sob lip 27, 2013 7:41 pm
geko19912 spróbuj użyć przy sesji jakiegoś stołu wirtualnego z talią kart, np. roll20.net umożliwia tasowanie talii, dawanie zakrytych kart graczom i manipulację nimi.
Dodatkowo rozgrywanie konfrontacji przy pomocy wirtualnego stołu jest o niebo lepsze niż kontrola każdy u siebie co się dzieje. Na stole masz karty, żetony, kostki w 3D i możesz nawet mapkę lub wygląd przeciwników wrzucić. Dodatkowo możliwe jest puszczenie muzyki przez wirtualny stół niezależnie od Skype. Jednak wbudowana opcja widzenia się niekiedy zawodzi i radzę wstrzymać się dopóki tego nie dopracują.
A wracając do pytania, mechanika Wolsunga bez kart sobie poradzi jednak karty sprawiają że wymuszone opisy dodadzą większego kolorytu każdej scenie.