Można grać rasami z LA.
Ja zrozumiałem wypowiedź Dibiego tak jak Kanya
Ank pisze:Ja sobie odpuszczam, w ramach tego, że nie lubię takiego tłoku, a po drugie nie podoba mi się podział na tło i głównych
dreamwalker pisze:@Ank
Dzięki takim ludziom jak Ty, tego podziału właśnie nie będzie
Sodar pisze:Dreamwalker jasno dał do zrozumienia ze sesja jest pół-storytellingowa więc nie zdziwicie się jeżeli nagle wszyscy kluczowi NPCe będę mieli ochronę przed wieszczeniami
Schizofremik pisze:W każdym przypadku MG musi być ekstremalnie dobry pod względem mechanicznym aby takie postacie powstrzymać przed rozwalaniem wszystkich przeciwników wciągu 5 sec. Chętnie bym zagrał ale widzę wielu chętnych i nie jestem pewien czy MG zdaje sobie sprawę jaki poziom mocy mogą osiągnąć postacie na 10 poziomie. Klebern to jedyny MG z którego znam co potrafi trzymać postacie na wyższym poziomie(mamy teraz 9) na łańcuchu ale potrzebował do tego epickiego smoka .
Sodar pisze:Czy OOTS niczego was nie nauczył o technice "scry-and-die"?
Varmus pisze:Schizofremik, ja gram Clericiem/Malconvokerem. Aż tak nie lubisz dreamwalkera, by poddawać mi pomysły?
DibiZibi pisze:Wszyscy mamy mózgi. Wszyscy mamy zdrowy rozsądek. Wszyscy chcemy się dobrze bawić. Więc po prostu nie używamy rzeczy które zepsują nam, bądź innym, przyjemność z gry.
Czy to tak ciężko powstrzymać się od tworzenia głupich i przegiętych rzeczy w imię dobrej zabawy?
DibiZibi pisze:Mechanicznie moja postać będzie solidnym łucznikiem. I nic więcej. Nie będzie mieć ani tysiąca strzał na rundę, ani kilometrowego zasięgu i obrażeń w stylu 10d6. Po prostu mechanika odzwierciedli to czego moja postać się nauczyła.
Mechanicznie postać czarodzieja mająca 20 inteligencji będzie potrafiła zrobić dobry użytek z swoich czarów jeżeli zaś nie będzie używała scrying czy teleportacji to można śmiało powiedzieć, że fabularnie nie odzwierciedla osobnika ponadprzeciętnie inteligentnego mającego ponadprzeciętną wiedzę.
Sodar pisze:Wprost przeciwnie, wykazuje nadzwyczajny intelekt!
Sodar pisze:Zasadniczy problem z ta technika jest taki, że przeciwnik też ją może używać. Jeżeli stanie sie zbyt popularna, siły zła zaczną jej używać do nękania dobrych bohaterów. A dobro w przeciwieństwie do zła nie może sie ukrywać - jeżeli zacznie, to znaczy że zło już wygrało.
Sodar pisze:Nie mówiąc o tym że jest pewnie z setka zabezpieczeń przed wieszczeniami i teleportami, tylko jakiemu MG chce sie ich szukać, kiedy powinni sie skupiać na wymyślaniu przygody