Witajcie, jako że to mój pierwszy post
W najbliższym czasie mam zamiar poprowadzić sesje w Monastyrze. I tu się rodzi moje pytanie: jak traktować sojuszników graczy, którzy z nimi podróżują.
W podręczniku jest napisane coś w stylu że to jest jak druga postać gracza.
Ale jak to przyjąć? Wątpie żeby miało to być tak że gracz ma 2,3,4 postacie bo to by było głupie(tzn. chodzi mi o to że każdą postać by prowadził, zamiast jednej). Więc wychodze z założenia że po prostu sojusznicy spełniają polecenia graczy. Tylko że jaki przyjąć próg "odowy" wykonania zadań. Tzn. chodzi mi o to że sojusznik z więzią 1 raczej nie będzie się narażał dla gracza.
Wiem że możliwe że kwestia zostanie poruszona w dodatku "Sojusznicy" ale do wydania dodatku jeszcze sporo czasu a chciałbym to wiedzieć już teraz
Jak wy się zapatrujecie na tą sprawę