Lista jest potwornie długa i mógłbym wymieniać ze dwa dni. Ograniczę się do kilku kartoników, które zapadły mi w pamięci i chciałbym mieć je na ścianie jako obrazy:
Alms - dzieło sztuki.
Rowan Treefolk - Magia i klimat jak z dziecięcych bajek.
Cartographer - Wspaniały portret. (oczywiście chodzi o art kobiety, autorstwa Donato Giancoli)
Llanowar Augur - Cudowne zgranie tła i postaci.
Gleeful Sabotage - brak mi słów. Rewelka.
Aerie Ouphes - jw.
Safewright Quest - Cudowna dbałość o detale i niesamowity klimat.
Dream Salvage - uwielbiam ten art!
Omen - Znakomity klimat. W dzisiejszym magicu brakuje mi trochę tak wystudiowanych portretów.
Advice from the Fae - Absolutnie rewelacyjny art. Jeden z moich najbardziej ulubionych ever!
Banishing Knack - Miałem to na pecetowej tapecie. Teraz szukam foila.
A poza tym = Absolutnie wszystkie lądy Roba Alexandra (uwielbiam jego Foresty) i prawie wszystkie Johna Avona (uwielbiam jego Islandy). Każdy miłośnik sztuki magicowej powinien znać każdą kartę, do której ci panowie robili ilustracje.
Art musi mieć dla mnie klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Musi mieć też magię i tajemnicę.