ndz paź 31, 2004 3:26 pm
Nie mam wielu figurek, bo po prawdzie ich nie zbieram.... Znajomi namówili mnie kiedy¶ abym im malowa³a figurki, wiêc jak tylko mam czas i chêci, to siê tym zajmujê. Mia³am pewn± w tym przerwê, ale:
-nowe, z³o¿one, ale jeszcze nie pomalowane i nie sklejone trzymam w orginalnych pude³kach, w jakich je dosta³am- bo i tak im siê niewiele staæ mo¿e
-sklejone, ale nie pomalowane trzymam na biurku- bo musz± byæ gdzie¶ na oku, abym siê za nie zabra³a
-sklejone i pomalowane, ju¿ prawie do oddania w rêce w³a¶ciciela trzymam na pó³ce
-natomiast ju¿ wymuskane, wypielêgnowane i w ogóle cacy chowam do specjalnie zrobionego pude³ka z odpowiednio zwymiarowanymi przegródkami.
Potem trafiaj± w r±czki graj±cych i..... do mnie ju¿ nie wracaj±- wiêc nie wiem jak s± trzymane