Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

[Mag] Kreatywna thaumaturgia

wt sty 16, 2007 12:20 am

Zakłądam ten temat z myślą o tym, żebyście zamieszczali tutaj pomysły na czary, które mogą powstać w ramach magowej kreatywnej thaumaturgii.


Oto mój pierwszy czar:

Stworzenie Chimery (Życie 3)

Mag może dokonać fuzji ciał dwóch, lub większej ilości zwierząt bądź ludzi. Ciała łączą się ze sobą dzięki magii w jeden organizm. Efektem fuzji ciała kota i węża może być zwinna, czworonożna istota, posiadająca kły jadowe, długi ogon i łuski zamiast sierści. Jedną z najstarszych znanych chimer jest ta, która zapisała się w mitologii greckiej - o ciele kozy, ogonie węża i głowie lwa.

Praktyka: Weaving
Akcja: Natychmiastowa, odejmij najwyższą wytrzymałość spośród istot biorących udział w tworzeniu chimery.
Aspekt: Wulgarny
Czas trwania: Przedłużony (jedna scena)
Koszt: 1 Mana

Mag musi dotykać jednej z istot mających stworzyć chimerę; poszczególne istoty muszą stykać się ze sobą. Na Życiu 4 mag może rzucić czar w zasięgu zmysłów. Jeśli Mag rzuca zaklęcie na istoty świadome, które mogą sprzeciwiać się przemianie (są przytomne), przsługuje im rzut obrony na Determinację + Opanowanie + Atrybut Nadnaturalny.

By dokonać fuzji dwóch organizmów, Mag musi osiągnąć liczbę sukcesów równą lub większą sumie Rozmiarów istot tworzących chimerę.

Pozostałe sukcesy Mag może przeznaczyć na ustalenie cechy [features] której istoty będą dominowały w Chimerze (1 sukces za cechę). Mag nie posiada jednak wpływu na efekt końcowy czaru, który zależy od Narratora.

Przemiana człowieka w chimerę jest aktem Pychy na poziomie Mądrości 2.

Chimera uzyskana jako efekt tego czaru rzadko kieruje się czymś więcej, niż zwierzecymi instynktami, a cierpienie związane z przemianą wykrzywia jej psychikę. Chimery powstałe z ludzi posiadają szczątkową inteligencję, mogą też być zdolne do prostej komunikacji. Są bardziej podatne na szalestwo - mogą wpaść w krwawy szał lub popaść w otępienie i domagać się własnej śmierci. Każda chimera powstała z człowieka otrzymuje 2 poważne Skrzywienia.

Gdy czas zaklęcia się skończy, chimera zaczyna się rozpadać, otrzymując 1 punkt rozległych, [aggrevated] odpornych [resistant] obrażeń na turę. Nim chimera umrze (lub zaklęcie się skończy), Mag może rzucić ponownie zaklęcie Stworzenie Chimery (musi wyrzucić przynajmniej tyle sukcesów, ile wynosi Rozmiar chimery) aby przedłużyć działanie czaru przed upływem czasu - jest to wyjątek od zasady trwania czaru (patrz też czar Psychic Genesis, Umysł 5).

Chimerę należy traktować tak, jak inne istoty fantastyczne (wystawiona na działanie Niewiary otrzymuje lekie obrażenia co turę).

Rota Wolnej Rady: Dziecię Moreau

Inteligencja + Nauka + Życie

Naukowcy Wolnej Rady wykorzystują tą rotę, by bawić się w Boga i łamać największe tabu przyrody. Choć pozostałe Zakony, a zwłaszcza Strażnicy Zasłony patrzą krzywo na eksperymenty Rady, niektórzy po cichu przyznają się, że są ciekawych przerażających rezultatów ich badań.

+1 do czynników czarów, jeśli Mag przed odprawieniem roty wstrzyknie każdej z istot specjalny specyfik mający ułatwić przemianę
+2 do czynników czarów, jeśli Mag dysponuje sprzętem podtrzymywania życia
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

wt sty 16, 2007 7:38 am

Hmm...IMHO trochę przegięte jako czar ofensywny, do eliminowania innych nadnaturali ;>
Na Życiu 3 otrzymujesz efekty znacznie przekraczające możliwości bojowe 3 kropki w przeliczeniu na sukcesy (żeby zabić wilkołaka potrzebujesz zaatakować go muchą i uzyskać 4-6 sukcesów).
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

wt sty 16, 2007 9:48 am

No nie wiem czy w jednym rzucie tak łatwo uzyskać te 4-6 sukcesów, biorąc pod uwagę, że odejmujesz Sta a wilkołakowi by przysługiwał test sporny.
Ale można coś pomyśleć jak to ominąć :)

BTW, jak się atakuje muchą? trzyma ją w palcach i próbuje trafić wilkołaka? :D
 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

wt sty 16, 2007 11:16 am

Gerard Heime, Chimerical, są już w systemie, jako "natywne" byty z Planu Asltralnego.

Jezeli chcesz zorbic motywyw z FMA (myslałeś,że sie nie domyśliłem? :razz: ), to lepej zsatano[url] się nad zrównoważeniem zaklęcia.

Mamy zaklęcie Transform Median Life (Life •••), które odpowida dokładnie za to samo. Raczej, pozwoliłbym na rzucenie, jego jako "blending" przy wymaganynm rzucie na Mądrość ( Grzech na 2). To pozwala na zasotoswanie orginalnego zaklęcie (nawet roty), poprzez "delikatna" zmaina Imago. Dodtkowy wydatek 1 Many.

Zaklęcia są do siebie zbyt podobne, by towrzyć nowe.

Co do Wilkołaka, Wilkołak ma Sta+Piwerwotne Instynkty, wiec dość dużo, jezeli Mag ma małą pule.

Choć trzeba przyznac, że "Rote Equipment" ciekawy... :wink:
 
Awatar użytkownika
Veste
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 241
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:26 pm

wt sty 16, 2007 11:16 am

Tworzysz przeklęty przedmiot na mechanice z Tome of Mysteries. Jedynym zastosowaniem przedmiotu jest efekt 'atakujących cię much'. Przedmiotem rzucasz w wilkołaka :-P
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

wt sty 16, 2007 12:07 pm

Gerard Heime pisze:
No nie wiem czy w jednym rzucie tak łatwo uzyskać te 4-6 sukcesów, biorąc pod uwagę, że odejmujesz Sta a wilkołakowi by przysługiwał test sporny.


Popatrzmy na średnio zaawansowaną postać (~70XP), co może relatywnie zrobić przy pomocy Twojej roty.
9 (Int) + 5 (Science) + 4 (Life) + 1 (Rote Spec.) +2 (HS) +3 (Willpower)- 3 (Sta) = 21 kości ~=7 sukcesów
Z dystansu, dla każdego kogo ugryzie komar albo oblezie pchła, uzyskujesz efektywnego instant killa ;)

A pomyśl co można zrobić przy pomocy tego z zawieszonymi zaklęciami, przedmiotami magicznymi na bzdurnych zasadach ToM i innych smaczkach ;)

Zwłaszcza, że dodałbym zastrzeżenie, że Twój efekt łamie zasadę zmieniania człowieka na stałe pośrednio (tak wiem, nie zmienia na stałe, ale przy zakończeniu czaru ma dodatkowe efekty, które nie są zbytnio uzasadnione - po końcu czaru obie istoty powinny istnieć dalej osobno, a nie dostawać tak poważne obrażenia. Zwłaszcza, że te obrażenia są domeną dość odczapionych efektów).

Gerard Heime pisze:
BTW, jak się atakuje muchą? trzyma ją w palcach i próbuje trafić wilkołaka? :D


Czeka aż na nim usiądzie ;) Albo trzymasz w ręce i uderzasz go dłonią ;)

wild beast pisze:
Co do Wilkołaka, Wilkołak ma Sta+Piwerwotne Instynkty, wiec dość dużo, jezeli Mag ma małą pule.


Akurat wilkołak niezbyt ma. Ma dodatkowy rzut a nie Sta+PU.
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

wt sty 16, 2007 2:29 pm

9 (Int) + 5 (Science) + 4 (Life) + 1 (Rote Spec.) +2 (HS) +3 (Willpower)- 3 (Sta)


Ahhh.. Lubie te zbalansowane statystyki, wiernosc koncepcji postaci i tym podobne. I juz wiem, dlaczego tyle trzeba z Toba walczyc Gerard :wink:

A co do zaklecia: to jest co najmniej Practice of Patterning albo Practice of Making - podniescie o kropke co najmniej. Dodatkowo by rzucic zaklecie dajcie wymog zalozenia grapple'a, a na kropce wyzej dopiero sensoryka. Wtedy powinno byc nieco lepiej.
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

wt sty 16, 2007 4:34 pm

Gruszczy pisze:
Ahhh.. Lubie te zbalansowane statystyki, wiernosc koncepcji postaci i tym podobne


Podałem przykład ile można wyciągnąć. Nie żeby to było maksimum ;>
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

wt sty 16, 2007 4:59 pm

Podałem przykład ile można wyciągnąć. Nie żeby to było maksimum ;>


Super. A potem Gerard ma jakies dziwne skrzywienia i ja musze nad nim pracowac.

Wracajac do mojego wywodu:
Skoro zaklecia nazywa sie stworzenie chimery, to juz sama nazwa wskazuje na Practice of Making. Poniewaz jednak robi to niby z dwoch innych, to sugerowalbym Practice of Patterning, czyli czwarta kropa dla zwierzakow - dzieki temu relatywnie slaby mag moze juz zrobic cos fajnego, ale na zasieg dotykowy. By zrobic to samo z naczelnymi - kropa wyzej. By zrobic to na zasieg zmyslow - kropa wyzej. Jak widac, trzeba byc arcymagiem my moc tym zabijac na odleglosc. Poza tym - taki typ zaklecia powinien byc rzucany raczej jako rytual (ewentualnie kropke wyzej jako instant). W efekcie, by zabic tym cos ludzkiego lub jeszcze bardziej zaawansowanego na dystans trzeba miec 7 krop w Arkanum. Ja w tej dekadzie nie przewiduje takich postaci. Choc moze WW pojedzie jednak ostro i pozwoli czyms takim zagrac.

Teraz jeden - w moim mniemaniu i na podstawie wnioskow z podrecznika - blad w zakleciu. Zaklecie jest jednoczesnie resisted i contested (odejmuje sie stamine i jednoczesnie wykonuje rzut obrony). Tak byc nie moze - jest albo tak, albo tak (to bodaj w TotM jest napisane). Mysle, ze w tym przypadku raczej jest contested - albo sie uda polaczyc dwie istoty, albo nie. Poza tym rzuty obronne sa budowane ze wzorca Resistance Atribute + Supernatural Trait, wiec w tym przypadku powinno byc albo Resolve + Supernatural Trait albo Stamina + Supernatural Trait.

Tyle mojego gledzenia. Mysle, ze jesli sie zaaplikuje te zmiany, to nawet postaci Szczura moga miec pewien problem z zabiciem kogos tym zakleciem.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

wt sty 16, 2007 5:37 pm

Myślę, że Wild Beast już przed Tobą Gruszczy udowodnił, że o wiele silniejszy efekt na zwierzęta jest na 3 kropce Life: Transform Media Features (ludzi przemieniasz czarem Transform Other z Life 4). I jest to praktyka splatania (weaving).

I tak, zgadłeś WB, chciałem wrzucić do Maga IMHO jeden z najbardziej creepy motywów z FMA :) Niestety, Transaform Median Features jest lepsze od tego mojego czaru, więc plan wziął w łeb. Może ty masz może pomysł, jak przenieść ten motyw do MtA?
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

wt sty 16, 2007 5:52 pm

Faktycznie, jest jeszcze splatanie, zupelnie o nim zapomnialem, a to faktycznie najlepsza praktyka dla zaklecia. No ale skoro juz da sie to zrobic - takze naczelnym - to nie ma o czym gadac.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

wt sty 16, 2007 7:58 pm

Jest o czym, bo motyw z FMA jest mroczny i bluźnierczy, moralnie wątpliwy i opiera się o łamanie tabu - a tego mi brakuje w Magu.
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

wt sty 16, 2007 8:17 pm

No to w takim razie Imago zaklecia jest inne i jest zupelnie zasadne tworzenie nowego zaklecia. Tylko nie wiem, co to jest to FMA. Przybliz, co bys chcial osiagnac, to pogadamy, jak to zrobic, by nie powtarzac innych zaklec.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

wt sty 16, 2007 8:48 pm

FMA to manga Fullmetal Alchemist, gdzie alchemicy robią różne creepy rzeczy (doktor Tucker z tejże mangi zrobił chimerę ze swojej córeczki i jej psa). Czasem też wyciągają włócznie z podłogi i walą się po pyskach ;)
 
evergreen
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 93
Rejestracja: pn paź 09, 2006 12:20 pm

śr sty 17, 2007 10:29 am

Ja proponuję – Thyrsus mający pakty z odpowiednimi duchami plus dla nich zasady Aspektów z podręcznika Predators do WtF.

Szczur pisze:
9 (Int) + 5 (Science) + 4 (Life) + 1 (Rote Spec.) +2 (HS) +3 (Willpower)- 3 (Sta) = 21 kości ~=7 sukcesów


Ech - zaczynam teraz rozumieć Twoje posty z wczesniejszych tematów...

Gerard Heime pisze:
Jest o czym, bo motyw z FMA jest mroczny i bluźnierczy, moralnie wątpliwy i opiera się o łamanie tabu - a tego mi brakuje w Magu.


Brakuje po której stronie? Graczy, NPC czy antagonistów?
Czy też chodzi Ci o samą magię – chciałbyś żeby była bluźniercza, obca, szaleńcza wręcz, a nie „cukierkowa” i w „białych rękawiczkach”?

Jeśli chodzi o magię to witaj w klubie :) Wiele osób podziela takie uwagi: magia jest zbyt „czysta”. Brak w niej tego klimatycznego przytupu widocznego choćby w niektórych pomysłach z SeSi.
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

śr sty 17, 2007 10:51 am

Gruszczy pisze:
Super. A potem Gerard ma jakies dziwne skrzywienia i ja musze nad nim pracowac.


Jakie? Oprócz znajomości mechaniki systemu w który gra? ;D

Gruszczy pisze:
Mysle, ze jesli sie zaaplikuje te zmiany, to nawet postaci Szczura moga miec pewien problem z zabiciem kogos tym zakleciem.


Nie rozpędzaj się, oki? ;> I nie imputuj mi tworzenia takich postaci.

evergreen pisze:
Ech - zaczynam teraz rozumieć Twoje posty z wczesniejszych tematów...


A czego poprzednio w nich nie rozumiałeś?
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

śr sty 17, 2007 11:27 am

Jakie? Oprócz znajomości mechaniki systemu w który gra? ;D


Takie:
9 (Int) + 5 (Science) + 4 (Life) + 1 (Rote Spec.) +2 (HS) +3 (Willpower)


Na szczescie doszlismy szybko do porozumienia.

Nie rozpędzaj się, oki? ;> I nie imputuj mi tworzenia takich postaci.


Tyle sie juz nasluchalem od Gerarda, co robia Ci Twoi Straznicy z Id, ze raczej nic mnie nie zaskoczy. I raczej jestem dopiero na rozbiegu.
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

śr sty 17, 2007 11:39 am

Gruszczy pisze:
Takie:


Wyjaśnij, bo na razie to nie rozumiem o co ci chodzi. Poza tym, że pewnie sugerujesz, że jestem złym munchkinem.
No chyba, że o to, że wykazywanie na przykładzie, że pula jest dopuszczalnie możliwa dla maga za 70XP i mogłaby spowodować przegięcie zaklęcia, jest dla Ciebie jakimś spaczeniem?
I cały czas nie wiem jakie Gerard ma skrzywienia.

Gruszczy pisze:
Tyle sie juz nasluchalem od Gerarda, co robia Ci Twoi Straznicy z Id, ze raczej nic mnie nie zaskoczy.


Cóż, jestem pewien, że dowiadywanie się informacji z drugiej/trzeciej ręki jest dla Ciebie wystarczającym. Niemniej byłbym wdzięczny, gdybyś przestał sugerować coś o moich postaciach o których nic nie wiesz i tylko coś słyszałeś. Bo mogę zejść na ten sam poziom kultury dyskusji.
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

śr sty 17, 2007 12:51 pm

Gerard Heime pisze:
Może ty masz może pomysł, jak przenieść ten motyw do MtA?

Ramka o czasie trwania magii Zycia. Jest tam calkiem fajna wzmianka, jak to zrobic. Poza tym, patrz nizej.

Gerard Heime pisze:
Jest o czym, bo motyw z FMA jest mroczny i bluźnierczy, moralnie wątpliwy i opiera się o łamanie tabu - a tego mi brakuje w Magu.

Ack... Masz natychmiast zajrzec do Forsakena i znalezc fragment o Spirit-Claimed. Wystarczajaco bluzniercze? Uzywasz Ducha, nie Zycia, ale efekt masz na stale - wzywasz odpowiedniego ducha i zmuszasz go do polaczenia sie z zywa istota. Efekty przyjda pop pewnym czasie, ale...
Wystarczajaco bluzniercze i niemoralne?
Aha, jesli duch nie ma odpowiedniej mocy, mozna mu ja podarowac na jakis czas. A jako, ze "prawo nie dziala wstecz", to po polaczeniu nie liczy sie, czy ma, czy nie... Brrr... Jestem zly. :P

Szczur pisze:
Cóż, jestem pewien, że dowiadywanie się informacji z drugiej/trzeciej ręki jest dla Ciebie wystarczającym. Niemniej byłbym wdzięczny, gdybyś przestał sugerować coś o moich postaciach o których nic nie wiesz i tylko coś słyszałeś. Bo mogę zejść na ten sam poziom kultury dyskusji.

Przestancie flejmowac, bo zabijecie taki fajny temat. Szczur, lepiej odnies sie do mojej wypowiedzi i ewentualnie popraw moj tok myslenia, jesli sie zagalopowalem z interpretacja zasad.

A tak na marginesie, to Scelesti z czyms takim sa jeszcze bardziej przerazajacy... Prawie jak Nefandi/Barabbi.
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

śr sty 17, 2007 1:06 pm

Cóż, jestem pewien, że dowiadywanie się informacji z drugiej/trzeciej ręki jest dla Ciebie wystarczającym. Niemniej byłbym wdzięczny, gdybyś przestał sugerować coś o moich postaciach o których nic nie wiesz i tylko coś słyszałeś. Bo mogę zejść na ten sam poziom kultury dyskusji.


O palce+30 slyszalem akurat od Ciebie :wink: BTW: da sie to w koncu zrobic czy jednak nie?

I nie twierdze, ze jestes zlym munchkinem. Po prostu stosujesz dosc dziwne przyklady, ktore nijak maja sie do pierwszej ramki z rozdzialu o prowadzeniu Maga. Zakladam wiec, ze moje zleee potwory nie umywaja sie do Twoich zlyyyych potworow. W efekcie musialem troche z Gerardem powalczyc, zeby przekonac do zrownowazenia postaci.

Jesli opowiesci Gerarda o magach z Id i jakichs magicznych kumplach jego watahy to czcze brednie, to powiedz, bedziemy mieli kolejny powod, by mogl zaczac dostawac STFU expy na sesjach :wink:

Gerard pisze:
Rota Wolnej Rady: Dziecię Moreau


Jesli chcesz dolozyc efekt taki, jak opisales - czyli laczenie corki z psem - to mozesz dorzucic do roty taki factor bonus: +3 jesli, ktorys z celow jest blisko spokrewniony z magiem. I gdzies na marginesie ksiegi mag moze znalezc taki zapisek, ze duzo latwiej jest polaczyc w chimere swojego krewnego, dziecko itd.

Pomysl dziala podobnie z uzyciem Spirit Claimed. Tez trzeba uzyc splatania i przebic wyzszy resistance z dwoch celow, a w efekcie Pochlonietego z maksymalna mozliwa synteza. I znow moze dzialac lepiej, jesli uzyjesz na wlasnym dziecku czy bracie.
 
Awatar użytkownika
Veste
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 241
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:26 pm

śr sty 17, 2007 2:12 pm

Gruszczy pisze:
I nie twierdze, ze jestes zlym munchkinem. Po prostu stosujesz dosc dziwne przyklady, ktore nijak maja sie do pierwszej ramki z rozdzialu o prowadzeniu Maga. Zakladam wiec, ze moje zleee potwory nie umywaja sie do Twoich zlyyyych potworow. W efekcie musialem troche z Gerardem powalczyc, zeby przekonac do zrownowazenia postaci.

Jesli opowiesci Gerarda o magach z Id i jakichs magicznych kumplach jego watahy to czcze brednie, to powiedz, bedziemy mieli kolejny powod, by mogl zaczac dostawac STFU expy na sesjach :wink:


Gruszczy, jednak ocena efektu była pod kątem spójności systemu. Jeżeli jest możliwość wyciągnięcia 21 kości na 70xp to trzeba brać pod uwagę, że ktoś je wyciągnie i będzie mordował wszystkich dodawając skrzydła muchy.

Zapewniam cię, że kwestia podejścia do systemu to uzgodnienie gracza z MG w co się bawią. Nie przeszkadzało jak w kampanii u Garnka moja postać miała w zwyczaju posługiwać się prawdziwym imieniem i chodzić bez żadnych shieldów. Bo postać nie była bojowa a kampania tego nie zakładała.

Albo kampania opiera się na extended casting i porównujemy potency rzędu 100 albo na instant casting a wszelkie potency ma wartość bardziej informacyjną.

A Szczurowe ID jest fajne ;> :P
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

śr sty 17, 2007 2:30 pm

Albo kampania opiera się na extended casting i porównujemy potency rzędu 100 albo na instant casting a wszelkie potency ma wartość bardziej informacyjną.


Rzeczywiscie, mozna to ustalic przed kronika. Z Gerardem troszke mi ustalenie tego jednak zajelo :wink: Wydaje mi sie jednak, ze duzo prostszym ustaleniem jest to, ze nie probujemy exploitowac systemu, a gdy dostrzezemy potencjalna dziure, to ja latamy.
 
Awatar użytkownika
Veste
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 241
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:26 pm

śr sty 17, 2007 3:00 pm

Prostszym jak prostszym. Potrzebne przy każdym podejściu.
Ja bardzo chętnie zagram w następnej Magowej kampanii Szczura gdzie będziemy się przerzucać dziesiątkami Extendów ale równie dobrze chętnie bym zagrał w low-powerową kronikę gdzie rzucenie Supernal Vision daje mi wgląd we wszystkie efekty, których ktoś nie ukrywał długimio godzinami. ;-)

A ty się ciesz, że Gerard AFAIR nie planuje nawet części pomysłów do twojej kroniki przerzucać ;-) Np. długopis strzelający zawałami serca :-P
 
evergreen
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 93
Rejestracja: pn paź 09, 2006 12:20 pm

śr sty 17, 2007 3:07 pm

Veste pisze:
Gruszczy, jednak ocena efektu była pod kątem spójności systemu. Jeżeli jest możliwość wyciągnięcia 21 kości na 70xp to trzeba brać pod uwagę, że ktoś je wyciągnie i będzie mordował wszystkich dodawając skrzydła muchy.


Nie zgodzę się – wnioskowanie przez rozwijanie możliwości do absurdalnych granic jest niepoprawne.
To tak jak by postawić tezę, że nożyczki są narzędziem do zabijania, a nie przecinania, bo nawet przeciętnie zawansowane dziecko (2 exp.) może przykleić je taśmą klejącą do kija, wystawić przez okno jadąc z ojcem samochodem i wbić komuś w oko.
Celowo posługuję się takim przykładem, bo mino że jest sarkastyczny i śmieszny to zakłada taki sam tok rozumowania i wskazuje dokąd to prowadzi.
 
Awatar użytkownika
Veste
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 241
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:26 pm

śr sty 17, 2007 3:18 pm

Ja to widzę mimo wszystko jako upewnienie się, że 5% populacji, która dorwie w swoje ręce nożyczki nie będzie w stanie zniszczyć eksplozją atomową dowolnego miasta na świecie.
Tak, mój przykład też przerysowany.

Nożyczki mogą posłużyć do zabijania ale nie będą do tego najlepszym narzędziem. W pierwotnej formie efekt wyżej przedstawiony umożliwiał pojedyńczym jednostkom wykorzystanie go do czegoś zupełnie innego z efektami znacznie lepszymi od dostępnych narzędzi.

Ps. Niech może jakiś moderator wydzieli stąd część dyskusji? Bo się OffTopic zrobił ;-)
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

śr sty 17, 2007 3:23 pm

Np. długopis strzelający zawałami serca


Taki obrazek w GotV chyba byl. Fajowa zabawka w sumie. I bardzo dyskretna :)
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

śr sty 17, 2007 8:08 pm

Ok, ok, ale wracając do bluźnierczej magii.

Gdy zajrzycie do tematu który założyłem o składnikach rot, to zauważycie, że jednym ze składników który się pojawiał był taki, do którego zdobycia Mag musiał dokonać grzechu Pychy. Przykładem było np. złożenie ofiary z człowieka by otrzymać bonus +5 (co w zestawieniu z FMA i tak jest słabe, bo tam by stworzyć kamień filozoficzny złożono całe miasto w ofierze - ale mangi zwykle są dośc epickie :)). Doktor Tucker stworzył chimerę ze swojej córki i psa dlatego, że stworzenie mówiącej chimery było uznawane za niemożliwe (wcześniej stworzył mówiącą chimerę ze swojej żony). Właśnie o tego typu rzeczy mi chodzi - aby doskonalić swoje zdolności magiczne, dokonujemy rzeczy niemoralnych.

W tej chwili w Magu można robić trochę paskudnych rzeczy - m.in. na Spiricie dogadywać się z duchami by opętywały ludzi, trochę narzędzi daje też Life, jeśli przemieniamy kogoś przymusowo, Death (np. torturowanie by wysysać manę, zabijanie ludzi by tworzyć ghosty, revennty i zombie), czy Mind (grzebanie ludziom w umysłach, przeprogramowywanie ich itd).
Ale w żaden sposób nie stymulują one do rozwoju, to tylko środki do osiągania celów. Nie ma efektu "złożę ofiarę z człowieka, żeby lepiej czarować" albo "będę eksperymentował na człowieku, żeby przybliżyć się do Prawdy".
Teoretycznie pierwszy efekt da się uzyskać Factor Bonuses, a drugi Arcane Experience, ale nie jest to domyślne (FB są dopiero w ToM) i trzeba trochę podryfować w stronę "bluźnierczego" Maga.
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

śr sty 17, 2007 11:39 pm

@Mackotek - z daniem mocy tak prosto nie jest. Ze zmuszeniem do claiming nie jestem pewien czy jesteś w stanie. Musiałbym do maga zajrzeć.
Na pewno po utracie mocy przez ducha (zakładam że shape spirit) nastąpiłoby efekty rozłączenia Claimed (czyli w przypadku dłuższych 'znajomości' śmierć człowieka).

Gruszczy pisze:
BTW: da sie to w koncu zrobic czy jednak nie?


Jasne że się da, nawet więcej niż +30 ;) Tylko trzeba użyć innych Arkan niż sugerują niedouczeni autorzy do podpakowywania przedmiotów ;)

Gruszczy pisze:
Po prostu stosujesz dosc dziwne przyklady, ktore nijak maja sie do pierwszej ramki z rozdzialu o prowadzeniu Maga.


Stosuje przykłady które mogą wyjść w praktyce i pokazać, czemu moc daje instant killa, choć nie powinna.
Co do 'potworów' - inny rodzaj kampanii najwyraźniej. I słyszałeś tylko o najmocniejszych, które są tłem a nie oponentami ;)

Gruszczy pisze:
Jesli opowiesci Gerarda o magach z Id i jakichs magicznych kumplach jego watahy to czcze brednie[...]


Nie brednie - są paskudni magowie z Id używający paskudnych zabawek z odpowiedniego podręcznika. I jest rzeczywiście gdzieś tam jakiś mag, który najpewniej pamięta początek Izraela. Choć kumplem watahy bym go nie nazwał.
Ba, nawet gdzieś tam arcymag w metaplocie jest - inny power level dla drugiej kampanii w GF jest założony.

Gruszczy pisze:
[...]a w efekcie Pochlonietego z maksymalna mozliwa synteza. I znow moze dzialac lepiej, jesli uzyjesz na wlasnym dziecku czy bracie.


Odradzałbym - tworzy przegięte patenty z Claimed, którzy są bardzo mocni już na syntezie 3 (i po transferze punktów i 15 aspect pointach).

evergreen pisze:
Nie zgodzę się ? wnioskowanie przez rozwijanie możliwości do absurdalnych granic jest niepoprawne.


Masz dziwne pojęcie absurdalnych granic. I chyba w życiu nie bawiłeś się w testowanie mechaniki.

evergreen pisze:
To tak jak by postawić tezę, że nożyczki są narzędziem do zabijania[...]


Jasne, że są. Za to teza, że nożyczki zostały stworzone z myślą o zabijaniu już nie jest prawdziwa. Podstawy logiki matematycznej się kłaniają.

Gruszczy pisze:
Fajowa zabawka w sumie. I bardzo dyskretna :)


Przegięta, bo nawet przy ewidentej nieprawdopodobności i zabiciu tak pod rząd 10 osób w pomieszczeniu nie działa niewiara ;>

Gerard Heime pisze:
Nie ma efektu "złożę ofiarę z człowieka, żeby lepiej czarować" albo "będę eksperymentował na człowieku, żeby przybliżyć się do Prawdy".


Zacznij gadać z Acamothami - to akurat pozwala uzyskać taki efekt. Nawet mechanicznie ;)
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

czw sty 18, 2007 12:01 am

Proszę was, żebyście nie robili z tego wątku offtopicu, ok? Idźcie się pokłócić na priva :P

Gruszczy - Szczur słusznie zwrócił uwagę, że są to postacie o zupełnie innym power level niż nasze.
W kampanii dla mortali moglibysmy spotkać prezydenta USA, ze statusem na 6, resources na 6 i allies na 6 - i też byś powiedział, że Szczur tworzy przegiete postacie? Zarówno z prezydentem USA, jak i z gośćmi z Id czy z Davidem (który jest bodajrze Mistrzem) możemy wchodzić w interakcję, możemy nawet próbować ich zabić. Mogą czegoś od nas chcieć, mogą nam dawać zlecenia. I co z tego? Nie są wprowadzani jako wyzwanie, jako przeciwnicy, są po prostu elementem świata.
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

czw sty 18, 2007 1:00 am

Jasne że się da, nawet więcej niż +30 Wink Tylko trzeba użyć innych Arkan niż sugerują niedouczeni autorzy do podpakowywania przedmiotów Wink


ZLOOOO :wink:

Stosuje przykłady które mogą wyjść w praktyce i pokazać, czemu moc daje instant killa, choć nie powinna.
Co do 'potworów' - inny rodzaj kampanii najwyraźniej. I słyszałeś tylko o najmocniejszych, które są tłem a nie oponentami Wink


No coz, jak zaczna mi jakos czesto wychodzic takie 'przyklady' w praktyce, to zglosze sie do Ciebie po nauki. Poki co bez generowania takich statsow moge okreslic, gdzie powinno zostac przesuniete dane zaklecie.

Nie brednie - są paskudni magowie z Id używający paskudnych zabawek z odpowiedniego podręcznika. I jest rzeczywiście gdzieś tam jakiś mag, który najpewniej pamięta początek Izraela. Choć kumplem watahy bym go nie nazwał.
Ba, nawet gdzieś tam arcymag w metaplocie jest - inny power level dla drugiej kampanii w GF jest założony.


Cos tam Gerard o ganianiu i lamaniu sobie konczyn tez wspominal. To wtedy Kastor wymyslil wlasnie specjalne expy dla niego :wink:

Odradzałbym - tworzy przegięte patenty z Claimed, którzy są bardzo mocni już na syntezie 3 (i po transferze punktów i 15 aspect pointach).


Coz, skoro mag moze tworzyc same duchy, to powinen moc jednak splatac je z cialem i to nawet kropke nizej. Tylko dlatego, ze to moze wygenerowac dziwne rzeczy nie oznacza, ze nalezy tego zabronic. Przede wszystkim mag nie musi miec kontroli nad tym, jakie aspekty sie wytworza. Poza tym moze to osiagnac juz na 3 kropce - wiezisz ofiare, przyzywasz ducha i rozkazujesz mu ja posiasc. Synteza rusza sama.

W sumie to nie potrzebne jest zaklecie splatajace :wink: Choć to troche inne imago i mogloby ulatwiac duchowi pochlonac ofiare albo nawet zmuszac go do tego (choc zwykle sam to powinen chciec). Tez musialoby to byc zaklecie wykonywane jako rytual, na czwartej kropce i dotykowo. Bo inaczej pewnie mag moglby sprzatnac kogos zwyczajnie splatajac kogos z duchem na odleglosc, a to bodaj jest nieodwracalne.

Przegięta, bo nawet przy ewidentej nieprawdopodobności i zabiciu tak pod rząd 10 osób w pomieszczeniu nie działa niewiara ;>


Czemu? Przeciez imbued items przy wulgarnych zakleciach powoduja paradoksy i disbelief. Takie zawaly raczej nie sa prawdopodobne.

Gerad pisze:
Gruszczy - Szczur słusznie zwrócił uwagę, że są to postacie o zupełnie innym power level niż nasze.
W kampanii dla mortali moglibysmy spotkać prezydenta USA, ze statusem na 6, resources na 6 i allies na 6 - i też byś powiedział, że Szczur tworzy przegiete postacie? Zarówno z prezydentem USA, jak i z gośćmi z Id czy z Davidem (który jest bodajrze Mistrzem) możemy wchodzić w interakcję, możemy nawet próbować ich zabić. Mogą czegoś od nas chcieć, mogą nam dawać zlecenia. I co z tego? Nie są wprowadzani jako wyzwanie, jako przeciwnicy, są po prostu elementem świata.


Nie ma to jak tlo, ktore lamie Ci rece i nogi :wink:

Ech, zluzujcie - Szczur potrafi robic przypakowane postaci. Prowadzil o tym nawet prelekcje, na jakiejs chyba bylem (o munchowaniu czy cos w tym guscie). Skoro to wszystkim pasuje, to nie jest to problemem. Ja takich nie przygotowuje, bo i tak potem Arek narzeka, ze sa przegiete (?) i zbiera po dupie, wiec musialem Cie przekonac, byc skupil sie na czyms innym przy tworzeniu postaci. A ze byles przez momenty oporny, to zwalam to na zlego Szczura :wink:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości