Na początek odniosę się do:
The Small Ticket pisze:Mam jeszcze w „poczekalni” „Cyberiadę” Lema. Uwielbiam Zajdla a naszego najbardziej uznanego pisarza SF nie znam w ogóle. Czy według was „Cyberiada” jest dobrym pomysłem na rozpoczęcie przygody z tym pisarzem? Bo przyznam że wzięłem ja na farta, bez przeglądania o czym jest ona i inne tytuły.
Ponieważ sam uwieliam Lema, chcę dać pewną radę, żebyś od razu się nie zniechęcił do niego
Samej
Cyberiady jeszcze nie przeczytałem, więc trudno mi coś powiedzieć. Sam zacząłem przypadkowo od
Edenu i szczerze powiedziawszy, mogę to uznać za dobrą pozycję na początek drogi w świat Stasia
Polecam też najsłynniejsze chyba jego dzieło
Solaris. Dobre do czytania z przerwami nawet, są
Dzienniki Gwiazdowe (w pełnej wersji najlepiej) i
Kongres Futurologiczny - zakręcone, parodystyczne, autoironiczne... i jeszcze wiele innych - pokazują dystans Lema, do niego samego i przynoszą wiele zabawy. Poza tym:
Powrót z Gwiazd - tendencyjny temat jak na Lema uchwycony w nietendencyjny sposób - jak u Lema
, genialny
Pokój na Ziemi i
Katar. To są te pozycje, które wydają mi się dobre jeśli się chce Lema poznać stopniowo, w takiej kolejności jak podałem, ale niekoniecznie. Odradzam zaś na początek (o ile nie studiujesz nauk ścisłych):
Fiasko,
Głos Pana czy
Golema XIV - jeśli się nie jest jego fanem mogą zdać się niestrawnymi - Kopaliński pod ręką i jakiś podręcznik fizyki
- bez nich ani rusz - przynajmniej jeśli się chce przeczytać ze zrozumieniem
Jeśli dobrze wszystko pamiętam, to polecam takie książki właśnie. Dobra to tyle, bo za dużo się tego zrobiło.
Co do marcowego czytania:
- jestem w trakcie
Starych Dobrych Czasów - antologii wczesnych opowiadań SF z gatunku
space-opera pod redakcją Gardnera Dozoisa - szczerze polecam, jako zbiór naprawdę świetnych opowiadań, z dawką historii wczesnego SF, gdzieś tak do lat 70'. Naprawdę bardzo mi się podoba. Jest też druga część jak podaje Gardner -
Nowe Dobre Czasy,
- po skończeniu powyższego zabiorę się za
Cień Wiatru Carlosa Ruiz Zafona - zacząłem już raz, ale przerwałem, bo chciałem skończyć najpierw antologię,
- w marcu nie zdążę już pewnie czegoś innego (studia dają się we znaki
), więc odezwę się z nowym
stuffem w kwietniu
Pozdrowienia i gratulacje za świetny temat