Zrodzony z fantastyki

 
yaevin
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 13, 2005 3:38 pm

pt maja 22, 2009 3:50 pm

Polecam w ramach ćwiczenia spojrzeć na postępowanie Darkwooda również ze strony: tanar'ri rządzącego fakcją incognito, maniaka origami i budyniu czekoladowego.


Dobra, ja kończę dyskusję. Miło się rozmawiało, choć oczywiście mieliście rację.

Idę ćwiczyć.
 
Matis99
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1112
Rejestracja: pt mar 25, 2005 7:32 pm

pt maja 22, 2009 7:31 pm

Ja również dziękuje za dyskusję :). Twoja główna teza (nie mówię tu o wątkach pobocznych) była nie do obronienia, i mam nadzieję, że nie bierzesz tego osobiście. W końcu, w karczmach Sigil również toczą się non-stop zażarte dyskusje o różnych aspektach Wieloświata, a członka frakcji można opisac jako "filozofa z młotem". Pozdrawiam, Matis.
 
Gantolandon
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 169
Rejestracja: czw paź 20, 2005 5:00 pm

pt maja 22, 2009 10:04 pm

Dzięki również. Musiałem znowu sobie zredefiniować definicję dobra w D&D.

Swoją drogą byłoby znacznie mniej problemów, gdyby twórcy settingu zmienili nazwy "dobro" i "zło" na jakieś mniej nacechowane emocjonalnie.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości