wt cze 23, 2009 9:11 pm
Na początek powiem psia jego mać, że miałem gotowego posta z nową oceną ale mi się skasował *%^$#...
Zatem nie będę taki dokładny, ale z pamięci wypiszę do czego się przyczepiłem. Kilka zdań w drugim akapicie od cytatu o nienawiści do elfów, jest do poprawy (na początku szczególnie). Druga sprawa, to Srebrne Marchie nie istniały jeszcze przed Rokiem Awatarów (o ile się nie mylę). Po trzecie kapłan Gerhard. Piszesz że powrócił z martwych by pomścić siebie, ojca i że zabijał napotkanych, którzy przeszkadzali mu w odnalezieniu wampira. To mi śmierdzi zejściem z ścieżki dobrego kapłana.
Po czwarte dodam, że zmiana mi się podoba, fajny motyw młota, którego wampir obawia się użyć. Dodaje mu to realizmu. A co się tyczy mówienia, że praca jest godna trafienia na stronę, nie zgodzę się. Raz, że jeszcze trzeba ją dopracować (przeczytaj tekst od nowa i błędy same Ci się ujawnią). Po za tym obawiam się, żeby autor nie wpadł w samozachwyt ;]