Specu ma absolutną rację - większość z reprezentowanych tam decków to konstrukcje łagodnie ujmując - słabe.
Ale od "wymiatających" rozpisek turniejowych jest deckcheck.
Na Vorteksie - większość konstrukcji tworzona jest przez amatorów (nie graczy pro) i robiona jest zwykle w 100% for fun. Nie ma więc tam (albo rzadko się trafiają) decki z kompletem Tarmogoyfów. Większość ludzi - wyciąga szufladę z crapem. Nagle okazuje się, że jakaś karta z Tempesta śmiesznie kombi się z nowo wydrukowanym kartonikiem z Zendikaru! No i siu - składamy deck pod te combo.
Mamy tam np. dużo decków tribalowych, które jak każdy gracz sobie doskonale zdaje sprawę - nie mają szans na turniejach. Są zrobione dla JAJ. Dla ZABAWY. Mnie na przykład bawi złożenie tribalowej talii np z Małpek, Chimer, Dżinów, czy krasnoludów. Moja kobieta - która nie gra w magica (nad czym ubolewam, ale nie da rady nauczyć
) - poprosiła mnie żebym złożył jej talie na kotach (które uwielbia). I właśnie po to jest MDV! Dla
[ciach!] takich jak ja, którzy lubują masochistycznie budować niedziałające konstrukcje
MDV ma jeszcze jedną zaletę dla casualowca/początkującego. Część talii - jej działanie, taktyka, sugestie zmian - jest dokładnie opisanych. Nie jest tak, jak mam na deckchecku - surowy spis kart. Później przez pół godziny usiłuję skminić o co kaman w danej rozpisce.
I na koniec - mamy bardzo potrzebne spisy kart! Np, wszystkich landów w historii magica, artefaktów za 0 mana, manodajek - dzięki czemu wiemy np, że do naszej trójkolorowej talii na elfach zamiast przydrogiego
Noble Hierarch, możemy wrzucić sobie
Urborg Elf - karta która kosztuje niecałą złotówkę (albo i mniej)
I w tej, ostatniej kwestii - pokazywanie, że można się bawić w MTG nie wydając kapusty na komplet Benków - MDV jest niezastąpione! A wszystkich pro z kapustą - zapraszam na deckchecka.
Uważaj na słownictwo - ZephMoje słownictwo rzeczywiście może wstrząsnąć psychiką nastoletnich graczy M:tg! Pewnie po tej cenzorskiej wstawce od następnej gry będą pachnieć fiołkami, a po każdym mass removalu powiedzą grzecznie - "dziękuję",