meryphillia pisze:Magazyn zawieralby raczej nieoficjalne materialy, chyba ze daloby rade za niewygorowana oplata zdobyc licencje od WotC na przedruk oficjalnych materialow z Dragona i Dungeona.
hmmmm...
Magazyn poświęcony tylko d20...
Ciężko powiedzieć. Chociaż jak ostatnio przeglądałem półki w empiku, to widziałem tam takie magazyny, że do głowy by mi nie przyszło, że opłaca się je wydawać i ludzie to kupują.
Problem z d20 jest taki, że chociaż to najbardziej ropowszechniona mechanika w Polsce to nie wiadomo czy taki magazyn "d20 only" chwyciłby na naszym rynku...
...w tym momencie.
Bo IMO boom rpgowy dopiero się w Polsce zaczyna. Wraz z pojawieniem się DnD, jak powiedziałeś, przybyło wiele "młodej krwi" - młodych osób które są bez kompleksów i obciążeń polskiej "cierpiętniczej" szkoły mistrzowania.
Szeregi RPGowców powiększają się o rzesze osób grających i prowadzących w stylu który do niedawna był uważany za 'gorszy'.
DnD po prostu do nich trafia takie jakie jest, bez potrzeby driftowania/dryfowania zasad w stronę bardziej mrrrroooocznych.
Wcześniej czy później taki magazyn (o całej gałęzi d20) CHWYCI.
Są wydawane o wiele bardziej niszowe magazyny i jakoś żyją...
IMO to tylko kwestia czasu kiedy taki magazyn d20 będzie potrzebny.
Wystarczy spojżeć na wyniki sprzedaży RPGowych podręczników w innych krajach.
U nas też tak kiedys będzie
Nie wiadomo tylko kiedy
No i dlatego nie wiadomo czy to JUŻ jest ten moment w którym opłaca się wydawać magazyn tylko o d20.
Jeżeli chcesz zakładać magazyn d20 only - to masz moje błogosławieństwo i wsparcie w miarę moich możliwości, ale boję się że to hmmmmm może być jedna wielka klapa, bo jeszcze za wcześnie.
Jeżeli chodzi o zawartość magazynu to myślę że warto nad tym dłużej podyskutować
- jeżeli pojawi się wystarczająca liczba zainteresowanych.
Nie dziwię się że na dnd.pl upadł pomysł polskiej edycji dungeona i dragona, bo (IMO) to po pierwsze zły pomysł, a po drugie to trzeba mieć ambicje i starać się zrobić coś opartego o własny pomysł, lepszego niż Dungeon lub Dragon.
Polski rynek jest na razie mały, więc taki magazyn o d20 musiałby dokonać w sobie syntezy tego co najlepsze w obu magazynach + wnieść jakiś niepowtarzalny własny klimat i jakość - coś, dlaczego ludzie będą chcieli go regularnie kupować.
Jeżeli masz możliwość założenia własnego magazynu o d20, to zawsze mozesz (spróbować) porozmawiać z G.Szulcem i z ISĄ, w końcu wydaje mi się, że na ręke byłoby im istnienie takiego magazynu, więc w przypływie dobraoci serca, powinni ci jakoś doradzić.
(chociaż boję się że to tylko moje pobożne życzenia)
Na razie wolałbym zobaczyć jak chwyci (i czy chwyci) dział d20 i dnd w Gozoku - jaki będzie odzew na pojawienie się czegoś takiego, jak to wszystko dalej się potoczy... A potem zobaczymy