Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
 
Clariburnus
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 215
Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 1:40 pm

ndz gru 03, 2006 10:12 am

do¶c mocna klasa (podobnie jak druid i wojownik
<br /><br />Aron, nie porównuj wojownika do kogo¶ takiego jak druida... <br />Na forum WoTC opinie na temat tych dwóch klas wygl±da tak:<br />Druid: najlepszy caster, ¶wietny wojownik, genialna klasa i w ogóle najlepsza<br />Woj: nie potrafi nic poza walk±, a i tak walczy gorzej od wszystkich innych fajterów<br />Generalnie nie zgadzam siê z obydwoma stwierdzeniami (:wink:), ale faktem jest, ¿e woj jest na ostatnich pozycjach mojej power - listy (tu¿ przed bardem i mnichem).
 
Ratel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 650
Rejestracja: pn kwie 24, 2006 10:21 pm

ndz gru 03, 2006 12:39 pm

Woj: nie potrafi nic poza walk±, a i tak walczy gorzej od wszystkich innych fajterów
Smutna prawda [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/aiwebs_011.gif[/img] Woj nadaje siê najlepiej do wchodenia na prc i walki na ubitej ziemi, poza tymi dziedzinami nie umie nic.<br /><br />Mnie dziwi co innego: mnich-9, zaklinacz-8. Zdaje siê, ¿e zaklinacz mimo ma³ej ilo¶ci znanych zaklêæ jest nadal ca³kiem silny. Przecierz nie ró¿ni siê tak bardzo od czarodzieja, 2/3 najsilniejszej klasy.
 
Awatar użytkownika
Maelstrom
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 976
Rejestracja: sob mar 12, 2005 1:02 pm

ndz gru 03, 2006 2:10 pm

<!--quoteo(post=288502:date=Dec 3 2006, 12:39 PM:name=Ratel)-->
Ratel pisze:
<!--quotec--><br />
Woj: nie potrafi nic poza walk±, a i tak walczy gorzej od wszystkich innych fajterów
Smutna prawda [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/aiwebs_011.gif[/img] Woj nadaje siê najlepiej do wchodenia na prc i walki na ubitej ziemi, poza tymi dziedzinami nie umie nic.
<br />Taak? A "Gatling Chain Gun" Tripper widzieli? Jeden z powergamerowskich archetypów, rozpisany pocz±tkowo na Fightera 20 [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/aiwebs_011.gif[/img] Oczywi¶cie da siê ulepszyæ presti¿ami i/lub innymi klasami, ale zawsze jest przynajmniej 10 poziomów Woja :wink: 18 atutów robi swoje, trzeba tylko wiedzieæ gdzie szukaæ.<br /><br />A moim osobistym zdaniem najs³absz± klas± jest Paladyn. Dlaczego? W zamian za bardzo restrykcyjny kodeks daje naprawdê niewiele, jest zale¿ny od ³aski swojego boga, a w walce sprawdza siê tak, jak ka¿dy inny woj z kostk± k10 i Bazowym Atakiem +1/poziom.
 
Awatar użytkownika
Druss
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 671
Rejestracja: śr kwie 11, 2007 5:26 pm

ndz gru 03, 2006 3:49 pm

Odnosze wrażenie (po wynikach ankiety), że część osób głosuje na klasy z edycji 3.0 a część z 3.5. Świadczyć o tym może tyle głosów oddanych na tropiciela.<br /><br />Swoją drogą też nie uważam aby wojownik był przesadnie słaby w porównaniu z innymi klasami walczącymi. Paladyn nie ma z nim szans a barbarzyńca co najwyżej może się z nim równać. Wojownik moim zdaniem przegrywa tylko z tropicielem który w 3.5 jest najpotężniejszą klasą walczącą.<br /><br />D
 
Awatar użytkownika
dreamwalker
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2250
Rejestracja: pn gru 19, 2005 9:39 pm

ndz gru 03, 2006 4:01 pm

Czemu niby wojownik miałby być gorszy w walce od tropiciela?<br />Wojownik w walce od tropiciela jest lepszy (albo co najmniej równy).<br />Tropiciel jest lepszy od woja pod pewnym względem, to fakt, ma więcej umiejętności i różnych ciekawych zdolności przydatnych poza walką, a wojownik tylko gołe atuty i pare umek.<br />Nie wiem, moze to właśnie miałeś na myśli?<br /><br />żeby nie było OT:<br />Według mnie najgorszą klasą jest mnich.<br />Z jednej strony przepakowany zdolnościami, z drugiej strony nie są one tak z nowu przydatne.<br />Walka pięsciami? ok, ale nie ma pełnego bab.<br />To zalezy tez od podejscia gracza.<br />Jesli sie podchodzi: jestem wypakowanym mnichem i wszystko rozwale to sie ginie :wink:<br />Mnichem trzeba grac inteligentnie bo często ludzie go przeceniają.
 
Ratel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 650
Rejestracja: pn kwie 24, 2006 10:21 pm

ndz gru 03, 2006 4:36 pm

Taak? A "Gatling Chain Gun" Tripper widzieli?
Nie widzieli. Ale wiesz, co? Okre¶lanie, która klasa jest najpotê¿niejsza porównuj±c jakie¶ buildy to bzdura. My¶l±c w ten sposób trzebaby uznaæ psiona za najleprz± klasê (Pun-Pun).
Paladyn nie ma z nim szans a barbarzyñca co najwy¿ej mo¿e siê z nim równaæ.
Do szóstego poziomu Barb i pal wygrywaj± z wojownikiem bez problemu, potem to zale¿y od buildów (woj ma tak± przewagê, ¿e im wiêcej booków, tym wiêcej ró¿nych atutów).
Wojownik w walce od tropiciela jest lepszy (albo co najmniej równy).
Trp (3.5) i woj maj± podobne szanse w pojedynku, tylko ¿e trp jest o stokroæ leprzy w ka¿dej innej dziedzinie.
Wed³ug mnie najgorsz± klas± jest mnich.<br />Z jednej strony przepakowany zdolno¶ciami, z drugiej strony nie s± one tak z nowu przydatne.
Co ty wygadujesz!? To w koñcu za du¿o, czy za ma³o, a mo¿e te¿ po prostu mnicha nie lubisz, co?
 
Awatar użytkownika
Maelstrom
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 976
Rejestracja: sob mar 12, 2005 1:02 pm

ndz gru 03, 2006 4:51 pm

<!--quoteo(post=288530:date=Dec 3 2006, 04:36 PM:name=Ratel)-->
Ratel pisze:
<!--quotec--><br />
Taak? A "Gatling Chain Gun" Tripper widzieli?
Nie widzieli. Ale wiesz, co? Okre¶lanie, która klasa jest najpotê¿niejsza porównuj±c jakie¶ buildy to bzdura. My¶l±c w ten sposób trzebaby uznaæ psiona za najleprz± klasê (Pun-Pun).
<br />Pun-Pun bior±c czarodzieja zostaje nadbóstwem ju¿ od 5 levelu, Psionem zajmowa³o mu to, o ile dobrze pamiêtam, 11 poziomów :wink: Ten konkretny przepak jest wynikiem jednej zdolno¶ci potwora, a nie klasy.<br /><br />A je¶li nie porównujemy "buildów", to co? Bo rozumiem, ¿e darowali¶my sobie ju¿ otoczkê fabularn±, mo¿liwo¶ci klasy poza walk±, zostaje czysta mechanika. Jak j± odrzucimy, to na jakiej podstawie chcesz dokonywaæ porównania? £adnej nazwy?<br /><br /><br />[EDIT]P.S. Maj±c wzgl±d na to, ¿e Ratel jest dodatkofobem -> podstawowy Chain Gun Tripper wykorzystuje atuty tylko z podstawek 3.5, serii Complete (dok³adnie Complete Warrior) i Miniatures Handbook. <br />
 
Ratel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 650
Rejestracja: pn kwie 24, 2006 10:21 pm

ndz gru 03, 2006 5:02 pm

Nie, skupiajmy siê na statystycznym woju/barbie itd. Bo jak wiesz nie ka¿dy czarodziej to Pun-Pun, a woj to Triper. Patrzmy na cechy, które s± charakterystyczne dla ka¿dego przedstawiciela klasy, takie, które je ³±cz±. Mo¿e siê staæ, ¿e nastêpne trzy wydane podrêczniki bêd± w sobie zawiera³y atuty i przedmioty idealnie buffuj±ce barda. Czy to sprawi, ¿e stanie siê on najleprz± klas±.<br /><br />Do notki poni¿ej:Pierwotnym Pun-Punem by³ Imo psion.
 
Clariburnus
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 215
Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 1:40 pm

ndz gru 03, 2006 5:05 pm

trzebaby uznaæ psiona za najleprz± klasê (Pun-Pun).
<br /><br />Wydawa³o mi siê, ¿e Pun-Pun to transmuter/master transmogrifist. Widaæ co¶ siê zmieni³o [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_biggrin.gif[/img]<br /><br />Co do przewagi paladyna nad wojem: czary. Mo¿e nie sa bardzo potêzne, ale Spell Compendium, Complete Divine dodaj± im du¿o mocnych zaklêæ (w tym Righteous Furydajacy ¶wiêty bonus +4 do Si³y), daj±cych palkowi pewn± przewage. Poza tym jest on stworzony do walki z wierzchowca (co wiêkszo¶æ graczy skwapliwie wykorzystuje). Mo¿e siê samodzielnie leczyæ (o wiele lepiej ni¿ mnich, nawiasem mówi±c). <br />O tropicielu mogê powiedzieæ to samo: bo czy czary takie jak Hunter's Mercy daj±ce automatyczny krytyk z ³uku sa s³abe? Nie s±dze, poza tym trop ma zwierzêcego towarzysza, który u³atwia walke. Tak¿e umi siê leczyc. Ma buffy do³±dowuj±ce jego towarzysza. A co ma wojownik? gar¶æ atutów - nie twerdzê, ¿e to ma³o, ale wymaksowane zdolnosci we w³adaniu broni± to nie wszystko.
 
Awatar użytkownika
Maelstrom
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 976
Rejestracja: sob mar 12, 2005 1:02 pm

ndz gru 03, 2006 5:15 pm

<!--quoteo(post=288534:date=Dec 3 2006, 05:02 PM:name=Ratel)-->
Ratel pisze:
<!--quotec--><br />Nie, skupiajmy siê na statystycznym woju/barbie itd. Bo jak wiesz nie ka¿dy czarodziej to Pun-Pun, a woj to Triper. Patrzmy na cechy, które s± charakterystyczne dla ka¿dego przedstawiciela klasy, takie, które je ³±cz±. Mo¿e siê staæ, ¿e nastêpne trzy wydane podrêczniki bêd± w sobie zawiera³y atuty i przedmioty idealnie buffuj±ce barda. Czy to sprawi, ¿e stanie siê on najleprz± klas±.<br /><br />Do notki poni¿ej:Pierwotnym Pun-Punem by³ Imo psion.<br />
<br />"Statystycznym" to znaczy JAKIM? Bo statystycznie, to przeciêtny ¿o³nierz ma 1,7 nogi i 1,2 j±dra :wink: Nale¿y rozpatrywaæ co mo¿na zrobiæ, maj± dan± klasê.<br /><br />P.S. Wiedzia³em, ¿e siê do dodatków przyczepisz, wiêc dopisa³em cosik do mojego poprzedniego posta.<br /><br />
A co ma wojownik? gar¶æ atutów - nie twerdzê, ¿e to ma³o, ale wymaksowane zdolnosci we w³adaniu broni± to nie wszystko.
<br />Nie nale¿y bagatelizowaæ potêgi dodatkowych atutów - skutecznie zrobiony wojownik mo¿e uniemo¿liwiæ wykorzystanie czarów czy wierzchowca, a przy tym jeszcze pozostaæ w miarê dobry w innych przypadkach w³a¶nie dziêki temu, ¿e ma stosy dodatkowych atutów. <br /><br /><br /><br />
 
Ratel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 650
Rejestracja: pn kwie 24, 2006 10:21 pm

ndz gru 03, 2006 5:22 pm

Statystycznym" to znaczy JAKIM? Bo statystycznie, to przeciêtny ¿o³nierz ma 1,7 nogi i 1,2 j±dra Nale¿y rozpatrywaæ co mo¿na zrobiæ, maj± dan± klasê.
Zdajesz sobie sprawê, ¿e s± osoby, które np. w 3.0 bior± klasê trp, tylko atuty twardo¶æ, biegaj± i kszycz±: "Patrzcie na mnie, jestem Legolas!".
Nie nale¿y bagatelizowaæ potêgi dodatkowych atutów - skutecznie zrobiony wojownik mo¿e uniemo¿liwiæ wykorzystanie czarów czy wierzchowca, a przy tym jeszcze pozostaæ w miarê dobry w innych przypadkach w³a¶nie dziêki temu, ¿e ma stosy dodatkowych atutów.
Tu pojawia siê gro¼na asymetria. Nie mo¿emy braæ prc, atuty tak. Woj mo¿e braæ wiêcej atutów. W rzeczywisto¶ci postacie bazuj±ce na woju bêd± stosunkowo s³absze ni¿ wyjd± nam tu (bo chyba nikt maj±c dostêp do dodatków nie bêdzie siê rozwija³ tylko w jednej klasie).<br /><br />Edit:Poza tym istnieje jesze zjawisko, które mo¿na nazwaæ "Papier, kamieñ, no¿yce" - Po pierwsze ró¿ne klasy ró¿nie radz± sbie ze sob±, a po drugie ró¿ne buildy mog± ze sob± reagowaæ na tysi±c sposobów<br />(okre¶lanie która klasa jest ¶lniejsza pojedynkiem dwóch specyficznych postaci [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_rolleyes.gif[/img] ).
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

pn gru 04, 2006 12:19 pm

I znowu inni czarownicy robią się czerwoni z zawiści.
<br />Nawet nie wiesz jak. Jeśli spellcaster chce używac przedmiotów z czarami, których nie ma na liście (np. czarodziej uzywający różdżki leczenia ran) musi posiadać tę umiejętność :wink:
To zazwyczaj zaleta, jeżeli losujesz wartości Atrybutów, podobnie jest z paladynem.
<br />To zazwyczaj wada, gdyż mając mniej cech (1-2) jesteśmy w stanie przeznaczyć 2 najwyższe wyniki na właśnie te cechy, a pozostałe wedle uznania. Gorzej gdy cech jest więcej, a dobrych rzutów nie. Sprawa staje się jeszcze gorsza gdy w grę wchodzi pointbuy.
Za to cechy ma niczego sobie: niepodatność na choroby i trucizny itd.
<br />Przyjemne fabularnie, ale mechanicznie nic specjalnego. Szczególnie na poziomach, na których je dostaje.
I większe obrażenia niż u wojownika.
<br />Nie koniecznie. Tu właśnie dochodzi element mniejszej liczby wymaganych cech, przez co statystyczny wojownik będzie mieć większą siłę, niż przeciętny mnich, zatem średnia podniesie się u wojownika. Dodatkowo mając większy BAB i używając power attacku, jesteśmy w stanie podnieść sobie średni wynik do poziomu mnicha (11 obrażeń z 2k10) przy mniejszym rozrzucie wyników. Czyli wojownik ma lepiej.
Ale mnich moze go jej pozbawic, rozbrojeniem.
<br />Do tego wymagany jest sporny test ataku, a ten wojownik ma lepszy. Dodatkowo, mnich posiada karę -4 do disarma ze względu na atak bez broni.
edyną skuteczną taktyką dla mnicha jest korzystanie z szybkości.
<br />Owszem, szybkość to klucz do zwycięstwa, jednak należy pamiętać, że wojownik może przygotować akcję (akcja standardowa), przez co wyprzedzić mnicha.<br />
może tych co nie lubią druida odstraszają wymagania w broni? to jest dosyć wkurzające ze nie może zadnej broni jednoręcznej zadającej więcej niż k6 i lepszej dystansowej?
<br />Wiesz, w momencie, w którym masz czary zasięgowe zadające xk6/xk8 obrażeń, a wildshape daje nam rewelacyjne ataki bronią naturalną, kto by się przejmował miernym mieczem dwuręcznym?
 
Ratel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 650
Rejestracja: pn kwie 24, 2006 10:21 pm

pn gru 04, 2006 4:24 pm

Arod, bez obrazy, ale we¼ siê puknij. [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/aiwebs_011.gif[/img]
Nawet nie wiesz jak. Je¶li spellcaster chce u¿ywac przedmiotów z czarami, których nie ma na li¶cie (np. czarodziej uzywaj±cy ró¿d¿ki leczenia ran) musi posiadaæ tê umiejêtno¶æ
Nie, serio?! [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_rolleyes.gif[/img] <br /><br />Mo¿e nie zauwa¿y³e¶, ale dyskusje o konfrontowaniu mnicha z wojownikiem ju¿ skoñczy³em i nie mam zamiaru siê z kimkolwiek spieraæ przez nastêpny tydzieñ.
 
Awatar użytkownika
veldrin-drow
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1568
Rejestracja: pn lis 13, 2006 8:25 pm

pn gru 04, 2006 5:37 pm

Może nie zauważyłeś, ale dyskusje o konfrontowaniu mnicha z wojownikiem już skończyłem i nie mam zamiaru się z kimkolwiek spierać przez następny tydzień.
<br />Będę się spierał a raczej ścierał z Wampirkiem. Postać gotowa tylko czekam ja on znajdzie czas na pojedynek.
 
Awatar użytkownika
Behir
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 446
Rejestracja: czw kwie 27, 2006 4:51 pm

pn gru 04, 2006 7:51 pm

Ja narazie głosu nie oddałem, i postanowiłem zrobić listę w której będą słabości klas w moim odczuciu.<br /><br />Barbarzyńca- Niemożność używania pancerzy na pierwszych poziomach boli(czego moja postać doświadcza). Potem, gdy wchodzą mithrilowe pancerze, sprawa wygląda lepiej, ale postać robi się mniej klimatyczna IMO. Poza tym, większych problemów nie zauważyłem.<br />Bard- Do wszystkiego, że tak powiem, drugi. Czary tylko do 6 poziomu, i oprócz leczenia mało fajnych rzeczy (w core bookach). Walkę też rozwija średnio.<br />Czarodziej- Potężny czaromiotacz. Ale czary się prędzej czy prędzej kończą. Bez zwojów i różdżek, nawet czarodziej hmm... no wiecie co, gdy wrogów kupa. Generalnie, jest mocny, ale bez czarów przestaje.<br />Druid- Najpotężniejsza klasa? Najprawdopodobniej. Kogo obchodzą braki w pancerzu i broni, jeśli Kształty Natury wszystko nadrabiają. Do tego potężny spellcaster i może mieć gromadę pomagierów. W sumie, to nie zauważyłem wad^^.<br />Kapłan- Oprócz odpędzania i czarów tak na prawdę nic nie ma :razz:. A czarów czarodziej ma więcej.<br />Łotrzyk- Klasa mocna, bardzo mi się podoba. Są dwa poziomy na których nic nie dostaje, a reszta poziomów w pełni to nadrabia.<br />Mnich- Dużo psecjalnych zdolności, mało tak na prawdę użytecznych. OC łatwo przebić. Tylko spadanie z dowolnej wysokości przydatne, no i uderzenie bez broni.<br />Paladyn- Nie grałem nim... Część umiejętności wydaje się przydatna, ale generalnie... słaby jakiś taki...<br />Tropiciel- Mało czarów. Reszta mocna [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_biggrin.gif[/img].<br />Wojownik- Gram nim często. Zbudowany odpowiednio jest bardzo mocny. Darmowe atuty piechotą nie chodzą. Gdyby tylko rzuty na wolę miał wyższe^^.<br />Zaklinacz- Według mnie, po daniu mu jako premiowy atut wyzbycie się komponentów, zamiast chowańca całkiem dobra klasa. Co prawda mało czarów, ale za to może rzucać dowolny ze nzanych, więc oprócz tego, że mógł źle wybrać, nie ryzykuje, że złe przygotował.
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

wt gru 05, 2006 6:33 am

<!--QuoteBegin-Veldrin-drow+-->
Veldrin-drow)</div><div class='quotemain'><!--QuoteEBegin-->Postać gotowa tylko czekam ja on znajdzie czas na pojedynek.[/quote]<br />Tak czy inaczej możesz mi już przesłać kartę :wink:. Btw na której edycji w końcu stanęło?<br /><br /><br /><!--QuoteBegin-*Drako*Pl+--><div class='quotetop'>QUOTE(*Drako*Pl pisze:
<!--QuoteEBegin-->Kapłan- Oprócz odpędzania i czarów tak na prawdę nic nie ma . A czarów czarodziej ma więcej.
<br />To jest żart? Kapłan ma/może mieć wszystko. Leczenie do woli, czary ochronne do woli, potencjał bojowy niemalże nieograniczony, dostęp do astronomicznej liczby czarów (listy czarów wysokopoziomowego kapłana z uwzględnieniem większości dodatków to kilkanaście stron A4 z zaklęciami linijka po linijce), a do tego jeszcze metamagia na życzenie (Divine Metamagic, etc) i dobieranie sobie zaklęć, których w zestawie kapłańskim nam brakuje z domen różnorakich, których można mieć na upartego nawet kilka.<br /><br />Klasa, której jedyną wadą są niskie skill pointy i nie za dużo atutów.
 
Awatar użytkownika
Behir
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 446
Rejestracja: czw kwie 27, 2006 4:51 pm

wt gru 05, 2006 7:28 am

dostęp do astronomicznej liczby czarów (listy czarów wysokopoziomowego kapłana z uwzględnieniem większości dodatków to kilkanaście stron A4 z zaklęciami linijka po linijce)
<br /><br />O czarodzieju można powiedzieć to samo. Ale obydwie klasy czary muszą przygotowywać.<br /><br />
dobieranie sobie zaklęć, których w zestawie kapłańskim nam brakuje z domen różnorakich, których można mieć na upartego nawet kilka.
<br /><br />Domen można mieć więcej niż dwie, jak się wejdzie na prestiż :razz:. A w tym temacie chyba omawiamy "gołe" klasy^^.<br /><br />
Leczenie do woli, czary ochronne do woli, potencjał bojowy niemalże nieograniczony
<br /><br />Leczenie do woli, fakt, dopóki ma czary w zapasie, które może w tym celu użyć. Czary ochronne, to jak przygotował :razz:, a poza tym, tak jak czarodziej, bez różdżek i zwojów się nie obejdzie...<br /><br />[/quote]To jest żart?[quote]<br /><br />Pomijając ":P" w tamtym zdaniu... Mi się wydaje, że raczej cały mój poprzedni post był pisany pół żartem, pół serio.
 
Awatar użytkownika
Kiras
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 960
Rejestracja: wt lip 26, 2005 11:37 am

wt gru 05, 2006 10:14 am

<!--QuoteBegin-*Drako*Pl+-->
*Drako*Pl pisze:
<!--QuoteEBegin-->O czarodzieju można powiedzieć to samo. Ale obydwie klasy czary muszą przygotowywać.
<br />Nie. Nie można o czarodzieju powiedzieć tego samego, gdyż musi on mieć księgę, musi mieć zapisane te wszystkie zaklęcia i musi zapłacić za nie masę złota.<br />
 
Medivh
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 75
Rejestracja: czw cze 23, 2005 11:28 pm

wt gru 05, 2006 12:14 pm

Choæ zag³osowalem na tropiciela dyskusja wydaje mi sie bez sensu... Nie ma najmocniejszej klasy. W dnd specjalnie jest taki, a nie inny podzia³, ¿eby gracze stanowili druzyne: jeden jest od tego, drugi od czegos innego. Nie ma co siê wyk³ucaæ, ¿e np. ³otrzyk przegra walkê z wojownikiem wrêcz, bo to jest wiadome od pocz±tku walki. Czarodziej bez wsparcia osi³ków jest cieniasem, tak samo jak osi³ki bez wsparcia kap³ana (np. leczenie). <br /><br />Przypisywanie, ¿e np. bard jest najs³abszy mija siê kompletnie z celem, bo si³a barda tkwi w jego pie¶niach, które pomagaj± dru¿ynie i czesto pozwalaj± wyj¶æ z najwiêkszych opresji (przekona³em siê na w³asnej skórze). Bard mo¿e przeci±gaæ, wrogów na swoj± stronê, mo¿e robiæ za dyplomatê w dru¿ynie, leczyæ j±, a jak przyjdzie potrzeba to walczy lepiej od czarodzieja(tak jak ³otrzyk). Mo¿ecie pisaæ, ¿e jest ¶redni we wszystkim, a dobry w niczym, ale to bard ma najwiêksze szanse na prze¿ycie bez grupy w³a¶nie przez swoj± uniwersalno¶æ.<br /><br />Sprawa odgrywania postaci mnicha te¿ wydaje mi sie nie ma miejscu. Odgrywanie postaci zalezy od gracza, a nie od klasy. Pretensje, ¿e mnich nie jest klimatyczny trzeba kierowaæ do gracza. Mnich posiada du¿o zdolno¶ci, ktore niby s± nie przydatne, ale jak znajdziesz siê w sytuacji, w ktorej mog± siê przydaæ, to powiniene¶ Bogu dziêkowaæ za to, ¿e je masz.<br />Mnich pomimo swojego ma³ego babu, mo¿e nadrabiaæ to si³±, a na wy¿yszch poziomach "grad ciosów" zapewnia ten jeden brakuj±cy atak.<br /><br />Jak wspomnialem wybra³em tropiciela. Mój wybór by³ taki a nie inny, bo atuty, ktore posiada tropiciel mozna spokojnie uzyskaæ wybieraj±c wojownika i nie bedzie siê mialo ograniczeñ. Lista czarów tropiciela jest mala i w wiêkszo¶ci przypadków nieprzydatna. Jako plusy mozna zaliczyæ tropienie i ulubionego wroga. Jest to du¿o, ale na tle innych postaci walcz±cych(z najwiêkszym bab) wypada s³abo. Wojownik ma wiêcej atutów, barbarzyñca sza³ i wiêksze kw, a paladyn, ktory jest najbardziej podobny do tropiciela, zyskuje na swoich: odpornosciach, ugodzeniu z³a i przydatniejszych(bardziej uniwersalnych) czarach.<br /><br />Osoby wybieraj±ce klasy czaruj±ce te¿ nie powinny mówiæ, ¿e zaklinacz jest s³aby. Zaklinacz (mo¿e byæ czarownik) nadaje siê na typowego: stanê z ty³u, rzucê kulê ognia,po¶le wszystkich do piachu. Dla zaklinacza czasami nie warto marnowaæ komórek na niektóre czary. Czarodziej ma wiêkszy wybór, ale mo¿e czarowaæ mniej. W tym momecie wybiera gracz. Wybiera to co najbardziej mu pasuje. Uwierzcie mi na s³owo, ale czasem postaæ, ktora nie jest stworzona do pewnych czynno¶ci w rêkach dobrego gracza ma szanse pokonaæ silniejszych przeciwników.
 
Ratel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 650
Rejestracja: pn kwie 24, 2006 10:21 pm

wt gru 05, 2006 1:21 pm

Medvih, o twoje argumenty by³y ju¿ wymieniane w tym temacie, jego obecny stan ¶wiadczy, ¿e ju¿ wcze¶niej je odrzucono.
Kap³an- Oprócz odpêdzania i czarów tak na prawdê nic nie ma . A czarów czarodziej ma wiêcej.
Kap jest ca³kiem silny, nie radzi sobie z wieksz± ilo¶ci± wrogów tak jak czarodziej, co jednak nadrabia czarami ochronnymi i lecz±cymi. Zwróæ uwagê, ¿e rozpatrujemy g³ównie pojedynki, tu kap³an ma o wiele lepiej, bo czary ofensywne przeciw pojedyñczym wrogom ma prawie tak dobre, co mag.
Jak wspomnialem wybra³em tropiciela.
Domy¶lnie mówimy o 3.5. Wiesz o tym?<br /><br /> Do notki poni¿ej:
Poza tym trochê ludzi tropiciela te¿ wymieni³o...
Podej¿ewam, ¿e te¿ mieli na my¶li tropa z 3.0.
 
Medivh
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 75
Rejestracja: czw cze 23, 2005 11:28 pm

wt gru 05, 2006 2:36 pm

Medvih, o twoje argumenty by³y ju¿ wymieniane w tym temacie, jego obecny stan ¶wiadczy, ¿e ju¿ wcze¶niej je odrzucono.
<br />Mo¿e do niektórych trzeba trafiæ kilka razy, ¿eby co¶ zrozumieli ? :> Poza tym wyrazi³em tylko swoij± opinie o ankiecie. ?le ?<br /><br />
Domy¶lnie mówimy o 3.5. Wiesz o tym?
<br />Poprawie sie, nied³ugo. Poza tym trochê ludzi tropiciela te¿ wymieni³o...
 
Sierżant Aramil
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 297
Rejestracja: wt lis 09, 2004 3:06 pm

wt gru 05, 2006 6:37 pm

Dawno nie pisa³em mam nadziejê ¿e nie wyszed³em z wprawy [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_rolleyes.gif[/img] <br /><br />Zag³osowa³em na barda. Ma co prawda czary lecz±ce, lecz s± s³abe, je¿eli w dru¿ynie jest kap³an, lub druid jest to niepotrzenme, fakt czary lecz±ce druida mog± siê skoñczyæ, jednak kap³an mo¿e je rzucaæ zawsze (choæ teoretycznie mu te¿ mog± siê skoñczyæ ale u mnie to siê po 6 lvl nie zdarzy³o) poza tym pozaostaj± mikstury.<br />Bard ma ¶redni atak, podobnie jak ³otrzyk, ale ³otrzyk walczy od niego zdecydowanie lepiej (ukradkowe ataki)<br />Je¿eli chodzi o umiejêtno¶ci... wiedza jest ciekawa, ale mo¿na u¿yæ wieszczenia, a muzyka ma ma³e znaczenie w walce (przynajmniej na pierwszych lvl-przynajmniej u mnie)<br /><br />Co do mnich vs woj... Chêtnie zobaczy³bym to na GCA<br /><br />Do notek powy¿ej<br />Równie¿ podzielam pogl±d, ¿e ci co g³osowali na trp nie przeczytali, ¿e chodzi o edycjê 3,5 (mo¿e by to dopisaæ do ankiety)
 
Awatar użytkownika
veldrin-drow
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1568
Rejestracja: pn lis 13, 2006 8:25 pm

wt gru 05, 2006 7:09 pm

QUOTE(Veldrin-drow)QuoteEBeginPostać gotowa tylko czekam ja on znajdzie czas na pojedynek.QuoteEndQuoteEEndTak czy inaczej możesz mi już przesłać kartę . Btw na której edycji w końcu stanęło?
<br />Stanęło na 3.5 postaram się przysłać niebawem moją postać.
To jest żart? Kapłan ma/może mieć wszystko. Leczenie do woli, czary ochronne do woli, potencjał bojowy niemalże nieograniczony, dostęp do astronomicznej liczby czarów (listy czarów wysokopoziomowego kapłana z uwzględnieniem większości dodatków to kilkanaście stron A4 z zaklęciami linijka po linijce), a do tego jeszcze metamagia na życzenie (Divine Metamagic, etc) i dobieranie sobie zaklęć, których w zestawie kapłańskim nam brakuje z domen różnorakich, których można mieć na upartego nawet kilka.
<br />Sorry,że nie w temacie ale co daje metamagię na życzenie i jaką meteamagię. Mógłbyś coś więcej napisać na ten temat?
Medvih, o twoje argumenty były już wymieniane w tym temacie, jego obecny stan świadczy, że już wcześniej je odrzucono.
<br />Nie rzecz w argumentacji-jest całkiem dobra, tylko, że rozpatrujemy jedną osobę nie drużynę.
Do notek powyżejRównież podzielam pogląd, że ci co głosowali na trp nie przeczytali, że chodzi o edycję 3,5 (może by to dopisać do ankiety)
<br />Zdecydowanie jestem za, by nie było pomyłek- niektóre klasy np. tropiciel drastycznie się zmienił w porównaniu z 3 edycją.
 
Awatar użytkownika
Druss
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 671
Rejestracja: śr kwie 11, 2007 5:26 pm

wt gru 05, 2006 10:08 pm

Kapłan- Oprócz odpędzania i czarów tak na prawdę nic nie ma :razz:. A czarów czarodziej ma więcej.
<br /><br />Szkoda gadać. 2 najpotężniejsza klasa w D&D.<br /><br />Co do ilości czarów:<br />Mag: 4 4 4 4 4 4 4 4 4 4<br />Kapłan: 6 5+1 5+1 5+1 5+1 5+1 4+1 4+1 4+1 4+1<br /><br />Zakładając Maga-specjaliste mamy tylko o 1 (przynajmniej) czar mniej niż kapłan. Dodatkowo pełna zbroja płytowa, średni BAB, k8, znane wszystkie czary klasy bez konieczności uczenia się/kupowania zwojów, odpędzanie/kontrolowanie nieumarłych (bardzo przydatne), różne ciekawe dodatki domenowe (np. wojna, dowolny żywiołowy - zdolność odganiania/karcenia żywiołaków).<br />Kapłan nie jest w stanie pokonać maga w masówce ale jest w stanie zamienić się w maszyne do zabijania odporną na (praktycznie) wszystko i co najważniejsze - kiedy skończą się czary nadal jest w stanie dobrze funkcjonować (jako postać walcząca-wspierająca) czego o magu nie można powiedzieć. Może ma więcej czarów ofensywnych ale nie ma leczących (poza jednym z Magii Fearunu)<br /><br />Poniższe argumenty zależą od MG i jego stylu prowadzenia więc nie powinny być brane pod uwagę w ogólnej dyskusji:<br />Wydaje mi się, że kapłan nie musi być wypoczęty podczas modlitwy co, podczas dłuższych batali w lochach bez możliwości wypoczęcia, bardzo się przydaje (ale tego nie jestem pewien) a napewno fakt, że modlitwa trwa 15 minut a nie 2h.<br /><br />I dlaczego nikt nie pokwapi się przeczytać, że w pierwszym poście jest wyraźnie napisane, że chodzi o edycje 3,5?? [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_mad.gif[/img]<br /><br />-----------------------------------------------------------<br /><br />Edit do postu poniżej: Nawet nie wiesz jakie ciekawe stwierdzenia na tym forum już czytałem. Nic mnie nie zdziwi.
 
Awatar użytkownika
B0rg
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1505
Rejestracja: czw sty 24, 2008 11:28 pm

wt gru 05, 2006 10:35 pm

Kapłan- Oprócz odpędzania i czarów tak na prawdę nic nie ma . A czarów czarodziej ma więcej.
<br />Koledze zapewno chodziło o to, że kapłan poza odpędzaniem i czarami w tabelce nic więcej nie ma. ;F<br />Co do ilości czarów, to pewnie miał na myśli zaklęcia na listach czarów, bo zakładamy, że do 6 policzyć potrafi. :wink: <br /><br />
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

śr gru 06, 2006 1:41 am

<!--QuoteBegin-Veldrin-drow+-->
Veldrin-drow pisze:
<!--QuoteEBegin-->Sorry,że nie w temacie ale co daje metamagię na życzenie i jaką meteamagię. Mógłbyś coś więcej napisać na ten temat?
<br />Edycja 3.5. Podręcznik Complete Divine. Atut Divine Metamagic, który pozwala za cenę dziennych użyć odpędzania nieumarłych aplikować do naszych czarów metamagię. Do tego znalazłoby się w tym podręczniku jeszcze parę innych atutów z serii Divine, choć zwykle i tak lepiej wrzucać potem w Extra Turning i kolejne Divine Metamagic dla stosowania w ten sposób różnych rodzajów metamagii.
 
Awatar użytkownika
Behir
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 446
Rejestracja: czw kwie 27, 2006 4:51 pm

śr gru 06, 2006 4:17 pm

No i znowu wychodzi, że kiedy się człowiek źle czuje, to nie powinien pisać postów^^.<br /><br /><!--QuoteBegin-"Borg"+-->
"Borg" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Koledze zapewno chodziło o to, że kapłan poza odpędzaniem i czarami w tabelce nic więcej nie ma. ;F<br />
<br /><br />Co prawda teraz już nie pamiętam, ale raczej właśnie o to mi chodziło :wink:.<br /><br /><!--QuoteBegin-"Borg"+-->
"Borg" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Co do ilości czarów, to pewnie miał na myśli zaklęcia na listach czarów, bo zakładamy, że do 6 policzyć potrafi. <br />
<br /><br />Tak, zaklęcia na listach czarów. Tych, a przynajmniej tak mi się wydaje, czarodziej ma więcej. A do 6 liczyć potrafię [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_biggrin.gif[/img], jeszcze nie zapomniałem :razz:.<br /><br /><!--QuoteBegin-"Druss"+-->
"Druss" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Szkoda gadać. 2 najpotężniejsza klasa w D&D.<br />
<br /><br />Ktoś tu jest stronniczyyyy :razz:. Poza tym, w tych tonach dotatków wydanych prze WotC MUSI być klasa silniejsza od kapłana i nie będąca druidem [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_biggrin.gif[/img]. Wydaje mi się, że to będą klasy z manewrami, ale pewny będę dopiero w wigilię^^.<br /><br /><!--QuoteBegin-"Druss"+-->
"Druss" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Nawet nie wiesz jakie ciekawe stwierdzenia na tym forum już czytałem. Nic mnie nie zdziwi.
<br /><br />Ja też czytałem wiele ciekawych stwierdzeń, ale jednak w dalszym ciągu coś może mnie zdziwić :razz:.<br /><br />
Kapłan nie jest w stanie pokonać maga w masówce ale jest w stanie zamienić się w maszyne do zabijania odporną na (praktycznie) wszystko i co najważniejsze - kiedy skończą się czary nadal jest w stanie dobrze funkcjonować (jako postać walcząca-wspierająca) czego o magu nie można powiedzieć. Może ma więcej czarów ofensywnych ale nie ma leczących
<br /><br />Tutaj nie mam ochoty się spierać, bo generalnie uważam tak samo. Zapomniałeś wspomnieć, że kapłan ma zazwyczaj więcej punktów życia. No i co do tych czarów leczących... Magia Faerunu jest do 3,0 :razz:. Ale o jeśli chodzi o wspieraczy, to według mnie jednak lepszy będzie łotrzyk. BAB taki sam, ale przy flankowaniu więcej obrażeń jest w stanie wyciągnąć.<br /><br />BTW, nigdzie nie napisałem, że kapłan jest słaby. Bo to zależy tylko od gry gracza. Ileż to razy w ogniu bitwy potrzebowałeś kapłana, żeby Cię uleczył? Bo ja całkiem sporo.<br /><br />Więc, coby się nikt nie czepiał, stwierdzam to jasno i wyraźnie, kapłan slaby nie jest! Ale IMO nie sądzę, by w walce na czary był lepszy niż czarodziej.
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

śr gru 06, 2006 4:30 pm

BAB taki sam, ale przy flankowaniu więcej obrażeń jest w stanie wyciągnąć.
<br />Niekoniecznie. Kapłan po dopakowaniu się czarami otrzyma lepszy wynik niż niż średnio +35 (10k6).obrażeń.
 
Awatar użytkownika
Behir
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 446
Rejestracja: czw kwie 27, 2006 4:51 pm

śr gru 06, 2006 4:48 pm

<!--QuoteBegin-"Suldarr"+-->
"Suldarr" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Niekoniecznie. Kapłan po dopakowaniu się czarami otrzyma lepszy wynik niż niż średnio +35 (10k6).obrażeń.
<br /><br /><!--QuoteBegin-"Druss"+-->
"Druss" pisze:
<!--QuoteEBegin-->kiedy skończą się czary nadal jest w stanie dobrze funkcjonować (jako postać walcząca-wspierająca) czego o magu nie można powiedzieć.
<br /><br />Czary się skończą. Zrozumiałem to jako skończenie się czasu trwania zaklęci i generalnie brak czarów :wink:. Poza tym, łotrzyk jak bedzie chciał, to się tak wzmocni, od czego ma Use Magic Device, co ;P?
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

pt gru 08, 2006 2:24 pm

<!--QuoteBegin-*Drako*Pl+-->
*Drako*Pl)</div><div class='quotemain'><!--QuoteEBegin-->Czary się skończą. Zrozumiałem to jako skończenie się czasu trwania zaklęci i generalnie brak czarów [/quote]<br />Porównujemy raczej klasy, uwzględniając ich pełny potencjał.<br /><br /><!--QuoteBegin-*Drako*Pl+--><div class='quotetop'>QUOTE(*Drako*Pl pisze:
<!--QuoteEBegin-->Poza tym, łotrzyk jak bedzie chciał, to się tak wzmocni, od czego ma Use Magic Device, co ;P?
<br />Gdyby pan łotrzyk chciał się do każdej walki podpakować tak jak kapłan, to szybko skończyłyby mu się fundusze na te wszystkie drogie magiczne zabawki. A kapłan podpakowuje się za darmo, a dokładniej za oddanie swemu bóstwu.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości