od graczy mniej niż jest w poręczniku (Pamiętnik), a w zasadzie nieco inaczej. To znaczy: nie potrzebuję odpowiedzi na wszystkie zadane w Pamiętniku pytania, czasem jednak dodaję swoje.

Idealna sytuacja to taka, kiedy gracz pisze tyle, ile uważa za słuszne, a resztę omawiamy na spokojnie. Czasem to się udaje - trwa to wtedy dobre kilka godzin, jest zazwyczaj połączone z drobnym wprowadzeniem i jest bardzo fajne. Ale czas, niestety, jest bezlitosny i nie zawsze można każdemu graczowi poświęcić jeden wieczór...

Jedna rzecz mnie zdziwiła - jak można nie chcieć wypisać swojej historii, choćby jak najkrócej...?
Jako graczce bardzo mi jest potrzebne spisanie historii postaci. Bo przeciez nie chodzi o to, żeby MG pamiętał wszystko o postaci. Chodzi o to, żeby to pamiętał gracz. Bo i cóż z tego, że MG wie wszystko o historii, zwyczajach i zachowaniu BG, kiedy gracz już dawno o tym zapomniał? Do bani taka robota. Dlatego też lubię sobie wszystko ładnie spisać. I to co działo sie przed przygodą, i to, co działo się już na sesjach (no, przy naszych częstotliwościach spotkań jest to wręcz niezbędne...). Na karcie postaci (w miejscu na księgi i modlitwy/rytuały) mam dużo różnych nazwisk i imion - niektóre wykreślone. Imiona BG i BNów bardzo pomagają w przypomnieniu sobie co działo się w czasie przygody... :)

Oczywiście zdarza się i tak, że postać tworzona jest tuż przed sesją, albo że... nie ma historii. To znaczy - oczywiście ma, ale całkowicie nieciekawą. Do tego Tajemnica i już.
Tak było z pierwszą moją postacią - poza tajemnicą można było o niej powiedzieć tylko tyle, że pochodzi z Ragady, wychowała się w stronictwie królewskim i że w wieku lat 18 pojechała do kuzynostwa do Matry, gdzie mieszkała i pracowała przez najbliższe dwadzieściakilka lat. I tyle. No oczywiście w dużym skrócie, ale tyle. Cała "historia" postaci tworzyła się na sesjach. Na sesjach dowiadywałam się, że moja rodzina żyje i co robi. Na sesjach zmieniałam tożsamość. Na sesjach zjednywałam sobie przyjaciół i zyskiwałam wrogów. I wreszcie to na sesjach moja postać zyskała Tajemnicę dużo większą od tej z historii...
I tak też jest fajnie. Ważne jest, żeby wszyscy dobrze się bawili, nieprawdaż? :)
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

pn gru 12, 2005 5:07 pm

Ysabell Moebius pisze:
Czemu? Oszczędność czasu. Serio.


Ja uważam, że taka rozmowa może trwać od 1h do 2h maksymalnie. Oczywiście jeżeli gracz ma już dokładnie obmyslaną koncepcje postaci, a i Posłaniec Jedynego wie o co chce gracza zapytać. :wink:

Ysabell Moebius pisze:
Oczywiście zdarza się i tak, że postać tworzona jest tuż przed sesją, albo że... nie ma historii. To znaczy - oczywiście ma, ale całkowicie nieciekawą. Do tego Tajemnica i już.
Tak było z pierwszą moją postacią - poza tajemnicą można było o niej powiedzieć tylko tyle, że pochodzi z Ragady, wychowała się w stronictwie królewskim i że w wieku lat 18 pojechała do kuzynostwa do Matry, gdzie mieszkała i pracowała przez najbliższe dwadzieściakilka lat. I tyle. No oczywiście w dużym skrócie, ale tyle. Cała "historia" postaci tworzyła się na sesjach. Na sesjach dowiadywałam się, że moja rodzina żyje i co robi. Na sesjach zmieniałam tożsamość. Na sesjach zjednywałam sobie przyjaciół i zyskiwałam wrogów. I wreszcie to na sesjach moja postać zyskała Tajemnicę dużo większą od tej z historii...
I tak też jest fajnie. Ważne jest, żeby wszyscy dobrze się bawili, nieprawdaż?


Więcej dodawać nie trzeba :razz:

pozdr beneq :)
Ostatnio zmieniony czw kwie 20, 2006 10:32 pm przez beneq, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

wt gru 13, 2005 12:15 am

beneq pisze:
Ja uważam, że taka rozmowa może trwać od 1h do 2h maksymalnie. Oczywiście jeżeli gracz ma już dokładnie obmyslaną koncepcje postaci, a i Posłaniec Jedynego wie o co chce gracza zapytać.

Najwyraźniej mamy różne doświadczenia. Dla mnie to wygląda mniej-więcej tak:
- przedstawienie koncepcji postaci i karty (w tym sprawdzenie czy postać nie odstaje zbytnio od reszty drużyny, dokładne obejrzenie karty) - min. pół godziny (max. godzina)
- wysłuchanie historii i odpowiedzi na moje, powiązane z nią pytania - minimum godzina (max. 4 godziny - miałam taki przypadek i to była naprawdę świetna postać, zazwyczaj około 2 godzin)
- zadanie pytań uzupełniających, dotyczących wszystkiego poza historią - minimum pół godziny (max koło 2 godzin)
Podsumowując - zajmuje mi to od 2 do 7 godzin. Zazwyczaj 3-4. Kiedy dostaję wszystko na papierze - ten czas można skrócić o ponad połowę.
Zapomniałam dodać, że nie robię sobie na bierząco notatek - gdyby tak było dochodziłaby jeszcze jakaś godzina...

A swoją drogą, beneq, odniosłeś się do ostatniego akapitu mojej wypowiedzi, podczas gdy do wcześniejszego - zupełnie nie, a miałam na to nadzieję... Nadrobisz to? :)
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

wt gru 13, 2005 6:17 pm

Skoro tak nalegasz :D Szczerze mówiąc nie wiem jak Ci odpowiedzieć na ten argument gdyż jest on bardzo subiektywny, pisałaś to używając 1 os., a wiec nie wymagaj ode mnie niczego wiecej jak tylko odpowiedzi równie subiektywnej :wink:

Ja osobiście nie czuje potrzeby spisywania historii swojej postaci 8) Gdy wymysle cos ciekawego poświęcam tej postaci koło 1h-2h aby ją rozwinąć, nadać jej charakter i role jaką ma wykonać.Robie to w ten sposób aby znac odpowiedzi na każde zadane pytanie MG i odpowiedzieć na nie dość wyczerpująco :razz: Dlatego uważam, że niemozliwym jest u mnie sytuacja zaistniała u Ciebie:

Ysabell Moebius pisze:
wysłuchanie historii i odpowiedzi na moje, powiązane z nią pytania - minimum godzina (max. 4 godziny - miałam taki przypadek i to była naprawdę świetna postać, zazwyczaj około 2 godzin)


Być może mamy odmienne doświadczenia. Bardzo odmienne... 8)

pozdr beneq :wink:
Ostatnio zmieniony czw kwie 20, 2006 10:33 pm przez beneq, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

wt gru 13, 2005 6:54 pm

I pamiętasz to wszystko na zawsze...? Nie zdarza Ci się zapomnieć co wymyśliłeś? Pamiętasz jak mają na imiona Twoi rodzice, bracia, siostry itd? Pamiętasz ile miłeś lat kiedy zdarzyło się coś a ile, kiedy zdarzyło się co innego? Naprawdę jesteś w stanie zapamiętac to wszystko na kilka miesięcy?
A może u Was przygody trwają krócej i gracie tak często, że nie zapominasz takich szczegółów...?
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

wt gru 13, 2005 9:12 pm

Raczej pamiętam to o czym myslałem przez jakieś 2h w chacie a potem utrwaliłem sobie wiadomości o mojej postaci podczas konstruktywnej rozmowy z moim MG :wink: Zazwyczaj jest jednak tak, że Mg nie daje mi nawet szansy zapomniec, gdyż gramy co tydzień w każdy wieczór weekendu i podczas takich sesji jeszcze bardziej utrwalam sobie w pamięci moją postać. Ważniejsze nazwiska zykłem jednak wypisywać na karcie postaci(czyli jednak coś pisze :razz: )

pozdr beneq :razz:
 
Awatar użytkownika
Sobek_88
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 92
Rejestracja: pn gru 05, 2005 12:24 am

czw gru 29, 2005 4:41 pm

Widze ze temat z Historii postaci przeskoczyl troszke na notatki z postaci.

Moim zdaniem te dwa podkreslone pojecia troszke sie roznia. Czyli wracajac do Historii postaci. Padlo tu duzo odnosnikow do pamieci, ale czy pamiec grajac np. przez miesiac bez udzialu przewazajacej wiekszosci historii postaci pozwala na jej ciagle utrwalanie? Szczerze w to watpie. W koncu jesli do sporej kampani MG uzywa pewnego tylko zdarzenia(ktore sobie wynotowal), nieuzywajac narazie reszty zycia postaci, to czy gracz po takiej kampani (mowie tu o 5-6 sesjach przynajmniej) pamieta cale zycie swojej postaci? Znowu watpie.

Dlatego chyba najprostrzym i najlepszym wyjsciem jest wynotowanie przez gracza biografi/pamietnika na kartce/w formie multimedialnej, po to zeby zarowno Gracz jak i Mg dostali kopie, ktore moga posluzyc: Jednemu do przypomnienia sobie postaci, a drugiemu do uzycia tego zywotu w przygodach. (Sprawa rozchodzi sie o czesc biograficzna postaci)

Wtedy gracz nie musi pisac dlugich esejow na temat jego postaci, MG nie musi rozmawiac z graczem na temat jego historii, po raz 100, tracac czas, ktory moglby poswiecic na dopracowanie przygody.

pzdr CitronMAn
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

czw gru 29, 2005 6:26 pm

Tak, to dobry pomysł. Równie dobry jak większość innych, które się tu pojawiły :)

A tak poważniej: ja sama po długiej kampanii, podczas której MG w zasadzie nie wykorzystał żadnego motywu z mojego życia - wszystko działo się na bierząco - pamiętam historię swojej postaci doskonale. A to dlatego, że przed każdą sesją ją sobie przypominałam (oczywiście dodając do niej coraz to nowe wydarzenia), żeby łatwiej było mi wczuć się w postać. Ale nie przypominałam jej sobie czytając z kartki tylko grzebiąc w pamięci własnej. Ale faktem jest, że ta akurat postać nie ma zbyt rozbudowanej historii... To znaczy nie miała zanim zaczęła się pierwsza sesja. Ale niezależnie od tego - da się zapamiętać. Inna sprawa, że zapisanie raczej w tym nie przeszkodzi, prawda? ;)

Lubię pisać historie swoich postaci. Lubię je pisać, żeby poukładać wydarzenia w sensowną całość, popatrzeć czy niczego nie zapomniałam itd. Potem ta historia może nawet zostać wyrzucona do kosza - ważne, że była...

U nas w drużynie co do historii postaci panuje zasada prosta - każdy _musi_ zrobić tyle, ile zażyczy sobie MG, natomiest _może_ robić również wiele więcej, jeśli mu na to przyjdzie ochota. To, moim zdaniem, dobry układ. :)

Natomiast wracając do "Pamiętnika"... Nie jest, moim zdaniem, niezbędnym pisanie pamiętnika - wystarczy ustna spowiedź u MG. Ale niezależnie od formy - jest on potrzebny i trzeba go zapamiętać. Dzięki Pamiętnikowi postać robi się spójna i logiczna i ważne jest, aby nie zmieniła się nagle w trakcie kampanii...

A inną jest sprawą to, że nie mogę rozmawiać z Wami, Panowie, na równym gruncie - niestety nie mamy tyle czasu, żeby grywać na tyle często i regularnie...
 
Awatar użytkownika
Zuhar
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 669
Rejestracja: pn paź 20, 2003 2:11 pm

czw gru 29, 2005 8:37 pm

Osobiście lubię wersję pisana ale... niw wtedy gdy jest robionba na zasadzie, ja coś spiszę, a on się odp...

Stosuję raczej przesłuchanie. Chcę o postaci wiedzieć dużo. Rozmawiam z graczem, a on odpowiada mi na pytania. Robię sobie z tego notatki. Przydają się (pamięć mam szalenie wybióczą i zapominam wiele szczegółów, także tych ważnych).
 
Awatar użytkownika
Dark_Pharaun
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 126
Rejestracja: czw gru 08, 2005 12:28 am

czw gru 29, 2005 10:35 pm

Wersja pisana jest najlepszą możliwością, ale osobiście proponowałbym ją przy dłuższych kampaniach, albo baaardzo długich scenariuszach. Do krótkich, jedno-dwu-strzałówek można przygotować ustną. Ale to też zależy od mistrza gry - czy mu się będzie chciało wysłuchiwać każdego i pamiętać o wszystkim :P

Jak jest wersja pisana, to mówiona jest bardzo dobrym uzupełnieniem - gracz nie zawsze pisze o tym o czym chce wiedzieć mistrz.

Osobiście uważam że postać powinna być tworzona głównie z myślą o jej cechach charakteru i historii - losowanie współczynników, wybór umiejętności itp. powinno być końcową obramówką postaci.
Historia dodaję klimatu, wyjaśnia wiele spraw - gracz musi ją przygotować rzetelnie (chyba, że j/w - sesje jednostrzałówki), z samej historii wynika też wiele zachowań gracza, cechy charakteru - czyli cała esencja odgrywania ;-) MG po zapoznaniu z historią gracza powinnien uzupełnić ją pytaniami, gracz odpowie i kwita :)

A potem można dopiero zacząć grę... - czyli krótko: historia albo RZycie ;-)
 
Awatar użytkownika
Bulbin
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 68
Rejestracja: pt gru 30, 2005 11:31 am

pt gru 30, 2005 3:23 pm

beneq pisze:
pisanie historii jest tylko niepotrzebnym obciązeniem gracza

Obciążeniem gracza??? A co ma powiedzieć MG jak siedzi bite 30 godzin nad pisaniem przygody? Przygotowuje się do sesji, kombinuje i przebiera muzykę, załatwia rekwizyty, kupuje świeczki?? To nie jest dla niego obciążenie?? Myslę, że gracz powinien się wysiliś i napisać sumiennie swoją historię, aby dać MG do zrozumienia, że nie pracuje dla (niewiem jak to nazwać) "darmozjadów" tylko dla graczy, którym zależy na grze i też wnoszą coś do niej i pracują nad nią.



Joseppe pisze:
Gracz powinien spisać wiarygodną historię postaci, żeby wszystko to sobie poukładać, żeby nie było przekłamań, żeby później móc do niej wracać, do dat i imion.

A później powinien to przedyskutować z MG, dodać szczegóły, poprawić i uzupełnić.

Zgodzę się z Tą koncepcją, gdyż daje ona najwięcej informacji o bohaterze gracza, i mozna dać wrócić graczowi do historii, np we śnie, i wie MG jak się gracz zachowa w takiej a takiej sytuacji.



Ysabell Moebius pisze:
Naprawdę jesteś w stanie zapamiętac to wszystko na kilka miesięcy?

Dobra uwaga. Beneq ja Ci odpowiem. Nie jesteś w stanie pamiętać zwłaszcza po takich przerwach jakie zdarzają się pomiędzy sesjami. nie amsz szans żeby zapamiętać wszystkie ważne inforacje, których mógłbym wymagać. Więc lepiej dla Ciebie jak napiszesz to i zapiszesz sobie, bo jest to dodatkowy materiał pomocniczy dla MG i dla Gracza. Bo gracz jak przeczyta taką dobrze napisaną historię, to od razu przypomina sobie jaką postacią gra, i wtedy gra się postacią, a nie sobą...



Ysabell Moebius pisze:
Nie jest, moim zdaniem, niezbędnym pisanie pamiętnika - wystarczy ustna spowiedź u MG. Ale niezależnie od formy - jest on potrzebny i trzeba go zapamiętać.

Bardzo łatwo powiedzieć. CO ma teraz powiedzieć MG, gdy prowadzi 2 systemy?? lub dwie drużyny?? Jak ma ona zapamiętać choć po krótce historię i charaktek 8 postaci?? Tak żeby się nie pomylić i odnosić sie do historii? Nie jest to dla niego utrudnienie? A jak za duzo bedzie musiałmyśleć to taka prawda, że nie wykorzysta nic ze "spowiedzi". Bo będzie się bał żeby nie pomylić.


Więc wg mnie: "pamiętnik" w formie pisanej JEST niezbędny. Ale MUSI być uzupełniony o wypytanie gracza o szczegóły niezawarte w Histori(pamiętniku) Pozdrawiam moich graczy...
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

pt gru 30, 2005 5:24 pm

Bulbin pisze:
Obciążeniem gracza?


Oczywiście, że tak. Odmówisz gry graczowi, który nie ma czasu pisać historie? :wink:

Bulbin pisze:
MG jak siedzi bite 30 godzin nad pisaniem przygody


Buahahaha :D To się usmiałem! Chyba nie powiesz mi, że kiedyś siedziałeś nad przygodą 30 godzin!Chyba strugałeś figurki BN-ów :D !Zresztą MG wcale nie musi pisać przygody przez taki okres czasu! Wystarczy, że opisze podstawowe lokacje, a reszte dokładnie przemyśli:)

Bulbin pisze:
Przygotowuje się do sesji, kombinuje i przebiera muzykę, załatwia rekwizyty, kupuje świeczki?? To nie jest dla niego obciążenie??


Po pierwsze: Mg nie musi się przygotowywać do sesji! Może pojechać na tzw "FREESTYLE-u" ale musi się liczyć z tym, że sesja może mu się nie udać przez co nie sprawi przyjemnosci ani mu, ani graczom. Jego wybór :wink: Jest to obowiązek dobrowolny, a pisanie histori jest przymusowe(w zależności od MG :wink: ) :evil: Po drugie: Rekwizyty, świeczki, muzyka to także dobrowolne urozmaicenie sesji :) Zależy od MG i do niego należy wybór co do obecności tych rzeczy na sesji:)

Bulbin pisze:
Nie jesteś w stanie pamiętać zwłaszcza po takich przerwach jakie zdarzają się pomiędzy sesjami. nie amsz szans żeby zapamiętać wszystkie ważne inforacje, których mógłbym wymagać


O sprawach: co jestem w stanie zrobić, a czego nie to nie będe z Tobą dyskutował.Wybacz :wink:... Jestem zdania, że MG powinny wystarczyć notatki zawierające najważniejsze informacje na temat postaci gracza(po raz wtóry to powtarzam w tym temacie), graczowi powinny wystarczyc własne przemyślenia i własne notatki :wink:

Bulbin pisze:
Jak ma ona zapamiętać choć po krótce historię i charaktek 8 postaci??


Notatki, notatki i jeszcze raz notatki....

pozdr beneq :wink:
Ostatnio zmieniony czw kwie 20, 2006 10:34 pm przez beneq, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

pt gru 30, 2005 9:10 pm

Hmm... Nie wiem jak to jest u Was, ale u mnie Pamiętnik to nie to samo co historia postaci. Większość rzeczy z Pamiętnika odnosi się do tego jak postać się zachowuje, jak wygląda, jak odnosi się do innych - wszystko to wynika, oczywiście, z jej historii, jednak historią nie jest. Dlatego, jeżeli gra się w miarę często - pisemny Pamiętnik nie jest, moim zdaniem, konieczny (dodam, że w miarę często, to dla mnie min. 1 w miesiącu). Przynajmniej dla mnie.
A prowadzę w tym momencie 4 drużyny w Monastyr. Wyraźnie mam dobrą pamięć :) .

Natomiast historia to zupełnie co innego i ona winna być spisana...

beneq pisze:
Buahahaha To się usmiałem! Chyba nie powiesz mi, że kiedyś siedziałeś nad przygodą 30 godzin!Chyba strugałeś figurki BN-ów !Zresztą MG wcale nie musi pisać przygody przez taki okres czasu! Wystarczy, że opisze podstawowe lokacje, a reszte dokładnie przemyśli:)

Ekhm. Nad przygodą, którą teraz prowadzę siedzę już od 5 miesięcy. I to nie układam sobie wszystkiego w głowie, tylko kilka godzin w tygodniu siedzę i piszę... Czuję się urażona... Tak samo jak dalszym ciągiem tekstu.
Dla mnie "jechanie na freestyle'u" jest zwykłym brakiem szacunku dla graczy. Tak jak nie spisanie historii jest brakiem szacunku dla MG i jego pracy. Ciekawe, że nie przychodzi Ci do głowy, że sesja może nie udać się jeśli gracze nie napiszą historii, ponieważ MG jest do tego przyzwyczajony...

beneq pisze:
Odmówisz gry graczowi, który nie ma czasu pisać historie?

Będziesz grać z Mistrzem, który nie ma czasu wymyślać przygód?
Oczywiście, że odmówię, jeśli w tej przygodzie historie będą mi niezbędne.

Mimo wszystko pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
Dark_Pharaun
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 126
Rejestracja: czw gru 08, 2005 12:28 am

pt gru 30, 2005 10:54 pm

Beneq, moim zdaniem pokwipujesz sprawę i patrzysz tylko z perspektywy gracza...i to mało obiektywnego.

"Jazda na freestyle'u" jest, tak jak mówi Ysabell Moebius, olewaniem graczy i to nie powinno się zdażać. A wiedz, że MG na prawdę ma dużo do roboty i długo siedzi nad przygodami, rozmyśla jak rozwiązać pewne dylematy, sprawić by przygoda nie była nudna, tylko ciekawa, a takie spisanie pamiętniki, czy nawet ubogie historie dużo mu pomagają.

Myślisz, że każdy MG ma za zadanie wszystko przygotować sam, a gracze przyjść "na gotowe"? Gracze też powinni pomóc, nawet jeśli to mają być tylko/aż pamiętniki. Zresztą gdy nie masz pamiętnika, jak mówi Ysabell Moebius, opisującego również zachowanie itp. to zauważ, że trudno jest Ci twardo ustosunkować swój charakter na sesji - mimowolnie będziesz go zmieniał zależnie od sytuacji - i nie mów że nie, wiem bo, że na początku u nas też się tak zdażało.

Zresztą RPG nie ma być grą "na odwal się" i jak chce się z tego czerpać dużo frajdy, radości, rozrywki to czasami trzeba też poświęcić czas. Jeśli gracz nie ma czasu napisać historii, która w razie całkowitego zaćmienia artystycznego/braku czasu nie musi być długa oryginalna, to dlaczego MG musi znaleźć czas na prowadzenie sesji....?

A wiedz też, że mówię też to z perspetywy gracza-MG. Lubię grać w dobrze przygotowane sesje, i takie również lubię prowadzić. Zdarzają się improwizowane, ale to jest ostateczność, gdy na zebraniach klubu przychodzi za dużo osób, a jest za mało MG :? Ale szczęśliwy wtedy nie jestem, mimo że graczom się zazwyczaj podoba.
 
Awatar użytkownika
Bulbin
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 68
Rejestracja: pt gru 30, 2005 11:31 am

pn sty 02, 2006 5:22 pm

Tak więc zamykając juz ten temat dojdźmy do pewnego porozumienia zwłaszcza z Benqiem.

Historia postaci jest niezbędna. Oraz rozmowa z graczem przed sesją i dokładne wypytanie zatwierdzone na notatkach.

Sory, że ja stram sie zakończyć ten temat a nie Citronman, który go założył, ale wydaje mi się, że czas zakońćzyć tę dyskusję, chyba że beneq będzie chciał się usprawoiedliwić za swój punkt widzenia, że dla gracza to za dużo i nie powinno się go fatygować o pisanie Historii.

pozdr: BLB
 
Awatar użytkownika
Sobek_88
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 92
Rejestracja: pn gru 05, 2005 12:24 am

pn sty 02, 2006 6:21 pm

Proponuje troche temat rozszerzyc, czemu od razu go zamykac Bulbin?

Moje pomysly to:
- Co tak naprawde was jako MG interesuje z historii i pamietnika postaci?
(chodzi o to na co kladziecie najwiekszy nacisk i czego absolutnie wymagacie od swoich graczy gdy pisza/mowia wam historie i/lub pamietnik postaci.
- Moze jakies porady, jak zachecic graczy do pisania historii,
- Jak nakierowac ich(graczy) na napisanie interesujacych MG zdarzen z ich zycia.
- Czy warto aby gracze skupiali sie na opisaniu swoich starych przyjaciol, wrogow?

Jesli uznacie rozszerzenia za nietrafione/niepotrzebne/nie w temacie/bezsensowne (niepotrzebne skreslic) to temat chyba bedzie trzeba uznac za zamkniety (nie chce obrazic nikogo i ograniczac, jesli uwazacie, ze temat nie zostal wyczerpany to piszcie, ale mimo wszystko mysle, ze jego rozszerzenie nie zaszkodzi :P)

pzdr CitronMan
 
Awatar użytkownika
Eldred
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 121
Rejestracja: pt cze 25, 2004 2:13 pm

pn sty 02, 2006 6:58 pm

Wymagam od graczy Historii postaci w formie pisemnej, oczywiście, ale nie lubię historii całego życia, że ojca nazywał papa a nie tata itp. Chcę aby skupił się na swojej postaci, co robiła, jakie są jej osiągnięcia, przyjaciele, wrogowie...
Rzeczą niezbędną jest opis, szeroki opis Tajemnicy gracza i Sojuszników. Tajemnica jest często zahaczką dla MG, uwypukla postać gracza, czyni ją inną od "kolejnego inkwizytora z nieszczęśliwym dzieciństwem". Dlatego jest to pierwsza i najważniejsza rzecz, której wymagam od graczy. Drugą jest opis Sojuszników. Okoliczności poznania, co ich łączy, skąd tak wysoka/niska Więź. To mówi o wiele więcej o postaci niżtekst: "Byłem młody i głupi. Teraz jestem mądry, sprawiedliwy i rozważny". Dlaczego? Bo przedstawia BG w konkretnych sytuacjach, jak jego posać się zachowuje...
Chyba tyle mam do powiedzenia.
 
Awatar użytkownika
Bulbin
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 68
Rejestracja: pt gru 30, 2005 11:31 am

wt sty 03, 2006 2:54 pm

Okey! Co prawda ja nie prowadzę Mona, ale myslę, że mogę sie wypowiedzieć ja wymagam:
- opisanego dzieciństwa,
- opisania jakichś sytuacji w której gracz się zachował odpowiednio po raz 1 i teraz sie tak zawsze zachowuje
- przedstawienia swoich fobii i skąd się brało ( bo każdy się czegoś boi, a jak gracz uzna że nie boi się niczego to pokaż mu że powinien )
- przedstawienia powodu dla którego podróżóje, o ile podróżóje, lub to co zatrzymouje go w miejscu,
- powiedzenia swojej motywacji do zycia,
- jakichś celów na przyszłość,
- Czy ma jeszcze jakąś rodzinę,
- no i oczywiście przyjaciele i wrogowie

To chyba na tyle... poza tym ich wypytuję dokładniej...
 
Gość

wt sty 03, 2006 6:23 pm

Bulbin pisze:
Historia postaci jest niezbędna

Co to za porozumienie? Wiesz, że ja sie z tym nie zgodze! Znasz moje poglądy ii to co napisałeś jest kompletnym absurdem! :evil:

A co do postów Ysabell i Dark-a- to nie są kpiny! :razz: Ja poprostu tak widze sprawe. Każdy może mieć inne spojrzenia na sprawe historii. Ja mam poglądy nieco radykalne i będe ich bronil gdyż mam przekonanie co do ich słuszności!
Ysabell Moebius pisze:
Nad przygodą, którą teraz prowadzę siedzę już od 5 miesięcy. I to nie układam sobie wszystkiego w głowie, tylko kilka godzin w tygodniu siedzę i piszę...
Piszesz tyle jedną przygode? Zwracam honor i hołduje twoje cierpliwości i samozaparciu :razz: Naprawde nie wiem jak można tyle siedzieć nad przygodą :shock: Mam nadzieje, że źle Ciebie zrozumiałem Ysabell i piszesz tyle czasu kampanie nie pojedyńczą przygode. :wink:
Ysabell Moebius pisze:
Czuję się urażona... Tak samo jak dalszym ciągiem tekstu
Mój post nie miał na celu urazić kogokolwiek bo nie o to tu chodzi!To jest forum i każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie niekoniecznie w sposób zachowawczy. Jeżeli kogoś jeszcze urazilem swoją wypowiedzią to serdecznie przepraszam. 8)
Ysabell Moebius pisze:
Dla mnie "jechanie na freestyle'u" jest zwykłym brakiem szacunku dla graczy
Znam gościa, który robi to bardzo dobrze i naprawde nie zorientujez sie czy miał napisaną przygode wcześniej czy własnie wymysla jej dalszy ciąg :D Oczywiście jest brakiem szcunku gdy MG przygotowuje graczy na niesłychaną sesje i karze im sie dobrze przygotować podczas gdy on jedzie na free :wink: Ale czy MG, który uprzedził graczy o swoim sposobie prowadzenia sesji wykazuje brak szcunku dla graczy, którzy pomimo to chcą grać z tym Mistrzem?
Ysabell Moebius pisze:
Tak jak nie spisanie historii jest brakiem szacunku dla MG i jego pracy
Jest brakiem szcunku do odgrywanej postaci nie do MG. Jeżeli będzie chciał grać postać bezbarwną a przez to nieciekawą lub postacią, która co sesje zachowywać się będzie inaczej to dlaczego nie? Bedzie dostawał mniej PD-ków i gra napewno nie bedzie mu sprawiała przyjemności....
Dark_Pharaun pisze:
Zresztą RPG nie ma być grą "na odwal się" i jak chce się z tego czerpać dużo frajdy, radości, rozrywki to czasami trzeba też poświęcić czas. Jeśli gracz nie ma czasu napisać historii, która w razie całkowitego zaćmienia artystycznego/braku czasu nie musi być długa oryginalna
Jestem swiadom, że gra RPG nie ma być, jak to okresliłeś "na odwal sie" alebez historii także może być poukładana i sprawiająca dużo frajdy!
Dark_Pharaun pisze:
dlaczego MG musi znaleźć czas na prowadzenie sesji....?
Powtórze: jego wybór czy będzie prowadził sesje czy nie!Nikt go przecież do tego nie przymusza!

Co do ostatniego postu Bulbina: to wszystko co wymieniłeś dałoby się spisac w formie krótkiej notatek!

pozdr beneq :wink:
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

wt sty 03, 2006 6:29 pm

Prosze któregoś z Moderatorów aby tego gościa jakoś przeinaczyć na mnie bo to ja byłem autorem tego postu, a nie gość! Po zrobieniu tego prosze o usunięcie tego postu :wink:

pozdr beneq :wink:
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

wt sty 03, 2006 7:38 pm

beneq pisze:
Piszesz tyle jedną przygode? Zwracam honor i hołduje twoje cierpliwości i samozaparciu Naprawde nie wiem jak można tyle siedzieć nad przygodą Mam nadzieje, że źle Ciebie zrozumiałem Ysabell i piszesz tyle czasu kampanie nie pojedyńczą przygode.

Tak, przygodę. 3 do 5 sesji. Gwoli ścisłości miałam w tym miesiąc przerwy w drobnych kawałkach, ale tak: siedzę, piszę, kasuję, piszę, znmieniam, kasuję, rysuję, wywalam itd...

Znam gościa, który robi to bardzo dobrze i naprawde nie zorientujez sie czy miał napisaną przygode wcześniej czy własnie wymysla jej dalszy ciąg

Rozumiem, że jesteś jego odpowiednikiem wśród graczy? Gratuluję. Nie znam ani takiego MG, ani gracza.

Powtórze: jego wybór czy będzie prowadził sesje czy nie!Nikt go przecież do tego nie przymusza!

Popieram. Tak samo jak nikt nie przymusza gracza do grania u tego akurat Mistrza. Proste. Wolna wola to piękna sprawa. :]

Dla mnie koniec tematu, bo przerzucamy się tymi samymi argumentami i nic z tego nie wynika. Pozdrawiam.


Sobek pisze:
- Co tak naprawde was jako MG interesuje z historii i pamietnika postaci? (chodzi o to na co kladziecie najwiekszy nacisk i czego absolutnie wymagacie od swoich graczy gdy pisza/mowia wam historie i/lub pamietnik postaci.)

Zawsze potrzebuję krótkiego rysu historycznego - od urodzenia do dnia dzisiejszego, ogólne. Potem - trochę bardziej szczegółowo - proszę gracza o dokładniejsze opisanie tych rzeczy, które miały duży wpływ na życie bohatera. Potem przechodzę do wypytywania o szczegóły tych najważniejszych wyborów i zdarzeń (np. Tajemnica).
Poza tym gdzieś w tej okolicy proszę o opisanie przyjaciół, rodziny, Sojuszników, zwierzchników, podwładnych, konkurentów, wrogów - jednym słowem wszystkich ważnych w życiu BG postaci - jednych bardziej szczegółowo, innych mniej.
Następnie pytam o stan obecny. Czyli: co teraz robi BG i dlaczego, jaki jest jego cel, jaka motywacja, czego chciałby uniknąć, co chciałby zrobić, w jaki sposób, kto mu towarzyszy, komu może zaufać, kogo powinien się bać, itd.
Na koniec zostaje wypytanie gracza o szczegóły: wygląd (w miarę dokładnie, dokładniej niż opisuje się to na sesji. Także sposób ubierania się, poruszania, mówienia itd.), poglądy i nastawienie do świata (Bardzo dla mnie ważny punkt. Seria pytań oparta na schemacie "Co sądzisz o...?". Część z nich zależna jest od przygody, część od postaci, część powtarza się stale. Należą do nich pytania o: Dominium, Valdor, Cesarstwo, Papiestwo, Wojnę na Froncie (i każdą inną), Magię, Wiarę, Inkwizycję, poszczególne państwa i ich mieszkańców, tradycję, honor i samego Bohatera, a także różne inne. Właśnie te pytania mówią o BG najwięcej...)

- Moze jakies porady, jak zachecic graczy do pisania historii,

To bardzo indywidualne. Ciężko powiedzieć coś ogólnego, ponieważ zależy to od osoby. Generalnie zazwyczaj sprawdza się szczera rozmowa i prośba MG. Jeśli gracz ma zacięcie pisarskie można poprosić go, że by napisał opowiadanie o swoich dotychczasowych losach. Trzeba jednak byż wtedy przygotowanym na czytanie (niekoniecznie dobrej) pracy literackiej o nieznanym rozmiarze.

- Jak nakierowac ich(graczy) na napisanie interesujacych MG zdarzen z ich zycia.

Jestem zdania, że każde wydarzenia, które gracz uzna za ważne w życiu BG, takim samym powinno być dla MG. Jeśli jednak chcemy, żeby gracz skupił się na konkretnych aspektach postaci... cóż... po prostu mu to powiedzmy. To działa. :]

- Czy warto aby gracze skupiali sie na opisaniu swoich starych przyjaciol, wrogow?

Zdecydowanie tak. Jeśli gracz sam chce to zrobić - jest świetnie. Takie postaci ubarwiają BG i osadzają go w świecie, a Mistrzowi dają ogromne pole manewru. Zawsze warto gracza pytać o przyjaciół/wrogów jego postaci.
 
Awatar użytkownika
Zuhar
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 669
Rejestracja: pn paź 20, 2003 2:11 pm

wt sty 03, 2006 8:33 pm

Dla mnie najistotniejsza rzeczą jaką chcę wyciągnąć z historii postaci są jej motywacje, sposób postrzegania świata, cele, obawy. Inaczej mówiąc wszystko co pozwoli mi napisać i poprowadzić przygodę spełniającą oczekiwania graczy, a mnie uchroni przed przykrymi niespodziankami. Stąd często moje pytania - "co zrobi twoja postać w danej sytuacji i dlaczego?".

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość