Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Eri
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1607
Rejestracja: śr maja 02, 2007 11:12 pm

czw lut 08, 2007 3:55 pm

Temat pewnie wielu zaciekawi samą nazwą, więc może przypomnę na wszelki wypadek, że mowa o Eberronie. A tam, jak zapewne niektórym już wiadomo, bogów nie interesuje charakter wyznawców. Czary dostaje każdy, kto należy (organizacyjnie) do kultu, niezależnie od swojego podejścia do świata.<br /><br />Tak więc, jeśli się nie myle, mógłby tam istnieć wśród kapłanów tego czy innego z bogów dobrego panteonu (jak też on się nazywał?..) dobrze maskujący się nieumarły. A to daje ciekawe możliwości...<br /><br />Rzuciłam pomysł, a z waszej strony czekam na:<br />1. Konstruktywną krytykę i argumenty, dlaczego coś takiego nie ma prawa bytu, a ja się nie znam i w ogóle. ;-)<br />2. Pomysły na ciekawą osobowość, cele i metody działania takiego nieumarłego infiltratora (Palpatine?..).<br />2b. Może ktoś się pokusi także o mechanikę?<br />3. Jakie motywy / przygody można osnuć dokoła takiej postaci jako głównego złego? (Każde subtelne nawiązanie do Gwiezdnych Wojen nagradzamy ciasteczkiem!)<br />4. A może coś takiego już w którymś podręczniku lub przygodzie wystąpiło?
 
Awatar użytkownika
dreamwalker
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2250
Rejestracja: pn gru 19, 2005 9:39 pm

czw lut 08, 2007 8:46 pm

Od razu powiem ze Eberron znam tylko z nazwy, aczkolwiek temat, pomijając ograniczenia innych settingów jest na tyle ciekawy, że warto się w nim wypowiedzieć.<ol type='1'>[*]Co do krytyki - jak na to zareaguje bóg? Przecież choćby nieumarły nie wiem jak się krył, to bóg widzi wszystko i wie, że jego wyznawcą jest nieumarły. Czy to powstrzyma go od dawania mu czarów, jeśli daje czary złym kapłanom?<br />On the other hand:<br />W Faerunie istnieją dobrzy licze, są jak najbardziej nieumarli, ale mają też odegnanie nieumarłych jak kapłani. W "Potworach Faerunu" było napisane, że wśród nich są również kapłani. Pytanie tylko, czy skoro nie zmienia im sie charakter to zmienią boga, któremu służą? Oczywiście kapłanów bogów życia na pewno nie ma wśród liczy, prędzej na przykład zostają nimi kapłani Mystry.<br />Fakt jednak, że większość nieumarłych jest zła (także, z tego co napisałaś, Twój ma być również zły), więc nastepuje tu pewien zgrzyt. Jeśli taki kapłan rzuci przed przyjęciem cie do świątyni np czar augury, to dowie się, że przyjęcie tej osoby jest złym pomysłem.<br />A jeszczeodnośnie maskowania - taka postac musiałaby się dobrze maskować już od pierwszych kontaktów z zakonem, a więc być dobrze wyposażoną w ekwipunek magiczny chroniący przed czarami wróżenia, lub sama takowe posiadać, co oznacza że postać musi być już na conajmniej średnim poziomie (lub mieć bogaych sponsorów :wink:</li>[*]Jest kilka koncepcji:<br />nieumarły chce jak najbardziej zachowywać się jak osoba żywa, często ryzykując swoje wykrycie, ale też oddalając wszelkie wątpliwości innych.<br />może też zachowywać się bardzo ostrożnie, tłumacząc się np nieuleczalną chorobą ("to może cię wyleczymy!" - trzeba uważać).<br />A, tutaj mamy jeszcze jedną ważna kwestię.<br />"Przyjacielu, umierasz, pozwól że cię uleczę" - taka postawa dobrych kapłanów w stosunku do towarzyszy może się zdarzyć, więc i tu trzeba zachować szczególna ostrożność.<br />Co do juz samej działalności dywersyjnej, to na coś w stylu Palpatine'a (gdy już był kanclerzem) mógłby sobie pozwolić jedynie na wysokim stanowisku, jako szeregowy członek zakonu będzie bacznie obserwowany i każda próbą zwracania ludzi na złą drogę zostanie zauważona.<br />Ja bym wtedy zajął się raczej fabrykowaniem fałszywych dowodów (dobrze wziąć wcześiej parę poziomów łotra :wink: aby skłócić wewnętrznie zakon i przejąć w nim władzę [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_twisted.gif[/img]. No i wyszedł nam Palpatine :wink:<br />Druga opcja - "zwykly" wywiad, przekazywanie tajnych planów kościoła zakonom złych bogów.<br />Trzecia opcja - a'la Konrad Wallenrod. Wpuszczenie kapłanów w pułapkę (oczywiście gdy postac bedzie już odpowiednio wiarygodna).<br />Co jescze - kradzierze, wymuszenia, porwania, kierowanie zakonem z tylnego fotela dzięki zauroczeniu/dominacji nad arcykapłanem.</li>[*]Przygoda - bohaterowie od dłuższego czasu przebywają w pewnym mieście. anonimowy kapłan przerażony wydarzeniami w zakonie zleca bohaterom odszukanie w nim zdrajcy, proponując "wkręcenie" do zakonu jednego z nich, tak aby mógł przypatrzec sie dobrze sytuacji. Padają podejrzenia na kolejnych członków zakonu, ale szybko okazuje się, ze to nie ten, ale następny jest zdrajcą. Taka niezręczna sytuacja może trwać przez jakiś czas, aż doprowadzi np do skłócenia kapłanów wzajemnie obrzucających się obelgami (jeśli bg odtajnia swoje śledztwo), ostatecznie podejrzenie i niezbite dowody na zdradę zakonu padają na gracza wcielonego do niego. Graczom zostanie zasugerowane, że to on nie chciał wyjeżdżać z miasta, a teraz już wiedzą dlaczego. Podczas gdy gracze będą się zastanawiać co zrobić ze swym (niewinnym) kompanem, anonimowy kapłan zabije arcykapłana, po czym znajdzie w jego biurze dowody na to że to arcykapłan wrobił kompana bg. Gracze będą dozgonnie wdzięczni nowemu arcykapłanowi, naszemu GZ :wink:<br />Przeszkodą w przygodzie moze być czar "wykrcie kłamstw", ale GZ może być w stanie rzucić zaklęcie które będzie mylić jego efekt lub będzie posiadać o takowej mocy artefakt. Czy bohaterowie zorientują się że jest nieumarłym? To już inna historia, może powie im o woich podejrzeniach jeden z kapłanów? A może objawi im to (w niezbyt jasnych snach sam bóg? Snach tak niejasnych że zorientują się dopiero posta factum o swoim błędzie?</li></ol>
 
Awatar użytkownika
Eri
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1607
Rejestracja: śr maja 02, 2007 11:12 pm

czw lut 08, 2007 10:03 pm

ad 1.: Eberron jest low-magic, a 5 poziom jest tam uwazamy za wysoki, więc raczej mało kto przejrzałby czary, ale i sam nieumarły musiałby być dośc potężny, żeby móc się maskować.<br />Czary kapłan dostaje, o ile rozumiem, za bycie w kościelnej organizacji. Czy sa tam jacyś bogowie, czy naprawde magię tworzy sam kult, nie wiadomo. BTW bogowie w DnD nie sa wszechwiedzący.<br />Dobre licze to najgorszy z pomysłów autorów FR. Proszę, spuśćmy na nie zasłonę milczenia...<br />ad 2. Z tym "To może cię wyleczymy" też nie musi być dużo problemu - Heal to czar bardzo potężny i rzadki na tamtejsze realia.<br />3. Dobtre, dobre...
 
Awatar użytkownika
dreamwalker
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2250
Rejestracja: pn gru 19, 2005 9:39 pm

czw lut 08, 2007 10:12 pm

<!--QuoteBegin-"Eri"+-->
"Eri" pisze:
<!--QuoteEBegin-->ad 1.: Eberron jest low-magic, a 5 poziom jest tam uwazamy za wysoki,
<br />A tego nie wiedziałem :wink:<!--QuoteBegin-"Eri"+-->
"Eri" pisze:
<!--QuoteEBegin--><br />ad 2. Z tym "To może cię wyleczymy" też nie musi być dużo problemu - Heal to czar bardzo potężny i rzadki na tamtejsze realia.
<br />Aaa, to nie takich jak cure light wounds na przykład? Tego też nie wiedziałem<br /><br />
 
Awatar użytkownika
Eri
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1607
Rejestracja: śr maja 02, 2007 11:12 pm

czw lut 08, 2007 10:31 pm

Nie załapałam o co chodzi w ostatnim zdaniu. <br />Moja uwaga o Heal odnosiła się do "może też zachowywać się bardzo ostrożnie, tłumacząc się np nieuleczalną chorobą ("to może cię wyleczymy!" - trzeba uważać)." - a CLW chorób nie leczy.<br /><br />Na czary leczące trzeba uważać, to prawda. Ale ktoś, kto generalnie knuje, rzadko wdaje się w walkę...
 
Awatar użytkownika
dreamwalker
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2250
Rejestracja: pn gru 19, 2005 9:39 pm

czw lut 08, 2007 10:42 pm

Nie, to mi się pomyliło :wink:<br />Już wiem o co chodzi.<br /><br />Żeby nie było ot:<br />jakiego nieumarłego zamierzałaś do tego użyć?<br />Przydałby się jakiś inteligentny, ale którego z kolei nie spali słońce.<br />Musi też wyglądać w miarę dobrze, chyba że hat of disguise może się znaleźć w jego posiadaniu.<br />Typowałbym wampira. Tak, słońce nie pasuje, ale co innego?<br /><br />Z innej beczki - ciekawie by w takiej roli wypadł np mind flayer (z hat of disguise) jako istota bardziej skłonna do snucia intryg, no ale to już nie jest nieumarły.
 
Awatar użytkownika
Mortis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1074
Rejestracja: sob lut 21, 2004 9:39 am

czw lut 08, 2007 11:54 pm

Wtrącę się nieco, ja widziałbym w tej roli oczywiście licza. Z reguły są silnymi magami, predysponowanymi do snucia intryg. Jeśli jest to świat low magic, to taki bohater nie miałby problemów z ukryciem się magicznie (pozostaje aura strachu, która już jest problemem).<br /><br />Poza tym być może taki nieumarły dostałby się do kultu, aby wejść w posiadanie jakiegoś artefaktu należącego do niego? Ewentualnie może po prostu szukać ofiar, jeśli jest wampirem i samemu kult chce tworzyć stylizując się na wybrańca boga i nowego zbawiciela. W tym celu mógłby objąć przywództwo w danej organizacji, a następnie przy pomocy zręcznych dogmatów i pozbywania się przeciwników systematycznie zwiększać swoje kompetencje i władzę (najlepiej w obliczu zagrożenia, które sam stworzy, to zawsze pomaga).<br /><br />Z drugiej strony mógłby się ukrywać w kulcie w rzeczywistości szukając odkupienia czy poznania istoty boskości (może samemu do niej dążąc, może dowiadując się, co czeka go po śmierci, może po prostu chciałby wiedzieć, czy bogowie rzeczywiście istnieją).<br /><br />To tak na szybko, nie bijcie :wink: .
 
Ratel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 650
Rejestracja: pn kwie 24, 2006 10:21 pm

pt lut 09, 2007 12:09 am

Je¶li jest to ¶wiat low magic, to taki bohater nie mia³by problemów z ukryciem siê magicznie (pozostaje aura strachu, która ju¿ jest problemem).
Takie aury mo¿na chyba uniewa¿niaæ na ¿yczenie... A mo¿e nie? :wink: <br /><br />Zin Carla lub inny template nie zmieniajacy wygladu by³by bardzo porêczny. Lolth egzystuje w Eberronie? <br /><br />
 
Awatar użytkownika
Mortis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1074
Rejestracja: sob lut 21, 2004 9:39 am

pt lut 09, 2007 2:21 pm

QUOTE<br />Jeśli jest to świat low magic, to taki bohater nie miałby problemów z ukryciem się magicznie (pozostaje aura strachu, która już jest problemem).<br />Takie aury można chyba unieważniać na życzenie... A może nie? icon_wink.gif
<br />Z tego co pytałem w rozmowach o liczach, to chyba nie można jej wyłączyć [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_neutral.gif[/img]. Być może dałoby się to obejść jakimś czarem, który w promieniu aury dawałby akurat niewrażliwość na strach, ale nie wiem.<br /><br />
Zin Carla lub inny template nie zmieniajacy wygladu
<br />Nie pamiętam dokładnie zin-carla, ale taką mało hardcore'ową wersją byłby necropolis born z libris mortis, o ile pamiętam. Czy jakoś tak.<br />
 
Ratel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 650
Rejestracja: pn kwie 24, 2006 10:21 pm

pt lut 09, 2007 6:54 pm

Fear Aura (Su)<br />The use of this ability is a free action(...).
Czyli uruchomienie aury to akcja, w zwi±zku z czym mo¿na zdecydowaæ o nie podejmowaniu takowej. IMO. Poza tym zdaje siê to po prostu logiczne, podobnie jak z fraightful presence smoka, który przecie¿ czêsto siê polimorfuje i ukrywa miêdzy lud¼mi.<br /><br />Spoiler:<br />Zin Carla (LA +1) przypomina w wielu aspektach revenanta. Ró¿ni siê mniejszymi bonusami do Atrybutów, brakiem zdolno¶ci specjalnych oraz zachowywaniem pozorów ¿ycia (niesprecyzowane, prawdopodobnie razem z oddychaniem i wydzielaniem ciep³a). Zamiast szukaæ zemsty Zin Carla wype³nia zlecenie kontrolujacej j± Arachne. Je¿eli kap³anka zostanie zabita przed wykonaniem zadania nieumar³y odzyskuje pe³nie w³adzy nad sob± i robi, co mu siê podoba.<br />Oczywi¶cie to nie ma znaczenia, bo Lolth w Eberronie podobno nie egzystuje :razz:
 
Awatar użytkownika
Lunar190
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 358
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 9:33 pm

ndz gru 21, 2008 2:17 pm

Tacy już pewnie istnieją.
Wystarczy spojrzeć na specyfikę Undead Court, wyznanie elfów, czy jak to sie zwało.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości