Edo pisze:<br />W kwestii formalnej - ja nie uważam Raistlina za pozytywna postać. Jest bohaterem powieści, ale daleki byłbym od nazywania go "pozytywnym". <br /> <br />Co do magow czarnych szat - tak, wszyscy mieli wymóg any evil z tego co pamiętam. <br /> <br />Pozdra<!--QuoteEBegin-->To fakt. Jednak nie wpływa to w żaden sposób na to, że Raistlin jest pozytywną postacią. Masz oczywiście rację podając ten przykład choć zastanawiam, się czy wszyscy magowie czarnych szat mieli charakter any evil. Z tego co sie orientuję to tak.
Par-Salian pisze:<br />Akurat przy tym nie mial duzego wyboru, po tym jak zobaczyl przyszlosc wszystkie jego plany zostaly zniszczone, wiec nie mial nic do stracenia. <br />Pozdro<!--QuoteEBegin-->Raistlin był pozytywny a najbardziej widać to w jego poświęceniu kiedy został w Otchłani . Nie każdego stać jest na takie poświęcenie.
arcmage pisze:<br />Ja tez wlasnie czytam . Musze przyznac, ze w trakcie czytania tej ksiazki, jak i Kuzni Dusz dowiaduje sie coraz to nowych rzeczy o Raistlinie. Niektore jego czyny, zarowne te dobre, jak i zle czynia te postac jeszcze bardziej skomplikowana. Wszystkim, ktorzy czuja sympatie do kontrowersujnego maga polecam "Kuznie Dusz" i "Towarzyszy Broni". Ujrzycie tam Raistlina z zupelnie innej strony (tej dobrej tez, bo ta zla, to wszyscy znaja ) i na pewno bedzie potrafil Was zaskoczyc.... <br /> <br /> <br />P.S. Kurcze, nie mialo to brzmiec jak reklama ksiazki , ale skoro tak wyszlo...<!--QuoteEBegin-->arc, czytaj±ca w³a¶nie Towarzyszy Broni