Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
beacon
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2186
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 7:08 pm

pn wrz 19, 2005 10:33 pm

A mnie najbardziej chyba podoba się Call of Cthulhu. Jego zalety to:

1. klimat towarzyszący grze i rysunki kart, wręcz znakomite!
2. interesujące, oryginalne zasady
3. stosunkowo niska cena talii

Minusy:

1. Nie gra zbyt wiele osób
2. Podobno kuleje na multiplayer'ze. Nie wiem, nie grałem.
 
Awatar użytkownika
kempy
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 99
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 10:06 am

pn wrz 26, 2005 1:24 am

Nielubiepieczarkathor pisze:
kempy pisze:
Nie wiem tylko jak poradzić sobie z przesadzoną talią z rodzaju FullPower, z silnymi "tłuczkami" i Celami takimi jak Czystka W Gnieździe czy Plaga.

Możesz podać spis takiej talii? :shock:


Nie podam dokładnej rozpiski ale chodzi o deck z 12-oma mięśniakami (takimi jak głównie Skwraaaaark, Krwawy Kieł, Wgniatacz, Odysseuss, Bam-Bam) + 4 Wygrzewów + 4 dobrych dekerów (i Fuchi). Ze sprzętu to 4 x Naręczne Ostrza, 4 x Pokrycie Skórne. Kontakty to Elficki Cyngiel, żeby skasować Członka Poliklubu Humanis jakby ktoś chciał zwolnić deck (ewentualnie wrzucić do talii Wyrównaj Steven). Karty Specjalne i Żądła to głównie Bijatyka W Barze, Poszukiwany, Zamieszki, Puk-Puk, Szczęście Irlandczyka (na In-Fighting) i Zmiana Planów (żeby niwelować wraże Zmiany).

I najważniejsze czyli Cele: 4x Wake The Dead i 2x Uliczna Gra (lub Plaga).
 
Kulgan
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 9:58 am

pn wrz 26, 2005 9:14 pm

Moje karcianki to top 10, bo wybierałem z przeszło 100 :D

1. Warlord - za to, że jest szybka, łatwa i najmniej stresuje z wszystkich, w które kiedykolwiek grałem. Poza tym rzuty kostką powodują, że da się wywinąć niemal z każdej opresji, jeśli szczęście jest po naszej stronie :D

2. Legenda Pięciu Kręgów - za niepowtarzalny klimat, ładne grafiki i ciekawą mechanikę (Legenda Płonących Piasków to już nie to, jeśli chodzi o grafikę)

3. Guardians - za przepiękną grafikę kart i humor (karta Idioty jest porażająca :D)

4. Allegiance - za średniwieczny klimat z elementami fantasy; szkoda, że droga, niegrywalna i mocno skomplikowanymi zasadami, ślicznie jednak wydana (ale seta uzbierałem :D )

5. Hyborean Gates - za przepiękne przesycone erotyzmem grafiki Borisa i Julii

6. Age of Empires - za niesamowity pomysł na grę - 4 ery, które trzeba przejść + grafika + historyczny klimat (np. Wikingowie czy Japończycy)

7. XXXenophile - za pełen humoru klimat erotyzmu.

8. Władca Pierścieni - za ciekawą mechanikę gry + pomysł, że folia w boosterze jest zamiast commona

9. Magic - za to, że ciągle dostarcza mi sporo rozrywki, minus za wywoływanie stresu w czasie gry na najwyższym poziomie

10. Wheel of Time - za karciankę poświęconą tytułowemu kultowemu cyklowi

Mógłbym zrobić top 10 najgorszych karcianek, ale wolę się nikomu nie narażać :razz:

A do Blood Wars mam jeszcze sporo kart, bo zauważyłem, że zainteresowanie spore :shock:
 
Awatar użytkownika
kempy
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 99
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 10:06 am

wt wrz 27, 2005 7:45 pm

Kulgan pisze:
Mógłbym zrobić top 10 najgorszych karcianek, ale wolę się nikomu nie narażać :razz:

Proszę się nie krępować - jeśli tylko dobrze uzasadniona krytyka, to czemu nie? :>
 
Rapis
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: pn maja 23, 2005 9:01 pm

wt wrz 27, 2005 8:38 pm

nie aż taka prawda jeśli chodzi o MtG bardzo ciekawa gra przy niej możesz rozwijać rozwój fantastyczny a przy okazji uczysz się też angielskiego
 
Awatar użytkownika
mrSin
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 231
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 5:57 pm

sob paź 01, 2005 9:22 pm

Rapis pisze:
nie aż taka prawda jeśli chodzi o MtG bardzo ciekawa gra przy niej możesz rozwijać rozwój fantastyczny a przy okazji uczysz się też angielskiego


Pierwsze pytanie" Co to znaczy "rozwijać rozwój fantastyczny"? Ale tak na poważnie. Bajki o nauce angielskiego to możesz opowiadać domownikom, MTG jest językowo prosty jak budowa cepa i jeśli poznasz podstawowe słowa użyte w karciance to wiesz już wszystko nawet nie znając języka ( mój dobry znajomy tak ma i w żadnym stopniu nie pszeszkadza mu to w graniu ). Kiedy pograsz dłużej łatwo dostrzeżesz obecną miałkość karcianki - marne strategie, wielokrotnie kopiowane tych samych zdolności i praktyczny brak innowacji. MTG to legenda od, której odcina się kupony, nic więcej.
 
Nielubiepieczarkathor

ndz paź 02, 2005 9:17 am

mrSin pisze:
wielokrotnie kopiowane tych samych zdolności i praktyczny brak innowacji. MTG to legenda od, której odcina się kupony, nic więcej.

Nie gadaj bzdur. Widziałeś nowe extedned? Niesamowita wprost różnorodność decków, każdy wygrywający w inny sposób...
 
wee-man
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: ndz paź 02, 2005 12:34 pm

ndz paź 02, 2005 12:36 pm

dostalem talie kart LPK i chcialbym zaczac w to grac ale nie moge znalezc instrukcji w internecie :) bedzie ktos tak mily i poda linka ? :help:
 
Monk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: pn sty 19, 2004 1:21 am

ndz paź 02, 2005 1:05 pm

L5R

Zasady.
Klimat.
Grywalność.

Dune
Guardians
 
Awatar użytkownika
Skrytobójca
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 180
Rejestracja: sob sty 15, 2005 11:41 am

ndz paź 02, 2005 3:16 pm

A moja ulubiona karcianka ( ijedyna w jaka gralem :razz: ) sa pokemony :D Zaczalem w nie grac kiedy wszsycy sie tym podniecali, nie mialem dostepu do niczego ciekawszego, a karty pokemon byly latwo dostepne, poza tym popularne w srod osob ktore wtedy znalem :wink:
 
Awatar użytkownika
Mr.ciacho
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 476
Rejestracja: śr sie 13, 2003 9:13 pm

ndz paź 02, 2005 9:52 pm

mrSin pisze:
Rozwój fantastyczny"? Ale tak na poważnie. Bajki o nauce angielskiego to możesz opowiadać domownikom, MTG jest językowo prosty jak budowa cepa i jeśli poznasz podstawowe słowa użyte w karciance to wiesz już wszystko nawet nie znając języka.



Ja na przykład jednak troche się nauczyłe. Oczywiście niczego o budowie zdań i gramatycze ale dzieki flavour textom i wrodzonej ciekawości naumiałem się dosyć sporo wyrazów .
 
Awatar użytkownika
mrSin
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 231
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 5:57 pm

pn paź 03, 2005 5:59 pm

Wypowiadając sie na temat MTG jednoznaczną opinię formułuję mając na myśli T2, extend to całkiem inna bajka i tutaj zgoda. Jeśli zaś chodzi o angielski - mtg ( i jakakolwiek karcianka ) to marny sposób na naukę. Najlepiej zabrać się za oglądanie filmów i czytanie ksiązek w orginale to daje możliwość obcowania z językiem na porządnym poziomie. Ok. można nieco "liznąć" języka grając w karcianki ale tak naprawdę lepiej już grywać w RPG bądź bitewniaki myśląc o nauce ( wszak trzeba przebić sie przez całą masę tekstów aby dobrze się bawić ).
 
Awatar użytkownika
Piskboga
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 183
Rejestracja: pt wrz 02, 2005 12:05 pm

pt paź 07, 2005 3:32 pm

Dla mnie tylko LOTR. Może wyjdzie coś innego, z tak wielkim rozmachem i popularnością, ale na razie właśnie LOTR. Na temat innych karcianek się nie wypowiadam, nie znam, mało grałem i jakoś do nich mnie nie ciągnie. Może poza Doomem, ale to były dziewicze czasy, więc i wszystko było piękniejsze, "lepszejsze" itd. :?
 
Awatar użytkownika
mrSin
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 231
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 5:57 pm

pt paź 07, 2005 11:48 pm

Piskboga pisze:
Dla mnie tylko LOTR. Może wyjdzie coś innego, z tak wielkim rozmachem i popularnością, ale na razie właśnie LOTR. Na temat innych karcianek się nie wypowiadam, nie znam, mało grałem i jakoś do nich mnie nie ciągnie. Może poza Doomem, ale to były dziewicze czasy, więc i wszystko było piękniejsze, "lepszejsze" itd. :?


Rozmach i popularność - nie kpij. Spójrz na MTG. Można tu psioczyć ( sam z uporem maniaka to robię ) że MTG nie jest taki jak dawniej itp. jednakże trzeba obiektywnie stwierdzić jedno: Jest to jedyna gra, którą zna prawie każdy zaś liczba wydanych kart.... Lotr to jedna z wielu karcianek, która niczym nie odbiega od np: WarCry czy L5R
 
Awatar użytkownika
Piskboga
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 183
Rejestracja: pt wrz 02, 2005 12:05 pm

wt paź 18, 2005 9:20 am

Tak jak napisałem wcześniej na temat innych karcianek się nie wypowiadam. W swojej karierze grałem z 3 razy w Warcry'a, z 10 w Magica, 20 w Dooma, 5 w Warsy i to chyba tyle. Lotr był zbudowany na autentycznej histori z klimatem, karty miały reprodukcję scen z filmu, a gra w nie wyzwalała u mnie emocje, można by nawet powiedzieć, że utożsamiałem się z bohaterami. Jak mam to robić z rysunkami, bez historii, jakiejś bardziej skomplikowanej fabuły, z światem wymyślonym ad hoc. Może i Warcry oparty jest na warhamerze, ale jakoś nie ma tam bohaterów, czy postaci w które mógłbym się wczuć. Może gdyby powstał film?
 
Culvan
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: ndz cze 04, 2006 6:13 pm

ndz cze 04, 2006 6:29 pm

Wojewoda pisze:
Puff, może i ja coś powiem...

1.Vampire: the Eternal Struggle
Absolutny fenomen, dokładnie tak jak powiedział Sting. Gierka stworzona przez Richarda Garfielda, twórcę Magica, jest jakby Magiciem, osadzonym w dużo lepszych realiach i poprawionym o lata doświadczenia, które zapewne Garfield nabył pomiędzy tworzeniem obu karcianek :)

2.Legend of Five Rings
Sam jeszcze nie gram, ale uważnie śledzę zasady, i baardzo mi się podoba. Do tego dochodzi jeszcze fenomenalny, w tym przypadku ogromny storyline (chociaż pojawiają się w nim przegięcia podobne do... starego WoDu zdaje się :razz: ).

3.War Cry
Tylko za jedno-za zasady. Karcianka ogólnie spieprzona, przez beznadziejne oddanie klimatu WFRP i tragiczne rysunki, ale mimo to, ma absolutnie fenomenalne zasady i choćby za nie, należy jej się miejsce na podium.

Oprócz wyżej wymienionych, wieeele dobrego mógłbym powiedzieć o VETO! (o tej to nawet bardzo wiele dobrego :wink: ), Call of Cthulhu CCG oraz o, jakby nie było, Magic the Gathering, bo to po pierwsze klasyk (choć od edycji Scourge regularnie niszczony) , bo mam doń sentyment (mój pierwszy raz...), bo jakby nie było - do Scourge'a to była fajna karcianka :razz:


Dobra dobra skoro tak wygląda twoja "lista przebojów" to wnioskuje ze lubisz tez Britney Spears. Po pierwsze:
1. Middle Earth - najsliczniejsza i najbardziej "spokojna" karcianka która spokojnie można nazwac "artefaktyczną" gdyz nie wychodzi od ponad 8 lat . Nie zmienia to faktu iż bije na głowe o wiele prostsze karcianki jak np.MtG którego poprostu nie trawię ( choc przyznam ze grałem do V edycji potem dałem sobie spokój - to idealna karcianka dla Billa Gatesa a nie przeciętnego Polaka :). METW urzeka przede wszystkim rysunkami ale także klarowną choć niełatwa mechaniką gry, ale przede wszystkim mocnym wątkiem przygodowym. Polecam ją wszystkim fanom Tolkiena.
2.War Cry - Niewiem jak można powiedziec iz rysunku w war Cry są do bani??!!?? Uważam ,ze to jedne z lepiej zaprojektowanych i ładniejszych kart z jakimi obcowałem ( a grałem w niejedna karcianke ), mechanika niezbyt skomplikowana lecz ciekawy jest element taktyczny ( znow w tym wymiarze MtG wymieka ze swoimi faszystowskimi kombami, w WC majac stosunkowo średnie karty dalej ma sie szanse na zwyciestwo bo liczy się także TAKTYKA ).
3. Legenda 5 Pierścieni ( legend of the five rings ) bardzo dobra karcianka, świetne orientalne rysunki i nie bagatelna mechanika sprawiają że każda potyczka to czysta przyjemność , do tego szeroki wybór klanów i mozliwości składania deków. Plusem jest to ze mozna w nia teraz grać za psie pieniądze z uwagi na niskie ceny boosterków :)

za największa kichę uważam własnie wychwalane przez wielu MtG przede wszystkim , przez olbrzymia komercjalizację tej karcianki , niezliczone dodatki w których cięzko sie połapać. wiem ze wiekszosc sie pewni nie zgodzi ale trudno kazdy ma swoj gust !

pozdrawiam wszystkich maniakow ME i WC !
 
Filio

ndz cze 04, 2006 7:21 pm

Jedyna poważna karcianka, w którą grałem:
Yu-Gi-Oh!
Mi osobiście się podobała. I jako gra karciana dla nowicjuszy jest idealnym rozwiązaniem.
 
Awatar użytkownika
Saise
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 510
Rejestracja: ndz lip 04, 2004 11:34 am

pn cze 05, 2006 3:14 pm

Yugioh odtrąca mnie całą swoją oprawą...
Grałem w MTG, grałem w COC'a, grałem w Doomtroopera, Kulta, Wampira, Dark Eden, WarCry i sam już nie wiem co jeszcze. I powiem wam, że najlepsza karcianka z jaką obcowałem i wciąż bezecnie obcuje to Bohnanza i Turn to Tide :) Owszem, niekolekcjonerskie, ale nieprzerwania dają mi przeogrom rozrywki. A jeżeli już trzymać się kolekcjonerek... MTG odpada - grałem w MTG przez jakies 4 lata i doszedlem do smutnego wniosku że wydałem na tę grę grubo ponad 2000-2500 PLN i jest to kasa wyrzucona w błoteńko. Gra jest nudna, schematyczna, cykliczna wręcz i rządzi się zasadą - "Jeżeli masz kupę kasy, to wystarczy ci zakupić super deck, trochę nauczyć się nim grać et Voila...". Najlepszy CCG moim zdaniem to Call of Cthullu.
 
The Ripper
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: wt maja 30, 2006 3:28 pm

pt cze 09, 2006 1:15 pm

Najlepsze karcianki wszechczasów... hmmm....

1) Star Wars CCG
Za rewelacyjną, niesamowicie klimatyczną i ultra grywalną mechanikę przy której nie można się nudzić, no chyba, że ktoś woli złożoność zasad na poziomie pokemona, wtedy faktycznie nie polecam.

2) Star Wars CCG
Za jedyny w swoim rodzaniu klimat gry, w końcu SW to od zawsze było znacznie więcej niż film, to zjawisko społeczne i na zawsze nim pozostanie.

3) Star Wars CCG
Za graczy, których do gry nie przyciągały wysokie nagrody pieniężne, chwilowa popularność czy zmieniające się gusta, a prawdziwa milośc do świata SW, bądź też do mechaniki samej karcianki, przez co nawet największe turnieje nie stawały się walką na noże gdzie trup sielał się często i gęsto, ale zawsze doskonałąa zabawą i niezapomnianymi wspomnieniami.
 
Awatar użytkownika
lucek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 348
Rejestracja: pn mar 01, 2004 6:55 pm

pn cze 12, 2006 8:12 pm

1. Shadowrun - za funa i cenę kart teraz ;P

2. V:tES - za grę na 5 osób....

3. M:tG - nienawidzę ;P ale nienawiść to też taka miłość, nie? ;) btw - nałóg wyleczyłęm.

Ktoś jeszcze liczy te punkty?
 
Riv_Masta
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 26
Rejestracja: pn sie 14, 2006 10:19 pm

sob mar 03, 2007 9:46 pm

ja niemam ulubionej gry karcianej bo juz gram w 4 moze napisze jakie:
- Magic:the Gathering ( klasyk)
-World of Warcraft ( to przez kolege maniaka )
-Pokemon( czasami dobrze przypomniec stare czasy)
i nowa gra w ktora gram od niedawna
-Avatar:the Last Airbender
gra bardzo klimatyczna oparta na systemie QuickStrike polecam ;p
 
Awatar użytkownika
mrSin
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 231
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 5:57 pm

wt mar 06, 2007 2:41 pm

Oj chyba mi podpadłeś :) jednakże pewna uwaga. Po co reanimować stary temat jeśli na dodatek nie masz w nim nic do powiedzenia? Temat nie brzmi "Karcianki, w które gram" ale "Najlepsza...". Mile widziana lista, tytułów i uzasadnienie.
 
Awatar użytkownika
Cahir7
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 27
Rejestracja: czw paź 20, 2005 10:46 pm

śr mar 14, 2007 3:19 pm

shadowrun ccg
-polskie znakomite tłumaczenie
-przwazajace znakomite i klimatyczne arty
-ciekawa mechanika, polegajaca nie na wyrzynaniu sie jeden na jeden, tylko na zdobywaniu celów za które przyznawane sa punkty zwyciestwa
-tylko jedna edycja a tyle frajdy, choc szkoda,ze " podziemia" nigdy nie wyszły po polsku, moze kiedys ozywia ten system, bo naparwde warto
 
Awatar użytkownika
kempy
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 99
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 10:06 am

czw kwie 26, 2007 12:33 am

Cahir7 pisze:
shadowrun ccg
-polskie znakomite tłumaczenie


Tu się nie zgodzę. Tak samo jak w przypadku polskiej wersji podręcznika do Shadowrun RPG tak samo w przypadku karcianki dano ciała... Dosłowne tłumaczenie nazw własnych (korporacji, sprzętu) daje komiczne wyniki.

Ja SR CCG osobiście lubię i tym samym do zalet mogę dodać jeszcze to, że to jedna z niewielu gier CCG gdzie spokojnie można złożyć dobrą talię na samych kartach common i uncommon.
 
Greeder
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 12:13 am

śr maja 23, 2007 1:47 pm

1. Dark Eden
2. Dark Eden
3. Dark Eden
8)
Bo w żadną inną nie grałem/ nie gram/ nie chcę grać :razz:
To jest gra strategiczna! O co trudno w karciankach. Pięknie zbalansowana, nie ma taktyki 'niezwyciężonej', wszystko da się pokonać, trzeba tylko pomyśleć.
Co poradzę? Kocham, kocham, kocham....
Ostatnio zmieniony pt lis 21, 2008 10:49 am przez Greeder, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Arkady
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: ndz sie 12, 2007 6:08 pm

pt paź 19, 2007 12:39 pm

Dla mnie absolutnie najlepszą grą karcianą jest A Game of Thrones! Wcześniej grałem w Doom Troopera i Magica ale żadne nie miało dla mnie tej iskry która rozpala płomień fascynacji - Gra o Tron rozpaliła ją. Wiem że jest też gra planszowa ale według mnier może się ona schowac na Północy - karcianka jest absolutnie najlepsza - zwłaszcza w tych momentach gdy gracze siedzą nad kartami i główkują co teraz wystawic - to napięcie umysłów jest wręcz namacalne! Gram ze swoją dziewczyną (kocham Cię Tatiana!:) i jeżeli udało mi się ją wciągnąc (a z natury jest sceptyczna doi gier karcianych) to znaczy że Tron jest wyborny!
 
woytek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: sob lis 03, 2007 12:07 pm

sob gru 15, 2007 12:32 pm

KULT - nic dodać nic ująć. Ewentualnie mogłyby się jeszcze pojawić jakieś nowe dodatki. Wielkie Arkana itp. :-)
 
Awatar użytkownika
Siriel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2022
Rejestracja: śr cze 22, 2005 10:42 am

sob gru 15, 2007 1:36 pm

1. Illuminati

Za paranoidalny klimat, za dziwaczne możliwości kontrolowania kart, za świetne teksty, za układy poza grą, za kartę "I lied" i "First thing we do, let's kill all the lawyers!" i za to, że można wygrać w kilka osób.

2. Netrunner

Za klimat Cybera, za konieczność różnej gry po obu stronach i za program Firestarter.

3. Mimo wszystko Doomtown.

Za to, jak wspomniał repek, iż odpowiednio dobrana talia commonów może rozbić nawet najlepsze talie. Za Harrowedów, za uwielbianych przeze mnie Blackjacków. Magia, rewolwerowcy, ożywieńcy. Cóż można więcej chcieć.
 
Awatar użytkownika
Sinisterpiotrek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: śr sie 01, 2007 6:29 pm

sob gru 15, 2007 10:23 pm

ja grałem w niewiele gier karcianych (dokładnie w 2)

1. CoC

2. MtG

ad1. za klimat bardziej mi pasujący, ale wielki minus za dziwny (jak dla mnie) system

ad 2. Za system bardzo dopracowany ale żeby mieć jakąś sesowną talie trzeba kupować w brud boosterów.
 
Awatar użytkownika
Largo
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: wt maja 01, 2007 2:11 am

sob sty 26, 2008 2:06 am

Najlepsza gra: Legenda Pięciu Kręgów 8) plus najlepszy Klan: KRAB :D

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość