Bulbin pisze:Hmmm. Myslę, że nawet taka młoda postać ma pojęcie o swiecie o jego brudzie, tylko nie jest w niego wkręcona.
Może mieć, może nie mieć - od tego jest eRPeGie, żeby próbować różnych rozwiązań. Mnie bardziej podoba się wizja młodzika poznającego dopiero ten "potworny świat"
. Taki tam młody idealista...
Bulbin pisze:Hmmmmm. Powracam. fakt nie przewidziałem tego, że postać może nabywać tajemnicy. Ale myślę, że mogło by się to bardzo źle skończyć dla drużyny i MG. Poza tym ja sobie wyobrażałem zachowanie po upadku takie, że wsiada na koń i ucieka przed siebie. Nie wyobrażam sobie gry w taką sytuację. Poza tym myślę, że doszłoby do wielu konfliktów z drużyną.
Jeślil dobrze zrozumiełam (wybacz, ale ten fragment Twojej wypowiedzi jest nieco chaotyczny...), chodzi Ci o to, że zachowanie bohatera po "nabyciu" Tajemnicy może być nieco aspołeczne? Ale przecież pozostali BG będą uczestnikami (lub chociaż świadkami) tego zdarzenia. To będzie ich wspólny sekret, będą się starali pomóc temu BG, albo odwrotnie... W każdym razie uważam, ze to jest właśnie bardzo grywalne, tylko wszystko, jak zwykle, zależy od MG. Musi dobrze opracować scenariusz...
Bo wyobraźmy sobie na przykład przygodę opierającą się na tym, że dwóch "starych" bohaterów ma Tajemnice związane z zabiciem kogoś (powiedzmy jeden rywala do ręki kobiety, a drugi zabójcy rodziców). A aktualne wydarzenia zdają się dążyć do tego, żeby "młodzik" zabił swojego wroga. Będą mu się starali to wyperswadować? Podzielą się swoimi tajemnicami? Pomogą mu? To zależy od graczy i postaci, ale sesja może być świetna. Niezależnie od tego czy "młodzik" zdecyduje się na ostateczne rozwiązanie, czy nie. Zresztą co by nie zrobił dalszy ciąg kampanii już się przed nami rysuje