Słowo wstępu

Rasa ta jest kolejną którą tworzę zainspirowany pewnym anime (podobnie jak było z shifu), tym jednak razem klimaty trochę odmienne.
Kto oglądał pozna od razu .





Historia powstania i opis

W kwestii pochodzenia samej rasy wyróżnić można trzy główne teorie, choć żadna z nich nie jest do końca pewna. Pierwsza mówi o tym, że rasa jest wynikiem eksperymentu księżycowych elfów, które stworzyły ją by kiedyś mogła zastąpić ich samych. Druga sugeruje, że istoty te to dzieci bóstw natury i księżyca, stąpających kiedyś po świecie. Zaś trzecia doszukuje się początków rasy u momentów powstania świata, głosząc; że wraz ze śmiercią ostatniego z nich nastąpi koniec (nie wiadomo jednak dokładnie czego; na pewno koniec samej rasy i może czegoś jeszcze). Jednak którakolwiek z nich miałaby okazać się tą prawdziwą, nie zmieni to faktu, iż istoty te niezwykle miłuje i szanuje naturę, starając się żyć w harmonii i pokoju z otoczeniem.

Księżycowe kwiaty posiadają cechy humanoidów i roślin, choć, z wyglądu, dużo bliżej im do tych pierwszych. Posiadają praktycznie humanoidalne ciało, z odmiennym jednak sposobem odżywiania i rozmnażania (charakterystycznym dla roślin). W odróżnieniu od ludzi, czy elfów nie potrzebują snu.

Osobowość
Księżycowe kwiaty to najczęściej przyjacielsko nastawione do otoczenie istoty, pogodne i pewne siebie. Niepoprawni romantycy wierzący w to, że świat może być dobry i egzystować w całkowitym pokoju i równowadze. Są ciekawskie i skore do podróżowania.
Kochają dziką przyrodę, czując się w leśnych ostępach, niczym w domu. Często zdarza im się stawiać dobro zwierząt, czy roślin ponad dobro istot inteligentnych, co nie przysparza im wśród tych drugich zbyt wielu sojuszników.
Ze wszystkich żywych stworzeń najbardziej jednak cenią zwierzęta, uznając je za jedynie żyjące w prawdziwej harmonii ze światem, spośród nich zaś za najszlachetniejsze uwazają wilki, często towarzyszące im swym wyciem podczas pełni księżyca.
Nawet źli przedstawiciele tej rasy zachowują szacunek dla dzikiej przyrody, choć są naprawdę sporadycznie spotykani.

Opis fizyczny
Przedstawiciele tej rasy to z wyglądu mniejszą i drobniejszą wersja ludzi. Mierzą od 130 – 150cm wzrostu przy wadze 25-35kg, przy czym mężczyźni nie różnią się pod tymi względami od kobiet. Od ludzi odróżnia je nietypowy kolor włosów i oczu, które ponadto są całkowicie kolorowe (źrenice maja lekko ciemniejszy kolor niż gałki oczne). Całość dopełnia jasna, lub delikatnie zielonkawa skóra.

Możliwe kolory włosów i oczu:
Włosy - różowe, białe, żółte, czerwone, niebieskie, fioletowe.
Oczy - jak kolor włosów, z zarysowanymi źrenicami.

Kolor włosów czasem wpływa na drugie imię przedstawicieli tej rasy, nawiązując do kwiatów z takim właśnie kolorem płatków.

Wygląd
Księżycowe kwiaty często kontaktujące się z innymi istotami noszą zazwyczaj lekkie, zwiewne ubrania, najczęściej z naturalnych elementów, takich jak liście, czy skóry padłych zwierząt. Jednak pośród swoich ogrodów nie przywiązują uwagi do czegoś tak mało przydatnego, jak okrycie wierzchnie. W postaci takiej nie pokazują się jednak inteligentnym przybyszom, nie chcąc naruszać ich tradycji i obyczajów. Lubują się w noszeniu wszelkich rodzajów biżuterii, szczególnie ze srebra, przypominającego im blask księżyca.

by mindark

Relacje
Księżycowe kwiaty utrzymują bardzo dobre relacje z elfami, a także wszelkimi istotami związanymi z naturą. Lubią współpracować z druidami w kwestii opieki i ochrony przyrody.
Uważają, że każda naturalna istota jest godna zostania ich przyjacielem (co często weryfikuje życie). Nie lubią istot nienaturalnych, takich jak nieumarli czy konstrukty. Napotykając te istoty, przestają być mili, lecz, o ile nie wpływają one destruktywnie na przyrodę, potrafią zaakceptować ich egzystencję. Jeżeli jednak istoty te w jakiś sposób szkodzą, kwiaty nie wahają się używać przeciwko nim swoich zdolności.

Charakter
Księżycowe kwiaty posiadają naturalne skłonności dążenia ku dobru i równowagi, jako że cenią wolność i pokojową egzystencję. Przeciwstawiają się narzucaniu odgórnych ograniczeń, uznając że każdy, o ile nie szkodzi to innym, powinien mieć prawo do dowolnego przeżywania swego życia. Niezwykle rzadko zdarza się by jakiś przedstawiciel tej rasy był zły, charakter ten w żaden jednak sposób nie wpływa na jego zdolności.

Krainy
Nie istnieją oficjalne krainy księżycowych kwiatów, rasa ta często jednak zamieszkuje wioski druidów czy elfów, a także lasy, współżyjąc w nich pokojowo z innymi istotami.
Czasem kilka kwiatów tworzy wspólnotę, zwaną ogrodem, gdzie zamieszkuje wzajemnie się wspierając. Ogrody można znaleźć w trudnodostępnych puszczach i zapomnianych lasach, w których kwiaty znajdują na tyle spokoju, by spokojnie się rozmnażać i odradzać.

Religia
Księżycowe kwiaty najczęściej wyznają bóstwa natury bądź księżyca, szanują jednak wyznania innych istot. Często same przez inne istoty traktowane są jako posłańcy bóstw, co nieraz starają się wykorzystać dla ogólnego dobra.

Język
Księżycowe kwiaty od samego początku potrafią rozmawiać językiem leśnym i wspólnym. Są także jedną z niewielu ras która może poznać język druidzki nie będąc przedstawicielem tej klasy.

Imiona
Imię dla księżycowych kwiatów to rzecz bardzo ważna, dlatego nie lubią rozmawiać z kimś, kto wpierw im się nie przedstawi (same starają się to robić zaraz na początku rozmowy).

Mężczyźni: Teran, Forenal, Gertos, Amanu.

Kobiet: Cheza, Hammona, Terians, Ralur.

Zazwyczaj całe imiona są trójczłonowe, drugi człon określa cechę, zaś trzeci kolor kwiatu o kolorze płatków adekwatnych do koloru włosów przedstawiciela tej rasy (np. Teran - szlachetny tulipan)

Cechy rasowe
- Typ: humanoid
- Rozmiar: średni
- Szybkość: 9m
- Atrybuty: Siła -2, Zręczność +2, Budowa -4, Roztropność +2, Charyzma +4. Księżycowe kwiaty są delikatne i piękne. Odznaczają się także wielką mądrością.
- Widzenie w słabym świetle: 36m.
- Umiejętności: nasłuchiwanie +2, postępowanie ze zwierzętami +2, sztuka przetrwania +2. Księżycowe kwiaty posiadają bardzo czuły zmysł słuchu, bez problemu radzą w dziczy i w kontakcie z dzikimi zwierzętami. W dziczy kwiaty otrzymują także premie +2 do cichego poruszania i ukrywania.
- Naturalne umiejętności: Postępowanie ze zwierzętami i sztuka przetrwania zawsze są umiejętnościami klasowymi.
- Kara -2 do trafienia względem: gigantów, humanoidów, humanoidów- potworów, istot baśniowych, magicznych bestii, robactwa, roślin, smoków i zwierząt . Świadomość kwiatów, przystosowana do szacunku dla natury powoduje że czują instynktowne opory przed krzywdzeniem pewnego rodzaju istot.
- Kara -2 do ST czarów i zdolności używanych względem: gigantów, humanoidów, humanoidów- potworów, istot baśniowych, magicznych bestii, robactwa, roślin, smoków i zwierząt. Świadomość kwiatów, źle znosi szkodliwe wpływanie na pewnego rodzaju istoty, instynktownie dając im większą szansę przed uniknięciem takich efektów, o ile te mogły by być przez nie niepożądane.
- Delikatna budowa - księżycowe kwiaty są niewielkie i bardzo delikatne, dlatego względem wszelkich testów i zdolności (np, takich jak jeździectwo, czy rozmiar używanej broni) bazujących na wielkości należy traktować je jak istoty o rozmiar mniejsze.
- Premia +4 do rzutów obronnych przeciwko efektom wpływającym na wolę. Umysł księżycowych kwiatów jest bardzo silny i dużo bardziej odporny od ludzkiego.
- Niepodatność na uśpienie. Księżycowe kwiaty nigdy nie śpią, podobnie do roślin z którymi są spokrewnione. Odnowa jednak czarów czy zdolności wymaga od nich 8 godzinnej medytacji.
- Premia +4 do rzutów obronnych przeciwko wszelkim niemagicznym truciznom i chorobom. Ciało księżycowych kwiatów jest niezwykle odporne na choroby i toksyny.
- Automatyczne języki: Wspólny, Leśny. Języki premiowe: Elfi, Gnomi, Smoczy, Powietrzny, Wodny, Ziemny, Ognisty, Drudzki*
- Niepodatność na likantropię. Księżycowe kwiaty są naturalnie odporne na likantropię i nie mogą nią zostać w żaden sposób zarażone.

*Księżycowy kwiat obowiązuje zasada nie zdradzania tego języka innym.

Specjalne zdolności:

Odporność na żywioły (zw)
Księżycowe kwiaty są niezwykle odporne na warunki atmosferyczne jakby stale znajdowały się pod działaniem czaru odporność na żywioły.

Jedność z naturą (zw)
Wszelkie istoty typu: robactwo, roślina, zwierzę, o intelekcie mniejszym niż 3, postrzegają księżycowe kwiaty jak naturalny, nieszkodliwy element otoczenia i nie atakują go, o ile nie otrzymały od kogoś takiego polecenia, bądź kwiat nie wykonuje względem nich szkodliwych dla nich czynności.

Toksyczna krew (zw)
Stworzenie które spożyje krew, bądź mięso księżycowego kwasu, staje się podmiotem trucizny (ST= 10 + KW kwiatu), której pierwszo i drugorzędne obrażenia to obniżenie budowy o 1k6 punktów.

Zemsta księżyca (zw)
Każda istota która zabije jeden z księżycowych kwiatów automatycznie i bez rzutu obronnego zostaje obłożona klątwą (analogicznie do czaru). Poziom czarującego jest równy KW zabitego kwiatu + jego modyfikator z charyzmy.

Pokarm z niebios (zw)
Księżycowe kwiaty do egzystencji potrzebują jedynie światła księżyca i wody. Bez takiego odżywiania się jest w stanie wytrzymać liczbę dni równą jego wartości budowy, zaś każdy następny dzień powoduje otrzymanie przez niego 1k6 stłuczeń (z wygłodzenia). Stłuczeń tych nie da się wyleczyć przy pomocy magii, kwiat sam odzyska stracone PW na skutek wystawienia na światło księżyca.
Dodatkowo kwiat znajdujący się w bezpośrednim świetle księżyca i mający dostęp do wody uzyskuje zdolność szybkiego leczenia, zależnie od wielkości tarczy księżycowej.

0 % (nów) – zdolność nie działa
0 % (nów) - 25 % - Księżycowy kwiat leczy 1 PW na godzinę
25 % - 50 % (pierwsza lub ostatnia kwadra) - Księżycowy kwiat leczy 1 PW na 10 minut
50 % (pierwsza lub ostatnia kwadra) - 75 % - Księżycowy kwiat leczy 1 PW na 5 minut
75 % - 100 % (pełnia) - Księżycowy kwiat leczy 1 PW na 2 minuty
100 % (pełnia) - Księżycowy kwiat leczy 1 PW na minutę , i regeneruje się co powoduje odrośnięcie utraconych kończyn w czasie 3k6*10 minut.

Magiczne przedmioty typu pierścień wyżywienia mogą uchronić kwiat przed otrzymywaniem owych stłuczeń gdy zbyt długo nie doświadcza księżycowego blasku, nie pozwalają jednak na odzyskanie już utraconych.

Księżycowy płomień (zn)
Ciało księżycowych kwiatów posiada zdolność wytwarzania księżycowego płomienia, który używany może być na wiele sposobów.
Ilość punktów mocy księżycowego płomienia to liczba KW kwiatu plus jego modyfikator z budowy (ujemny opóźnia możliwość korzystania z księżycowego płomienia). Punkty te odnawiają się podczas pełni, gdy światło księżyca pada na kwiat, w tempie 1 na rundę (podczas każdej pełni kwiat nie może jednak odzyskać liczby punktów większej niż liczba jego KW+ modyfikator z charyzmy).

Każdy kwiat może w ciągu dnia użyć darmowo następujących zdolności w dowolnej konfiguracji, w ilości jednak nie większej niż jego modyfikator z charyzmy (każde kolejne użycie wymaga poświęcenia 1 punktu księżycowego płomienia):

Oczyszczenie jedzenia i wody
Odporność
Poznanie kierunku
Światło
Wykrycie trucizn (tylko naturalnych)

Pozostałe moce księżycowego płomienia ( i ich koszt):

2 pkt
Oplątanie
Przejście bez śladu
Rozmawianie ze zwierzętami
Uspokojenie zwierzęcia
Wykrycie zwierząt lub roślin

Bazowe ST = 11

5pkt
Opóźnienie działania trucizny
Przywrócenie energii życiowej, słabsze
Zachwyt
Zwierzęcy trans

Bazowe ST= 12

9 pkt
Neutralizacja trucizny
Przełamanie choroby
Rozmawianie z roślinami
Wzrastanie roślin

Bazowe ST= 13

14 pkt
Reinkarnacja
Analogicznie do czaru z tym ze księżycowy kwiat może inkarnować tylko w wilka (S +2, Zr +4, Bd +4). Istota inkarnowana traci możliwości używania przedmiotów wymagających posiadania rąk i nie może rzucać czarów z elementem somatycznym. Potrafi mówić znanymi jej językami. Pomimo nowego ciała jej typ nie ulega zmianie.
Wyjątek: przy pomocy tej zdolności można przywracać do życia inne kwiaty (w ich naturalnej postaci), które zginęły na skutek odniesionych ran, a ich ciało było martwe mniej niż dobę. Przywrócony tak do życia kwiat posiada -9 PW, jest jednak ustabilizowany. Traci także wynikający z reinkarnowania poziom (lub punkt budowy).

Przebudzenie
Analogicznie do czaru z tym że księżycowy kwiat na aktywację tej zdolności zużywa jedynie 100 pd.

Bazowe ST= 14

20 pkt
Ożywienie roślin

Bazowe ST=15

W każdej rundzie można skorzystać tylko z jednego punktu księżycowego płomienia, co wpływa na wydłużenie czasu wywoływania efektów. Np. Wywołanie mocy "Zachwyt" zajmnie 5 rund. Takie korzystanie z księżycowego płomienia wymaga akcji standardowej.

Kwiat nie posiadający wartości budowy (np przemieniony w nieumarłego) traci możliwość korzystania z mocy księżycowego płomienia.

Ulubiona klasa: Druid

Epp.= +1

Sposób rozmnażania się:
Księżycowe kwiaty rozmnażają się poprzez namiętny pocałunek (osobniki tworzący nowy kwiat nie muszą być różnych płci), podczas którego ze swej śliny i rodników tworzą ziarno. Sam proces tworzenia owego ziarna jest niezwykle wyczerpujący i trwa około godziny. Po tym czasie ziarno jest ukształtowane i wyglądem przypomina kasztana. W tym momencie kończy się efekt zapłodnienia, jednak aby wzrost ziarna przebiegał dalej spełnione muszą być pewne warunki. Na ziarno w ciągu 30 dni paść musi światło pełni, inaczej obumiera i wysycha, stając się bezwartościowym kawałkiem drewna. Ziarno na które padło światło księżyca zaczyna wzrastać, zapuszczając korzenie i wypuszczając liście (których kolor jest taki sam jak kolor włosów rodzącego się kwiatu). Przez kolejne dziewięćset dni roślina wzrasta, przypominając wielką kapustę by około dziewięćsetnego dnia otworzyć się i wydać na świat młody księżycowy kwiat. Moment ten nazywa się zakwitnięciem kwiatu.

Statystyki wzrastającego kwiatu:
KP 6 (-5 Zr, +1 naturalny), PW 10, trwałość: 1
Kwiat stale znajduje się pod efektem odporności na żywioły. Naruszony potrafi zregenerować swoje obrażenia w tempie 1 dziennie, jeżeli jednak wcześniej nastąpi zakwitnięcie, istnieje 10% na punkt obrażeń szans, że rodzący się księżycowy kwiat nie przeżyje tego procesu. PW kwiatu można przywracać także za pomocą czaru wzrastanie roślin, który przywraca mu 1 PW. Zniszczenie kwiatu powoduje śmierć znajdującego się w nim osobnika.

W momencie zakwitnięcia, na obszar w którym zdarzenie miało miejsce zostaje rzucony czar wzrastanie roślin (wzbogacenie wegetacji o środku w kwiecie), a najbliższe rośliny często zakwitają, bez względu na porę roku.

Przez czas wzrostu roślina jest zupełnie bezbronna, acz krążąca w niej trucizna skutecznie odstrasza potencjalnych pożeraczy (przynajmniej tych słabszych). Trucizna ta działa analogicznie jak zdolność toksyczna krew.

Narodzony kwiat jest w pełni ukształtowanym przedstawicielem swego gatunku, posiadającym wszelkie zdolności w pełnej ich mocy.

Narodziny nowego kwiatu zawsze są wydarzeniem dla rodziców i innych przedstawicieli tej rasy, jako że jest to proces który ciężko zainicjować i przeprowadzić bezpiecznie do końca.
Każdy bowiem księżycowy kwiat może podjąć próbę stworzenia ziarna tylko raz na 2k6 lat. A patrząc na to że możliwość taka po raz pierwszy pojawia się po ukończeniu 6+k6 lat, szans tych nie jest zbyt wiele.

Dojrzewanie i wiek maksymalny
Księżycowe kwiaty posiadają jedynie dwie granice wiekowe: dojrzewanie i obumieranie.
Dojrzewanie trwa przez 6+k6 lat i jest granicą, po której dany kwiat może próbować uzyskać potomka (tworzyć ziarno).
Samo dojrzewanie wpływa jedynie na cechy wewnętrzne, od momentu bowiem narodzenia wygląd księżycowego kwiatu nie zmienia się aż do uzyskania wieku obumierania.
Wiek obumierania zaczyna się gdy przedstawiciel tej rasy ma 30 + 3k6 lat. Po osiągnięciu tego wieku osobnik zaczyna się starzeć, co objawia się w zmianami w jego wyglądzie i tym, że co miesiąc traci on trwale 1 PW. Co 3 lata spada także o 1 jego wartość siły, budowy, zręczności i liczba posiadanych punktów księżycowego płomienia.
Wiek obumierania zwany jest także wiekiem przekwitnięcia i po jego osiągnięciu kwiat traci możliwość kreowania ziaren.

Śmierć
Umierając w naturalny sposób kwiat po prostu wysycha, a jego wygląd coraz bardziej przypomina starego człowieka, by w końcu wyschnąć całkowicie.
Kwiaty mogą zginać także od ran i zabójczych efektów, jednak w wyniku nagłej śmierci z ciała kwiatu uwolniona zostaje moc księżycowego płomienia, co objawia się takim samym efektem jak w przypadku zakwitnięcia (wzrastanie roślin).

Odrodzenie (zw)
Pomimo krótkiego życia, księżycowe kwiaty potrafią przedłużać swą egzystencję. Potrzebują jednak do tego pomocy innego przedstawiciela swej rasy. Proces ten polega na normalnym stworzeniu ziarna, z tym, że ziarno to zawiera duszę i umysł jednego z tworzących, co powoduje nagłą śmierć jego dotychczasowej formy (nie oznacza jednak śmieci samego kwiatu). Z przyczyn oczywistych odrodzenie należy podejmować przed osiągnięciem wieku przekwitnięcia, po którym to jest ono już niemożliwe do zrealizowania. Odradzający się kwiat przechodzi proces narodzin jeszcze raz i naraża się na wszelkie związane z nim niebezpieczeństwa, zachowuje jednak swe wszelkie zdolności i wiedzę, zaś ostatnim zdarzeniem jakie pamięta, jest pocałunek dzięki któremu się odrodził. Po odrodzeniu kwiat zdolność kreowania ziaren uzyskuje dopiero po 6 + 2k4 latach.

Księżycowy kwiat a wskrzeszenie:
Jako że ciało kwiatu po śmierci obumiera strasznie szybko, wysychając i stajać się twarde i kruche, wszelkie czary wskrzeszenia, czy przemiany w nieumarłego działają na nie jedynie w ciągu 24 godzin od śmierci. Po tym czasie ciało jest już bezużyteczne.
Posiadając ciało kwiatu można przywrócić go do życia przy pomocy wskrzeszenia, bądź reinkarnacji. Czary te powołują do istnienie nieprzebudzone ziarno z esencją danego kwiatu, które należy wystawić w ciągu 30 dni na działanie pełni księżyca i odczekać do zakwitnięcia kwiatu, analogicznie jak przy odrodzeniu.

Księżycowy kwiat po utracie ciała można przywrócić do życia na jeden z dwóch sposobów:
1. Zmartwychwstaniem, cudem, bądź życzeniem: która powołuje do istnienia przebudzone już ziarno, w tym wypadku nie potrzeba już działania pełni, wystarczy odczekać do zakwitnięcia kwiatu, które ponadto zachodzi dużo szybciej bo po 3+k6 pełniach.
2. Czarem prawdziwego wskrzeszenia: które powołuje do istnienia praktycznie odrodzony kwiat, a jego zakwitnięcie następuje podczas najbliższej pełni.

Dobre jednak z natury kwiaty rzadko uciekają się do czarów przywracających ich braci i siostry do życia, jako że wymaga to chęci powrotu duszy takiego kwiatu, która zazwyczaj po śmierci od razu trafia pod opiekę jakiegoś bóstwa. Fakt ten może sugerować prawdziwość teorii boskiego pochodzenia kwiatów.

Nie można przywrócić do życia kwiatu którego ziarno nie zostało przebudzone.

Księżycowy kwiat a przybysze
Księżycowe kwiaty szanują istoty z innych światów, nie uznają ich jednak za integralna cześć natury, jako że istnienie tych istot w dużo większej kwestii zależy od magii. Potrafią jednak bez problemu z nimi współpracować w celu osiągnięcia wspólnego celu. Wiele istot stawia księżycowe kwiaty na równi z przybyszami, powołując się na ich boskie pochodzenie, wśród jednak przedstawicieli tej rasy nie znajduje to zbyt wielkiej aprobaty. Kwiaty wolą postrzegać się bowiem jako twór naturalny, a nie sztuczny, od zawsze związany z naturą.

Magia kwiatów
Ze względu na silne związki z naturą, kwiaty preferują magię objawień. Nie znani są czarodzieje wywodzący się z tej rasy, acz pośród kwiatów władających magią można spotkać zaklinaczy czy bardów.
Używające magii kwiaty specjalizują się zazwyczaj w czarach odpychania, oczarowania i poznania, ceniąc bezkrwawe rozwiązania nad zadawanie bólu.
Źli przedstawiciele tej rasy lubują się w magii przemian i przywołań, przy pomocy których często niszczą i nękają siedliska inteligentnych stworzeń.

Kwiaty a psionika
Cześć kwiatów dążąc do większej równowagi z naturą stara się korzystać z alternatywnych do magii źródeł mocy, często idąc drogą doskonalenia umysłu. Preferują jednak drogę większej doskonałości, co powoduje, że ci którzy decydują się na rozwój w tym kierunku, najczęściej zostają po prostu psionami.

Walka
Walka jest rzeczą za którą księżycowe kwiaty raczej nie przepadają, gdy jednak do niej dochodzi nie boja się podejmować wyzwań. Jednak kiedy pojedynek toczy się nie po ich myśli, wolą się poddać, niż walczyć do końca. Wyjątkiem są sytuacje, gdy muszą chronić własnych ogrodów, kiedy to nie szczędzą sił i środków w celu odparcia zagrożenia. Gdy planują walkę często korzystają z pomocy natury: zwierząt, roślin i mieszkańców lasów.
Zazwyczaj ostrzegane wcześniej, czy to przez zwierzęta czy przez magię poznania o nadchodzących niebezpieczeństwach, starają się najpierw uniemożliwić mu dotarcie do swych siedzib i zmusić do odejścia, a kiedy to nie skutkuje, nękają wrogów walką podjazdową, ożywiając rośliny czy przebudzając groźne zwierzęta.

Dodatki:

Atuty

Ujmujący zapach (zn)
Wymagania: Księżycowy kwiat
Korzyści: Zdolność ta powoduje że wszelkie istoty typu: gigant, humanoid, humanoid- potwór, istota baśniowa, magiczna bestia, robactwo, roślina, smok i zwierze, znajdujące się w jej zasięgu otrzymują premie z morale +1 do testów trafienia, rzutów obronnych, klasy pancerza i testów umiejętności o ile posiadają zmysł węchu.
Zasięg zdolności to 1,5m na KW księżycowego kwiatu.
Jeżeli jakąś istota posiadająca atut węch stara się tropić księżycowy kwiat, ze względu na intensywność i niepowtarzalność jego woni, otrzymuje premię +10 to testów tropienia.

Większy ujmujący zapach (zn)
Wymagania: Ujmujący zapach
Korzyści: Księżycowy kwiat może teraz spotęgować swą zdolność ujmującego zapachu, poświęcając w tym celu punkty księżycowego płomienia (1 na liczbę rund równa jego modyfikatorowi z charyzmy). Czyniąc to premia jaką zapewnia owa zdolność wynosi +1 na każde 3 KW księżycowego kwiatu, ale nie więcej niż jego modyfikator z charyzmy. Utrzymywanie i aktywacja tej zdolności wymaga od kwiatu akcji standardowej.

Księżycowy umysł
Wymagania: Księżycowy kwiat, umiejętność manifestowania mocy psionicznych
Korzyści: Posiadający ten atut kwiat potrafi używać punktów księżycowego płomienia do pokrycia kosztów punktów mocy, wymaganych przez manifestowane moce. Wciąż jednak obowiązuje go ograniczenie w stosunku użycia punktów księżycowego ognia na rundę.

Ostrze księżycowego płomienia
Wymagania: Księżycowy kwiat, charyzma 15+
Korzyści: Kwiat może wywołać w swej dłoni snop księżycowego płomienia kształtem przypominający długi miecz. Jest to lekka broń do walki wręcz, którą wykonuje się ataki dotykowe.
Ostrze zadaje obrażenia od mocy zarówno materii ożywionej, jak i nieożywionej w liczbie k6+ połowa KW (ale nie więcej niż modyfikator z charyzmy) kwiatu.
Ostrze zadaje dodatkowe obrażenia nieumarłym (skutecznie rani bezcielesnych) i konstruktom w liczbie równej połowie KW kwiatu.
Za każdy poświęcony przez kwiat punkt księżycowego płomienia, ostrze istnieje przez liczbę rund równą jego modyfikatorowi z charyzmy.
Ostrza nie można przekazać innej istocie, jego wywołanie to akcja ruchu (nie prowokuje okazyjnych ataków), a dezaktywacja to akcja darmowa.

Dotyk księżycowego płomienia
Wymagania: Księżycowy kwiat, roztropność 15+
Korzyści: Atut ten pozwala na przemianę punktów księżycowego płomienia w magie leczącą. Każdy użyty w tym celu punkt leczy rany w liczbie k6+ połowa KW kwiatu (jednak nie więcej niż jego modyfikator z charyzmy). Efekt ten nie opiera się jednak na pozytywnej energii a na nadaniu podmiotowi chwilowej wartości szybkiego leczenia (może więc działać na dowolny typ istot). Przy pomocy tej zdolności nie ma możliwości uczynienia innym istotom jakiejkolwiek krzywdy.
Leczenie wymaga dotknięcia celu i jest akcją standardowa prowokującą ataki okazyjne.

Dodatkowa energia
Wymagania: Księżycowy kwiat, zdolność posiadania przynajmniej 3 punktów księżycowego płomienia.
Korzyści: Atut ten pozwala kwiatu na posiadanie o 3 punktów księżycowego płomienia więcej niż normalnie.
Specjalne: Atut ten można wybierać wielokrotnie, jego działanie kumuluje się.

___________________________

Żywe ziarno
Ziarno, które jeszcze nie doświadczyło działania pełni, może zostać użyte jako element zastępczy do czarów wymagających komponentów w pd. Ziarno takie może zastąpić do 5000 pd (jednorazowo), które normalnie tracił by czarujący. Powoduje to jednak zniszczenie ziarna i śmierć niedoszłego kwiatu, a co za tym idzie ściągnięcie klątwy na użytkownika.

Księżycowy portal
Portale te zostały opracowane przez zapomniana już gildię magów, sposoby ich konstrukcji wciąż jednak można odnaleźć pośród pradawnych ruin, czy zapomnianych planów.
Stworzenie owego tworu wymaga materiałów wartych 25 000 sz, portal jednak nie działa sam z siebie.
Do jego działania potrzebna jest energia księżycowego kwiatu, który umieszczany jest w specjalnie przygotowanym na to miejscu.
Gdy warunek ten zostanie spełniony przy pomocy urządzenia można rzucać czar brama (wersja łączenia z innym planem). Czynność ta powoduje jednak zadanie kwiatu 9k6 obrażeń (wyczerpanie). Na każda rundę otarcia bramy, kwiat otrzymuje 3k6 obrażeń (wyczerpanie), do momentu zamknięcia portalu. Każdorazowe otwarcie portalu skraca czas nadejścia przekwitnięcia kwiatu o rok. Portal zamyka się samoistnie gdy nastąpi śmierć kwiatu, a urządzenie staje się wówczas bezużyteczne do czasu umieszczenia w nim nowego osobnika.

__________________________________________________

Rasa juz praktyczni ukończona, z naniesionymi poprawkami mechanicznymi jak i fabularnymi, choć pewnie coś jeszcze pozmieniam, gdy okaże się nieodpowiednie.

Czekam na konstruktywną krytykę.

Nawet ciekawe. Dobrze przedstawione i nawet mangowy obrazek mnie nie przeraził.

Budowa -4

Premia +4 przeciwko wszelkim truciznom i chorobom

Czy to trochę sie nie kłóci?

robactwa

Występuje w kilku miejscach, w tym w zdolnościach. Ja bym się pozbył. Robactwo to nie tylko malutkie pełzacze.

Pokarm z niebios (zw)

Przydałaby się tabelka.

Czy rasa ma dobry Epp ?

Epp.= +1

Troche mało, ale pewnie się myle.

Czy ograniczać liczbę ras krzyżowania (np.: tylko ludzie i elfy)

Orki - chwasty ^^?

Czy trucizna z ciała powinna dawać możliwość uzyskiwania normalnej trucizny

Wg mnie - nie.

Podoba mi sie klima. Mechy nie tknąłem.

na początku myślałem, że ta anime to shingetsutan tsukihime (nie bić, ilość znanych przeze mnie anime można policzyć na palcach jednej ręki)

Witam.
Rasa jak to zauważył przedmówca bardzo klimatyczna, o ciekawych zdolnościach, które jednak w moim odczuciu są zbyt mocne ( a raczej bardzo użyteczne) w stosunku do Epp +1.
Przydało by się kilka wad albo minusów np. jeżeli już rasa ma posiadać zwiększoną odporność na trucizny, wynikające ( ja tak rozumuje) z bliskiego związku z natura, wypadało by ograniczyć się do to toksyn/trucizn pochodzenia naturalnego. Odporność nie powinna dotyczyć trucizn magicznych.
Dodatkowo jeżeli postać jest tak związana z natura można wprowadzić odporność Księżycowego Kwiatu na wskrzeszenie ponieważ życie i śmierć są naturalnym cyklem, a przywrócenie do życia tylko za pomocom Cudu lub Życzenia. taki zabieg z balansował by mocne zdolności postaci.

Freeeze pisze:

Budowa -4

Premia +4 przeciwko wszelkim truciznom i chorobom

Czy to trochę się nie kłóci?

Nie, po prostu posiadają delikatne ciało ale silny system odporności.

Freeeze pisze:

Czy rasa ma dobry Epp ?

Epp.= +1

Trochę mało, ale pewnie się mylę.

No porównaj ją z rasami mającymi Epp +2 (np drowem czy shifu, choć ci drudzy to praktycznie granica górna tego epp)

Ogólnie dzięki za uwagi

Zaknafar Velkyn del Har'o pisze:

Witam.
Rasa jak to zauważył przedmówca bardzo klimatyczna, o ciekawych zdolnościach, które jednak w moim odczuciu są zbyt mocne ( a raczej bardzo użyteczne) w stosunku do Epp +1.

Dlatego starałem się ograniczyć ich dostępność, bardziej byłbym już za ich osłabieniem niż dawaniem rasie epp +2 (aż tak chyba nie masakrują)

Zaknafar Velkyn del Har'o pisze:

Przydało by się kilka wad albo minusów np. jeżeli już rasa ma posiadać zwiększoną odporność na trucizny, wynikające ( ja tak rozumuje) z bliskiego związku z natura, wypadało by ograniczyć się do to toksyn/trucizn pochodzenia naturalnego. Odporność nie powinna dotyczyć trucizn magicznych.

Co do wad są kary -2 przeciwko praktycznie większości możliwych przeciwników, jak i kara do atrybutu (jednego chyba z najważniejszych), od którego notabene zależy liczba mocy.
Ale z truciznami bardzo, bardzo dobra uwaga.

Zaknafar Velkyn del Har'o pisze:

Dodatkowo jeżeli postać jest tak związana z natura można wprowadzić odporność Księżycowego Kwiatu na wskrzeszenie ponieważ życie i śmierć są naturalnym cyklem, a przywrócenie do życia tylko za pomocom Cudu lub Życzenia. taki zabieg z balansował by mocne zdolności postaci.

Naturalne życie i naturalna śmierć oczywiście . Wskrzeszenie działa jednak tylko na istoty które umrą śmiercią nienaturalną

Dzięki za owocne i przydatne uwagi.

Namrasit pisze:

śmiercią nienaturalną

Prawdę mówiąc prawie każda śmierć jest w mniejszym lub większym stopniu nienaturalna. Na pewno większość śmierci "ze starości" powodowana jest osłabieniem organizmu i większą podatnością na choroby. I to właśnie one zwykle doprowadzają do śmierci. Tak więc zacięty gracz może udowodnić, że jego śmierć (jego postaci znaczy się ) "ze starości" tak naprawdę miała podłoże chorobowe. Do wskrzeszenia jedna potrzebna jest wola duszy na ten zabieg, więc można tylko w części fabularnej wspomnieć, że kwiaty zwykle nie poddają się temu zabiegowi.

Rasa moim zdaniem za silna jak na EPP+1, albo osłab trochę zdolności, albo zwiększ do +2.

little_diner chętnie usłyszałbym co jest za silne, choć jedyna silna zdolność kwiatów to praktycznie księżycowy płomień. Ale chętnie usłyszę jakieś bardziej konkretne uwagi

Jak na razie dodałem pierwszą wersję stosunku kwiatów do wskrzeszeń i sposobu ich przywracania do życia, acz raczej będzie do poprawki bo na razie mi się nie podoba.

No cóż, silna jest na pewno nieśmiertelność w postaci odradzania się (może i trzeba czekać, ale dla nieśmiertelności warto).
Do tego kwiat zyskuje dostęp do dużej ilości czarów druida, może łatwo leczyć, nie działa na nie rozbrojenie, bo (prawie) zawsze mogą przywołać sobie broń (chociaż na chwilę), klątwa i trująca krew też nie są bez znaczenia, nawet jeśli działają zwykle po śmierci kwiatu, w walce z nieumarłymi, wynaturzeniami itp wzmacniają drużynę.
Może i każda pojedyncza zdolność nie jest za silna, ale jest ich stosunkowo dużo. Cechy rasowe takie jak sumaryczne +2 do cechy i widzenie w ciemnościach (i reszta bonusów) jest chyba odpowiednio równoważona przez resztę.
W sumie można dać EPP +1, ale będzie się to raczej zaliczało do górnych granic +1. W zależności od kampanii, zdolności kwiatu będą albo znacznie pomagały, albo będą nieprzydatne. Jeśli w przygodnie jest dużo nieumarłych itp, zdolności kwiatu zapewnią premie jego żywym sprzymierzeńcom, natomiast gdy głównymi przeciwnikami będą żywe istoty, premie będą się z reguły znosić. Tak więc w kampanii 1. dałbym EPP+2, a w 2. +1.

Fajna rasa, nawet ja, choć boję się filmów animowanych., zagrałbym tym. Raczej powinni móc tworzyć nasiona tylko z przedstawicielami innej rasy, i to tylko gdy odczuwają wobec siebie prawdziwą miłość (albo nienawiść, wtedy z nasionka wyrastałoby coś ciekawego). Pomysł z nasionkiem i pd świetny. Dodałbym jeszcze możliwość użycia serca tej istoty jako komponentu?

Taaa, anime takie sobie nie dotrwałem do końca.

Co do klasy, czy typ nie powinien być jednak jako 'roślina' ?
Intensywny zapach to także wady, +x do tropienia księżycowego kwiatu przy użyciu węchu.
Silna reakcja na inne stworzenia (zwłaszcza wilki), księżycowy kwiat powinien wyczuwać bliskość takich istot.
Tyle dodatków jeśli chcielibyśmy się jakoś trzymać kreskówki.

Hmm ciekawe propozycje, szczególnie ta z sercem, zaś co do typu roślinnego to on zwiększyłby epp gdzieś chyba do około +3.
Co do wilków to napisałem o nich nie tylko ze względu na anime, ale także na to ze pozycję taka zajmowały one w wielu kulturach. Wilki z anime to zupełnie inne stworzenia niż te z ddków, nie da się więc wszystkiego idealnie odwzorować, zresztą wcale nie o to mi chodziło.

Cutter co do wyczucia zwierząt to się zobaczy, na pewno nie ograniczy się to gdyby było, do samych wilków. Acz to się jeszcze zobaczy.

Ogólnie dzięki wszystkim za owocne uwagi i pomysły.
________________________________

Kolejne poprawki naniesione, raczej na lepsze, drobna modyfikacja księżycowego płomienia i jego mocy, nowy dodatek.
Co do krzyżówek na te jeszcze przyjdzie pora.

Zgodnie z obietnicą kilka słów komentarza odnośnie rasy. Jako, że nie znam się na anime i nie widziałem "źródła inspiracji" będę ją oceniał bez porównywania do pierwowzoru. Zatem do rzeczy:

Fabuła.
Sam pomysł na rasę wywodzącą się od roślin i silnie związaną z przyrodą oraz księżycem jest całkiem ciekawy. Pochodzenie od elfów, pewien izolacjonizm i skłonność do dobrych charakterów też jest w porządku. Dziwić może natomiast ogólna niechęć do przybyszy, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że wielu z nich to istoty z gruntu dobre (np. aasimarowie) lub bliskie naturze (np. związane z żywiołami genasi). Dobrze byłoby nieco uściślić, a może nawet zmienić, ten fragment rysu fabularnego. Przydałby się też akapit w jakich klasach specjalizują się kwiaty, jaki jest ich stosunek do magii, czy wolą rzucać czary czy jednak walczyć itd. Przy okazji wypadałoby w statystykach dodać "ulubioną klasę/klasy".
Z innych rzeczy warto wspomnieć o wyglądzie, który według opisu wydaje się bardzo mangowy. Do mnie osobiście trafia to dość średnio, ale rozumiem, że jest to efekt przyjętej konwencji i w związku z tym ciężko się tutaj czepiać. Dość ciekawie prezentują się natomiat od strony fabularnej dodatki takie jak ziarna, kwestia wskrzeszenia i pochodne.
Krótko mówiąc od strony fabularnej rasa prezentuje się całkiem nieźle, ma klimat, choć jednocześnie przyda się dopisać kilka elementów a inne nieco skorygować. Pod względem stylistycznym, poza kilkoma niezbyt sensownymi zdaniami, też nie ma się specjalnie do czego przyczepić.

Mechanika.
Tutaj niestety jest już gorzej. Paradoksalnie nie chodzi o to, że rasa jest przepakowana czy niezrównoważona (choć rzeczywiście są to wysokie stany EPP +1), ale ilość mechaniki jaka występuje. O ile same podstawowe statystyki mieszczą się w granicach normy, są ciekawie pomyślane i dobrze oddają tło fabularne to już przy specjalnych zdolnościach tak dobrze nie jest. Przede wszystkim jest ich zbyt wiele co sprawia, że rasa zmusza do nauki wielu elementów mechaniki co automatycznie zmniejsza jej potencjalną grywalność. Osobiście wydaje mi się, że lepszym posunięciem byłoby pozostawienie jako automatycznych tylko 2-3 zdolności (np. Odporność na żywioły, Jedność z naturą i Pokarm z niebios) a całą resztę przerobił na atuty, które potencjalny gracz może, ale nie musi brać. Wtedy księżycowe kwiaty staną się na pewno bardziej przystępne także dla osób, które za cyferkami nie przepadają. Trzeba jednak otwarcie powiedzieć, że same zdolności są całkiem ok.

Podsumowując rasa ma spory potencjał, klimat i całkiem niezły pomysł. Głównym problemem jest natomiast zbytnie rozdmuchanie mechaniki (dla tych, którzy za nią nie przepadają) oraz silna mangowa stylizacja (dla tych, którzy za tym nie przepadają). Niemniej jako całość praca wypada powyżej średniej. Ocena końcowa 4/6 w tutejszej skali ocen - gratuluję, dobra robota.

Dzięki Radnon za konkrety, z tymi atutami to dobry pomysł jest, chyba, sądzę że można by zatutować parę rzeczy, co do przybyszów rozwinę bardziej tą kwestie, dobrze że zauważyłeś .

Zmieniłem obrazek na mniej mangowy

Część została rozpisana na atuty, chyba nie jest źle, ale zobaczymy.

Jak ktoś ma jeszcze jakieś sugestie/uwagi/komentarze to chętnie ich wysłucham..

Pewnie nie zagrałbym czymś takim, ale na NPC wpost cudowne :)
Na pewno wykorzystam.
Kolejn praca, zaprzeczająca tezie, że w D&D chodzi jedynie o walkę :) Oby tak dalej.
Radnon i inni powiedzieli już co trzeba, ja nie mam się do czego przyczepić. No, może tylko do paru rzeczy:

Premia +4 przeciwko wszelkim niemagicznym truciznom i chorobom

Do rzutów obronnych, jak rozumiem?

*Księżycowy kwiat obowiązuje zasada nie zdradzania tego języka innym.

A co się stanie, jeśli jednak zdradzi?

obniżenie budowy o k6 punktów

1k6

trucizna działa tylko do godziny po śmierci kwiatu (po której to księżycowy kwiat wysycha i więdnie) i tylko 5 minut po opuszczeniu ciała kwiatu.

O co tutaj chodzi?

@Zemsta księżyca - nie za silne? Chyba że dodasz, chodzi tylko o mod z charyzmy wynikający tylko z atrybutu + ewentualnie premie odziedziczone.

każdy następny powoduje otrzymanie przez niego k6 obrażeń (z wycieńczenia)

1k6, a nie powinny to być czasem stłuczenia?

Magiczne przedmioty typu pierścień wyżywienia mogą uchronić kwiat przed utratą PW, nie powodują jednak odzyskania już utraconych.

Ale pierścienie wyżywienia nie leczą. Napisz lepiej, że nie można odzyskać straconych przez zagłodzenie PW w sposób magiczny (np czarami leczenie ran), bo o tym nie wspomniałeś.

@Księżycowy płomień
Czy nie powinno być tak, że może odzyskać KW+ mod z budowy, a nie z charyzmy?
Dlaczego Opóźnienie działania trucizny jest w mocach za 2 i 5 pkt?

Ulubiona klasa: Druid

Ten druid, to chyba już nie musi być pogrubiony

Wiek dojrzewania - nie lepiej podać jakąś stałą granicę?

w wyniku nagłej śmierci z ciała kwiatu uwolniona zostaje moc księżycowego płomienia, co objawia się takim samym efektem jak w przypadku zakwitnięcia.

Czyli natychmiast się odradza?
Mógłbyś doprecyzować?

które powołuje do istnienia praktycznie odrodzony kwiat, a jego zakwitnięcie następuje podczas najbliższej pełni.

Czy kwiat jest wtedy dojrzały, czy znów musi czekać 6+1k6 lat?

Nie można przywrócić do życia kwiatu którego ziarno nie zostało przebudzone.

A kwiat, którego odrodzenie się nie powiodło?

Kwiaty wolą postrzegać się bowiem jako naturalny, a nie sztuczny twór natury.

Naturalny twór natury to raczej masło maślane.

Nie znani SA czarodzieje

Chyba "są" małymi lterami. Mały błąd w formatowaniu?

wywodzący się z tej klasy

Chyba jednak rasy :)

Czyniąc to premia jaką zapewnia owa zdolność wynosi +! na każde 3 KW

+1 a nie +!

dreamwalker dzięki wielkie za wytkniecie błedów, poprawione, jeżeli ktoś jeszcze coś znajdzie, bądź coś jest niejasne to piszcie

Co do kwiatu któremu odrodzenie się nie powiodło to wskrzesić go można, co jest logicznym następstwem tego ze jego ziarno jest przebudzone

Dziecko Neostrady co do japońskich nazw to w tekście są 4 ciekawe czy wiesz jakie skoro tak bardzo ich nie lubisz .
Zaś co do twej prośby to, niestety chyba się nie zastosuję, zresztą pewnie dla ciebie anime to DB, SM, czy pokemony, nie kwestionuję jednak twoich gustów.

A rozumiem ze naturalne jest że na twoich sesjach nie używa się katan, shurikenów a mnich jest zakazaną klasą? W sumie można i tak, wszak każdy gra jak chce.

A i nie martw się, teraz każda moja praca zainspirowana anime będzie miała na początku odpowiednia atnotację (specjalnie for u) abyś nie tracił czasu na jej czytanie.

Sayonara.

Jeszcze jedno:
masz napisane drudzidzki, zamiast druidzki

EDIT:
Jeszcze kilka:

Często stawiają dobro zwierzat czy roślin

zwierząt

Kolor włosów czasem wpływa na drugię imię

drugie

Meżczyzni: Teran, Forenal, Gertos.

Mężczyźni

Zmartwychwstaniem, cudem, bądz życzeniem:

bądź

w tym wypadku nie potrzeba juz działania pełni

już

które ponadtto zachodzi dużo szybciej

ponadto

wyjątkiem są sytuacje gdy musza chronić

muszą

to nie szczedzą sił i środków

szczędzą

Rasa juz praktyczni ukończona

już praktycznie

dreamwalker jak to się mówi diabeł tkwi w szczegółach

Poprawione, acz będzie jeszcze parę dodatków, już parę mam w głowie, jak np. nieumarły szablon dla kfiatuszków, czy prestiżówka (acz ta to odleglejsze plany). Będzie więcej czasu to się popróbuje

No to teraz już tylko czekać na "Księżycowy Kwiat tańczący z wilkami" :]

Widzę, że praca przeszła dość znaczące zmiany i w związku z tym warto dać kilka słów komentarza. Jako, że większość baboli wskazał już dreamwalker ja skoncentruję się na ogólnym wrażeniu i stronie fabularnej.

Odnośnie tej ostatniej na pewno cieszą informacje o magii a także nowe podejście do przybyszów. Rozbudowa tych dodatkowych opisów była zdecydowanie dobrym pomysłem i sprawia, że rasa staje się łatwiejsza do gry. Nowy obrazek również, przynajmniej moim zdaniem, jest ładniejszy od poprzedniej wersji, a przy okazji nieco mniej kojarzy się z mangowymi klimatami. Na pewno pod względem fabularnym kwiaty wyglądają na zdecydowanie lepiej dopracowane.
Jeśli chodzi o mechanikę to najbardziej cieszy jej odchudzenie i przerzucenie części rzeczy do atutów (miło, że moja uwaga znalazła zrozumienie). W chwili obecnej postaci też są przystępne także dla osób, które nie przepadają za zbyt dużą ilością liczenia. Na pochwałę zasługują także poprawienie drobnych błędów w samej rozpisce, tak samo jak dodanie ulubionej klasy.

Podsumowując można powiedzieć, że zmiany są jak najbardziej pozytywne a rasa dzięki nim znacznie zyskała.

Dzięki Radnon choć parę fabularnych dodatków jeszcze w przyszłości się pewnie pojawi . I ewentualnie zhidowane przykłady jak coś jeszcze okaże się niezrozumiałe.

Jeżeli ma ktoś jakieś pomysły np co do Ogrodów, bądź czegoś pasującego do kwiatów z chęcią wysłucham propozycji.

Czekam także na komentarze/uwagi/recenzje od tych którzy zdecydują się wykorzystać rasę czy to jako BG czy BN, gdyż ja jej jeszcze nie miałem okazji testować

Podoba mi się. Nawet bardzo. Może nie chciałbym czymś takim zagrać, jednak doskonale można to wykorzystać jako Bohatera Niezależnego. Trochę zbyt kojarzy mi się to z elfami. Kolejna sprawa: EPP zdecydowanie za niska. Księżycowy Kwiat może iść przez pustynię bez jedzenia, karmiąć się światłem księżyca, podczas gdy jego towarzysze będą zdychać. Podobnie z wydłużaniem sobie życie. Ja bym to usunął lub ograniczył, jeśli ma być EPP+1. Nawet najpotężniejsi czarodzieje mają problemy z nieśmiertelnością, a oni robią to w taki prosty sposób.
No i Zemsta Księżyca. Dzięki temu wszyscy mogą mieć obawy przeciwko zaatakowaniu ich. No i napisz jeszcze, w jakich żyją społecznościach i czym się zajmują. Jednak klasa bardzo dobra, choć zapowiadała się nieciekawie. 8-/10
Pozdrawiam

Cubuk co do kojarzenia z elfami to wszak wszystko leśne jakoś tak ma z nimi wiele wspólnego

Co zaś do pustyni, to wyzwaniem może i ona jest ale dla postaci 1-3... zresztą na pustyni największy problem to brak wody, bez której i kwiat nie wyżyje.

Co do odradzania to w sumie aby kwiat mógł osiągnąć wiek elfa musi przejść je z 10 razy, a to zawsze jest ryzyko. Co zaś do najpoteżniejszych czarodziei, to nie znam żadnego który zmarł ze starości .

Ale dzięki za uwagi cieszę się że się spodobało, a mam jeszcze pytanko: czemu się zapowiadała nieciekawie (bo nikt jeszcze takiej uwagi nie dawał i jeżeli to możliwe to chętnie bym coś zarobił w tej kwestii) ?

Czemu się źle zapowiadało? Początek wskazywał na to, że jest to "bleee znowu jacyś piękni i delikatni fani natury jak elfy. Zieeew". Aczkolwiek później zmieniłem zdanie, gdy przeczytałem to i owo i uznałem, że rasa jest oryginalna. Napisz tylko coś więcej o ich społecznościach i ich miejscu w świecie. Coś przecież robią, prawda?

Cubuk rozumiem ze chodzi ci o szerszy opis przykładowego Ogrodu?

Jak bedę miał więcej czasu ta na pewno się to pojawi, i być może jeszcze jakieś (mniemam) ciekawe dodatki.

Czas pokaże

A czy ktoś może wprowadzał tą rasę jako BN'a albo BG? Ja jeszcze nie testowałem, a wszelakie komentarze byłyby bardzo przydatne do ewentulanych poprawek.

Świetna praca, bardzo dobrze wykonana. Ciekawi mnie tylko jedna rzecz: czy przedstawiciele tej rasy, jako spokrewnieni z roślinami, nie powinni otrzymywać jakichś specjalnych obrażeń od ognia?

siwy17 rośliny raczej nie mają wrażliwości na cokolwiek, jak już to niepodatności czy odporności.

Oto zalążki nowego obrazka księżycowego kwiatu, tym razem płci męskiej, stworzone przez mindark
Obrazek

Link bo przez [img] coś działać nie chce.

Prosiłeś, aby pisać opinie, jeśli ktoś zdecyduje się na nie jako BG lub BN . Otóż się zdecydowałem (w połączniu z wróżką - też na tym forum), więc niedługo z pewnością jakaś ocena się pojawi Rasa świetna i wg mnie baaaardzo klimatyczna Dlatego sie na nią zdecydowałem. Wg mnie do wróżki pasuje wprost idealnie

Whitebeard Ariel miło słyszeć. Będę więc cierpliwie czekał. Mam nadzieje że będzie ci się miło grało .

PS. Jakie imię postaci?

Amanu - Błękitna Róża
Imię trochę niepasujące do schematu, który podałeś w opisie rasy, ale nie trzeba chyba tak sztywno się tego trzymać
Dlaczego Amanu i co to znaczy? - Trochę przekszatłciłem amans, amatis - kochanek, zakochany. Oczywiście z łaciny, której się uczę i której jestem pasjonatem - pozdrowienia dla mojego Profesora
Kolor? Róże zazwyczaj błekitne nie są, ale jednak. Właśnie takiego koloru są jego włosy i oczy Ach ten przejmujący błękit...
Róża? Właśnie ten kwiat Amanu ukochał najbardziej. Można to poznać nie tylko po imieniu ale też właśnie po nigdy niewiędnącej błękitnej róży, którą ma założoną za lewe ucho oraz po czci i szacunku z jakim wypowiada nazwę tego kwiatu.

Whitebeard Ariel jasne jasne że imona to przecież nie sztywne zasady, a raczej propozycja, chyba w miarę udana. Mino tak krótkiego opisu już lubię Amanu

Amanu Wróż - cieszy że ktoś używa prac z forum