W powieści "Cienie Imperium" (polecam btw) jest fragment mówiący o tym, że Vader miał specjalnie szkolone roboty, które miały całą wiedzę mistrzów miecza (i były wyposażone w latary). Vader brał cztery takie na raz i nawet się nie męczył.
Był najlepszym szermierzem ever?
Raczej nie, to Ciemna Strona dawała mu moc. Konkretnie zaś gniew wywołany przez śmierć Padme.
Już przed Ciemną Stroną był świetnym szermierzem. Natomiast przemiana w Vadera mogła się odbić raczej negatywnie - w końcu teraz krępowała go zbroja a i sprawność fizyczna pewnie była też nie ta. Co nie znaczy, że wciąż nie był świetny.
Poza tym, Vader nie chciał zabić Luke'a, co do tego chyba wszyscy się zgadzamy, nie? (Tu znów odsyłam do "Cieni Imperium").
No raczej. Chociaż ja widzę pewną niekonsekwencję w scenie w sali tronowej w VI Epizodzie. Otóż w V Vader namawia Luke'a żeby razem obalili Imperatora... A kiedy w VI Luke pod wpływem gniewu atakuje Imperatora, Vader paruje cios przeciwko władcy i zaczyna walczyć z synem.
, Sithowie mogą się nawracać (przez co z resztą przechodzi sam Luke, po szczegóły odsyłam do książek).
A przedtem nie mogli?
Jednak racja, że Luke jest bardziej konsekwentny w byciu ,,Strażnikiem Pokoju", niż jego poprzednicy, nawet stając przeciwko najgorszemu wrogowi z reguły kombinuje, czy nie dałoby się go nawrócić.
Co zrobił Yoda gdy przegrał walkę z Sidiousem? Uciekł na bagienną planetę by tam samotnie dokonać żywota.
Można uznać, że po prostu nie chciał ryzykować życiem, po to, aby ktoś mógł wytrenować kolejnych Jedi. Inaczej mówiąc ,,Jestem zbyt cenny, aby można mnie było stracić". Gdyby Yoda zginął, nikt nie podjąłby treningu Luke'a po śmierci Bena i to byłby koniec Zakonu. A Yoda był na tyle charakterystyczną postacią (w końcu jedyny przedstawiciel swojej rasy), że gdyby latał po galaktyce, prędko by go wykryto.
A Yoda mógłby porwać jakiś krążownik i latać po Galaktyce szukając nowych jedi (no spróbujcie powiedzieć, że by nie mógł. Mind trick i po sprawie).
Tak jasne i nikt by na to nie zwrócił uwagi. Przez wiele lat po rozkazie 66 Vader obsesyjnie tropił niedobitki Jedi (tak zwana ,,Czystka"). Jak widać, z dobrym skutkiem.