Z reguły opisy postaci zawężają się do sprecyzowania kolorów klanowych, bądź też określenia, czy dany osobnik ubiera się bogato czy raczej skromnie. Czasem opisy są dokładniejsze, jeśli chodzi o szczegóły, np. kwestie monów, dodatków etc. Owszem opisy stają się dużo bardziej szczegółowe w domu gejsz, ale czy to wystarczy?
Pozwolę sobie zacytować pewien fragment:
"Jej strój prezentował się niezwykle oryginalnie. [...] Zdawał się on składać z trzydziestu czy czterdziestu warstw, ale efekt ten został osiągnięty głównie dzięki doczepianym mankietom i podszewkom [...] Jej purpurowa suknia o pięciu mankietach była uszyta z grubego, wzorzystego jedwabiu. Na nią Saisho zarzuciła lawendowy płaszcz z delikatnie wyszytym wzorem w kształcie dębowych liści oraz odświętny, ciemnoczerwony kaftan, przeszywany w rąby [...] Pod spodem znajdowała się podbita jedwabiem karmazynowa szata o siedmiu dodatkowych mankietach przyszytych do koszuli ..."
Dobra, starczy. Tak to mniej więcej wyglądało z perspektywy dworskiej, oczywiście w Japonii. Dalej jest też opis trzywarstwowego obi, upięcie włosów etc. Wszystko pięknie, ale gracze z łatwością pousypiają. Gdzie przebiega granica? Jak u was wyglądają opisy strojów?
Wystarczy powiedzieć: hakama taka, a haori siakie i już? Jakieś inne ciekawe prezentacje odzieży? Może kilka patentów na ubarwienie opisów bez nadmiernego nadszarpywania cierpliwości graczy?