Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Radnon
Szef działu
Szef działu
Posty: 4465
Rejestracja: czw maja 06, 2004 3:35 pm

śr sie 09, 2006 2:28 pm

ShadEnc pisze:
Liczyłem, że taki 100-stronicowy magazyn w czerni i bieli będzie kosztował około (maksymalnie) 15 złotych, czyli trzeba by ze 3 sztuki minimum, by kupić niewielki suplement (192-stronicowy) lub 4 do większej książki (256-stronicowej). Magazyn ma przewagę objętościową, ale nieco gorszą formę, pytanie brzmi więc, czy fani kupią nie tak ładny, jak podręczniki, ale za to pełen świetnych pomysłów magazyn, czy będą woleli ładną formę książek.

+1.
Dokładnie, wiele zależy od tego jakie priorytety będzie miał polski gracz a także od ceny i jakości samego magazynu. Na to pytanie jednak na razie nie damy rady odpowiedzieć. Trzeba poczekać przynajmniej na wyniki sprzedaży Gozoku oraz opinię na temat ich, niewielkiego na razie, działu DnD. Jeśli będą dobre to możemy już snuć nieco bardziej optymistyczne prognozy.
 
Anonim_1

śr sie 09, 2006 2:35 pm

Radnon pisze:
Na to pytanie jednak na razie nie damy rady odpowiedzieć.

Możemy przewidywać. Przykładowo, zwerbowanie dobrych autorów do Neuroshimy i Warhammera gwarantuje jakąś tam sprzedawalność - GP piękny nie jest, a w jakimś nakładzie się sprzedaje.
 
Awatar użytkownika
smiechan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 389
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:40 pm

śr sie 09, 2006 11:18 pm

GP kosztuje kosztuje 8 czy 9 zł, a początkowo kosztował 5 zł co umożliwiło mu dobry start i stworzenie sobie grupy stałych fanów gwarantujących jakiś tam zbyt.
Gros fanów RPG bądź co bądź ma niewielkie dochody (licealiści) więc każda złotówka się liczy. Podobnie jest ze studentami, którzy choć mają większe przychody mają też nieporównywalnie większe wydatki (tak samo związane z utrzymaniem jak i z życiem towarzyskim). Więc choć wydaje się to śmieszne to jednak to 10-20 zł dla wielu to dużo suma. Takie polskie realia :/
Nie twierdzę, że kolejny magazyn nie ma szansy powodzenia (a nawet chciałbym, żeby powstał) , mówię tylko, że jest to obarczone o wiele większym ryzykiem niż wynika to z postów ShadEnca.
 
Anonim_1

śr sie 09, 2006 11:50 pm

smiechan pisze:
Gros fanów RPG bądź co bądź ma niewielkie dochody (licealiści) więc każda złotówka się liczy.

Niewielkie dochody licealistów to jedna, wielka ściema. Jasne, że są ludzie, których nie stać na kupno magazynu za 15 zł co 2 miesiące, jednak ich nie stać również na Podręcznik Gracza, GP ani inne produkty z dziedziny gier fabularnych. Mimo to sprzedało się 16 tys. PG i ponad 4 tys. ZK:OS (ten zapewne znacznie częściej kupowali MG, niż gracze). To, czy magazyn by się sprzedawał zależy w moim odczuciu raczej od jego zawartości i reklamy, niż ceny - o ile ta pozostanie w rozsądnych granicach.

smiechan pisze:
Podobnie jest ze studentami

Moi znajomi studenci, prezentujący pełen przekrój jeśli chodzi o warunki bytowania, nigdy nie mieli problemu z kupnem czteropaku piwa, jeśli zaszła taka potrzeba lub wysupłania kasy na bilet do kina/na koncert.
 
Awatar użytkownika
smiechan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 389
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:40 pm

czw sie 10, 2006 12:19 am

Moi znajomi też chodzą na piwo czy koncerty ale dlatego, że oszczędzają na innych wydatkach m.in. magazynach. Natomiast na PG łatwiej wysupłać kasę bo to zakup jednorazowy, a magazyn stwarza widmo ciągłości, kolejnego stałego wydatku.
ShadEnc pisze:
To, czy magazyn by się sprzedawał zależy w moim odczuciu raczej od jego zawartości i reklamy, niż ceny - o ile ta pozostanie w rozsądnych granicach.

Dodałbyś jeszcze dystrybucję i miałbyś Marketing Mix :P (Product, Price, Promotion, Place (distribution)).
 
Anonim_1

czw sie 10, 2006 12:27 am

smiechan pisze:
Moi znajomi też chodzą na piwo czy koncerty ale dlatego, że oszczędzają na innych wydatkach m.in. magazynach.

Pytanie brzmi, czy są to mistrzowie gry, szarzy gracze, czy też ludzie nie związani z RPG. Stawiam dżindżersa, że nie należą do pierwszej z wymienionych grup.

smiechan pisze:
na PG łatwiej wysupłać kasę bo to zakup jednorazowy

Jak zatem wytłumaczysz niezłą sprzedawalność dodatków?
 
Awatar użytkownika
smiechan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 389
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:40 pm

czw sie 10, 2006 2:45 am

ShadEnc pisze:
Pytanie brzmi, czy są to mistrzowie gry, szarzy gracze, czy też ludzie nie związani z RPG. Stawiam dżindżersa, że nie należą do pierwszej z wymienionych grup.

Jeśli o to pytasz to masz rację, MG częściej skłonni są kupić dodatki i magazyny o grach fabularnych.

ShadEnc pisze:
Jak zatem wytłumaczysz niezłą sprzedawalność dodatków?

PG zeszło bodajże 16000, dodatków może po parę tysięcy. Można przyjąć że przynajmniej połowa z tej grupy (nabywców PG) ograniczyła się do podstawki lub podstawki i 1 dodatku. Poza tym jest grupa osób która na podręczniki się złożyłam, a nie wierzę, że będą się składać na magazyn dla swojego Mistrza. Zresztą, takie dywagacje są bez sensu jeśli ktoś nie przedstawi tu jakiegoś wyliczenia pod tytułem "ile trzeba sprzedać sztuk 100stronicowego 2miesięcznika w cenie 15zł aby nie zbankrutować, i może jeszcze coś zarobić".
 
Awatar użytkownika
Sony
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2660
Rejestracja: śr cze 23, 2004 9:21 am

czw sie 10, 2006 7:17 am

Magazyn jeśli by miał dobrą zawartość to by się sprzedawał. Najlepiej jak by był to dwumiesięcznik, gruby, napakowany treścią. Przygody, dodatki. Wystarczyło aby obejmował najpopularniejsze systemy, choć parę kartek na te mniej popularne by nie zaszkodziło. Zwłaszcza, że np. przygody do D20 Modern można wykożystać w takim CP i odwrotnie.

Raz na dwa miesiące ludzie by wydali nawet te 20 zeta za 30 - 40 kartek. Nie muszą być w kolorze, nawet nie powinny.

Inna sprawa to DYSTRYBUCJA. GP ja w Tarnowie nigdy nie zobaczyłem. A to w końcu miasto mające 120 tyś. mieszkańców. Jak jestem i widzę to go czasem kupię, ale regularnie nie, bo jakoś prenumerata mnie nie bawi, a płacenie za przesyłkę 5 zeta przy cenie 8 zł jest absurdem. Na magazyn za 20 zeta bym się zdecydował.

Problem jest kto go wyda. ISA ma za dużo do roboty. Portal ? :hahaha: (Trzewik nie lubi zarabiać na RPG), fani ? Internetowy zin - tak, ale papierowy? O nakładzie 2000 szt - bo na tyle oceniam, raczej nie. Więc na razie marne szanse. Zwłaszcza, że nawet w internetowych zinach nie ma działu D&D + D20 z przwdziwego zdażenia.

Może Galakta - jak Midnight odniesie sukces.
 
Awatar użytkownika
LimpTiger
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 67
Rejestracja: wt lip 18, 2006 1:06 am

czw sie 10, 2006 9:28 am

Dlaczego nikt nie pomyślał o e-dystrybucji? Koszty ograniczają się do treści i składu + licencji na podpisywanie PDFów lub system dystrybucji Zinio (NetPress.pl).

Ktoś powie - wolę papier! Ok, magazyn B&W więc możesz wydrukować samemu, na Xero, i tylko to, co potrzebujesz. PDF daje możliwość interakcji z dokumentem, np. pisania notatek - możliwość wydrukowania z własnymi komentarzami to świetna rzecz!

Taki magazyn w 2000egz za 3zł może swobodnie zejść + istnieje możliwość "dodruku" ;) w przyszłości archiwaliów (wszak dokument elektroniczny sie nie kończy).
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

czw sie 10, 2006 11:33 am

IMHO bardzo dobry pomysł. Z drugiej strony nawet w US ziny takie jak Deadalus upadły, chociaż były darmowe (ale może to z uwagi na treść - młodzi gracze nie szukają analiz, przeglądów, czy różnorakich wariacji).
 
Anonim_1

czw sie 10, 2006 11:42 am

smiechan pisze:
PG zeszło bodajże 16000, dodatków może po parę tysięcy.

Sprzedawały się jednak świetnie (FR ponad 4 tys.), a przecież suplementy kupują głównie MG.

Sony pisze:
Zwłaszcza, że np. przygody do D20 Modern można wykożystać w takim CP i odwrotnie.

Akurat do momentu wydawnia CP v3 oraz Moderna (a nawet jakiś czas po tym) materiałów do tych systemów bym na miejscu wydawcy nie wrzucał. Kilka osób by się ucieszyło, a kilkaset klęłoby na marnowanie miejsca.

Sony pisze:
Problem jest kto go wyda.

Użytkownik o nicku meryphillia, który zastanawia się nad takim krokiem.
 
Awatar użytkownika
Sony
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2660
Rejestracja: śr cze 23, 2004 9:21 am

czw sie 10, 2006 11:47 am

Gratulacje.

Wybaczcie mi mój sceptycyzm, ale jeśli Użytkownik Meryphillia nie ma firmy poligraficznej lub dużej kasy to jakoś wątpię w powodzenie projektu.
 
Anonim_1

czw sie 10, 2006 11:52 am

Sony pisze:
Wybaczcie mi mój sceptycyzm, ale jeśli Użytkownik Meryphillia nie ma firmy poligraficznej lub dużej kasy to jakoś wątpię w powodzenie projektu.

Wydaje mi się, że ma dużo kasy. Przeczytaj ten temat w całości, wypytaj autora tematu a potem gratuluj - ironicznie lub szczerze.
 
Awatar użytkownika
smiechan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 389
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:40 pm

czw sie 10, 2006 1:20 pm

Portal koniec, końców upadł a podobny był do pisma które jest opisywane. Ok, może za bardzo się rozdrabniał, ale z drugiej strony Sony juz proponował rozdrabnianie tego jeszcze nie powstałego pisma.
Jak dla mnie to świadczy, że nabywcy szukają czegoś tańszego.
 
Anonim_1

czw sie 10, 2006 1:33 pm

smiechan pisze:
ortal koniec, końców upadł a podobny był do pisma które jest opisywane.

Portal upadł z kilku powodów - publikował materiały do niszowych gier, trzymał się stylu gry nie praktykowanego przez młodych graczy, miał nienajlepszą dystrybucję. Dużo już napisano o upadku Portala. Nie zgodzę się jednak z tym, iż to, co opisuję w tym temacie to "Portal inaczej".

Po pierwsze z powodu systemów, które widziałbym w takim piśmie - NS, WFRP i d20 są żywe, aktywnie wspierane dodatkami, które nieźle się sprzedają i przyciągają nie tylko staruchów z fandomu, ale i nowych ludzi. Tych, którzy grali w Fallouta, BG i Tormenta.
Po drugie z powodu rodzaju publikowanych tekstów - widziałbym nie olbrzymie elaboraty z ambitnym, fabularnym zacięciem, a teksty do praktycznego wykorzystania. Przygody i szkice scenariuszy, elementy mechaniki, gotowi NPC, potwory, pomysły na tworzenie silnych kombinacji, taktyki potworów oraz ciekawe lokacje. Rzeczy, które będą olbrzymią pomocą dla MG (wyręczając go z pracy a nie inspirując do pisania własnych materiałów), dające również jakieś możliwości graczom.

Jak dla mnie to świadczy, że nabywcy szukają czegoś tańszego.

Mówisz między innymi o ludziach, którzy jeszcze nie grali, gdy Portal upadał.
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

czw sie 10, 2006 5:54 pm

Widziałbym jeszcze jeden cel - prezentacja dodatków niewydanych dotychczas w naszym kraju (taki substytut excerpts, których się raczej nie doczekamy). Oczywiście mam na mysli przede wszystkim D&D, ale w razie rozwoju polskiego rynku (WH 40K rpg) dojdzie coś jeszcze.

I generalnie in plus oceniam wyliczenie dokonane przez Enca. Przykładowo "optymalizatory" znacząco skróciłyby czas poswięcony nad ślęczeniem nad książkami w poszukiwaniu "mojego ulubionego wieloklasowca". Taktyki walk nie tylko dla potworów ("kłap! kłap! kłap!" :wink: ), ale i dla poszczególnych klas (a może i coś stosowanego już przez Portal w NS - taktyki walki z nieprzyjacielem).
 
Awatar użytkownika
Darth Legolas
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 133
Rejestracja: śr lis 16, 2005 9:57 pm

czw sie 10, 2006 6:44 pm

Myśle, że jeśli byłby to profesjonalny, ciekawy, klimatyczny, przydatny, (uff...) gruby magazyn to miałby dużo odbiorców (z nabywcami już gorzej). W końcu każdy chętnie poczytałby sobie co te powiedzmy 2 miesiące kilka fajnych opowiadać (szczególnie, że takich papierowych to u nas ze świecą szukać). Do tego MP ucieszyłoby kilka materiałów (nowe magiczne przedmioty BN-i, przygody, spotkania losowe). Gracze zainteresowaliby się powiedzmy poradnikami "jak odgrywać swoją postać". I tak w kilku systemach (a najlepiej tak żeby było uniwersalnie, żeby dedekowcy nie musieli opuszczać działu Warhammera, a Inni działu D&D, bo wtedy zostaje już tylko połowa gazety).

Podsumowując, gdyby magazyn był DOBRY, i rozreklamowany (chćby w necie) miałby szansę.

A wracając do dystrybucji i tego co mówił Sony (ja mieszkam w szczecinie i GP też nie widziałem, ale może słabo patrze) to przy nakładzie 2tys. to wychodziłoby po kilka sztuk na Empik, a w kioskach wogule. Bardzo ciężko było by go dostać.... Pozostaje prenumerata
 
Awatar użytkownika
krzysiek-jakh
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 831
Rejestracja: wt sty 03, 2006 9:33 am

czw sie 10, 2006 6:51 pm

ShadEnc pisze:
Po pierwsze z powodu systemów, które widziałbym w takim piśmie - NS, WFRP i d20 są żywe, aktywnie wspierane dodatkami, które nieźle się sprzedają i przyciągają nie tylko staruchów z fandomu, ale i nowych ludzi. Tych, którzy grali w Fallouta, BG i Tormenta.
Po drugie z powodu rodzaju publikowanych tekstów - widziałbym nie olbrzymie elaboraty z ambitnym, fabularnym zacięciem, a teksty do praktycznego wykorzystania.

+1
Tylko zastanowiłbym się przy okazji nad formą takiego magazynu.
Czarnobiały, na papierze słabaj jakości, ale z 'wartościową' treścią i gruby?
Ok, forma mi różnicy nie robi - i tak będe kupował, ale...
Dla kogo ma być ten magazyn?
Jeżeli tylko dla osób skupionych wokół fandomu, to ok.
Będzie miał nakład 1500-2500 egzemplarzy (AFAIK tyle co GP) i będzie magazynem niszowym - dlatego że będzie BRZYDKI.
Kolor i bogate ilustracje to dzisiaj podstawa przy wydawaniu dla młodych odbiorców.
Wystarczą dwa przykłady - spójżcie na nowy podręcznik do Warhammera, spójżcie na dodatki do ddeków 3.5
Wszystko kolor, papier kredowy, pięknie ilustrowane.
Bestiatiusz do warha - to momentami wręcz przerost formy nad treścią.
...ale bardzo piękny przerost formy ;) - dlatego kupiłem :D

Bez przyciągających oko kolorowych ilustracji nie da rady dzisiaj zacząć wydawać magazynu na poważnie.
...chyba że chce się egzystować na granicy opłacalności jak GP.

Tylko w części zgodzę się z Radnonem, że polski odbiorca DnD 'nie jest zbyt bogaty'.
Prawda jest taka, że my wszyscy w Polsce w ogóle nie jesteśmy zbyt bogaci ale jakoś ciągniemy do przodu i kupujemy nawet droższe magazyny.

Przykład: CDA - ma (kiedyś miało) nakład (chyba) ok. 200.000. Nie wiem jak jest teraz. Ale CDA mimo że kosztuje sporo (w porównaniu do np. GP) - to jest kupowane i nawet jeżeli jest to 'magazyn do płytki z grą' to jest to dosyć gruby i IMO bardzo ładnie wydany magazyn.

Zresztą do magazynu o d20 też możnaby dorzucić płytkę - idźmy w przyszłość i bądźmy multimedialni ;)

EDIT:
Gracze zainteresowaliby się powiedzmy poradnikami "jak odgrywać swoją postać".

eeeeeee to już kiedyś było :?
Jeżeli miałoby wrócić to wolałbym żeby raczej w bardzo delikatnej formie i na pewno nie na pierwszym miejscu.
 
Awatar użytkownika
Rebound
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9343
Rejestracja: czw cze 05, 2003 2:32 pm

czw sie 10, 2006 9:20 pm

Khem.

Porównanie z CD-Action jest IMO całkowicie nietrafione. CD-Action to magazyn o grach komputerowych, w które gra prawie każdy młody człowiek mający komputer. Target jest więc ZDECYDOWANIE większy, niż w przypadku pisma o D&D. Nie ta skala zupełnie.
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

czw sie 10, 2006 11:24 pm

Darth Legolas pisze:
W końcu każdy chętnie poczytałby sobie co te powiedzmy 2 miesiące kilka fajnych opowiadać

Kilka? Wiesz, pamiętając MiM to 1-2 jeszcze ok, ale 4 to już lekka przesada.

Darth Legolas pisze:
Gracze zainteresowaliby się powiedzmy poradnikami "jak odgrywać swoją postać".

Aha. Aha. Ale zapytam, po co? Jest to w classbookach, nie wiem, czy wyszedł u nas Herobuilder, ale jak czytałem wersję angielską, skręcało mi wnętrzności.

Darth Legolas pisze:
I tak w kilku systemach (a najlepiej tak żeby było uniwersalnie, żeby dedekowcy nie musieli opuszczać działu Warhammera, a Inni działu D&D, bo wtedy zostaje już tylko połowa gazety)

A teraz poważnie zapytam - o co Ci chodziło w tym zdaniu? WTH? Uniwersalne poradniki do-użycia-w-każdej-pralce? Wiesz, a może od razu zacznijmy uniwersalnie grać? Ponad dekadę już mieszano ludziom w głowach, dzięki czemu w D&D gra się jak w Młotka, w Młotka jak w Monastyr, w Młotka jak w Mroczne Wieki, w Cyberpunka v3 jak w Cyberpunka 2020, w Zew Cthulhu jak w Maga a gdy przypadkowi ludzie zasiadają do sesji i grają jak-bóg-przykazał-a-autorzy-zatwierdzili, to zaczynają się sypać "nieklymatyczności, głupoty mechaniczne, planszówki, brak konwencji". Sorry, mówię "nie". Jako fan Star Wars mając pisemko dotyczące gier sf/space opera wolę mieć tam 25% zawartości całego numeru, lecz wymierzone konkretnie w SW, niż 75% przysłowiowego ględzenia, gdzie i tak przebłyskiwałaby sympatia autora tekstu do swojego priorytetowego systemu (disclaimer: to przykład hipotetyczny :) ).

krzysiek-jakh pisze:
Zresztą do magazynu o d20 też możnaby dorzucić płytkę - idźmy w przyszłość i bądźmy multimedialni

Zapełnij trzy płytki niepowtarzającym się materiałem związanym w 75% z rpg a masz już pół roku za sobą. Magazyny filmowe dołączają filmy, magazyny z grami dema. Jedynym pomysłem jaki przychodzi mi do głowy, który gwarantowałby zajęcie kilkuset mb, to pdf-y w wysokiej rozdzielczości, filmy/seriale o tematyce około-rpg (czyli D&D, D&D 2, Gamers, Xena), oraz muzyka na sesje (btw - w ramach Ennie w kategorii najlepsza pomoc sesyjna startowała płyta cd z soundtrackiem na sesje ZC). Niestety, to już nie lata `90-te, gdy można było wyłgać się 100 mb na dołączonej płycie, gdzie połowa dem nie działała, a interface obsługi był toporny, jak T-34.
 
Awatar użytkownika
krzysiek-jakh
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 831
Rejestracja: wt sty 03, 2006 9:33 am

pt sie 11, 2006 2:11 am

100 MB demo/dema cRPG
50 MB Grafiki, Ilustracje, Zdjęcia itp - do sesji.
50 MB muzyka na sesyje format mp3 wysokiej jakości lub audio.
do 20 MB zbiór prac z kilku co większych for (niekoniecznie tylko polskich)
150 MB zwiastuny kinowe bardzo dobrej jakości - niby brak związku z tematem ale zawsze fajnie obejżeć.

PDFy dobrej rozdzielczości mogą być:
np archiwalnych MiMów - co by ludzie mogli zobaczyć jak to kiedyś dawno temu było.

Kilka zinów można wcisnąć na taką płytkę.

Przetłumaczone Excrepty.

Kącik humorystyczny (zawsze pozytywnie działa :P)
filmiki, zdjęcia itp do 20MB

...musiałbym jeszcze pomyśleć - ale zapełnienie tych 700MB jest możliwe.

Magazyn nie musiałby wydawać płytki za każdym razem - bo to faktycznie kłopot może być ze znalezieniem materiału.
Ale IMO fajnie by było mieć przynajmniej raz na jakiś czas bonus w postaci płytki.

Rebound pisze:
Porównanie z CD-Action jest IMO całkowicie nietrafione. CD-Action to magazyn o grach komputerowych, w które gra prawie każdy młody człowiek mający komputer. Target jest więc ZDECYDOWANIE większy, niż w przypadku pisma o D&D. Nie ta skala zupełnie.

No hmmm magazyn który ma nakład 100 razy większy od takiego GP trudno porównywać magazynu który byłby o d20 - bo to jak Goliat i Dawid.
Jednakże, wiek odbiorców jest identyczny i dlatego zwracam uwagę na formę (kolorowe strony, duże ilustracje), bo powinna być podobna.
Cena 15-20zł jest do przełknięcia.
CDA nie wychodzi z założenia: "Chodźcie zrobimy gorszej jakości magazyn za 10zł - to zarobimy więcej, bo kupi nas wtedy więcej osób, bo polscy gracze są biedni".

EDIT: Jeżeli (kolorowy) magazyn o d20 (bez płytki) zamknie się w cenie ok 15 zł to ja jestem ZA.
Z płytką (jak się zbiorą materiały :P) 17-18 zł i będzie super ;)
 
Awatar użytkownika
Sony
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2660
Rejestracja: śr cze 23, 2004 9:21 am

pt sie 11, 2006 10:39 am

Nie zamknie się. Potrzebujemy tłumaczy Excreptów, ludzi piszących artykuły. Jak dla mnie to mimimum 10 - 20 osób przy zakładanej objętości i tematyce D20, Młotek, Neuroshima + artykuły uniwersalne i około eRPeGowe. Pomijam personel techniczny - Korekta, Skład. Magazyn Czarno-Biały - tak, ale skład Koloru to masakra. Wiem to z doświadczenia.
Cenę kształtuje nakład, magazyn z nakładem 3000 szt kosztował by chore pieniądze. Wersja B&W jest dużo tańsza, z czasem można by pomyśleć o kolorze, ale na Dragons Magazine nie mamy na razie szans.
Płyty to też pomysł nie na stałe, czasem można dodać. Poprostu jest za mało materiałów 99% ludzi ma net i z niego czerpie trailery, zapowiedzi, dema. Od czasu do czasu można dorzucić bonus : muzykę na sesje, jakiś PDF z settingem czy coś w tym stylu. Ale znów mamy problem, płyty trzeba zmówić w większej ilości, bo martyce kosztują - no chyba, że będziemy wkładać wypalane. :D

Ja jestem za tym aby zrobić solidny magazyn B&W, na trzy systemy D20, WFRPG i NS. Przygody, trochę dodatków + parę około eRPeGowych artykułów. Zwłaszcza przygody i pomysły na nie są potrzebne. Bo to tego szukają ludzie.
 
Anonim_1

pt sie 11, 2006 11:16 am

Sony pisze:
Potrzebujemy tłumaczy Excreptów, ludzi piszących artykuły.

Excerpty moim zdaniem out - nie po to są dostępne za darmo na sieci, żeby je tłumaczyć i kazać ludziom za nie płacić. Teksty owszem, recenzje owszem, ilustracje (np. fajne portrety bohaterów - coś, co kiedyś było np. w Portalu) również, ale darmowe rzeczy w wersji płatnej - nie.

Sony pisze:
Jak dla mnie to mimimum 10 - 20 osób przy zakładanej objętości i tematyce D20, Młotek, Neuroshima + artykuły uniwersalne i około eRPeGowe.

Sony, nie doceniasz ludzkich możliwości. :)
100 stron magazynu, po odliczeniu reklam, ilustracji, stopki, itd. (przyjmuję, że reklam będą max. 2 strony, co by nie było, że widzę możliwość reklamy tam, gdzie jej nie ma), na moje oko około 300-350 tys. znaków. Autor, mający pojęcie o pisaniu spokojnie wystuka 30 tysięcy znaków świetnego materiału na tydzień. Jako, że magazyn w teorii liczony jest jako dwumiesięcznik, taki człowiek mógłby samodzielnie zapełniać pismo tekstami.
Niemniej, oczywiste jest, że magazyn potrzebowałby kilkunastu autorów - choćby po to, by materiały były przygotowane porządnie (nie kojarzę człowieka, który znałby się na całej trójce - NS, WFRP, d20). Z pewnością znajdzie się więcej, niż 20 osób chętnych do pisania.

Sony pisze:
Cenę kształtuje nakład, magazyn z nakładem 3000 szt kosztował by chore pieniądze.

Czerń i biel by się sprawdziła - GP ma chyba niższy nakład i kosztuje 8,90 zł. Swoją drogą nie demonizowałbym tak mocno czasopisma nie-w-kolorze - myślę, że świetne materiały przyciągnęłyby ludzi skuteczniej, niż kolor. BTW - Gozoku jest w pełnym kolorze i kosztuje bodajże 15 zł przy 80 stronach - czyli "jakoś" się da.

Sony pisze:
99% ludzi ma net

Wydaje mi się, że z polskich wydawnictw tylko ISA wie, że to przekonanie jest nieprawdą. Masa ludzi bez dostępu do netu (i fandomu ;)) gra w RPG, kupuje oryginalne gry (choćby z CD Action) zamiast je kraść i czyta podręczniki nie przejmując się, jak je ocenił jakiś serwis lub stronka.
 
meryphillia
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 48
Rejestracja: pt sie 04, 2006 2:12 pm

pt sie 11, 2006 1:34 pm

Ale sie nazbieralo..... :)

Niestety nie mialem zbytnio czasu ostatnio (powiekszam kapital na magazyn :mrgreen: ), wiec odpowiadam dopiero dzis.

Tak, wiec... Podstawowym zalozeniem jest magazyn o d20 i raczej nie mysle (jak narazie) o tradycyjnym magazynie o roznych systemach...
Mysle, ze jednak istnieje szansa na zaistnienie takiego pisma, nawet gdyby koszt dla odbiorcy byl dosyc wysoki. sami zreszta przyznajecie ewentualne powodzenie takiego projektu.

Co do zarabiania na nim, mysle, ze raczej w przeciagu roku jest to nie mozliwe... niestety. Oczywiscie nikogo nie bawi praca za darmo, ale cele mam wyzsze.... :razz: A jakie to narazie nie zdradze... 8)

LimpTiger zaproponowal magazyn w formie PDFa.... Hmmm... wiem, ze niektorym spieszy sie do cyberpunka, ale ja jestem tradycjonalista i uwazam ze gazete powinno sie trzymac w reku, a nie wlepiac oczka w monitor.... :razz: Po drugie nie kazdy ma dostep do kompa , czy netu... no i w ogole mowimy tutaj o magazynie z "krwi i kosci"... czy raczej papieru i farby drukarskiej :)

Co do wygladu pisma, ostatecznie jednak zakladam kolor, nawet kosztem zmniejszenia objetosci. Mysle, ze kolorowe obrazki bardziej jednak trafia do swiadomosci (i kieszeni :razz: ) przecietnego odbiorcy d20.
natomiast jesli chodzi o zawartosc, to (przynajmniej na poczatku istnienia) byly by to w szczegolnosci "duperelki" lubiane przez graczy, czyli Profesja Prestizowe, atuty, czary i przedmioty magiczne. MG zadowalaliby sie natomiast duza iloscia krotkich pomyslow na przygody w duzych ilosciach zamiast kilku duzych scenariuszy (oczywiscie te takze mialyby szanse na zaistnienie).
Co do autorow... no tutaj to rzeczywiscie maly problem istnieje, ale mysle, ze nie byloby tak zle do konca...

Tak wiec; szykujcie sie na to ze byc moze niebawem pewnego dnia zobaczycie gdzies reklame pewnego pisemka.... :razz: A wtedy.... mam nadzieje, ze szybko bedziecie rozbebeszac swinki napakowane monetami... :mrgreen:
 
Anonim_1

pt sie 11, 2006 1:49 pm

meryphillia pisze:
Mysle, ze kolorowe obrazki bardziej jednak trafia do swiadomosci (i kieszeni Razz ) przecietnego odbiorcy d20.

Problem z kolorowymi ilustracjami polega na tym, że ktoś musi je malować. :)
 
meryphillia
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 48
Rejestracja: pt sie 04, 2006 2:12 pm

pt sie 11, 2006 1:59 pm

Problem z kolorowymi ilustracjami polega na tym, że ktoś musi je malować.


Nie widze problemu.... mamy w Polsce kilku dobrych grafikow :) No i zawsze pozostaje niezastapiony Royo :mrgreen: (joke oczywiscie) he he

O grafiki raczej sie nie martwie... artykuly wazniejsze.[/quote]
 
Awatar użytkownika
smiechan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 389
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:40 pm

pt sie 11, 2006 2:04 pm

merphillia pisze:
Tak, wiec... Podstawowym zalozeniem jest magazyn o d20 i raczej nie mysle (jak narazie) o tradycyjnym magazynie o roznych systemach...
Mysle, ze jednak istnieje szansa na zaistnienie takiego pisma, nawet gdyby koszt dla odbiorcy byl dosyc wysoki. sami zreszta przyznajecie ewentualne powodzenie takiego projektu.

W przypadku pisma tylko o k20 przyznamy również ewentualną porażkę, której szansa jest wyższa niż w przypadku pisma o kilku (a konkretnie 3) systemach. Choć oczywiście masz moje pełne moralne wsparcie ;) (a jeśli pismo będzie dobre to również finansowe, w postaci kolejnego odbiorcy ;)).

Co do samej postaci fizycznej pisma to widziałbym to coś na kształt Portala (format A4, przyzwoity papier, czerń i biel, a mimo tego grafika na przyzwoitym poziomie). Choć oczywiście ostatnie słowo należy do wydawcy ;).
 
Anonim_1

pt sie 11, 2006 2:07 pm

meryphillia pisze:
O grafiki raczej sie nie martwie... artykuly wazniejsze.

Chętnie pomogę w tej sprawie :wink:

Swoją drogą - czemu akurat pismo "d20 exclusive"? Czy udostępnienie materiałów Warhammerowcom i Neuroshimowcom (o ile rzecz jasna byliby zainteresowani kupowaniem magazynu, w którym na 100 stron tylko 25-30 byłoby poświęcone NS lub WFRP) widzisz jako zło z powodu potencjalnie zmniejszonej sprzedawalności, czy z innego powodu?
 
meryphillia
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 48
Rejestracja: pt sie 04, 2006 2:12 pm

pt sie 11, 2006 2:16 pm

Nie chodzi o top ze nie podobaja mi sie inne systemy... bo tak nie jest. Jednakze zalezy mi wlasnie na takiem "specjalistycznym" magazynie, przeznaczonym dla konkretnego odbiorcy. Pismo poswiecone wielu systemom uwazam za juz troszeczke wyzsza poprzeczke :razz: .
Oczywiscie, ze chcialbym by w polsce znowu istnialo pismo, ktore moznaby bylo porownac do MiM, czy Portala (czyli magazynu o RPG), jednakze jak juz pisalem, to troszeczke inna sprawa. Skupienie sie na tylko jednym systemie (szczegolnie tak teraz popularnym w Polsce) jest dla mnie latwiejsze do "ogarniecia".

No i tak w ogole nie bede ukrywal, ze to taki "wstep" do czegos wiekszego... 8)
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

pt sie 11, 2006 7:01 pm

Ehm - ale mówiąc o systemie macie na myśli D&D? Bo d20 jako takie jest strasznie obszerne (i zasadniczo niezbyt znane w Polsce).

Magazyn w formie pdf byłby ok, ale fakt - na przeszkodzie stoi kilka rzeczy. Łatwiej bądź co bądź zabrać pismo w miejsce, gdzie PC nie uświadczysz (chociażby świetlice szkolne, obozy, etc), poza tym dochodzi kwestia płatności za plik i dostępności serwera.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości