Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 14
 
Awatar użytkownika
Żucho
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 78
Rejestracja: pt maja 13, 2005 6:50 pm

śr sty 24, 2007 12:16 pm

Damn, ludziska, ale Wy problemy macie. Konwent będzie mieć trzy wieczory - kto się będzie chciał spotkać, ten się spotka. Podejrzewam, że niektórych będzie można zobaczyć częściej w knajpie niż na terenie konwentu :) tymczasem wygląda to tak jakbyście co najmniej alternatywną imprezę pod bokiem Kraknu kombinowali...

Chociem bardziej Wrotowiec niż Polterowiec, kiedykolwiek by spotkanie nie zostało ostatecznie ustalone, myślę, że wpadnę :)

O ile w ogóle dotrę do Krakowa hehee... bo sytuacja za oknem nie wygląda ciekawie. Co prawda "ataku zimy" można się było prędzej spodziewać w styczniu niż listopadzie, ale i tak mam obawy czy nie będzie powtórki z pewnego słynnego Falkonu :)
 
Awatar użytkownika
Saise
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 510
Rejestracja: ndz lip 04, 2004 11:34 am

śr sty 24, 2007 12:30 pm

Wy tu o spotkaniach pitu-pitu, a salka dla polterowców, będzie jakaś? :p
 
Awatar użytkownika
Ausir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 686
Rejestracja: ndz kwie 25, 2004 9:39 pm

śr sty 24, 2007 1:10 pm

Nie ma rezerwacji sal. Jeśli wystarczająco wielu polterowców się w jakiejś sali zrzuci to będzie, ale nie ma zajmowania sal na wyłączność.
 
Awatar użytkownika
Saise
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 510
Rejestracja: ndz lip 04, 2004 11:34 am

śr sty 24, 2007 1:44 pm

Ausir, a tak, gdyby ci piątaka każdy dał? Byłaby rezerwa? :razz:
No cóż, tedy się trza będzie szybko poorientować, gdzie co i jak.
 
Awatar użytkownika
Krakonman
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 653
Rejestracja: pt gru 12, 2003 9:14 am

śr sty 24, 2007 3:26 pm

Nie, nie byloby rezerwy. :)
 
Awatar użytkownika
Żucho
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 78
Rejestracja: pt maja 13, 2005 6:50 pm

śr sty 24, 2007 7:33 pm

Wyjazd z Lublina jutro 12:17. Na wieczór dotrzemy :)

Pytanie do orgów - czy na konwencie będzie obecny jakiś sklep? Mam na myśli podręczniki, karty, kostki i tym podobne erpegowe szpargały (w atrakcyjnych cenach :) ).
 
Awatar użytkownika
Krakonman
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 653
Rejestracja: pt gru 12, 2003 9:14 am

śr sty 24, 2007 7:41 pm

Odpowiedz orgow: Na konwencie bedzie sklep, a konkretnie Bard.
 
Gisher
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: śr paź 04, 2006 7:49 pm

śr sty 24, 2007 9:14 pm

O, to dobrze bo muszę kupić kostki :).
Jako początkujący konwentowicz, mam pytanie: jak będzie się rozgrywał LARP nieustający? Jak to wygląda? I czy żeby w nim uczestniczyć trzeba wysłać to "podanie"? Czy można jeszcze wysłać jutro przed południem?

Ufff, chyba starczy tych pytań :D.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
Malgosia
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 424
Rejestracja: czw lut 17, 2005 10:26 pm

śr sty 24, 2007 9:38 pm

Larp Nieustający to baaardzo fajna sprawa i polecam wziąć w nim udział :) Mozna na niego zgłosić się na konwencie - bedzie spotkanie organizacyjne, na ktorym jego twórcy wyjaśnią co i jak.
 
Ghart
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: ndz mar 28, 2004 1:52 pm

śr sty 24, 2007 9:41 pm

Pytanie do orgów:
Od której godziny ludzie będą wpuszczani do szkoły jutro?
 
Awatar użytkownika
Saise
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 510
Rejestracja: ndz lip 04, 2004 11:34 am

śr sty 24, 2007 10:48 pm

Też kosteczki muszę kupić, gracze w 7th Sea długo się bez nich obywali, ale już psioczą, że tak wypaśne mają skille, że chcą sobie poturlać. 8) LARP nieustający, diablo jest kuszący. I podpisuje się pod pytaniem Gharta.
 
Awatar użytkownika
Krakonman
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 653
Rejestracja: pt gru 12, 2003 9:14 am

śr sty 24, 2007 11:27 pm

Ludzie beda wpuszczani od 15. Taki mamy w kazdym razie plan.
 
Awatar użytkownika
Urko
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 896
Rejestracja: śr sty 07, 2004 2:53 pm

czw sty 25, 2007 9:12 am

Rzyć zbita, wczoraj okazało się, że nie mogę jechać z przyczyn zdrowotnych :x . Cóż, bawcie się dobrze everyone i do zobaczenia na R-Konie / Constarze :P.
 
Awatar użytkownika
Saise
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 510
Rejestracja: ndz lip 04, 2004 11:34 am

czw sty 25, 2007 9:29 am

Urko no, to jest wujnia na maksa. A już chciałem wyrównać straty 'zapoznaniowo-personalne', jako że za bardzo poznać cię czasu nie miałem na Imladrisie. Ej, tak nie wolno. I Arkham Horror też odpada? Buu...
No cóż, żal.
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

czw sty 25, 2007 11:29 am

Są szanse, że mimo wszystko się pojawię. Z pewnych przyczyn czasu będę miał nie za dużo, ale lepszy rydz niż nic.

Ramówka wstępna:

Czwartek 17:30-22: SW d6 - sesja akredytowana,

Piątek 20-2/3 - sesja akredytowana (nie wiem, czy SW d6 czy BE)

Sobota - jestem do 17-19, więc bezproblemowo mogę poprowadzić demo BE i może znajdę czas na coś innego.

Czas pokaże...
 
Awatar użytkownika
Ausir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 686
Rejestracja: ndz kwie 25, 2004 9:39 pm

czw sty 25, 2007 11:39 am

Aktualna wersja programu (po małych przetasowaniach):

http://www.krakon.org/new/program-errata.pdf
 
Awatar użytkownika
lucek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 348
Rejestracja: pn mar 01, 2004 6:55 pm

pt sty 26, 2007 10:37 am

Fafafa. Za 2-3 godzinki wychodzę na krakon ;)
Drżyjcie, albowiem.
Jak wrócę do domu (3?) to zdam jakąś wczesną relację.

l.
 
Awatar użytkownika
Umbra
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1158
Rejestracja: wt paź 07, 2003 10:59 am

pt sty 26, 2007 11:03 am

Pff i po to posta piszesz? ; )
To też wejdę za jakieś 2, 3 godziny. Miałem być całą noc na krakonie, ale odpadłem w końcu po trzech dniach niewyspania i obudziłem się właśnie
u kumpla : ]
Lucek co z tą grupą dyskusyjną woda na ircu co o niej mówiłeś na popijawie po CQ, dalej istnieje?
Pozdro.
 
Awatar użytkownika
Christof
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 35
Rejestracja: wt mar 23, 2004 2:15 pm

pt sty 26, 2007 1:44 pm

a ja jestem od wczoraj :)
 
Awatar użytkownika
szafa
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: czw maja 20, 2004 12:03 am

pt sty 26, 2007 2:44 pm

A ja utnalem w chacie, w zamian Krakonu mam dwa antybiotyki i 12 dni zwolnienia.

Klawo az do bolu...
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

pt sty 26, 2007 4:04 pm

Czekam na pierwsze relacje (tzn pierwszą już znam) ;) Wygląda na to, że na Krakonie mnie nie będzie...
 
Awatar użytkownika
Kaspian
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 245
Rejestracja: śr mar 27, 2002 6:50 pm

pt sty 26, 2007 6:17 pm

pierwszy raz od wielu lat nie jestem na Krakonie.

Wiem, że konwent jest poświęcony ogólnie pojętej fantastyce, ale nam Magicowcom kojarzył się zawsze z fajnymi turniejami.

Niestety w tym roku organizatorzy postanowili to sobie odpuścić. Nie wiem dlaczego bo potencjał był spory - można było zrobić PTQ do Yokohamy, GP triala Kraków, oraz prerelease sklepowy nowego dodatku - Planar Chaos. Dobry program zaowocowałby spokojnie ok. 60 osobami, które zjechałyby na Krakon.

Prawdę mówiąc jestem zdegustowany, podobnie jak wielu moich znajomych. Mocno nastawialiśmy się na Krakon, a pozostał tylko niesmak i zawiedzione nadzieje.

Mam nadzieję, że za rok nie dacie tak okrutnie ciała...
 
Awatar użytkownika
szafa
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: czw maja 20, 2004 12:03 am

pt sty 26, 2007 6:28 pm

W zaszlym roku nie przejmowano sie pojemnoscia szkoly i zmuszono strategow aby grali w korytarzach ktore mialy byc ciagami komunikacyjnymi i wyniklo z tego powodu duzo zgrzytow.

Jak sie nie ma warunkow aby cos robic to rzeczywiscie warto sie z tego wycofac.

Szkola na Blachnickiego moze jeszcze kidys wroci.
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

pt sty 26, 2007 9:40 pm

szafa pisze:
Szkola na Blachnickiego moze jeszcze kidys wroci.

Przy ostatniej średniej krakowskiej (300 osób na konwent) - niemożliwe:/ Krakon właśnie dlatego nie wrócił na Blachnickiego, gdyż skoro przy 600 płacących uczestnikach (K 2005 podobno zgromadził ok 700 osób, odlicz orgów/prelegentów/prasę) ledwo utrzymywało się płynność finansową, to przy dwukrotnie mniejszej liczbie osób nie ma co na to liczyć.
 
Awatar użytkownika
Umbra
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1158
Rejestracja: wt paź 07, 2003 10:59 am

sob sty 27, 2007 3:20 pm

Nic straconego, a uczestników jest mało (bo jest naprawdę mało, jak na Krakon to nawet żenująco) bo jest mniejsza i gorzej ulokowana szkoła, bo jest akcja 100% bez alkoholu (nie żebym był albo nie był przeciw, ale trochę to też wpływa na liczbę uczestników, choć akurat jeśli ktoś miałby jeździć tylko pić to dobrze, że go nie ma) a przede wszystkim nie ma bitewniaków i magica (miał być ale nic z tego nie wyszło a orgowie nic nie wiedzieli) co nam daje duużo ludzi mniej, pewnie z 2, 3 setki z samych bitewniaków i magicowców. W ogóle jest mniejszy program. Więcej o konie napisze jak się skończy, narazie wracam na bronowice. Pozdro.
 
Awatar użytkownika
lucek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 348
Rejestracja: pn mar 01, 2004 6:55 pm

ndz sty 28, 2007 12:52 pm

Okej.

Ja już po Krakonie, siedzę właśnie w pracy a ostatnie punkty programu mijają sobie na odległych Bronowicach.

Co do ilości ludzi - cóż, czasy mamy takie, że wszyscy wolą wtykać sobie przez forum a nie na żywca. No i w sumie się nie dziwię, bo obrażać w twarz (czytaj: dyskutować) nie każdy umie ;). Ale na Krakonie tak jakoś szaleńczo pusto nie było.
Ilość ludzi na punktach programu maleje wprost proporcjonalnie do jakości Games Roomu. Jeśli wyłożonych gier jest setka, stolików dwadzieścia i przy każdym po 5-6 osób, to nie dziwią pustki w salach.
I tu jedno zastrzeżenie - Games Room na sali gimnastycznej to pomyłka sromotna - hałas nie pozwala się porozumieć i skupić na funie.
Niestety, larp wolsungowy się nie odbył był, nic straconego, Kolokwium kiedyś gdzieś jeszcze się pojawi. Swoją drogą, to dużo funu, pisać larpy do Wolsunga. Fajnie się te postaci wymyśla.

Moim osobistym uberhitem Krakonu okazało się, reklamowane przez chłopaków z poltka, Arkham Horror. Gra jest z a j e d w a b i s t a - jeszcze przy żadnej planszówce nie wkręciłem się tak bardzo. Zaliczyliśmy dwie partyjki - w pierwszej Shubb-Niggurath, Mroczna Koza z Lasu o Tysiącu Młodych obudziła się, pokazała, że ma Physical Immunity, myśmy nie mieli mistycznych mocy i magicznych broni i Kozucha zeżarła nas na śniadanie. W drugiej rozgrywce chlastaliśmy się z Ithaquą, doom tokeny dotarły niemalże do końca, ale psychotyczny doktor Lee, czasowo przebywający w R'lech zamknął bramę i postawił szóstą pieczęć, dzięki czemu Ithaqua nadal stirs in his slumber...
Prywatnie gra dostaje ode mnie 9.5/10 i stwierdzam, że jest bliska geniuszu. Na dodatek należy do tych gier, które podobno człowiek zaczyna lubić bardziej wraz z ilością rozegranych partii. Miód, orzeszki, czekoladki.


Post Krakonum.
Wszystko co przyjemne ma swój Feliks. Znaczy, chciałem powiedzieć, kres. Również i Krakon, niestety. Wielkie yo dla wszystkich, którzy umożliwili mi 21 godzin zabawy, ze szczególnym uwzględnieniem:

- Zwierza, który dzielnie towarzyszy na każdym szlaku ;)
- Puszona, mojego współ-konkursorganizatora, współ-prelegenta, współ-konkursowygrywacza i współ-konkursoprzegrywacza,
- Anatemy - za Anathema Saves Situation (w skrócie ASS ;P) - w ostatniej sekundzie odgadła hasło w kalamburach
- Martviczki, za całokształt
- Rogerowi - za to, że jest Dupkiem z Wyższych Sfer Roku, za Arkham Horror i w ogóle za to, że jest fajnym Łogełem i Łodełikiem,
- Kevinkowi - za nieocenioną pomoc w prelegowaniu,
- Sihaji i Jeszuy, za ludzi w dziwnych czapkach i masę klymatu
- wszystkim współ-Badaczom zjedzonym przez Kozę i depczącym po Wendigo,
- Towarzystwu Serca Jezusowego, za inspiracje
- Coca-Coli,
- uczestnikom naszych prelekcji i konkursów - za wyrozumiałość i wysoką tolerancję na denne dowcipy ;)
- wszystkim innym użyszkodnikom Krakonu też ;P


Więcej - na moim wypaśnym blogasku

l.
 
Awatar użytkownika
chimera
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 298
Rejestracja: pn mar 06, 2006 10:57 pm

ndz sty 28, 2007 1:20 pm

Witam!

Ja też właśnie wróciłem z konwentu. Ogólnie w porządku, chociaż porównując z Falkonem muszę powiedzieć, że tutaj rpg znalazło się w zdecydowanym odwrocie i sytuacje uratował gamesroom. Miało to też swoje jasne strony - na przykład mnóstwo dogodnych lokacji do rozgrywania sesji pozostając przez nikogo nie zakłócanym :)

Mi się akurat pomysł gamesroom-u w sali gimnastycznej podobał, dużo przestrzeni, nie ma zaduchu, zawsze można spotkać znajomych, jedyne miejsce na konwencie pełne ludzi po czwartej nad ranem :)

Dzięki wszystkim, którzy się ze mną na konwencie bawili, czyli tym odważnym, którzy stawiali czoła Malstromowi w Upiorze i tym, którzy bronili Camelotu - szczególnie pozdrawiam tych rycerzy, na kościach których tańczyłem, kiedy już doprowadziłem Brytanie do upadku :)

Do następnego spotkania, trzymajcie się ciepło!

PS W dalszym ciągu poszukuję ludzi interesujących się rpg z Puław lub okolic.

PS2 Przyglądając się karaoke zacząłem się zastanawiać, czy przypadkiem nie zainwestować w tę zabawkę, rozpocząć trening i w odległej przyszłości oczarować innych swoimi umiejętnościami :wink:
 
Awatar użytkownika
Umbra
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1158
Rejestracja: wt paź 07, 2003 10:59 am

ndz sty 28, 2007 1:21 pm

Właśnie wstałem i muszę napisać, że Krakon w tym roku był słabiutki. Byłem to sprawdzić, sprawdziłem i to już nie ten Krakon, no ale rok temu to się zaczeło. Mam nadzieję, że kiedyś powróci do łask, póki co jestem trochę zmęczony ale napiszę w skrócie kilka rzeczy:
Była akcja 100% bez alkoholu, spoko, rzeczywiście mój pierwszy konwent (Krakon??) gdzie nie piłem. Sam się tym zdziwiłem ; ) Tylko, że konsekwencja panowie, trzeba było wyrzucić na chwilę uczestnika z konwentu w celu jego wytrzeźwienia, a koleś z obsługi sam z piwem łaził, co widział między innymi wyrzucony dzień wcześniej uczestnik. I co ja mu później mam powiedzieć jako obsługa. Wywaliliśmy cie, ale obsługi to nie obowiązuje? Miało się nie wnosić alkoholu, nie chciałem tego na konie poruszać bo dla mnie nic się nie stało, tylko, że ja byłem konsekwenty czemu nie wszyscy.
Program mały, tylko dwa blogi, na Krakonowe trzy, cztery. No i jak zwykle posuwki ale to już standard konwentu. Niestety to co było w programie nie zawsze miało miejsce, nie było bitewniaków (choć nawet były turnieje tylko nie zapisane - super) dlatego nie było dużo ludzi, nie było karcianek choć miał być turniej to nikt nic nie wiedział i się w końcu nie odbył. Niby, że uczestnicy nie przyjechali, fakt sam widziałem może dwa razy jak grali w magica, ale gdzie sędziowie i przygotowanie? Wyglądało to tak jakby ktoś wpisał turniej w program i miał później wszystko w przysłowiowej dupie. A kolesia (Qurczak?) od karcianke w ogóle nie mogłem znaleźć. Duuży minus.
Więcej napiszę później, pozdro for all.
 
Awatar użytkownika
Repek
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 8702
Rejestracja: śr mar 24, 2004 4:41 pm

ndz sty 28, 2007 1:45 pm

No i po. :)

Krakonów nie opuszczam od 2000 roku, od kiedy zawitałem do Krakowa. Teraz już tylko jako prelegent, ale i tak zawsze spotykam tych ludzi, dla których wybieram się na konwenty, więc wciąż warto. Paru twarzy zabrakło, ale świadom jestem, że sesja to masakryczna broń, całkiem jak miecz +20.

Dla nas - Magdy i mnie - konwent upłynął przede wszystkim pod znakiem naszych dwóch prelekcji, gdyż poza nimi nie mieliśmy wiele czasu na konwentowanie. Obie uważamy za całkiem udane, głównie dzięki świetnej publiczności, która doskonale nas wspierała swoimi pomysłami [krasnolud-taksówkarz zabójca smoków rządzi!].

Errata do programu Krakonu - ConStar będzie 27-30 kwietnia, a nie maja. :)

A zatem podziękowania:

- dla mojej żony, tradycyjnie, bo tylko z nią prelekcje mają sens
- dla gości na naszych prelekcjach o magii i heroikach - za magiczny heroizm
- dla ekipy Polter/Wrota + okolice, czyli kaduceusza, beacona, Saise, Miśka, Lecha, Żucha oraz, jeśłi dobrze pamiętam, Andrzeja, za krótką sesję piwną w DiVision :)
- dla Artis, Andre, Fenrana, Tomka i Michała za pogaduchy konwentowe
- dla Devvila, za to samo
- dla Wojtka Rzadka, za toż samo, choć w krótkim wydaniu
- dla Czeźwego za załatwienie za nas połowy prelekcji o magii oraz wybieganie w przyszłość [dla zainteresowanych - obsługa na CS już zebrana, sorry]
- dla wszystkich innych, z którymi przynajmniej prawicę udało mi się uścinąć lub pomachać sobie łapką - Tora, Zwierza, Krakonmana, MidMad, Małgosi, SBK Masahuku, Martvej, Ausira, Qrczaka... pewnie było ich więcej, ale pamięć zawodna. :)
- dla całego Krakonu ogółem za ładowanie akumulatorka. Dopiero teraz chce mi się naprawdę organizować kownent. :)

No to zobaczyska za niebawem.

Pozdrawiam
 
Awatar użytkownika
kaduceusz
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2843
Rejestracja: śr lut 11, 2004 12:15 am

ndz sty 28, 2007 5:59 pm

Słaba edycja, co tu dużo gadać. Zapodam tylko pozdrowienia:

- Dla wszystkich, którzy pojawili się na moje prelekcji o GNSie, mimo faktu, ze jak zwykle jej opis nie znalazł się w informatorze ["bo się zgubił", bosz]. Szczególne pozdrowienia dla Ariocha, który podjął się wysiłku streszczenie wszystkiego za mnie po prelekcji i poległ :-P oraz dla Krakonmana za kredę :-)

- Dla uczestników mojej, niedokończonej niestety, sesji w Eberrona. Tu order dobrego odgrywacza dla Wiktora, który w mojej opinii rządził.

- Dla uczestników i prowadzącego Konkursu Wypytywania - świetna zabawa [nawet pomimo klątwy, związanej z niewłąściwą nazwą grupy, jaką dobraliśmy sobie z Pudłaczem].

- dla Magdy i repka za prelekcje :-)

- dla uczestników "spotkania polterowego" :-)

- dla Lublin Crew z przyległościami - za towarzystwo i dobrą frajdejnajtową zabawę [moje współlokatorki też Was pozdrawiają ;o].
  • 1
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 14

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości