Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

ndz cze 24, 2007 11:07 am

Bywalcy? Koneserzy?
 
Awatar użytkownika
Noth
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 241
Rejestracja: wt gru 21, 2004 10:22 am

ndz cze 24, 2007 7:00 pm

A mi to Pisklę kłuje w oczy. U nas się Pisklak mniej kojarzy z żółtodziobem niż jego angielski odpowiednik. Młode chyba bardziej, z niedoświadczonym wampirem się kojarzy. Jakoś średnio mnie przkonuje Książe mówiący do młodej Koterii per Pisklaki, młode jakoś tak bardziej dla staruchów pasuje.

P.S. Choć mówić per pisklęta już brzmi lepiej.
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

ndz cze 24, 2007 11:25 pm

Sam nie wiem, jak to z tym pisklęciem. Jakoś się utarło chyba, nie?
 
Awatar użytkownika
Turel
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 72
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 8:00 pm

Re: [Requiem] II - Old Form - duży!

pn cze 25, 2007 2:40 am

Jakub_Bartoszewicz pisze:
Old Form – Slang


abactor: Abactor


To może for the sake of phonetics, abaktor?

Amaranth: Amarant, Szarłat, Wieczny Kwiat?


Amarant, brzmi odpowiednio staro i dostojnie.

anarch: Anarcha, Anarchista, Buntownik


Co złego w Anarchu, poza tym że połowa ludzi nie będzie miała pojęcia jak to odmieniać? :P Chyba wystarczająco egzotyczny termin, jeśli nie neologizm.

caitiff: Parias, Kundel, Nędznik?


Właśnie za takie słówka przeklinam język polski. Ni cholery nie da się tego przetłumaczyć, a przez to odpadają takie perełki i moodmakery jak kin, kindred, caitiff, cockalorum... Strasznie chciałbym żeby to zostało jako caitiff, ale pewnie nic nie zdziałam

Canaille: Motłoch, Canaille, Ciżba, Gawiedź, Hołota, Tłuszcza?


Hołota. Dokładnie takiego słowa spodziewałbym się od dostojnego wampira określającego canaille.

cauchemar: Cauchemar, Mara?


Proponowałbym zrobić fortel pod tytułem jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Skoro oni używają słowa bardzo podobnego naszemu (koszmar) a jednocześnie egzotycznego dla nich samych, postąpmy analogicznie. :D Niech ktoś znajdzie jakieś mądre określenie mary nocnej.

consanguineous: Brat we Krwi, Krewny, współskrwawiony, heh…


Konsanguin? Nic nie poradzę że bardzo lubię neologizmy...

co-sanguineous: Przyrodni? Może ujednolicić to z powyższym?


Ujednolicić, chyba że to jest jakaś znacząca różnica, albo może doprowadzić do konfliktu z innym podręcznikiem

fief: Lenno


Wara od fief! Zostawić...! Takie śliczne historyczne słówko...!

fledgling: Pisklę


Stary, dostojny wampir nazywający jakiegoś gnoja Pisklęciem? O wiele zbyt przymilna nazwa. Bez urazy dla pewnego forumowicza, ale nasuwa mi się tutaj określenie mojego dziadka, mianowicie szczur....

gallant: Dandys, Galant?


Dandys. Piękne, egzotyczne, i przestarzałe zarazem.

gentry: Szlachta. Tu mi zgrzyta z przezwiskiem Ventrue. Zrobiłbym z Gentry Arystokrację, ale to brzmi tytularnie, nie jak przezwisko.


Czy tylko u mnie na lekcjach historii o gentry (amerykańska szlachta, nowa szlachta) nazywano ich gentry właśnie? Z polską wymową?

Lextalionis: Lextalionis lub Prawo Talionu?


W oWoDzie było lextalionis. Brzmi szalenie mądrze i wogóle miodnie. Zostawić.
 
Awatar użytkownika
piotr pielgrzym
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 46
Rejestracja: wt kwie 20, 2004 9:03 pm

pn cze 25, 2007 10:11 am

Turel pisze:
Cytat:
cauchemar: Cauchemar, Mara?

Proponowałbym zrobić fortel pod tytułem jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Skoro oni używają słowa bardzo podobnego naszemu (koszmar) a jednocześnie egzotycznego dla nich samych, postąpmy analogicznie. :D Niech ktoś znajdzie jakieś mądre określenie mary nocnej.


Sukkub? Inkub?
 
Awatar użytkownika
Eri
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1607
Rejestracja: śr maja 02, 2007 11:12 pm

pn cze 25, 2007 1:51 pm

Ale Koszmary nie uprawiają z ofiarami seksu, a odruchowym skojarzeniem do sukkuba czy inkuba jest wykorzystywanie seksualne.
Jak chcemy po bestiariuszach to raczej Strzyga - to był właśnie demon który wysysał spiących, ale bez hmm... dodatkowych atrakcji.

Hołota +1.
Kosanguin brzmi fatalnie, IMHO.
 
Awatar użytkownika
Turel
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 72
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 8:00 pm

pn cze 25, 2007 2:43 pm

Sukkuby i Inkuby to przezwisko Daev, odpada.
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

pn cze 25, 2007 10:06 pm

O sukubach też myślałem, ale mi się właśnie Daeva przypomnieli.

To teraz, Turel:

- słowo "fief" oznacza właśnie lenno feudalne, od starofrancuskiego "fieu", bodaj "opłaty".

- pozawodowo angielskie słowo "anarch" oznacza anarchę, cytując za Ernstem Jüngerem - "Anarcha dla anarchisty jest tym, czym monarcha dla monarchisty", ale tutaj, w wampirzym znaczeniu, wychodzi na to, że użyto wielkiego słowa na niewielkiego krwiopijcę.

- słowo "caitiff" to zanglicyzowany francuski "caitive", czyli "jeniec" lub "nędznik" (swoją drogą fajna wieloznaczność) - a zatem słowo pełnoprawnie angielskie. Jak i "fief" czy "fiefdom".

- nie "konsanguin" a raczej, jak piszesz, for the sake of phonetics, "konsangwin" - i nawet mi się podoba, ale nie wiem, czy nie jest to chwilowe zauroczenie. I w tym względzie, "abaktor" też nawet mi się podoba.

- o "gentry" mówiło się "dżentry", by w chwilę potem od razu wyjaśniać uczniom/studentom, kim owi "gentry" byli - dlatego wolę znaleźć na nich polskie słowo.

- a Lextalionis mocno trąci mi błędem, czemu uczone wampiry miałyby robić z dwóch słów jedno? Nie mówi się "okozaoko" czy "aneyeforaneye"...
 
Hajdamaka

pn cze 25, 2007 10:23 pm

Jakub_Bartoszewicz pisze:
- pozawodowo angielskie słowo "anarch" oznacza anarchę, cytując za Ernstem Jüngerem - "Anarcha dla anarchisty jest tym, czym monarcha dla monarchisty", ale tutaj, w wampirzym znaczeniu, wychodzi na to, że użyto wielkiego słowa na niewielkiego krwiopijcę.
.


Od ladnych kilku lat jestem zwiazany z anarchizmem ( jako doktryna polityczna ) i nigdy nie slyszalem/czytalem o kims takim jak anarch... rozumiem, ze chodzi o przewodniczacego rady zakladowej lub sekretarza zwiazku mieszkancow? :D

Wstukujac to slowo w angielska wikipedie zostalem przekierowany do artykulu dotyczacego WoDa...
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

pn cze 25, 2007 11:22 pm

Automatyczne disambiguation, na angielskiej wiki znajdziesz też drugą definicję, wraz z pzytaczanym przeze mnie cytatem z Jungera.

Proszę: http://en.wikipedia.org/wiki/Anarch_(so ... individual)
 
Awatar użytkownika
Turel
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 72
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 8:00 pm

pn cze 25, 2007 11:59 pm

Jakub_Bartoszewicz pisze:
- słowo "fief" oznacza właśnie lenno feudalne, od starofrancuskiego "fieu", bodaj "opłaty".


Doskonale o tym wiem, po prostu lubię egzotyczne brzmienie tego słowa, i jego taką... historyczność. Zdaje sobie sprawę że lenno to w gruncie rzeczy najlepsze tłumaczenie.

- pozawodowo angielskie słowo "anarch" oznacza anarchę, cytując za Ernstem Jüngerem - "Anarcha dla anarchisty jest tym, czym monarcha dla monarchisty", ale tutaj, w wampirzym znaczeniu, wychodzi na to, że użyto wielkiego słowa na niewielkiego krwiopijcę.


Still, anarch funkcjonuje w obu WoDach. Skoro jak dotąd to nie było problemem, czemu go nie zachować? Szczególnie że słowo "anarcha" ogólnie dużo mówi i szybko się kojarzy.

- słowo "caitiff" to zanglicyzowany francuski "caitive", czyli "jeniec" lub "nędznik" (swoją drogą fajna wieloznaczność) - a zatem słowo pełnoprawnie angielskie. Jak i "fief" czy "fiefdom".


Źle się wysłowiłem. Chodziło mi o to że nie przetłumaczysz caitiff tak, żeby dalej brzmiało... no, caitiff. I ta wieloznaczność również odpada przy spolszczeniu.

- nie "konsanguin" a raczej, jak piszesz, for the sake of phonetics, "konsangwin" - i nawet mi się podoba, ale nie wiem, czy nie jest to chwilowe zauroczenie. I w tym względzie, "abaktor" też nawet mi się podoba.


Haha, nie wierzę że kosangwin przejdzie, to była żartobliwa propozycja. xD

- o "gentry" mówiło się "dżentry", by w chwilę potem od razu wyjaśniać uczniom/studentom, kim owi "gentry" byli - dlatego wolę znaleźć na nich polskie słowo.


Możni? Burżuje? :P

- a Lextalionis mocno trąci mi błędem, czemu uczone wampiry miałyby robić z dwóch słów jedno? Nie mówi się "okozaoko" czy "aneyeforaneye"...


Jak dla mnie to kwestia ewolucji słowa. Jest na tyle wiekowe że można przyjąć że w pewnym momencie zaczęło funkcjonować jako pisane razem.
Ostatnio zmieniony wt cze 26, 2007 12:02 am przez Turel, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

wt cze 26, 2007 12:37 am

Anarch - w leksykonie Maskarady.pl mam Anarchistę. Bartosz poparł Buntownika. Ty Anarchę. Nikt Anarchisty?

Caitiff - można podać np. dwie alternatywy, mniej tracimy, choć pewnie ryzykowałbym pisząc w przekładzie "Parias, również Kundel, Nędznik - ..."

Konsangwin - pewnie nie przejdzie, mi już zauroczenie powoli mija, ale jest słowkiem, które miałoby prawo bytu, gdyby wampiry istniały, myślę.

Lextalionis - ewolucja ewolucją, Lex Talionis, Prawo Talionu, dziwny zrost. Dziwny dlatego, że nie jest tto koncept wymyślony przez autorów Wampira na potrzeby gry.
 
Awatar użytkownika
NoOne3
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1908
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 4:42 pm

wt cze 26, 2007 1:19 am

Jakub_Bartoszewicz pisze:
Anarch - w leksykonie Maskarady.pl mam Anarchistę. Bartosz poparł Buntownika. Ty Anarchę. Nikt Anarchisty?

Ja! Ja! Proszę Pani! Ja!
<podskakuje na krześle z paluszkiem w górze>

Turel pisze:
Chodziło mi o to że nie przetłumaczysz caitiff tak, żeby dalej brzmiało... no, caitiff. I ta wieloznaczność również odpada przy spolszczeniu.

Nędznik, przy założeniu, że wampir czytał Wiktora Hugo (w roku 1862 najwcześniej) i zna odrobinkę francuskiego spełnia pokładane w nim nadzieje. :)
Sądzę, że skoro to Old Form, to możemy tego od nich wymagać. W końcu kiedy nie było jeszcze Playstation wampiry czytały książki.
Swoją drogą zerknijcie tylko na to. Nędznicy, jak nic :)
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

wt cze 26, 2007 10:28 am

Od Miserable do Caitive kawał drogi :)

Ale myślicie, że można w leksykonie dawać nie tylko po jednym haśle, a własnie w rodzaju "XXX, również XXY i XYY - ..."?
 
Awatar użytkownika
Myrkull
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 454
Rejestracja: wt gru 12, 2006 6:18 pm

wt cze 26, 2007 7:17 pm

Na Anarcha Anarchista (chociaż jest to błędne, zwłaszcza że słowo anarchista jest używane od dość niedawna), Caitiff - albo Parias, albo zostawić jak jest.
 
Awatar użytkownika
NoOne3
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1908
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 4:42 pm

śr cze 27, 2007 10:44 am

Myrkull pisze:
Na Anarcha Anarchista (chociaż jest to błędne, zwłaszcza że słowo anarchista jest używane od dość niedawna)


Kolega ma strasznie wampirze myślenie, bo ze dwa wieki już będzie, odkąd jest używane.
W końcu nie powstało by bez "monarchii".
 
Awatar użytkownika
Myrkull
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 454
Rejestracja: wt gru 12, 2006 6:18 pm

śr cze 27, 2007 9:52 pm

Kolega ma strasznie wampirze myślenie, bo ze dwa wieki już będzie, odkąd jest używane.
W końcu nie powstało by bez "monarchii".

No to jest dość logiczne (chociaż słowo "anarchia" znaczy bardziej "bez archontów", czyli "bez rządzących"), ale pierwszy raz określenia "anarchista" użyto w XIX wieku (jeszcze "trochę" i bedą dwa wieki).
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

pt wrz 14, 2007 1:11 pm

Nieustalone na niebiesko.

abactor: Abaktor

Amaranth: Amarant

anarch: Anarchista

blood oath: Przysięga Krwi

caitiff: Parias, Kundel, Nędznik??? Tu znów problem. Parias się utarł, ale w nowym znaczeniu chodzi o wampira, którego klanu nie znamy, a że z żadnym nam się nie kojarzy, pozwalamy sobie z miejsca na niegrzeczność. Gdzie tu zatem znaczeniowo miejsce dla Pariasa? Przypomnijmy - parias to człowiek bez kasty lub człowiek żyjący w nędzy. Osobiście optowałbym za kundlem, wampiry mają w końcu kręćka na punkcie genealogii.

Canaille: Motłoch, Hołota lub Gmin. Pamiętajmy, ze jeśli w ogóle będzie używane, w polskiej wersji pojawiać się będzie najczęściej z przymiotnikiem "ludzki/ludzka/ludzkie", stąd chodzi nam o najlepsze brzmienie zestawu: ludzki motłoch, ludzka hołota, ludzki gmin.

cauchemar: Mara

cockalorum: Pieniacz

comprador: Ordynans

consanguineous: Konsangwin

co-sanguineous: łatwo nie będzie - Rodzeństwo?

cunctator: Kunktator

draugr: Draugr

fief: Lenno

footpad: Rozbójnik? Włóczęga? Rzezimieszek? Dziwnie mi te słówka brzmią, jak na Spokrewnionego, który karmi się krwią biedaków. Chodzi mi po głowie jakiś Niewybredny lub ewentualnie, sarkastycznie, Smakosz.

fledgling: Pisklę lub... coś lepszego. Pomysły? Pamiętajmy, że będzie często używane w wołaczu.

gallant: Galant. Nie wiem, czemu nazwali tak wampira, który żywi się innymi wampirami. Koneser?

gentry: Nie szukajmy tłumaczenia słowa, a tłumaczenia znaczenia. Szukamy nazwy na Spokrewnionych, którzy polują po nocnych klubach. Angielskie słówko jest dość ironiczne, pokazuje pogardę dla nich lub ich wybujałe ego. Chodzą mi po głowie Bywalcy, jak ludzie bywali.

Golconda: Golkonda

inceptor: Inceptor i/lub Założyciel

Leech: Pijawka

Lextalionis: Prawo Talionu. Ulegnę, jeśli zostanie we mnie skierowana lawina krytyki i gróźb.

lineage: Ród

Osiris: Ozyrys

Papillon: Lupanar

praxis: Praxis

retainer: Świta

Rötschreck: Rötschreck

siren: Syrena bądź Kokietka

Suspire: Tchnienie

Wassail: Łaknienie

whelp: Szczenię

whig: Fircyk lub Humanista
 
Kastor Krieg

pt wrz 14, 2007 2:31 pm

@Caitiff
Kundel.

@Canaille
Hołota.

@co-sanguineous: łatwo nie będzie - Rodzeństwo?
Yup.

@footpad: Smakosz.
Ironia i sarkazm powyższego mi się podoba.

@fledgling
Gdyby nie było wykorzystywane także pogardliwie o osobie trzeciej ("... if only this fledgling hadn't..."), można byłoby "Chłopcze", etc.

@gallant: Galant.
Galant jest OK, sugeruje po prostu kogoś wytwornego, o wyrafinowanym guście (pamiętaj o różnicy w smaku ludzkiej i wampirzej krwi).

@gentry
Towarzystwo? Możni?

@inceptor: Inceptor i/lub Założyciel
Po prostu Założyciel.

@Lextalionis: Prawo Talionu. Ulegnę, jeśli zostanie we mnie skierowana lawina krytyki i gróźb.
ŁUBUDU! Ulegasz. Łacińska wersja ma jeszcze możliwość skojarzenia sie z "oko za oko", na Prawo Talionu każdy powie "WTF? aaaa, Lex Talionis. A to nie mogli zostawić?" - Zostaw :wink:

siren: Syrena bądź Kokietka
Syrenę zostaw :)

whig: Fircyk lub Humanista[/quote]
Definitely Fircyk.
 
Awatar użytkownika
NoOne3
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1908
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 4:42 pm

pt wrz 14, 2007 5:13 pm

Kastor Krieg pisze:
@Lextalionis: Prawo Talionu. Ulegnę, jeśli zostanie we mnie skierowana lawina krytyki i gróźb.
ŁUBUDU! Ulegasz. Łacińska wersja ma jeszcze możliwość skojarzenia sie z "oko za oko", na Prawo Talionu każdy powie "WTF? aaaa, Lex Talionis. A to nie mogli zostawić?" - Zostaw

Ja też rzucę kamień (choć sam nie jestem bez winy).
Albo rybka, albo pipka, jak to mówią. Albo zostawiasz po łącinie Lextalionis (dopuściłbym drogą ustępstwa rozdzielenie członów, tak jak wyglądają one prawidłowo po łacinie), albo (w ostateczności) prawo szponu, albo coś podobnego, ale to już inwencji wymaga.

Do innych zastrzeżeń nie mam, a to dlatego, że jako "old form" powinny brzmieć nieco dziwnie i nie zawsze zrozumiale.
 
Awatar użytkownika
Myrkull
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 454
Rejestracja: wt gru 12, 2006 6:18 pm

sob wrz 15, 2007 12:25 pm

Co do gentry to czemu nie dać po prostu szlachty?
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

sob wrz 15, 2007 12:53 pm

Bo "Szlachta" to przezwisko rekwijowych Ventrue.pl
 
Awatar użytkownika
Myrkull
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 454
Rejestracja: wt gru 12, 2006 6:18 pm

ndz wrz 16, 2007 10:36 am

Ale to żart czy na poważnie? Bo jeżeli prawda to już mam jeden powód do narzekania co do polskiej wersji. :wink:
Nie można było Władców zostawić?
 
Kastor Krieg

ndz wrz 16, 2007 12:04 pm

Albo Panów. Or compatible. Kuba, rzeczywiście może zamień?
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

ndz wrz 16, 2007 12:33 pm

Poczekaj, poczekaj, zobaczysz, że wcale źle nie wyjdzie, tłumaczę ten przeklętny podręcznik bardzo powoli, bo każde zdanie przepisuję po trzy razy. Chcę, żeby był spójny stylistycznie.

Przeciw Władcom mam jeden argument, również stylistycznej natury (oraz jeden natury rzeczowej, w odpowiedzi na prośby fanów maskarady planuję na razie zachować Władcę jako regnanta w układzie Vinculum), mianowicie - Ventrów często nazywa się pogardliwie "Lordlings", a mamy takie ładne słowo "Szlachetka" (nie mówiąc już o "Szlachciurze"). Co do Panów, zdrobniałe "Paniątko" jest super, ale "Panowie" jako przezwisko nie jest w naszym pięknym płynnym języku funkcjonalne. Już lepiej "Paniska". I wtedy wchodzi ten cholerny Pan.

Myrkull, ech, co to było? Groźba? Stary, i tak ludzie będą narzekać. Będą narzekać na wszystko po kolei, jak bardzo się nie postaramy. Nie dogodzisz wszystkim, zarzekam się, bo bardzo różnimy się wrażliwością językową, ale może do niektórych uda się trafić.

@Bartek,
i tak pierwszy przeczytasz przekład Requiem. Spoko.
 
Awatar użytkownika
NoOne3
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1908
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 4:42 pm

ndz wrz 16, 2007 3:40 pm

Wprawdzie szlachta, to bardzo polski akcent, ale rzeczywiście pasuje lepiej, a władca mógłby tu być zbyt mocny. W końcu nie każdy Ventrue jest zaraz z Invictusa, tu się role zmieniły od czasów Maskarady. Chodzi bardziej o sposób bycia, a wtedy "Ech... Ślachcic się znalazł..." pasuje bardzo zgrabnie.
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

ndz wrz 16, 2007 4:10 pm

My point exactly.
 
Awatar użytkownika
NoOne3
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1908
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 4:42 pm

ndz wrz 16, 2007 6:34 pm

Wpadł mi w oko jeszcze ten "kundel".
Hmm... znów staropolskie takie (może nawet "kondel" mogłoby być) ale nie wiem, czy "nędznik" nie byłby jednocześnie wystarczająco dokładny i w sam raz archaiczny.

To takie tylko luźne przemyślenie.
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

ndz wrz 16, 2007 7:25 pm

Racja, racja, miałem sam napisać i zapomniałem - kundel jako propozycja jest w sam raz, ale średnio old-fmormowy, bardziej podchodzi pod vulgar argot.

Parias, bastard, nędznik... no i wraca mi Parias. Choć znaczeniowo Bastard i Bękart też pasują.

Zastanawia mnie też mój własny 'ordynans' na 'compradora', pasuje Wam?

No i chyba, gwoli archaizacji, zrobię z footpada Konesera, zamiast Smakosza, whaddyasay?

Co do Inceptora, nazywamy tak twórcę Dyscypliny. Założyciel Dyscypliny? Nie wiem, czy nie zostawić go jako Inceptora.

Co do "Hołoty" - ma ktoś dobry słownik etymologiczny, żeby sprawdzić, na ile to stare słowo? Jakoś bardziej odpowiada mi (Ludzki) Motłoch.

No i Lextalionis, zastanawiam się, na ile gracze wybaczą ów wątek edukacyjny polegający na poprawnym tego zapisaniu... ech...
 
Awatar użytkownika
Jakub_Bartoszewicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 889
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 6:24 pm

wt wrz 18, 2007 1:59 pm

Mackot oświecił mnie, że w magu (so I guess), compradorów nazywa się konsorami, zapewne od francuskich onsortes, co myślicie?

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości